blanki Matagi TR 68 Super Big Pond / TR 80 Super Mebaru

[mrWhite7]

Tak, ale zauważ że są to już mocniejsze blanki od kijka którego posiadam. Co prawda nie miałem TR74 Super Mebaru-M, 0.4-5g, ale nawet z katalogowego opisu można wywnioskować. Poza tym nie bawiłbym się w rozdrabnianie - taki, a może inny, delikatniejszy, a do niego 1000, a może 2000, a jeśli już to S czy HGS, a może jeszcze coś innego. Mam lekkiego Stradica 2500 w zestawie z tym Matagim i moim skromnym zdaniem (a widziałem, miałem w rękach kilka typowo okoniowych blanków), w zupełności mi to wystarczy

Rozumiem ukrytą drwinę ale niepotrzebnie bo chciałem cię tylko trochę uspokoić bo jak już się zdarzy tak że będziesz miał krokodyla na końcu to może cię to trochę uspokoi , jakbym wiedział że będą kpiny to wierz mi że nie zrobiłbym jakiegokolwiek posta a że masz tylko jeden kij i Stradica to już nie mój problem i skoro ci wystarczy taki zestaw to po co siejesz wątpliwości ?

[wislokowy88]

Cześć Paweł, 

 

już przy bolesławie i zębatym 2-3 kg zaciętym w nurcie miałem pewne obawy. Może gdybym miał uzbrojony ten kijek w mniejsza ilość przelotek, źle ustawiony hamuleclub postawił na hol siłowy to wówczas by strzelił. W jaką ilość Torzite masz uzbrojony ten kijek? Nie wypowiem się odnośnie większych ryb. Jak coś konkretnego mi przydzwoni w mikrusa podczas połowu kleni czy okoni to wówczas porównam. Ten spinning wybrałem do wędkowania w małych i średnich rzekach nizinnych. 

[wislokowy88]

@mrWhite7, niewłaściwy odbiór. Jestem ostatnią osobą, która podchodzi do czegokolwiek złośliwie. Wyraziłem swoje zdanie na temat "trudnych wyborów" wielu spinningistów. Osobiście nigdy nie sięgnę po kołowrotek mniejszy niż 2500   Powiem więcej - inwestowanie większych pieniążków w kołowrotki do lekkiego łowienia jest czystą głupotą dla wielu wędkarzy, w tym dla mnie. Nawet Stradic do takiego łowienia to już lekka przesada

Edytowane 1 Listopada 2016 przez wislokowy88

[mrWhite7]

Większą głupotą jest wiele innych rzeczy ,traktuję moje hobby w sercem i dlatego nie widzę problemów ze sprawieniem sobie porządnego sprzętu i nie rozumiem dlaczego dyskryminujesz lekkie łowienie ,zapewniam cie że przynosi tyle samo radości co średnie czy też cięższe łowienie większych ryb . Poza tym właśnie lekkie łowienie decyduje często na zawodach  , dobry sprzęt jest więc  potrzebny . Nie znoszę zawodów ale nie jedno słyszałem o osiągnięciach co niektórych ultralajtowców .Dziękuję za poradę ,powinienneś zmienić Nik na "@porada " pasuje       

Edytowane 1 Listopada 2016 przez mrWhite7

[apioo]

Powiem więcej - inwestowanie większych pieniążków w kołowrotki do lekkiego łowienia jest czystą głupotą dla wielu wędkarzy, w tym dla mnie. 

Głupotą dla mnie jest pisać głupoty. Jakie znasz tanie, lekkie nie powodujących problemów z plecionkami PE0,4 i cieńszymi kołowrotki pasujące do najlżejszych wędek spinningowych? Stradic, Rarenium to chyba najniższa półka która się do tego nadaje.

 

I jeszcze z ciekawości, te 11 przelotek to ze szczytową liczysz, czy masz 11+szczyt?

Edytowane 1 Listopada 2016 przez Apioo

[wislokowy88]

A piszcie sobie co chcecie Cenię sobie lekkie łowienie, ale bez przesady Pozdrawiam

[Krab]

TR80 to wg katalogu kij do 3g i linki do max 6lb. Łowiąc ryby nawet 80+ zastanawiam sie jakiej mocy żyłki/plecionki stosujecie.

