Valdemarsvik 2009 - "Z notatnika przewodnika" (Jesień)

[MATAS]

Witajcie!

 

Od wczoraj mam przyjemność być u Taty (Yukona) w Valdemarsvik i szczerze powiedziawszy jest jak w RAJU! . Pogoda jest fantastyczna, miejsca są bardzo obiecujące no i rybki też są. Szczupaki biorą narazie słabo ale są naprawde monstrualne okonie (do 50cm), trafiają się Jaźie i pojedyńcze metrówki.

 

Zresztą co tu dużo pisać, wklejam fotki z rozpoczęcia jesiennego sezonu , postanowiłem zrobić osobny wątek ponieważ będę tutaj ponad miesiąc i o ile nie codziennie to postaram się bardzo często wklejać fotki z wypraw.

 

Póki co Tata mnie zmasakrował ale będe walczyć

 

Na rozpoczęcie:

 

 

 

Jaź na Taszarkowego Lusoxa

 

 

 

 

Pepe na swojego nowego slidera

 

Too Fast, Too Furious

 

Metróweczka w wodzie

 

Dość spory był

 

 

 

 

 

[Artech]

Miesiąc czasu na rybach........ Rozmarzyłem się

Jak na słabo żerujące rybki to całkiem ich sporo. Gratulacje dla łowców.

[MATAS]

@Artech: teraz słabo biorą, ale Tata siedzi od 2 września i było lepiej - co zresztą na fotach bedzie widać

 

I kolejne fotki, te są chyba troche ciekawsze :

 

 

 

 

 

 

 

 

Na rozpoczęcie

 

 

 

 

Może na tym zdjęciu tego nie widać ale to jest naprawde ogromne okonisko

 

c&r (mam też filmik, niedługo wstawie)

 

 

 

 

 

hm...

 

Ta fotka mi się podoba najbardziej

 

 

 

Narazie to tyle, nie wszystkie zdjęcia wychodzą nam narazie tak jak bysmy chcieli ale razem z tatą nad tym pracujemy (na obecną chwile mamy problemy z ostrością zdjęc walki przy słabym świetle). Oczywiście jak są jakieś fotki które podobają wam się szczególnie to napiszcie to , wszelkie uwagi co ewentualnie poprawić przy fotografiach, jakie robić ujęcia itp pomogą nam robić coraz to lepsze fotki . Tak więc jestem otwarty na wszelkie komentarze .

 

Jak tylko będą kolejne fotki to je wrzuce.

 

Pozdróffka!

 

I hope you enjoyed

[kryst]

Jedno słowo:

 

REWELACJA!

 

[Grzecho]

Miesiąc na rybach i to w dodatku w Szwecji .... rozmarzyłem się

Mi najbardziej podobają się dynamiczne ujęcia pstrykane w trakcie holów.

Czekam na kolejne wieści

 

pzdr

Grzecho

[adam1277]

Napisz na co biorą?

Bo w sobotę się zobaczymy

[lesiewicz]

Zazdrość czuje, zazdrość

[smolcik]

Do tego tematu powinny być dołączone tabletki uspokajające...

 

Piękna woda, piękne ryby... Zazdrość. Boję się, że tym razem moja klawiatura tego nie wytrzyma .

[jerry hzs]

Hey Matas ciesze sie ze zdecydowales sie na taki temat . Wlasnie TO sa te rodzynki na ktore wszyscy czekamy . Zawsze jak jechalem na tydzien do Ontario pytalem sie ...dlaczego nie na miesiac . Tydzien to jak spluniecie ....

Towarzystwo takich wyjadaczy i ta okolica to marzenie kazdego ...pisz i wstawiaj zdiecia ....ozylem

[_ronin]

Jeszcze 7 dni i będę miał przyjemność wędkować w tym miejscu.

