spinnerman Opublikowano 24 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Września 2015 Arek ładnie kosisz te kleniaki A w kropki rybki jeszcze się pojawiały? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motylW1 Opublikowano 24 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Września 2015 Arek ładnie kosisz te kleniaki A w kropki rybki jeszcze się pojawiały?Adaś ,kropki trafiały się z wiosny ale koło Malowej Góry . Więcej o nich nie słyszałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GPB Opublikowano 25 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2015 (edytowane) Taki przyłów przy boleniach:55 cm i nowa życiówka.Zdjęcie na lądzie ale klenik wrócił ekspresowo do wody.Można powiedzieć kleń na klenia. Przynęta Hegemon Blejk - klenik. Edytowane 25 Września 2015 przez GBP 12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 27 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2015 36 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coma Opublikowano 27 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2015 To się dopiero nazywa stylówa na rybach Kleń musiał się poczuć jak celebryta 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 27 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2015 Kazanie pewnie było nudnawe, a że rzeczka niedaleko.... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 27 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2015 Bezpośrednio po pracy i jezioro było blisko, tam już spłynęły na zimę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greg1407 Opublikowano 29 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2015 Taki klenik sie trafil dzis ,ogolnie to wybralem sie na okonie bo ostatnio w tym rejonie Odry dobrze braly jednak dzis nieco slabiej po kilku sztukach z tego samego miejsca ladnie pukna Lowilem Elvisem 220 /Nexave 1000 z 0,14 mm zylka przyneta twister 2,5 cm 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystiano1981r Opublikowano 29 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2015 Dawno mnie tutaj nie było,bo jednak bolenioza to choroba nieuleczalna... Coś tam się jednak czasem trafi w pogoni za rapą.Dzisiaj taki klusek skusił się na Panica od Adama 25 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motylW1 Opublikowano 29 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2015 Wczoraj wieczorem było sporo brań. Trafił się też niebrzydki klenio na woblerka 3,5 cm .Sprzętowo, wędka Silstar Royal Zander do 15 gr.,kołowrotek Shimano Catana 2500 ,plecionka 0,8 Duel X8 . 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadekb Opublikowano 30 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 (edytowane) A ja sobie musiałem przerwę w sandaczowaniu zrobić. Jakoś przez ostatnie kilka wypadów szału nie było - albo na zero, albo 1-2 ryby do max 65. Pogoda też bez sensu. Wysokie ciśnienie + wchodnie wiaterki = padaka. Przynajmniej na mojej Wiśle i jak chodzi o sandacze i bolenie. No to wyskoczyłem na jazie - te widać prawie zawsze i niektóre naprawdę spore. Może przy okazji jakieś klenie. Niestety warunki były tragiczne, bo przy opasce, oprócz dość silnego zimnego wiatru w twarz, zastałem płynący ok. 3m szerokości pas delikatnego bajzlu. Niby nic strasznego - jakieś listki, trawki itp, ale przy delikatnym spławianiu malutkiego woblerka była męka. Trzeba było podchodzić do ryb na odległość rzutu i celowanie w czyste dziury na wodzie. Jazie na szczęście dość ochoczo pokazywały się przy kamieniach i moje podchody im nie przeszkadzały. Wiatr i tak wszelkim zielskiem na skarpie falował, więc było łatwiej. Coś tam brało. Najwiąksze jazie się nie dały, choć było je widać, ale dwa po 40+ wyjechały na chwilę z wody. Na koniec przed zmianą miejsca zakładałem trochę większego woblerka i starałem się obrzucać też głębsze rejony podstawy kamieni z nadzieją na klenia. Po dwóch okoniach trafił się klenio. Naprawdę grubaśne 50 z małym plusikiem: Wklejka Mikado Lexus 2,6m do 12g, żyłka Stroft 0,14, jazie na 14mm wobki, klenio na pixela A.L. Edytowane 30 Września 2015 przez tadekb 34 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadekb Opublikowano 30 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 Z dzisiejszej, późnopopołudniowej poprawki: Dwa kolejne praktycznie takie same. Jazie się specjalnie nie pokazywały, więc dziś postawiłem wyłącznie na klenie. Miły szybki relaks po pracy 28 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek_bp Opublikowano 30 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 Arek, lajków mi zaraz zabraknie. Złów jeszcze z 6 z przodu i daj już spokój . Wiem że takie u Ciebie są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motylW1 Opublikowano 30 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2015 Dzięki Jacek ,ta 60-ka to moje marzenie a tym czasem dorzucę dzisiejsze,ostatnie we wrześniu,dwie ryczące czterdziestki (jedna trochę po ale dziadek SILSTAR dał sobie radę z obydwiema ,jak młody... ).Całe to zajście sprowokował 3 centymetrowy ,pękaty malec od pana Leszka Dylewskiego . 16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 1 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2015 Dawno mnie tutaj nie było,bo jednak bolenioza to choroba nieuleczalna... Coś tam się jednak czasem trafi w pogoni za rapą.Dzisiaj taki klusek skusił się na Panica od Adama DSCN1346.JPG DSCN1349.JPGO, Krystian przeoczyłem tego klucha Nie dość, że z bolkami wymiatasz na maxa, to jeszcze wątek kleniowy zaczynasz podbijać hehe Piękny kleń, nie ma co 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Voldemort Opublikowano 4 Października 2015 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2015 I ja wreszcie przekroczyłem magiczne pół metra Wiślane 53cm mój nowy PB klenia. 51 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaszpachalski Opublikowano 4 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2015 Konkretna "klucha" - gratulacje Na co wziął jeśli można wiedzieć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Voldemort Opublikowano 4 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2015 ,branie było przed powalonym w poprzek rzeki dębem na 3cm tonącego woblerka hand-made.Woblerek koloru jak by to powiedzieć .... miał dużo czerwieni na sobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krupski Opublikowano 5 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Października 2015 Koledzz do kiedy wg. was klenie zeruja ochoczo . Mi zdarza sie miec wzniki w pazdzierniku. jakie sa wasze opinie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Winko Opublikowano 7 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2015 Koledzz do kiedy wg. was klenie zeruja ochoczo . Mi zdarza sie miec wzniki w pazdzierniku. jakie sa wasze opinie Mi kolego zdarza sie że klenie zerują ochoczo niemal przez cały rok nie zależnie od tego jaki to miesiąc czy też pora roku. Zimy w ostatnich latach bardzo ku temu sprzyjają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Licus Opublikowano 7 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2015 I ja wreszcie przekroczyłem magiczne pół metra Wiślane 53cm mój nowy PB klenia. ładnie, miejsca jakby znajome klenie też tam próbowałem łowić i widziałem na prawdę niezłe kabany, a to pewnie jeden z nich, mi największy siadł na 45 cm jeszcze przed latem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZedSet Opublikowano 8 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2015 (edytowane) A u mnie takie harce się dzieją.Wariaty startowały do wobka sandaczowego 11cm i nawet dwa udało się złowić. Sprawa o tyle fajna że każde wyjście można obserwować dzięki czystej wodzie. Edytowane 8 Października 2015 przez ZedSet 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Sandacz23 Opublikowano 9 Października 2015 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2015 Na zakończenie sezonu kleniowego.Zgarnął 5 cm Soula z niewielkiego warkocza pod przeciwległym brzegiem.A jakby się kto pytał to miał 55 cm. 59 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 9 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2015 Przepiękna ryba w doskonałej kondycji. Gratuluję. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapek Opublikowano 9 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2015 No sandacz 23,chyba pora zmienić nick na klen23,brawo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.