[apioo]

Nikt się chyba na ryby 80 nie nastawia takim kijkiem. Matagi TR60 wyjąłem 2 ryby 70+, ale nastawiałem się na okonie i pewnie większość też ma przyłowy przy okoniowaniu, a nie celowo idzie z lekką wędka na szczupaka czy inną większą rybę.

[wislokowy88]

Bogumił, łącznie 11 przelotek. I też pomimo chęci nie mogę wyobrazić sobie ryby 80 cm holowanej na zestawie składającego się z TR80. Może i najniższa, ale jaki sens widzisz w stosowaniu tych z wyższej półki o mniejszych rozmiarach? 

[Żbiku]

Tak czytam te wszystkie wypowiedzi i zauważyłem, ze dla praktycznie wszystkich wykładnikiem jakosci kija UL jest to, jakie przylowy wyjął. Śmieszy mnie to trochę, wybaczcie

 

Ja mam 2 kije UL do łowienia okoni na małe przynety. Nie nastawiam sie z tymi patykami na ryby 70-80cm, bo na takie mam inny sprzet. Co bedzie jak taka ryba wezmie mi na zestaw UL? Nie stosuje wolframow, uzywam linek 0.03-0.04 i na 90% po chwili holu strzeli cieniutka pajęczynka. Wtedy opowiadać można jakiego potwora miało sie na kiju, co zestawy zrywa

 

Dla mnie okoniowy kij UL ma spełniać swoje podstawowe zadania, czyli dawać komfortowo radę lowic w określonej gramaturze przynet, odpowiednio je kontrolować i prowadzić, przekazywać to co dzieje sie z przynęta, a po zacięciu dobrze trzymać ryby i dawać pewność holu ryb, na które sie nastawiam.

 

Odnosnie kołowrotka do UL, to wg mnie musi idealnie układać cienka linkę i miec mega precyzyjny hamulec. Nie zgodzę sie z opinia, iż nie ma sensu inwestować w dobry młynek do UL. Wręcz odwrotnie, to do cięższego łowienia na grubsze plecionki często nie ma sensu kupować niewiadomo jak drogiego młynka. Cieniutka linka musi dać sie odpowiednio "wyciągać" na hamulcu, zwłaszcza w momencie zacięcia czy nagłych zrywów ryb. Stad tanie kołowrotki często nie nadają sie pod UL, bo ich hamulce powodują rwanie linek przy zacięciu (nie odda tych kilku cm linki) lub zerwanie przy rzucie (zle nawinieta zakleszczona plecionka)

[apioo]

"Bogumił, łącznie 11 przelotek."
Czyli 10+szczyt, dzięki za odpowiedź.

"I też pomimo chęci nie mogę wyobrazić sobie ryby 80 cm holowanej na zestawie składającego się z TR80. "

Nie napisałem, że nie umiem sobie takiej ryby na takim sprzęcie wyobrazić, jedynie, że raczej się nikt na taką nie nastawia z kijem opisanym do 3g. Spokojnie jestem wstanie sobie wyobrazić taki przyłów na UL, szczupaka 73cm dość sprawnie wyjąłem delikatniejszym niż Twój Matagi tr60.

 

"Może i najniższa, ale jaki sens widzisz w stosowaniu tych z wyższej półki o mniejszych rozmiarach? "

Co do kołowrotków, rarenium dla mnie jest już ok, pewnie w stradicach też coś lekkiego z dobrym nawojem się wygrzebie, ale powtórzę pytanie jakie znasz tanie kołowrotki, których zakup do UL, nie jest głupotą czy lekką przesadą, dobrze działające z najcieńszymi plecionkami? W szczególności jakie są tanie kołowrotki pasujące do wędek mających około 200cm i ważących 30-35g? Jak zacząłem łowić na swój UL, najmniejszy kołowrotek miałem TP 2500, pasował jak kwiatek do kożucha i tak się tym też łowiło, zmiana na rarenium 1000 dała dopiero pełen komfort łowienia.

