Wstawianie zdjęć z nr rej. aut klusownikow mięsiarzy itp ??

[pablo208]

Witam.

 

Chciałem zapytać czy takie "zabiegi" są zgodne z prawem. Pytam , gdyż od pewnego czasu obserwuje specyficzne zachowania ,pewnych ludzi nad "swoimi" wodami. Czyli kilku Panów jeżdżących od wody do wody i zabierających wszystko co popadnie.

Ciekawy jestem czy gdyby np. zamieścic gdzieś na forum w/w informację ( + opis miejsc gdzie bytują itp),uprzedziło by to kolegów przed pewnymi sytuacjami i można by bylo szybciej reagować?

 

Moje pytanie nie jest bezpodstawne....

Otóż 'Ci" ludzie dobrze wiedza co jest ..są cwani i bardzo wyrafinowani. Ciężko ich złapać na gorącym uczynku...

 

Ale do rzeczy...czy takie praktyki sa dozwolone ? Czy np tego typu zagrywki są zgodne z prawem  ?

 

Pozdrawiam Paweł

[Leadrock]

Dobre pytanie!

Podpinam się.

[miramar69]

A czy "Ci panowie" zważają na prawo i czy postępują zgodnie z prawem ????

[makamba]

Ja bym się tłumaczył ,że zrobiłem fotkę drzewka  , a że akurat stał pod nim jakiś samochód - no to trudno.

Albo jakiś pejzażyk z parkingiem w tle...

[@slider@]

Pablo za umieszczenie tablicy rejestracyjnej bez zgody właściciela w środkach masowego przekazu możesz mieć większe problemy niż kłusol.

 

Zdjęcia tablic możesz przekazać organom ścigania zamiast bawić się w strażnika Texasu.

[makamba]

A na facebooku?

[Leadrock]

Pablo za umieszczenie tablicy rejestracyjnej bez zgody właściciela w środkach masowego przekazu możesz mieć większe problemy niż kłusol.

 

Super, nie? 

[marius13]

Lamanie naruszanie praw dot. danych osobowych, to juz przestepstwo, klusownictwo nadal jest wykroczeniem, klusol nie pojdzie za to siedziec, Ty za taka fote mozesz zalapac sie na "darmowe" wczasy

[bjpol]

Fotografować w miejscu publicznym możesz wszystko, ale publikować już nie, a jeżeli jeszcze "kontekst" może być dla kogoś obraźliwy, itp. to możecie spotkać się w Sądzie ....

 

J.

[@slider@]

A na facebooku?

 

 

tym bardziej

[pablo208]

Pablo za umieszczenie tablicy rejestracyjnej bez zgody właściciela w środkach masowego przekazu możesz mieć większe problemy niż kłusol.

 

Zdjęcia tablic możesz przekazać organom ścigania zamiast bawić się w strażnika Texasu.

@slider- nie zrozumiałeś treści mojego pytania - straznikiem nigdy nie bylem i nie będę

Zadam Ci pytanie ok ? Co mi po przekazaniu informacji organom ścigania ? Co im powiem , że wczoraj ktoś używający tego auta kłusowął ryby ? Zabierał nie wymiarki itp ? Uwierz mi mam do czynienie  z organami ścigania ze względu na swoją pracę , wiem rowniez jaka jest różnica praktyczna i teoretyczna w ich działaniu ....Wszystko musisz im dać na tacy -nikt nie będzie wnikał,liczą sie tylko niezbite dowody.

 

Moje pytania choć może zawiłe jest banalnie proste : Czy jest to jest zgodne z prawem i jak możemy uchronić nasze wody przed takim procederem ?

Dostalem odpowiedz , że nie, więc dziękuję.

 

Teraz inna sprawa:

Zadałem pytanie , na które nie znam odpowiedzi i dostałem od Ciebie od razu po głowie -strażnik teksasu ? Szczerze ? Tak własnie czuję ....

Nie zachęcasz do zadawania pytań na forum ...a ono chyba od tego jest  ? Choć zawsze powtarzam "co ja tam wiem? w d...byłem g... widziałem"  W takim razie sory za zaśmiecanie forum. Obiecuję poprawę.

 

Pozdrawiam ciepło Paweł.

Edytowane 18 Stycznia 2015 przez pablo208

[pablo208]

Super, nie? 

