Pride Opublikowano 11 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2015 Bo sekret często tkwi i prostocie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldziu Opublikowano 2 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 Pora uzupełniać wiosenne pudełka. Woblerki około 3 cm, tonące, drobna dobrze wyczuwalna akcja. Te kolory bardzo mi się sprawdzały na początku sezonu na Warcie. Następny wabik. Około 5 cm, bardzo wolno tonący o pracy dość agresywnej, której osobiście nie lubię, ale czasami się sprawdza. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyprys19 Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 Oldziu-wysłałem priv ,odczytaj proszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldziu Opublikowano 18 Grudnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2016 Założyłem wątek, by parę rzeczy pokazać, a pokazałem same starocie. Czasu teraz mam trochę więcej, także odświeżę temat. Ten sezon, jeśli chodzi o moje przynęty to przede wszystkim dopracowanie jerków, które w najbliższym czasie zaprezentuje. A tymczasem taki zestawik trociówek, woblery wykonane z drewna, tonące, o dość agresywnej pracy, długość 7-8cm. pozdrawiam Olgierd 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lysy69 Opublikowano 18 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2016 Ładne tylko zrób coś z tymi oczami bo cały efekt psują . Nie idź w oczy kupne tylko je maluj, dasz radę. Spróbuj malować w taki sposób : 1). czarna największa kropka 2) na tą czarną kropkę żółtą ( czerwoną,srebrną ,tu kolor dowolny byle jasny) tak żeby z czarnej została mała obwódka wokół kolorowej .3) na kolorową czarna kropka imitująca źrenicę .Mam nadzieje że coś z tego zrozumiałeś . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldziu Opublikowano 4 Stycznia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2017 Moje jerki. Wszystkie charakteryzuje piękne skręcanie przy minimalnych ruchach szczytówki. Przy jednostajnym zwijaniu tor w kształcie litery S (od wąsko zamiatających do szeroko). Najważniejszą ich cechą jest to, że są neutralne/bardzo wolno tonące- przy przerwaniu zwijania zastygają w bezruchu. Moim zdaniem jest to skuteczniejsze niż opad z lusterkowaniem.3 rodzaje woblerów w kolorach mocno użytkowych. Nr1. 10cm. Delikatnie odjeżdżaja na boki przy podszarpywaniu. Nr2. 12cm. Dłuższe odjazdy na boki przy podszarpywaniu. Mój ulubiony model. Bardzo skuteczny - dał mi tego samego szczupaka w odstępie 4 miesięcy na zbiorniku z dużą presja wędkarską, pierwsze moje tego typu zdarzenie. Nr3. 10cm Zakręcają bez odjeżdżania, można je prowadzić praktycznie w miejscu minimalnie podszarpując. Nr4. 15cm ala Salmo Jack Skuteczność tych przynęt dane mi było sprawdzić na jednym z najlepszych szczupakowych łowisk w Polsce podczas praktyk studenckich, które miałem w Zakładzie Doświadczalnym Akwakultury niedaleko Międzychodu. Jezioro praktycznie dziewicze, zarządzane przez ww zakład - brak sprzedawanych zezwoleń na nie, bardzo trudno dostępny brzeg. W 2 miesiące złowiłem tam około 300 wymiarowych szczupaków. Z nabytą wiarą w te przynęty, zacząłem łowić szczupaki w większości na swoje przynęty, przekonali się do nich moi znajomi i przynęty te dają po prostu ryby. Pozdrawiam. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldziu Opublikowano 5 Stycznia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2017 Pierwsze twory w tym roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldziu Opublikowano 12 Lutego 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2017 Z myślą o nieśpiesznie nadchodzącej wiośnie i lecie trzeba uzupełnić arsenał. Poniżej smużaki i spławiaki. A jakby ktoś nie wiedział jak powstają... pozdrawiam Olgierd 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldziu Opublikowano 14 Lutego 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2017 2006r. - sezon w którym zacząłem odkrywać bolenie. Mieszkając około 10 km od rzeki Warty naturalnym było to, że to od tej rzeki moje rzeczne spiningowanie się zaczęło. Z perspektywy czasu, łowienia w innych rzekach wiem, że boleniowo jest to rzeka trudna, szczególnie tam gdzie po umocnieniach brzegu są nieznaczne ślady, a na takich odcinkach w większości łowię. Fakt ten plus mała presja na ten gatunek sprawia, że bolenie są w ilości, która pozwala na satysfakcjonujące łowienie. Wszyscy przyznacie, że jeszcze 10 lat temu rynek sprzetu boleniowego, może nie był na początku drogi, bo te informacje