Edytowane 1 Listopada 2016 przez Apioo

[apioo]

Tak czytam te wszystkie wypowiedzi i zauważyłem, ze dla praktycznie wszystkich wykładnikiem jakosci kija UL jest to, jakie przylowy wyjął. Śmieszy mnie to trochę, wybaczcie

Dla mnie nie, ale skoro wyjął to ciężko mu zapisać to na minus?

 

Ja mam 2 kije UL do łowienia okoni na małe przynety. Nie nastawiam sie z tymi patykami na ryby 70-80cm, bo na takie mam inny sprzet. Co bedzie jak taka ryba wezmie mi na zestaw UL? Nie stosuje wolframow, uzywam linek 0.03-0.04 i na 90% po chwili holu strzeli cieniutka pajęczynka. Wtedy opowiadać można jakiego potwora miało sie na kiju, co zestawy zrywa

Nikt się nie nastawia, ale jak weźmie i nie odgryzie pozostaje go wyjąć, oczywiście można też odciąć czy zerwać samemu pletkę, ale chyba tak nikt nie robi.

 

Dla mnie okoniowy kij UL ma spełniać swoje podstawowe zadania, czyli dawać komfortowo radę lowic w określonej gramaturze przynet, odpowiednio je kontrolować i prowadzić, przekazywać to co dzieje sie z przynęta, a po zacięciu dobrze trzymać ryby i dawać pewność holu ryb, na które sie nastawiam.

Podstawowa podstawa i pełna zgoda

 

Odnosnie kołowrotka do UL, to wg mnie musi idealnie układać cienka linkę i miec mega precyzyjny hamulec. Nie zgodzę sie z opinia, iż nie ma sensu inwestować w dobry młynek do UL. Wręcz odwrotnie, to do cięższego łowienia na grubsze plecionki często nie ma sensu kupować niewiadomo jak drogiego młynka. Cieniutka linka musi dać sie odpowiednio "wyciągać" na hamulcu, zwłaszcza w momencie zacięcia czy nagłych zrywów ryb. Stad tanie kołowrotki często nie nadają sie pod UL, bo ich hamulce powodują rwanie linek przy zacięciu (nie odda tych kilku cm linki) lub zerwanie przy rzucie (zle nawinieta zakleszczona plecionka)

Jedyne co bym dodał, łowienie na najcieńsze pletki tanimi młynkami miałem okazję przetestować na sobie jak i obserwować u kolegów, gdy ilość bród szybko zuboża naszą szpulę z nowej linki szybko rodzi się chęć zakupu lepszego młynka...

Edytowane 1 Listopada 2016 przez Apioo

[pablo208]

Cześć Paweł, 

 

już przy bolesławie i zębatym 2-3 kg zaciętym w nurcie miałem pewne obawy. Może gdybym miał uzbrojony ten kijek w mniejsza ilość przelotek, źle ustawiony hamuleclub postawił na hol siłowy to wówczas by strzelił. W jaką ilość Torzite masz uzbrojony ten kijek? Nie wypowiem się odnośnie większych ryb. Jak coś konkretnego mi przydzwoni w mikrusa podczas połowu kleni czy okoni to wówczas porównam. Ten spinning wybrałem do wędkowania w małych i średnich rzekach nizinnych.

chwila chwila chwila Gdzie napisalem ,że łowię w nurcie ? Do lowienia w dużej rzece nigdy bym go nie użył drogi kolego . Ten kij stosuję na Wkrę tudzież jej starorzecza

Edytowane 1 Listopada 2016 przez pablo208

[pablo208]

TR80 to wg katalogu kij do 3g i linki do max 6lb. Łowiąc ryby nawet 80+ zastanawiam sie jakiej mocy żyłki/plecionki stosujecie.

