jedrek115 Opublikowano 14 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 Kiedyś zastanawiało mnie, dlaczego drapieżniki, szczególnie szczupaki i okonie lubią zerwać na osobnikach tego samego gatunku. I odwiedź dostałem juz dość dawno od kumpla, ze one w ten sposób mają dużo większy przyrost masy, niż gdy jedzą ryby z innego gatunku. Czy to prawda? Czy macie jakieś inne potwierdzone informacje dlaczego tak jest? Bardzo mnie to ciekawi dlatego pytam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pasta Opublikowano 14 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 Mnie się wydaje, że im to obojętne co to za gatunek, ważne że mięcho (takie podwodne mięsiarze;)). A przyrost masy raczej bierze się z ilości spożytego białka, nie ważne czy pochodzi z tego samego gatunku... ale mogę się mylić, nie jestem naukowcem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SilesianPerch Opublikowano 14 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 z pewnością zmniejsza im się konkurencja pokarmowa ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żbiku Opublikowano 14 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 Wg mnie jest tak, że jeśli w danym akwenie jest dużo szczupaka, drobnego, średniego i dużego, to następuje swoisty kanibalizm między rocznikami.Zauważyłem, że jeśli w wodzie jest dużo białej ryby (czyli wystarczająca ilośc pokarmu dla szczupaka), to szczupaki wzajemnie sie nie atakują (nie złowiłem poranionej sztuki). Więc to może być związane z brakiem innego pożywienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Drac Opublikowano 14 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 Nie sądzę aby białko drapieżnika było lepszym budulcem niż pozostałych ryb.....Tak jak napisane już zostało, przypuszczam że chodzi po prostu o pokarm /co się nawinie pod pysk można wsunąć/, a także może chodzić o zmniejszenie liczebności drapieżnika w akwenie.Tylko czy przypisywać rybom takie kombinowanie? Wilki się nie rozmnażają jak jest pokarmu mało, a i to wolno tylko parce alfa A ryby.....wg mnie jak leszczowi się nawinie pod pysk narybek to też wsunie.Łatwym pokarmem nikt nie pogardzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pleciona Opublikowano 14 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 (edytowane) No nieee! Szczupak tłuściejszy od pstrąga...?(Spokojnie- C&R ) Edytowane 14 Stycznia 2015 przez PLECIONA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jedrek115 Opublikowano 14 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 No u mnie na jeziorku jest mnóstwo szczupakow, a drabnicy jest tyle ze jak się na echo sygnał pokaże to od dna do powierzchni czarno i tak przez 10 min A szczupaki pocięte na potęgę. Na 400 wyjetych w tamtym roku, około połowa była poraniona :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esoxlucius1 Opublikowano 14 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 Ryba je to co moze zdobyc w najlatwiejszy sposob. Zdazaja sie sandacze dwa w jednym, nie wapominajac o okoniach i szczupakach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ugly Opublikowano 14 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 Poranienie, "pocięcie" szczupakow nie musi być skutkiem kanibalizmu. Często jest to rezutat dostania sie pod śrubę.U. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jedrek115 Opublikowano 14 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 No to odpada bo u nas można tylko na elektryku i bądź co bądź tylko ja mam silnik. I nie pływam po metrowej wodzie tylko raczej po 7, 8 metrach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esoxlucius1 Opublikowano 14 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 7 metrow masz przy brzegu? Czy na wioslach plyniesz najpierw? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theYard Opublikowano 14 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 A może to tylko taka szczupacza zabawa ? Może się tylko bawią w "ganianego" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jedrek115 Opublikowano 14 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 Hehe no oczywiście musze przepłynąć te 30 metrów od brzegu ale mysle ze szczupaki z tej jednej trasy nie rozplywaja się po całym jeziorze ( o.ile jakiegoś kiedykolwiek trafiłem śruba) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esoxlucius1 Opublikowano 14 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 Mozna sie zdziwic jak duze szczupaki przebywaja na wodzie do 1m. Przekonalem sie o tym kilka razy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jedrek115 Opublikowano 14 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 