motylW1 Opublikowano 30 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2015 Witam,dziś wybrałem się na godzinkę na Krznę, mrozek z upływem czasu szczypał coraz to bardziej. Mniej więcej od 15 do 16 próbowałem na woblerki i twisterki,niestety bez powodzenia. Dopiero przed samym zmrokiem ,,obrotek'' Aszychmina ,wywabił klenia z burty. 12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin P. Opublikowano 3 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 Jeszcze krótkie wspomnienie minionego sezonu, poświęconego w 99% kleniom ze stojącej wody. Ryby niezwykle silne, piękne i płochliwe. Dały niesamowicie dużo radości, pomimo krótkiego, bo zaledwie 3 miesięcznego sezonu. Wszystkie łowione na własne przynęty, co cieszy podwójnie. Rozmiarami nie zachwycały, standardem było 35-45cm, jednak ilościowo byłem nasycony - 5/6 sztuk na każdym wypadzie na pobliski zalew. Obecny sezon także mam zamiar poświęcić tym rybkom, jednak więcej czasu spędzę nad niewielkim ciurkiem z celem trafienia pierwszej pięćdziesiątki 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motylW1 Opublikowano 3 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 Marcin co to za przynęty jeśli można wiedzieć ? Pytam bo ze stojącej wody niełatwo ,,wyspinningować'' klenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek1972 Opublikowano 3 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 Nimfy,zwane też micro jigami 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin P. Opublikowano 3 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 Dokładnie, nimfy. Na tyle ciężkie, że można nimi miotać spinem na zadowalające odległości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brown Opublikowano 3 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 To już nie lepiej użyć muchówki ? Piękne, ja klenia ze stojącej wody nigdy nie złowiłem chodź próbowałem nie raz. Gratuluję i sukcesów życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin P. Opublikowano 3 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 No na pewno lepiej tyle, że nie mam muchówki i nigdy nie łowiłem na muchę U mnie klenie na stojącej wodzie łowiłem na 2 zbiornikach. Najpierw, 2 lata temu, kilka sztuk jako przyłów na woblery i gumy a potem już wszystko na jigi. Ryby niezwykle płochliwe, ale da się je podejść dosłownie na 2-3m brodząc. @brown, zapraszam w następnym sezonie do mnie w Lublinie już nie mieszkam, bo wyemigrowałem do Krakowa także mam trochę dalej na łowisko, ale jak wrócę na dłuższy weekend do Chełma to mogę się odezwać. 45min drogi i jesteś na miejscu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinabar Opublikowano 14 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 Sorrki , że dopiero teraz , ale najpierw nie mogłem znależć zagubionych plików , a póżniej musiałem grzecznie zaczekać aż biegli w sztuce umieszczą materiał na YT . Takie małe post scriptum do wątku 2015 - wszystkie okoliczności przyrody opisałem tutaj http://jerkbait.pl/topic/51079-klenie-2015/page-34 . Biorąc pod uwagę to , co na dworze - miłego odbioru . 31 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sidor Opublikowano 14 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 Coś pięgnego!!!Miło oko nacieszyć.Mam nadzieję, że któryś z nich pozował do zdjęcia? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinabar Opublikowano 14 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 Żaden z nich do zdjęcia nie pozował , były tam absolutnie bezpieczne - to obręb ochronny . Ale z czasem , a zaglądałem tam kilkukrotnie z aparatem, było ich coraz mniej . Chcę wierzyć , że poszły sobie w górę rzeczki ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obcy91 Opublikowano 14 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 Cos pieknego! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Winko Opublikowano 15 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2016 Oj Barktu podnosisz tylko człowiekowi ciśnienie! Wspaniały widok 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DelTor0 Opublikowano 15 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2016 Piekne stadko Przyjemnie sie oglada takie filmiki 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Minibam Opublikowano 15 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2016 Nie wiem od czego zacząć; taka ilość takich grubasów.A wszystko to pod nogami i te przyczajone oko tygrysa.No kurde robi wrażenie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greg1407 Opublikowano 15 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2016 To nic tylko pilnować miejsca bo zaraz wyszarpią.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sidor Opublikowano 15 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2016 Żaden z nich do zdjęcia nie pozował , były tam absolutnie bezpieczne - to obręb ochronny . Ale z czasem , a zaglądałem tam kilkukrotnie z aparatem, było ich coraz mniej . Chcę wierzyć , że poszły sobie w górę rzeczki ...Nie wiem w którym miesiącu to nakręciłeś, ale może po prostu szykowały się do tarła, a potem powróciły w sobie tylko znane miejsca. Mocno w to wierzę, że zasiliły wodę w miliony małych klonków, a nie, że zapchały komuś lodówę... Sprawa powinna się wyjaśnić w tym roku, zobaczysz czy się pojawią z powrotem. Rybki nigdy nie spędzają całego roku w jednym miejscu, stale migrują z różnych powodów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinabar Opublikowano 16 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 Daniel , na 99% rybki były już po tarle . To była końcówka czerwca , u nas tarły się jakieś 2-3 tygodnie wcześniej . Zresztą obserwowałem je dosyć długo i to kilkukrotnie - wyglądały na żerujące i odpasione , bez okołotarłowych ubytków łusek czy płetw . A tarliska w górze rzeczułki były już puste . Poziom i temperatura wody w ciurku były już takie , że wlot do zbiornika wyglądał na ich docelowy habitat . Ale zobaczymy w tym roku - może uda się znowu coś sfocić i nakręcić . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.