0,06 plecionka Kamatsu ew 0,04 oraz dowiązany do niej fluorocarbon. W ramach jasności ,ja nie twierdze , że jest to kij do łowienia świadomie ryb 80cm i więcej, twierdzę , że z przylowem szczupaka na spokojnej wodzie daje sobie z nim radę . Owszem ugięcie wędki sprawdzamy wtedy bardzo dokładnie ,natomiast jej dolnik nie wykazuję chęci do pękania Bynajmniej w moim tak jest

[wislokowy88]

@pablo208 nigdzie nie napisałem, że łowisz w nurcie  

[gringo]

Powiem więcej - inwestowanie większych pieniążków w kołowrotki do lekkiego łowienia jest czystą głupotą dla wielu wędkarzy, w tym dla mnie. Nawet Stradic do takiego łowienia to już lekka przesada

Jeśli stradic do UL to według Ciebie przesada to jakie krecioł nie jest przesadą? Połów cienkimi plećkami z tanim młynkiem to Ci się odechce takiego łowienia.

 

Wiem co mówię przerobiłem to na własnej skórze myślałem, że Slam 2000 załatwi sprawę przy moim UL i tak się sobie dziwię, że wytrzymałem z nim aż tak długo. Z obecnym młynkiem nie mam żadnych problemów z brodami, stukami itp  co jakiś czas przeczyszczę rolkę i jest gites.

[gringo]

Cześć Paweł, 

 

już przy bolesławie i zębatym 2-3 kg zaciętym w nurcie miałem pewne obawy. Może gdybym miał uzbrojony ten kijek w mniejsza ilość przelotek, źle ustawiony hamuleclub postawił na hol siłowy to wówczas by strzelił. W jaką ilość Torzite masz uzbrojony ten kijek? Nie wypowiem się odnośnie większych ryb. Jak coś konkretnego mi przydzwoni w mikrusa podczas połowu kleni czy okoni to wówczas porównam. Ten spinning wybrałem do wędkowania w małych i średnich rzekach nizinnych. 

I jeszcze takie pytanie jak silny masz nurt w tych "Twoich" mały i średnich nizinnych rzekach, że masz obawy przy holu ryb o tej wielkości?

Edytowane 1 Listopada 2016 przez gringo

[wislokowy88]

Oj @gringo... nie przeczytałeś ze zrozumieniem tego co napisałem. 1. Niektórzy kończą na kołowrotkach do lekkiego łowienia typu Rarenium i Stradic. Nigdzie nie napisałem wprost, że Stradic to przesada. Jakiego kołowrotka używasz do UL? 2. Mam na myśli rynny kleniowe, w których można spotkać szczupaka, tak jak w Ropie np. gdzie szczupaki w okresie letnim stoją nieraz na samym wlewie, w głównej strudze nurtu lub nie daj Boże brzany na takim blanku. Męczarnia dla ryby przede wszystkim. 

[gringo]

Nigdzie nie napisałem wprost, że Stradic to przesada.

A tu?

@mrWhite7, niewłaściwy odbiór. Jestem ostatnią osobą, która podchodzi do czegokolwiek złośliwie. Wyraziłem swoje zdanie na temat "trudnych wyborów" wielu spinningistów. Osobiście nigdy nie sięgnę po kołowrotek mniejszy niż 2500   Powiem więcej - inwestowanie większych pieniążków w kołowrotki do lekkiego łowienia jest czystą głupotą dla wielu wędkarzy, w tym dla mnie. Nawet Stradic do takiego łowienia to już lekka przesada

 

Jakiego kołowrotka używasz do UL?

Używam rareniuma...

[apioo]

Powiem więcej - inwestowanie większych pieniążków w kołowrotki do lekkiego łowienia jest czystą głupotą dla wielu wędkarzy, w tym dla mnie. Nawet Stradic do takiego łowienia to już lekka przesada

 

 

Nigdzie nie napisałem wprost, że Stradic to przesada. 

Czyli Stradic to przesada, a coś lepszego to już głupota?

[wislokowy88]

Lekka przesada Wyraziłem zdanie, że Stradic to jak dla mnie maksimum do lekkiego łowienia. 

[mrWhite7]

Lekka przesada Wyraziłem zdanie, że Stradic to jak dla mnie maksimum do lekkiego łowienia. 