Rowniez się o tym przekonałem co dalej nie wyjaśnia dlaczego one takie pocięte bo raz widziałem jak niewielki obszar wody o głębokości 1,5 metra opanowały grube szczupaki i złapałem jednego mniejszego niż 80 cm i był z niego tatar po prostu. Wtedy to ewidentnie była walka o pokarm ( tarlo karpi) i terytorium. Ale ogólnie to jedna jedyna sytuacja która da się logicznie wytłumaczyć reszta to przypuszczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esoxlucius1 Opublikowano 14 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 Jakbys mial jakies fotki tych ran to mozna by bylo jakies wnioski wyciagnac. Wydaje mi sie ze jest za duzo tych szczupakow i stad atakuja sie nawzajem. Gdzies czytalem o sandaczu ze jak jest go za duzo w zbiorniku to mniejsze sa pozerane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardi Opublikowano 14 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 Poranienie, "pocięcie" szczupakow nie musi być skutkiem kanibalizmu. Często jest to rezutat dostania sie pod śrubę.U.Hej!Często szczupak po holu, szczególnie gdy użyta jest plecionka ,a już szczególnie metalowy przypon, jest uszkodzony właśnie przez linkę.Owija się nią,o nią ociera,i powstają wtedy linijne uszkodzenia na bokach ryby.To może imitować atak większego szczupaka,ale nim nie jest.kardi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jedrek115 Opublikowano 14 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 Mam jedno zdjecie , ale w tym przypadku stawiałbym na kormorana chociaz kto to wie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki72 Opublikowano 14 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 Mieso miesu nierowne, wiedza to nie tylko ludzie. W wodach gdzie wystepuja lososiowate,( pstrag, sieja itp.) przyrost w tym przypadku szczupaka bedzie wiekszy i szybszy za sprawa wysokobialkowego miesa ryb lososiowatych. Rany ryb na ciele najszesciej mozna zauwazyc wiosna i jest to czesc rytulalu godowego esoxow. Samica czesto lapie mniejsze samce w pol ciala nie koniecznie z zamiarem jedzenia. Sam kilkakrotnie lowilem szczupaki z charakterystyczna "podkowa" na ciele ryby. Napewno zaraz po tarle dobrze jest wyprobowac szczupakopodobne woblery. Kanibalizm to powrzechna procedura w zwierzecym swiecie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esoxlucius1 Opublikowano 14 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 Podczas holu szczupaki często są okaleczane o podwodne przeszkody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jedrek115 Opublikowano 14 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 Panowie powiem tak... U mnie na jeziorku bo na nim głownie łowie przez cały sezon , nie ma podwodnych przeszkod. Przez stalkę badz plecionke tez to sie nie dzieje bo to sa swieze konkretne rany Juz troche łowie i takie podstawowe rzeczy rozpoznaje .... Tu sie rozchodzi tylko o ten kanibalizm bo wiem ze naprawde ok 50% łowionych przeze mnie ryb jest poharatana. I najbardziej mi tu pasuje wypowiedz kolegi @Darecki72 . To mi najbardziej pasuje do mojego opisu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 15 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2015 Trochę OT, a trochę niekoniecznie.Jest jakiś gatunek rekinów, który rozpoczyna praktyki kanibalistyczne jeszcze w łonie matki i wpieprza swoich braci i siostry. Rodzi się najbardziej agresywny i dobrze odpasiony osobnik albo osobniki, niestety tego już nie pamiętam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esoxlucius1 Opublikowano 15 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2015 Trochę OT, a trochę niekoniecznie.Jest jakiś gatunek rekinów, który rozpoczyna praktyki kanibalistyczne jeszcze w łonie matki i wpieprza swoich braci i siostry. Rodzi się najbardziej agresywny i dobrze odpasiony osobnik albo osobniki, niestety tego już nie pamiętam.To tak jak w Polsce, tylko najsilniejsze swinie dostana sie do koryta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacp Opublikowano 15 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2015 w Liwcu takie rany powodują wydry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
David72 Opublikowano 15 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2015 Trochę OT, a trochę niekoniecznie.Jest jakiś gatunek rekinów, który rozpoczyna praktyki kanibalistyczne jeszcze w łonie matki i wpieprza swoich braci i siostry. Rodzi się najbardziej agresywny i dobrze odpasiony osobnik albo osobniki, niestety tego już nie pamiętam.M.in. Tawrosz piaskowy, ale nie tylko ten, także niektóre ptaki tak robią, że silniejsze zjada mniejsze w gnieździe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.