oczywiście były, ale dostęp do nich i przynęt nie był taki jak teraz. Na odcinku mojej rzeki nie znałem i nie widziałem nikogo kto celowo łowił rapy. Nie było filmików na YT, internet też szeroko nie opisywał wszystkiego co tylko można, nie było tego sprzętowego maniactwa, przez które niektórzy nieświadomi tego zatracają istotę wędkarstwa. Dyskutując nad wyższościami jednego sprzętu nad drugim, wagą wędki, kołowrotka itp. starają się nie widzieć tego, że tym sprzętem niedługo będziemy łowić w pustych rzekach i jeziorach, czekając na to że ktoś coś zmieni za nas. (Żeby nie było – w tym roku wyborczym w PZW, trzeba było skorzystać z możliwości i wspólnie z kolegami chcącymi zmian w działaniu PZW stworzyliśmy całkiem nowy zarząd koła z dużymi planami zmianę zasad na stopniu okręgu, jak to wszystko wyjdzie – zobaczymy. Ale do rzeczy... Przygodę z boleniami rozpocząłem od wahadłówek, które były wtedy, (przynajmniej dla mnie) najszerzej rozsławioną przynętą. Ołowianki, trzonki od łyżeczek itp. blaszki i trochę mojego uporu sprawiły, że złowiłem bolenia. Pierwszy i to od razu 60tak. Paru chwil w życiu nie zapomnę, ta zdecydowanie jest wśród nich. Następnie doszły woblery. Mieszkając w małym mieście nie było mowy o kupnie dobrego woblera boleniowego w sklepie. Zacząłem robić je sam. Zrobić jako taki wobler boleniowy jest prościej niż inne, typowe ze sterem moim zdaniem. Zrobić naprawdę dobry wobler jest trudno. Moje pierwsze były zupełnie jako takie , ale kilka ryb złowiłem w niedługim czasie, jednak wahadełka dawały lepsze rezultaty. Jeden z pierwszych moich woblerów boleniowych jaki mi się ostał. Ma ponad 10 lat. Ładny nie jest, ale z perspektywy czasu, wiem że jako 15 latek byłem zachwycony hehe. W 2008 na rynku pojawił się Salmo Thrill i go kupiłem z nadzieją, że teraz to dopiero zaczną się łowy … No i nie bardzo otworzył mi wodę, ryby były, ale nie było to tak jak się spodziewałem po Salmo... Przynęt w pudełkach przybywało, zarówno znanych rękodzielników, doskonaliłem swoje przynęty. Doszły gumy RH, które po czasie rozpracowałem, chociaż nie są to takie łatwe przynęty, następnie doszły bezsterowce, które na Warcie generalnie sprawdzają mi się najmniej. Kolejnym typem łowienia boleni był topwater. Chlapaków trochę już przeszło przez moje pudełka – jedne lepsze, inne gorsze, jak zawsze wszystkie przynęty weryfikują ryby. Wszystko weryfikują ryby. Mam to szczęście, że zacząłem świadome łowienie bez całej tej niepotrzebnej „piany internetowej”, wszechobecnego marketingu i mimo że dla wielu starszych i bardziej doświadczonych wędkarzy moje10 letnie doświadczenie może być nie wielkie, to samo podejście nastolatków sprzed 10 lat (ja, moi znajomi), a tych dzisiaj jest nieporównywalne. Kilka razy spotkałem 17letnich „ekspertów” cytujących to co przeczytali gdzieś w sieci z pudełkami najwspanialszych opalizujących wabików. Wiem, że doświadczeniem nie da się podzielić, trzeba je samemu zdobyć. Szczerze współczuję chłopakom, którzy zaczynają swoje łowienie i w teorii mają wszystko na tacy. Rozpisałem się, a miało być o tym, że najlepszym topwaterem, chlapakiem okazało się, że na Warcie jest – Wahadłówka, od której moje boleniowanie się zaczęło. Klasycznie prowadziłem ją pod powierzchnią wody, ale próby z poprowadzeni jej na tafli to było jej prawdziwe przeznaczenie. Na Warcie, czyli niezbyt dużej, rzece przynęta nie może być za duża i ciężka, np. RH8 w ogóle mi się nie sprawdzał, bardziej płoszył ryby. Mam i łowię również na woblery, które są na tzw. przynętowym topie, ale Wahadełko z GS-u jest the best. Testowana na równi z innymi TP, w testach na dobrze żerujących, zgrupowanych boleniach, okazywało się, że inne wabie są odprowadzane, atakowane na pusto. W wahadełko rodem z PRLowskiego Gsu waliły jak wściekłe, nawet wrzutka na płynącą rybę, a nawet na rybę odpływającą do środka rzeki po ataku przy brzegu kończyła się nawrotem i atakiem bez pudła. Także Panowie łyżeczka, piłka, wiertarka i macie przynętę, która być może okaże się hitem także na waszej agrafce. GSówka Jedni z wielu testerów jej metalicznego smaku. CR w przypadku boleni od zawsze. pozdrawiam Olgierd 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldziu Opublikowano 26 Lutego 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2017 Boleniowo-sandaczowe bezsterowce, 8,5cm. Sprawdzona łowna konstrukcja. pozdrawiam 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybson Opublikowano 28 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Masz nowego fana teraz dopiero zobaczyłem jak i co robisz !!!Spoko opisy ale jak możesz podaj wagę tych przynęt pozdrawiam Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldziu Opublikowano 28 Lutego 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 (edytowane) Wagi nie podam niestety, bo takowej nie posiadam, ale wkrótce uzupełnie to. Kolejne woblerki ala rattliny. Okonek ma 10cm. pozdrawiam ON Edytowane 28 Lutego 2017 przez oldziu 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldziu Opublikowano 28 Lutego 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Spróchniała wierzba znad Warty przed kąpiela w Caponie ... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldziu Opublikowano 5 Marca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2017 Kolejne woblerki - małe uniwersalne, pływające o drobnej dobrze wyczuwalnej pracy. pozdrawiam Olgierd 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldziu Opublikowano 7 Marca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2017 Konstrukcja znana i ceniona - jajcaki. Wykonane na rybki łowione w takiej scenerii, której ciężko już się doczekać: pozdrawiam ON 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybson Opublikowano 7 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2017 Oldziu te maluchy to chyba mają szybką i drobną pracę ??? Nie myślałeś dać ster z oczkiem do mocowania żyłki ? Mi jakoś właśnie takie przypadły do gustu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldziu Opublikowano 9 Marca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2017 Dla mnie to one mają agresywną pracę, ale to każdy subiektywnie ocenia. Musiałbym w końcu filmiki ponagrywać wtedy wszystko widać. One są dość ciężkie, dlatego mimo takiego mocowania linki powinny zejść nieco głębiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldziu Opublikowano 12 Marca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2017 Kolejne woblerki w końcu dokończone i ustawione.Pływające krąpiki ok.5cm. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldziu Opublikowano 13 Marca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2017 Pływające 10cm - przeznaczenie - nocne warciane drapieżniki. Do maja już coraz bliżej - najwyższa pora zabrać się za boleniówki i jerki. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybson Opublikowano 14 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2017 Ciężarki odlane , otwory zrobione zostaje tylko wyważyć czy już wszystko sprawdzone do jerków i jako gotowce zrobisz?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldziu Opublikowano 14 Marca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2017 Każdy osobno wyważany z kotwicami i przyponem, tak żeby po pomalowaniu i lakierowaniu był neutralny lub b.wolno tonący. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 14 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2017 A w ciepłej, czy w zimnej wodzie?Pytam poważnie. Neutral w letniej wodzie, w ciepłej będzie tonął, a w zimnej pływał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldziu Opublikowano 15 Marca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2017 (edytowane) Szczerze to nad temperaturą wody nigdy się nie zastanawiałem, wyważałem raczej w letniej, ale tym razem to sprawdzę co napisane powyżej. Ważne, że dobrze działają w wodzie zarówno majowej jak i listopadowej, a i w upalne lato też łowią . Edytowane 15 Marca 2017 przez oldziu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 15 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2017 Sprawdzić bardzo łatwo. Wlewasz wodę do pojemnika, sprawdzasz pływalność, ewentualnie dodajesz obciążenie na kotwiczki i masz neutrala. Dodajesz kilka kostek lodu do wody i patrzysz, co się dzieje z wabikiem, a później dodajesz wrzątku i znów obserwacja.Proste.Żeby jednak nie było za łatwo, ciśnienie też ma wpływ na pływalność Można to sprawdzić wlewając do słoika prawie do pełna wodę, wobler wyważamy na granicy pływalności, zakręcamy szczelnie nakrętkę i naciskamy na wieczko. Wobler tonie Miłego eksperymentowania 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldziu Opublikowano 10 Kwietnia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2017 Kolejne woblerki wykończone i ustawione. Długość korpusu ok. 6,5cm, pływajace. Praca drobna, lusterkująca. Rzeczny lekki uniwersałek. Teraz boleniówek trzeba dorobić... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.