Kolego napisałeś "Nawet Stradic do takiego łowienia to już lekka przesada  ;)" oraz "inwestowanie większych pieniążków w kołowrotki do lekkiego łowienia jest czystą głupotą " ...czyli mniemam że sugerujesz  iż wędkarze łowiący lepszym sprzętem niż Stradic są po prostu snobami i głupkami,bo inaczej tego odebrać nie można .Ja zasugeruję zatem że ludzie którzy tak myślą(Stradic to max bo po co lepiej ?)  skoro im wystarcza takie łowienie po prostu stawiają swojemu hobby bardzo małe  wymagania z różnych powodów zresztą i jest to naturalną sprawą każdego ,a rady tego typu o Stradicach i maxach oraz wyzywanie myślących trochę inaczej od głupków zatrzymaj proszę dla siebie, bo każdy który znajduje przyjemność łowiąc na lekko trochę lepszym sprzętem niż Stradic mimo że nie jest głupkiem może ci zasugerować że jesteś po prostu ignorantem.Bardzo ładnie powody zastosowania wymagającego kołowrotka do UL opisał @Żbiku..

"Odnosnie kołowrotka do UL, to wg mnie musi idealnie układać cienka linkę i miec mega precyzyjny hamulec. Nie zgodzę sie z opinia, iż nie ma sensu inwestować w dobry młynek do UL. Wręcz odwrotnie, to do cięższego łowienia na grubsze plecionki często nie ma sensu kupować niewiadomo jak drogiego młynka. Cieniutka linka musi dać sie odpowiednio "wyciągać" na hamulcu, zwłaszcza w momencie zacięcia czy nagłych zrywów ryb. Stad tanie kołowrotki często nie nadają sie pod UL, bo ich hamulce powodują rwanie linek przy zacięciu (nie odda tych kilku cm linki) lub zerwanie przy rzucie (zle nawinieta zakleszczona plecionka)"

Pod czym mogę się tylko podpisać .

Edytowane 2 Listopada 2016 przez mrWhite7

[pointman]

Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Łowię w 70% na główkach 1-3g + małe gumki. Miałem tylko obawy o te 30% w których to całkowita masa przynęty zbliza się do 5g, ale tu z tego co czytam nie będzie większych problemów choć komfort prowadzenia przynęty się trochę obniży (z czym się liczę). Pewnie niebawem stanę się posiadaczem TR80 , który to zastapi FX-801-2

[wislokowy88]

Kiedyś spotkałem nad wodą pewnego człowieka, który wedkował na lekko dwoma zestawami. Do każdej wędki (kijki max. do 7-10g) miał podpiętego Stradica – jeden stary „biały” wyprodukowany w Japonii, drugi nowy, malezyjski. Po dłuższej rozmowie na temat sprzętu temat zszedł na kołowrotki stosowane w UL. Stwierdził, że miał w rękach już kilkanaście, w tym Stelki, Vanki, TP, Luviasy, Certate itd. Powiedział –„W przypadku UL nie ma sensu wydawania na kołowrotki grubo ponad tysiąc. Jest to CZYSTA GŁUPOTĄ”. Lepiej kupić świetny, wysmakowany kijek, a za kręcioł max. kilka stów – ze średniej półki, w co idealnie wpisują się np. Stradic.   Zachwalał również Zaubery, Exeler plus, i o ile dobrze pamiętam Slamy. Dalej – nie nazywam nikogo głupcem. Napisałem, że kupowanie drogich zabawek (kołowrotków) jest głupotą, a to jednak subtelna różnica… Spróbuj pokręcić Stradic Ci4+ fb. Wielu miłośników UL już zmieniło zdanie na ten temat. 

[pablo208]

Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Łowię w 70% na główkach 1-3g + małe gumki. Miałem tylko obawy o te 30% w których to całkowita masa przynęty zbliza się do 5g, ale tu z tego co czytam nie będzie większych problemów choć komfort prowadzenia przynęty się trochę obniży (z czym się liczę). Pewnie niebawem stanę się posiadaczem TR80 , który to zastapi FX-801-2

Tr80 będzie w takim razie idealnym rozwiązaniem ... ja co prawda stosuję jeszcze fx862 ale to raczej z sentymentu do tego kija A jak chciał byś mieć już zupełnie spokojną głowę to rozważ Matagi Super Shore LL. Z tym , że ten 1gr z dołu to może być odrobinkę dla niego za mało ...