Po tych forkach już nie mogę się doczekać następnej soboty ... aby do piątku

[Artech]

Rewelacyjne fotki i super ryby. Najbardziej podoba mi się ostatnie zdjęcie okonia, szkoda tylko, że płetwy nie postawił

Ogólnie okonie są bardziej fotogeniczne, szczególnie okonie przez duże O

[salmon1977]

Okonie sa rzeczywiscie piekne sliczne rybki a ten jeden ma chyba z 50 cm? i przyneta na ktora biora-slajderek 12 rh ,a przy okazji mam małe pytanko do twórcy Pepe-dlaczego jeden do drugiego jest tak nie podobny,mianowicie jeden slajder pieknie odchodzi na boki a inny pikuje w dół.połamania...

[jerry hzs]

[hasior]

jak popatrzę na to co tam macie w tej szwecji i na ta Polska szarówę z przetrzepanymi jeziorami ech.

pięknie pieknie.

byłem dziś nad jednym jeziorkiem na 8 napotkanych spinningistów jeden złowił tylko okonka.a woda ładniejsza miejscami nawet niż na foto ze szwecji <_<

ale z pustego to i...

dobra już niemarudzę <_<

[lukomat]

Milo popatrzec na takie rybki. Szczupaki jakos mnie przestaly krecic, choc pewnie w listopadzie sie z nimi przeprosze. Tym bardziej po doniesieniach od kumpla. W 4h zlapal 30 szczupcow. W wiekszosci male, ale trafila sie jedna 90-tka i 2x 85cm. Poza tym widzial metrowke, ale nie chciala brac, pewnie trawila jednego z tych malcow. Ciekawe, takie zgrupowanie o tej porze roku, to raczej nie codziennosc.

Pozdrawiam

[krzysiek]

Piekne zdjęcia, a te okonie...

Rewelacja!

[radanet]

Cześć Matas.

Wybieramy się już drugi raz do Valdemarsvik. Będziemy tam od 26.09. Mam nadzieję, że jeszcze będziesz i się poznamy ( Twojego Tatę już mieliśmy przyjemność poznać w zeszłym roku). Z niecierpliwością czekam na doniesienia z połowów.

 

Do zobaczenia przy piwku ...

[admin]

Matas! Rewelacja! Przepiękne zdjęcia wędkarskie, świetne klimaty po prostu pięknie! Dziękuję! Balsam dla duszy takie widoki.

[MATAS]

Panowie bardzo dziękuje za ciepłe słowa , niestety tryb zycia jaki obecnie tutaj prowadze nie pozwala mi na pełne wykorzystanie czasu na obróbke i selekcje zdjęć - w zasadzie już mam coś przygotowane ale nie mam już dzisiaj czasu aby wgrać fotki na serwer, najpózniej jutro postaram się coś wrzucić.

 

Co do ryb to narazie troche się uspokoiło (nie ma metrówek) -> zdecydowanie gorsze brania, mniej szczupaków, mniej okoni. Jerki i gumy są mało skuteczne - zdecydowanie lepsze są obrotówki nr 4 i 5, skrzydełka long i comet (zapewne chodzi o mało agresywną stałą prace i oddziaływanie na linie boczną) Szczupaki i okonie trzymają sie na granicy stoków 1m -> 4m. Wyjątkiem jest tylko jeden sandałek 82cm na skinnera 15, tyle że z trzcin

 

 

Pozdróófka

[rognis_oko]

@Matas,

 

bardzo fajny post.

Super zdjęcia, piękne ryby i szkierowe klimaty. To lubię!

Pozdrowienia dla Taty.

 

p.s.

powiedz mi proszę co to za łajba na zdjęciu, na którym jest twój ojciec i Pepe?

 

 

[Singor_ths]

Piękne Fotki! Super klimacik

 

 

[MATAS]

Witam!

 

Nadal mamy upał, bezchmurną pogode i bardzo słaby czasami prawie zerowy wiatr. Woda ma w naszych miejscówkach około 14 stopnii.

 

Przepraszam że po tak dużej przerwie ale szczerze powiedziawszy po każdym powrocie z całego dnia łowienia leniwie kłade sie na wyrko i sporadycznie włączam laptopa . Kurcze ciężka ta praca... .

