Pisze się historia? Następna odsłona.

[Robert]

kredyt w CHF = spekulacja*

 

*) Spekulacja – jeden z motywów transakcji kupna-sprzedaży. Celem spekulacji jest osiągnięcie określonego dochodu poprzez wykorzystanie przewidywanych zmian cenowych. Przedmiotami tych transakcji są najczęściej instrumenty finansowe, dobra materialne lub nieruchomości. Cechą spekulacji, w odróżnieniu od np. klasycznych strategii arbitrażu, jest podejmowanie ryzyka. Ponieważ podstawową funkcją rynków finansowych jest transfer ryzyka, istnienie inwestorów spekulacyjnych jest niezbędne dla ich prawidłowego funkcjonowania. Przejmują oni bowiem ryzyko od uczestników rynku pragnących się go pozbyć (zabezpieczyć ryzyko).

Nie tak dawno mieliśmy atak spekulacyjny na nasz zł. Pokazuje to, że grupa bankierów potrafi sztucznie kreować kursy walut. Jak się prześledzi to wciskanie ludziom w całej Europie pożyczek w tej walucie to widać jak na dłoni, że miało to znamiona zorganizowanej akcji. Mieszanie w kursie Franka było z góry zaplanowane. Identycznie wyglądała akcja z funduszami inwestycyjnymi. Najpierw intensywna akcja propagandowa w TV, potem zbieranie kasy od frajerów a po zamknięciu oferty pikujący kurs w dół. Większość spanikowanych wybierała kasę tracąc nawet połowę tego co wpłacili. Kto miał gwarancje, po 6 latach odbierał co wpłacił bez odsetek minus inflacja. Cwaniacy 6 lat obracali sobie ta kasą.

Jedyną obroną przez tymi oszustami jest świadomość co jest grane bo skorumpowane rządy jeszcze pomagają zlodzeniom. Polecam doskonały film z lewackiego Canal+ http://www.dailymotion.com/video/xt6w8h_nowi-wladcy-swiata-bank-goldman-sachs_news

Jest jeszcze lepszy film z tego kanału „Władcy Wszechświata”, ale bardzo trudno go znaleźć w sieci bo pokazuje zbyt wiele.

[Robert]

Film „Władcy Wszechświata” polecam szczególnie ćwierćinteligentom twierdzącym, że Grecy, Portugalczycy czy Hiszpanie „bujają się jajami” bo za ich sytuację odpowiada ich lenistwo.

[tost]

Wspólczuję frankowiczom,ale...

Chyba Mario41 napisał na pierwszej stronie,że w złotówkach płacił 1250,natomiast poprzewalutowaniu max 850(9lat oszczędził ponad 40tys..

Teraz ale...co zrobić z tymi którzy dalej płacą w złotym? Mój kumpel znalazł rozwiązanie.Twierdzi on,że płaczącym frankowiczom trzeba przewalutować kredyt na złotówki,wyliczyć powstałą różnicę i dołożyć ją do kredytu który był zaciągnięty we frankach.Według jego rozumowania to prosty zabieg.