Takie mamy prawo ...idąc ulica zostaniesz napadnięty , obijesz ryj cwaniakom , podadzą Cię do sądu i Ty bedzies zmiał problemy.

Walka z wiatrakami Przykre ,ale prawdziwe. Pozostaje nam siedzieć cicho,ew także na pograniczu prawa coś z tym zrobić -od taki ukryty podtekst mojego pytania 

 

Pzdr

[bjpol]

... poszukałem, a to co znalazłem może Wam rozjaśnić (a raczej zaciemnić) obraz sytuacji:

 

http://www.stopquadom.pl/news/article/2011/11/05/publikacja-zdjec-pojazdow-z-widocznymi-numerami-re/

http://forumprawne.org/dyskusja-ogolna/520400-tablice-rejestracyjne-dane-osobowe.html

 

... czyli wszystko zależy od interpretacji

 

J.

[@slider@]

@slider- nie zrozumiałeś treści mojego pytania - straznikiem nigdy nie bylem i nie będę

Zadam Ci pytanie ok ? Co mi po przekazaniu informacji organom ścigania ? Co im powiem , że wczoraj ktoś używający tego auta kłusowął ryby ? Zabierał nie wymiarki itp ? Uwierz mi mam do czynienie  z organami ścigania ze względu na swoją pracę , wiem rowniez jaka jest różnica praktyczna i teoretyczna w ich działaniu ....Wszystko musisz im dać na tacy -nikt nie będzie wnikał,liczą sie tylko niebite dowody.

 

Moje pytania choć może zawiłe jest banalnie proste : Czy jest to jest zgodne z prawem i jak możemy uchronić nasze wody przed takim procederem ?

Dostalem odpowiedz , że nie, więc dziękuję.

 

Teraz inna sprawa:

Zadałem pytanie , na które nie znam odpowiedzi i dostałem od Ciebie od razu po głowie -strażnik teksasu ? Szczerze ? Tak własnie czuję ....

Nie zachęcasz do zadawania pytań na forum ...a ono chyba od tego jest  ? Choć zawsze powtarzam "co ja tam wiem? w d...byłem g... widziałem"  W takim razie sory za zaśmiecanie forum. Obiecuję poprawę.

 

Pozdrawiam ciepło Paweł.

 

Forum jest miejscem gdzie każdy  może się wypowiedzieć. Napisałem co o tym sądzę i tyle, nie musisz się z tym zgadzać. 

[pablo208]

... poszukałem, a to co znalazłem może Wam rozjaśnić (a raczej zaciemnić) obraz sytuacji:

 

http://www.stopquadom.pl/news/article/2011/11/05/publikacja-zdjec-pojazdow-z-widocznymi-numerami-re/

http://forumprawne.org/dyskusja-ogolna/520400-tablice-rejestracyjne-dane-osobowe.html

 

... czyli wszystko zależy od interpretacji

 

J.

Super   Przydatne info Warto poczytać

[lysy69]

Czy każdy pospolity zjadacz chleba ma możliwość sprawdzić po tablicach rejestracyjnych do kogo pojazd należy ? Czy to nie wymaga jakiś dodatkowych kosztów i czasu. Bo jeśli ktoś jeździ jakimś pojazdem nie znaczy że ten

pojazd do niego należy. 

 

ps. W jaki sposób mogę zidentyfikować właściciela pojazdu po tablicach rejestracyjnych?

Edytowane 18 Stycznia 2015 przez lysy69

[mjarecki]

podłączę się do tematu bo jako Społeczny Strażnik mam często z tym od czynienia - po pierwsze nie ma racji Marius13 pisząc że kłusownictwo nie jest przestępstwem a wykroczeniem , otóż jest przestępstwem za które grozi do 2 lat za kratkami . Ważna jest oczywiście interpretacja tego co zostało zrobione przez potencjalnego kłusownika i najczęściej sądy idą na łatwiznę widząc w działaniu kłusoli ,, małą szkodliwość społeczną czynu '' wymierzają niewielkie kary pieniężne ale to już inna sprawa . Najczęściej jak ma się do czynienia z cwanymi kłusolami , trudno im coś udowodnić . Moja rada - jak widzisz taką sytuację wystarczy poprosić o kontrolę zjeżdżającego z łowiska auta przez zwykłych ,, krawężników '' . Jak coś skłusowali poniżej wymiaru albo w okresie ochronnym wystarczy dać ,, niebieskim '' ściągę z np. licencji z tymi informacjami i goście są wystawieni jak na widelcu . 

