Skocz do zawartości

STOP sieciom PZW - Petycja WŚ do ZG PZW


fomadron

Rekomendowane odpowiedzi

Jacek jest naprawdę fajny , miły facet , ma jednak przedziwną skłonność do pełnienia roli szarej eminencji . Przywykł , spetryfikował się w roli nieomylnego guru :) Wskazując palcem kolejnych według swoich aktualnych sympatii  .. albo antypatii , waląc w medialną przestrzeń kolejnym agitpropem :) .....

Agitprop - jestem przeciw ! :)

W takim razie czytając Twoje wpisy w wielu tematach, muszę przyznać, iż macie wiele ze sobą wspólnego. B)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obrońcy sieci (w skrócie OS) dają cały czas przykłady, że rybak potrafi być wspaniałym gospodarzem wody. Że wody odpowiednio zarządzane przez rybaków były (uwaga: nie są) niegdyś wędkarskim rajem. Ależ drodzy OS, pełna zgoda. Musicie tylko zrozumieć, że rybak na wodzie PZW nie jest żadnym gospodarzem, tylko firmą, która zapłaciła określoną kwotę za licencję na odłów, i która następnie stara się pozyskać z tej wody jak najwięcej mięsa, żeby na tym zarobić. Na tym kończy się rola rybaka na wodzie PZW - nie jest tu żadnym gospodarzem, nie dba, by ryb było więcej, bo jaki w tym miałby mieć interes? Przecież to woda wędkarzy, a oni wymordują wszystko to, co on zostawi. To jest najważniejszy punk, który OS muszą sobie uzmysłowić.

 

Durga sprawa to bardzo częsty argument stosowany przez OS, a mianowicie: jeśli znikną rybacy, to tylko wędkarze będą mieli więcej ryb do wymordowania. Lub inaczej: czego nie odłowią rybacy, to odłowią wędkarze. No tego argumentu to już w ogóle nie rozumiem. Wynikałoby z niego, że ryby wyłapane przez rybaków zostają w jakiś cudowny sposób ocalone i usunięcie rybaków przyczyni się do ostatecznej degradacji wody. W jaki sposób, szanowni OS? Czym różni się ryba zabita przez wędkarza na jego wodzie, na której zarybienie płaci, od ryby zabitej przez rybaka, który zapłacił wcześniej za to, by ją zabić? Jeśli rybacy zostawią więcej dla wędkarzy, to chyba dobrze, bo to woda wędkarzy jest. I tu nie ma miejsca na: przerażające - jak nie będzie rybaków, wszystko wybiją wędkarze. I tak wybijają tyle, ile mogą. Tylko obecnie na to nakładają się jeszcze rybacy, którzy wybijają, ile mogą.

 

Zrozumcie, drodzy OS, że posługujecie się nielogicznymi argumentami. Są one logiczne, ale nie na wodzie PZW.

 

Teraz taki trochę offtopik, jak komuś się nie chce, może nie czytać:Zrozumcie też, że ja, jako zagorzały przeciwnik odłowów komercyjnych na wodach PZW, WIEM, że najgorszym mordercą, bandytą i śmieciarzem jest mój kolega wędkarz. Ja ŻĄDAM zaostrzenia limitów, wydłużenia okresów i wymiarów ochronnych, wprowadzenia górnego wymiaru. JA ŻĄDAM, codziennych kontroli nad wodą. Ja ŻĄDAM, by odbierano karty wędkarskie osobom, które łamią regulamin i/lub zostawiają po sobie nad wodą śmietnik. Jestem gotów płacić za to 2x większą składkę.

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

ja, jako zagorzały przeciwnik odłowów komercyjnych na wodach PZW, WIEM, że najgorszym mordercą, bandytą i śmieciarzem jest mój kolega wędkarz. Ja ŻĄDAM zaostrzenia limitów, wydłużenia okresów i wymiarów ochronnych, wprowadzenia górnego wymiaru. JA ŻĄDAM, codziennych kontroli nad wodą. Ja ŻĄDAM, by odbierano karty wędkarskie osobom, które łamią regulamin i/lub zostawiają po sobie nad wodą śmietnik. Jestem gotów płacić za to 2x większą składkę.

Amen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli prowadzi się połowy sieciowe , to nie jest to sama sztuka dla sztuki . Mają z reguły racjonalny albo materialny powód .

Selekcyjne czy komercyjne jednakowo są diaboliczne , a my wciąż rybackiej chciwości ofiary - tak to rozumieć ?

