Cześć, w sobotę pojechałem z kumplem na pstrągi, musieliśmy pokonać aż 100 km. Po przejechaniu nad wodę okazało się ze woda która zazwyczaj jest krystalicznie czysta zamieniła się w przysłowiową " kawe z mlekiem ". Przejrzystość była nieziemska!! Jakieś 2 cm...... Ale dobra, wzięliśmy kije i poszliśmy łowić. Oczywiście jak pech to pech.... Prócz rwacej kawy płynęły jeszcze liście, ale tyle ich było ze nie szło rzucać. A więc moje pytanie brzmi... Czy któryś z kolegów uważa tak jak ja ze pstrągi w styczniu na podwyższonej bardzo mętnej wodzie nie biorą?? Bo oczywiście ani kontaktu nie mieliśmy :/ A jeśli biorą to jak je przechytrzyć, bo przemiotlem pudełko i nic dzięki z góry za odpowiedz
Pytanie
jedrek115
Cześć, w sobotę pojechałem z kumplem na pstrągi, musieliśmy pokonać aż 100 km. Po przejechaniu nad wodę okazało się ze woda która zazwyczaj jest krystalicznie czysta zamieniła się w przysłowiową " kawe z mlekiem ". Przejrzystość była nieziemska!! Jakieś 2 cm......
Ale dobra, wzięliśmy kije i poszliśmy łowić. Oczywiście jak pech to pech.... Prócz rwacej kawy płynęły jeszcze liście, ale tyle ich było ze nie szło rzucać. A więc moje pytanie brzmi... Czy któryś z kolegów uważa tak jak ja ze pstrągi w styczniu na podwyższonej bardzo mętnej wodzie nie biorą?? Bo oczywiście ani kontaktu nie mieliśmy :/ A jeśli biorą to jak je przechytrzyć, bo przemiotlem pudełko i nic
dzięki z góry za odpowiedz 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
27 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.