[bjpol]

.... zwracasz się pisemnie do właściciela bazy danych, uzasadniasz do czego Ci "właściciel" ..... i dostajesz odpowiedź

 

J.

[pablo208]

podłączę się do tematu bo jako Społeczny Strażnik mam często z tym od czynienia - po pierwsze nie ma racji Marius13 pisząc że kłusownictwo nie jest przestępstwem a wykroczeniem , otóż jest przestępstwem za które grozi do 2 lat za kratkami . Ważna jest oczywiście interpretacja tego co zostało zrobione przez potencjalnego kłusownika i najczęściej sądy idą na łatwiznę widząc w działaniu kłusoli ,, małą szkodliwość społeczną czynu '' wymierzają niewielkie kary pieniężne ale to już inna sprawa . Najczęściej jak ma się do czynienia z cwanymi kłusolami , trudno im coś udowodnić . Moja rada - jak widzisz taką sytuację wystarczy poprosić o kontrolę zjeżdżającego z łowiska auta przez zwykłych ,, krawężników '' . Jak coś skłusowali poniżej wymiaru albo w okresie ochronnym wystarczy dać ,, niebieskim '' ściągę z np. licencji z tymi informacjami i goście są wystawieni jak na widelcu . 

Niby takie banalne ,a nie pomyślalem nad tym Dobry pomysł

[makamba]

Witam.

 

Chciałem zapytać czy takie "zabiegi" są zgodne z prawem. Pytam , gdyż od pewnego czasu obserwuje specyficzne zachowania ,pewnych ludzi nad "swoimi" wodami. Czyli kilku Panów jeżdżących od wody do wody i zabierających wszystko co popadnie.

Ciekawy jestem czy gdyby np. zamieścic gdzieś na forum w/w informację ( + opis miejsc gdzie bytują itp),uprzedziło by to kolegów przed pewnymi sytuacjami i można by bylo szybciej reagować?

 

Moje pytanie nie jest bezpodstawne....

Otóż 'Ci" ludzie dobrze wiedza co jest ..są cwani i bardzo wyrafinowani. Ciężko ich złapać na gorącym uczynku...

 

Ale do rzeczy...czy takie praktyki sa dozwolone ? Czy np tego typu zagrywki są zgodne z prawem  ?

 

Pozdrawiam Paweł

Lepiej , by uniknąć rozterek i komplikacji , zamiast robić zdjęcia tablic rejestracyjnych - zacznij je tym kłusolom odkręcać.

[MALIN.]

Taki to jest paradoksik imię i nazwisko nie są danymi osobowymi, ale po tablicach możesz już uzyskać adres, i PESEL który powie resztę, I to są już dane osobowe. I jednak przychylał bym się do propozycji kolegów, aby spróbować zdjęcia na Policję dostarczyć jest szansa, że trafisz na człowieka

[Andru77]

Nawet Google rozmazało nr rejestracyjne( i nie tylko) w "Street View"

[zetika16]

Panowie a filmiki na YouTube z udziałem piratów drogowych? ? Tam podają nawet numery w tytule

[Kamil_Be]

Według mnie numery rejestracyjne to nie dane osobowe. Zawsze można założyć temat o nazwie "Fajne tablice rejestracyjne" bądź "tablice rejestracyjne wędkarzy" - by sobie pomagać nad wodą w razie czego 

[zetika16]

Chyba jednak nie do końca bo np taki Uwaga pirat czy inna Drogówka zamazuje numery ...

[Person]

www.rejestracja.blog.pl w ramach ciekawostki I jeszcze jedno: możecie mi wyjaśnić w jaki sposób chcecie uzyskać dane delikwenta na podstawie numeru tablic? Co prawda informacje takie są zawarte w CEPiK-u ale uzyskanie informacji nie jest ogólnodostępne( no chyba,że zgodnie z wytycznymi Ustawy Prawo o ruchu drogowym)

Edytowane 21 Stycznia 2015 przez Person