Żeby zrozumieć motywy takich połowów , trzeba mieć elementarną wiedzę o zasadach funkcjonowaniu rybackiego uzytkownika wody jakim jest precież z mocy prawa PZW - ŻĄDAM żebyś to wreszcie zrozumiał - brać bezpośredni w nim udział , co jest naprawdę niespotykane , więc kontentujemy się redaktorskimi wydumkami , albo jakąś bezsensowną petycją .

Mosteque , zdajesz się nie chcieć zrozumieć , choć pewnie Cię to nie przerasta - zaczarowany wytwarzanymi na własny użytek przez nasze środowisko , nierzeczywistymi , plemiennymi wizjami - że to jedno i to samo , a tylko narzędzia są inne . No , chyba że znów pawlakizm&kargulizm .. :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Żeby zrozumieć motywy takich połowów , trzeba mieć elementarną wiedzę o zasadach funkcjonowaniu rybackiego uzytkownika wody jakim jest precież z mocy prawa PZW - ŻĄDAM żebyś to wreszcie zrozumiał 

http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/3/wiadomosci/14423/pliki/statut_pzw.pdf

Przepraszam, nie mam czasu przeczytać całości. Więc tylko dwa fragmenty:

"Polski Związek Wędkarski, w skrócie PZW, zwany dalej Związkiem, jest dobrowolnym,

samorządnym stowarzyszeniem miłośników wędkarstwa i sportu wędkarskiego, kontynuatorem
tradycji zorganizowanego wędkarstwa w Polsce."
"Celem Związku jest organizowanie i promowanie wędkarstwa, rekreacji, sportu wędkarskiego,
użytkowanie i ochrona wód, działanie na rzecz ochrony przyrody i kształtowanie etyki
wędkarskiej."
 
PZW nie jest RYBACKIM użytkownikiem wody... 
Edytowane przez Mosteque
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki mądry starasz się być a nie potrafisz zrozumieć dlaczego muszą być odłowy na ZZ i Wiśle w OM a masz powód podany na tacy od kilku dni. Ciągle jęczysz, że rybacy są źli, bo zabierają ryby, bo  płacisz i ich nie chcesz. Nie masz żadnych argumentów merytorycznych tylko podbijasz bębenek poprzez wskazywanie, jacy to wędkarze są dobrymi gospodarzami a rybacy złymi. Odowiadasz na argumenty jak 5-letnie dziecko "bo ja chcę". Myślisz, że ja nie chcę by ryb było dużo? Myślisz, że lubię rybaków? Nie rozumiesz, że osoby związane z tematem poprzez swoją pracę wiedzą wiecej od ciebie będącego nad wodą kilka razy w miesiącu i skupiającego się tylko na tym, by sobie połowić. Pytasz ciągle "A czemu, a czemu". A temu:

 

 

1) bardzo wysoka produktywność rybacka, wynikająca ze stałego dopływubiogennych związków;

2) masowo rozwijające się pogłowie leszcza, krąpia i płoci, wykazujące silną tendencję do przegęszczania populacji tych gatunków i tworzenia bardzowysokiej biomasy;

3) złe warunki techniczne prowadzenia w Zbiorniku Zegrzyńskim odłowówsieciowych przy pomocy nieselektywnych narzędzi jakimi są przywłoka oraz niewód;

4) stałe odbywanie się okresowo intensywnych migracji ryb pomiędzy Zbiornikiem Zegrzyńskim a płynącymi powyżej odcinkami Bugu i Narwi;

5) silna presja wędkarska, ukierunkowana w pierwszym rzędzie na odłów gatunków ryb drapieżnych oraz duże egzemplarze ryb karpiowatych, w tym karpia;

6) zdecydowanie mniejsze zainteresowanie wyławianiem krąpia oraz drobnej płoci i leszcza.

 

Czegu tu nie rozumiesz? Jak chcesz by woda się odrodziła jak nasi pobratyńce selektywnie tłuką tylko duże i wybrane ryby zostawiając te małe, które nie dosyć że się szybko mnożą to jeszcze zanieczyszczają wodę. Bez rybaków nie będzie zachowana równowaga tak jak bez myśliwych, którzy dostają przydziały na odstrzał konkretnej liczby zwierzyny. Nie kumasz że ktoś ma raporty, fachową wiedzę oraz kalkulator i to policzył, na chłodno bez emocji i wyszło mu, że te małe ryby trzeba odłowić? Nie dociera do was, że na pięknym zachodzie są prowadzone podobne odłowy z tym że ich zarządcy wód im za to dopłacają? Co by było u nas, gdyby PZW dopłacał rybakom do odłowu? Strach pomyśleć. Noc długich noży. Petycję fajnie podpisać, klik klik i mam czyste sumienie. Pomagam mojej wodzie, tyle dla niej robię a rybak w tym czasie stawia kolejne sieci na zimowisku.

