Skocz do zawartości

Klenie 2015


paweł0891

Rekomendowane odpowiedzi

 

Od czerwca dałem kleniorom spokój , teraz tylko opading we wszelkich przejawach łódkowych i brzegowych  :D . Ale to , co ostatnio miałem szansę podziwiać , przyniosło mi więcej frajdy niż łowione w tym roku kluchy . Już zmierzam do sedna : malutka rzeczka zasilająca w wodę moją małą zaporówkę . Opisywałem jej przyujściowy odcinek w tegorocznym wątku jaziowym . Tuż za przepustem rozpoczynającym zbiornik stado kleni . Kilkanaście sztuk w przedziale 40 - 55 cm tak na oko  ;) ... Wachlują dostojnie płetwami , czasami się ganiają patrolując kilknaście metrów wlotu . Widok nieprawdopodobny  :wub: . Na szczęście są bezpieczne , znajdują się w obrębie ochronnym . Przynajmniej chcę w to wierzyć , choć ostatnio jest ich jakby troszkę mniej ... Parę zdjęć udało mi się cyknąć , parę filmików nakręcić . Zresztą zobaczcie fotki .

 

1435504305dsc03233.jpg
1435504347dsc03234.jpg
1435504389dsc03235.jpg
1435504438dsc03236.jpg
 

 

Pamiętam takie widoki z górnej Soły ... jeszcze nie tak dawno temu, stając na kładce czy mostku, który przecinał nurt rzeki, można było obserwować stada Kleni ,od zupełnie małych ,po ryby ponad 50 cm. Dzisiaj ,już tylko niedobitki tamtych czasów... 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 Kilkanaście sztuk w przedziale 40 - 55 cm tak na oko  ;) ... Wachlują dostojnie płetwami , czasami się ganiają patrolując kilknaście metrów wlotu . Widok nieprawdopodobny  :wub: . Na szczęście są bezpieczne , znajdują się w obrębie ochronnym . Przynajmniej chcę w to wierzyć , choć ostatnio jest ich jakby troszkę mniej ... Parę zdjęć udało mi się cyknąć , parę filmików nakręcić . Zresztą zobaczcie fotki .

Cudo... zazdroszczę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...najpierw próbowałem po prostu się nauczyć, wychodzić, pojąć to co się dzieje i o co chodzi w kwestii łowienia kleni, później był moment kiedy wydawało mi się że wszystko zaczyna się składać do kupy....a teraz znowu jestem na początku drogi, albo nawet na nią nie wszedłem... :blink:

 

...gratulacje Panowie za piękne kleniska...

 

pozdrawiam,

malcz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...najpierw próbowałem po prostu się nauczyć, wychodzić, pojąć to co się dzieje i o co chodzi w kwestii łowienia kleni, później był moment kiedy wydawało mi się że wszystko zaczyna się składać do kupy....a teraz znowu jestem na początku drogi, albo nawet na nią nie wszedłem... :blink:

 

...gratulacje Panowie za piękne kleniska...

 

pozdrawiam,

malcz

Mam podobnie :| Ale nie możemu ustawac w boju ;) Panowie jestem pod wrażeniem waszych połowów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jesteście sami w swoich przekonaniach, ja ostatnimi czasy większe zmuszam jedynie do "puknięcia" w przynętę. Mam wrażenie, że nie umiem i nie nie umiałem ich nigdy/zapomniałem łowić. To właśnie napędza mnie ciągłych prób i wyciągania wniosków z każdego pobytu nad wodą.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest włąsnie najlepsze. Kiedy człowiekowi się wydaje, że już sporo pojął i teraz już tylko z górki to przychodzi moment, że nagle ta wiedza jest mało warta i trzeba zaczynać od nowa.

 

Na szczęście ryby to nie tak schematyczne stworzenia i mają swoje chimery.

Ta ciągła pogoń nakręca całą spirale i właśnie chyba to jest  w tym wszystkim piękne.

Edytowane przez Tom@son
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...