Skocz do zawartości
  • 0

POTOKI Z MĘTNEJ WODY


jedrek115

Pytanie

Cześć, w sobotę pojechałem z kumplem na pstrągi, musieliśmy pokonać aż 100 km. Po przejechaniu nad wodę okazało się ze woda która zazwyczaj jest krystalicznie czysta zamieniła się w przysłowiową " kawe z mlekiem ". Przejrzystość była nieziemska!! Jakieś 2 cm...... :) Ale dobra, wzięliśmy kije i poszliśmy łowić. Oczywiście jak pech to pech.... Prócz rwacej kawy płynęły jeszcze liście, ale tyle ich było ze nie szło rzucać. A więc moje pytanie brzmi... Czy któryś z kolegów uważa tak jak ja ze pstrągi w styczniu na podwyższonej bardzo mętnej wodzie nie biorą?? Bo oczywiście ani kontaktu nie mieliśmy :/ A jeśli biorą to jak je przechytrzyć, bo przemiotlem pudełko i nic :) dzięki z góry za odpowiedz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

A u mnie dzisiejsze łowienie zweryfikowało wcześniejszą opinię o szybkim braniu pstrąga z mętnej wody, pstrąg wyszedł do wobka kilka minut nie był nim zainteresowany straciłem go z polaroidów aż po dobrych kilku minutach zaatakował i pozwolił się nawet wyholować

Nigdy nie ma reguły na pstrąga i to jest właśnie piękne.Dzisiaj nie biorą a jutro w każdym dołku. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Z tym braniem pstąga w kilku rzutach to tak nie do końca :) Jakby tak było toby ten gatunek nie istniał w naszych wodach.Są dni kiedy gryzą i jak spasuje się im przynętę to można połowić.Najczęściej są bardzo ostrożne i ignorują podawane przynęty.Czasami ładna ryba zdradzi swe zainteresowanie błyskiem przy przynęcie.Coś takiego jest zawsze dla mnie wyzwaniem.Bywało że jednej rybie poświęciłem dwie godziny by sprowokować ją do brania, naprzemian mucha i spining .Są dwa gatunki pstrągów ,te dzikie i te z oesów .Miałem okazje złowić tego samego pstrąga na oesie trzy razy w jednym dniu.Dzikus lekko skłuty napewno nie zażeruje w tym samym dniu :)

W zeszłym roku spędziłem grubo ponad Godzinę nad jednym pstrągiem. Wyszedł do woblera tuż po opadnięciu wabika na wodę. Na pierwszy rzut oka 50, wykorzystałem wszystko co miałem w kamizelce i nic, po przemłuceniu wody kilkadziesiąt razy założyłem tego samego wobka który go zainteresował, w trzecim rzucie siadł 44, okazał się mniej imponujący :-).

Do kropków trzeba cierpliwości, zwłaszcza do tych większych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...