 

Szczupaki wreszcie zaczeły brać na jerki, wczesniej tylko na obrotówki reagowały.

 

Jeżeli chodzi o sandałki to jestem w trakcie ich rozpracowywania, znalazłem już jedno miejsce gdzie z opadu na 4m złowiłem jednego - pytanie czy to przypadek czy jednak miejscówka. Następne dni pokażą.

 

Mały pakiet fotek, łącznie mam ich prawie 40 do publikacji ale będe wam dozować w małych porcjach <_<

 

 

 

wypuszczanie vol1

 

wypuszczanie vol2, vol3 też było ale po co pokazywać jak bardzo mokry był Yukon

 

 

Widok z wyspy grillowej

 

86cm w locie (SD10S w pysku)

 

 

 

 

 

 

 

Metrówka

 

 

 

[jerry hzs]

No nareszcie ..widze ze uzywasz przypony fluorokarbonowe na szczupaki . jak Ci sie sprawdzaja . Ciekawie tez wyglada kamizelka [ratunkowa tak sadze] gdy trzymasz szczupaka ...mozesz ja opisac ?

[Kamil Z.]

Coś pięknego......Zazdroszczę i gratuluję

 

Pozdrawiam

Kamil

[MATAS]

Tak , przypony fluokarbonowe stosuje odkąd tylko pamiętam, w zasadzie dlatego ze tata mnie uczył jerkowania i na jego błędach ja wystartowałem.

 

Dlaczego?

 

Otóz powodów jest kilka, jednym w ważniejszych jest to że często podczas łowienia jerkami i multikiem przy rzutach robią się brody (szczególnie u początkujących) i w przypadku przyponów stalowych często następowały pękniecia (wynikające z bardzo dużych przeciązeń, np. zatrzymania jerka o masie 100g). Przypony fluokarbonowe zapewniają nam to że nawet gdy w locie dość ciężkim jerkim zrobi nam się broda to prędzej linka pęknie niż przypon. Efekt? nie traci się przynęt, w zasadzie odkąd łowie 5-6 lat na fluokarbony to nigdy nie zdarzyla mi się sytuacja aby pękł itp.

 

Inną kwestią jest ich bardzo duża trwałość i wytrzymaość, sa znacznie dluzej uzytkowanie niż zwykle przypony ze stalki w których pojedyńcze włókna z czasem pękają lub niemiłosiernie się skręcają.

 

Trzecim powodem może być przezroczystość fluokarbonu która bądz czy nie bądz może bardziej przekonać rybe do ataku niż np stalka - oczywiście tego nie wiem wiec możemy się tylko domyślać.

 

Podstawową zaletą fluokarbonu przede wszystkim jego wytrzymałośc podczas rzutów i trwałośc. Nawet po spotkaniu z kilkunastoma szczupakami w tym metrówkami spokojnie nadają się do dalszego użycia.

 

Mamy też przypony Rozemeijera które pod wpływem obróbki termicznej na stałe wiązą się z krętlikiem ale jeszcze nie testowaliśmy ich w większej skali.

 

 

Co do kamizelki (ratunkowej oczwyiscie) no cóz - , szczerze powiedziawszy jest to produkt firmy Jaxon ale jest naprawde użyteczny! W zasadzie dopiero pierwszy rok go używam wiec nie ocenie jego wytrzymałości ale spełnia funkcje kamizelki wedkarskiej, ma kieszenie z dość porządnymi zamkami w których chowam podstawowe rzeczy jak np, scyzoryk, krótkofalówke, miarke, gwizdek, komórke, i ewentualnie jakąś czekolade . Jest ona o tyle dobra że nie jest oczojebna i jest bardzo wygodna, pozatym powiedziałbym nawet że jest fotogeniczna - w sumie to jestem z niej narazie bardzo zadowolony .

 

 

A wracając do kwesti przyponów fluokarbonowych to polecam te Dragonowskie - są w 100% sprawdzone.