Edytowane przez spy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jestem ani milosnikiem PZW ani rybakow, a najmniej pazernych wedkarzy, beretujacych wszystko w ilosciach oporowych ... ktos napisal, ze

 

 

PZW nie jest RYBACKIM użytkownikiem wody...

 

ale to chyba PZW pozwala na odlowy rybakom, nieprawdaz? skoro tak jest ... hipotetycznie ... to kazdy czlonek PZW zgadza sie na to, milczac lub np. placac skaldki ... hipotetycznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozdział II , paragraf 7 punkt 5. 6. 7. 8 .. Jest PZW rybackim użytkownikiem , a my uprawiamy recreational fisheries z przewagą substistence fisheries , czyli rekreację z  wyżerką .. na co trzeba wziąć poprawkę :) Tak jak Amerykanie , Niemcy , Francuzi , Szwedzi , Japonczycy , Żydzi , Murzyni ,  Eskimosi etc

 

Co w niczym nie jest przeciwstawne podnoszonej przez ten portal filozofii c&r ani no kill .

 

<<edit>> Widzę, że do Ciebie nie trafiają żadne logiczne argumenty i nie możesz pohamować się przed tymi bezsensownymi, przynajmniej na portalu wędkarskim, wstawkami...

Edytowane przez mario
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki mądry starasz się być a nie potrafisz zrozumieć dlaczego muszą być odłowy na ZZ i Wiśle w OM a masz powód podany na tacy od kilku dni. Ciągle jęczysz, że rybacy są źli, bo zabierają ryby, bo  płacisz i ich nie chcesz. Nie masz żadnych argumentów merytorycznych tylko podbijasz bembenek poprzez wskazywanie, jacy to wędkarze są dobrymi gospodarzami a rybacy złymi. 

Kpisz, czy o drogę pytasz?

 

 

Teraz taki trochę offtopik, jak komuś się nie chce, może nie czytać:Zrozumcie też, że ja, jako zagorzały przeciwnik odłowów komercyjnych na wodach PZW, WIEM, że najgorszym mordercą, bandytą i śmieciarzem jest mój kolega wędkarz. 

Ręce opadają. Jak w ogóle dyskutować z takimi ludźmi? 

 

 

2) masowo rozwijające się pogłowie leszcza, krąpia i płoci, wykazujące silną tendencję do przegęszczania populacji tych gatunków i tworzenia bardzowysokiej biomasy;

 

 

Masowe to jest wytrzebienie ryb. Jest ich coraz mniej, a nie się pogłowie rozwija.

 

 

3) złe warunki techniczne prowadzenia w Zbiorniku Zegrzyńskim odłowówsieciowych przy pomocy nieselektywnych narzędzi jakimi są przywłoka oraz niewód;

To jest argument za sieciami? Poważnie pytam, bo nie rozumiem.

 

Edytowane przez Mosteque
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

4) stałe odbywanie się okresowo intensywnych migracji ryb pomiędzy Zbiornikiem Zegrzyńskim a płynącymi powyżej odcinkami Bugu i Narwi;

Tego argumentu też nie rozumiem. Te migrację są złe i trzeba je powstrzymać sieciami, czy o co Ci chodzi?

 

 

6) zdecydowanie mniejsze zainteresowanie wyławianiem krąpia oraz drobnej płoci i leszcza.

 

 

U kogo? U rybaków? To ma być na plus dla nich? Czy u wędkarzy, którzy biorą wszystko jak leci. Już się pogubiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozdział II , paragraf 7 punkt 5. 6. 7. 8 .. Jest PZW rybackim użytkownikiem , a my uprawiamy recreational fisheries z przewagą substistence fisheries , czyli rekreację z  wyżerką .. na co trzeba wziąć poprawkę :)    

A jest, rzeczywiście. Pięknie tak mimochodem wplecione w zarybianie i ochronę gatunków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kpisz, czy o drogę pytasz?

 

 

 

No to gdzie te argumenty? Nie wyssane z palca ale merytoryczne. W sumie jakiekolwiek byle były.

 

 

 

 

Masowe to jest wytrzebienie ryb. Jest ich coraz mniej, a nie się pogłowie rozwija.

 

 

 

Daj swoje raporty na ten temat. Mogą być nieautoryzowane, na brudno.

Edytowane przez spy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie zgadzamy się co do tego, że wody są przetrzebione, to nie mamy o czym dyskutować.

 

Wyżej podałeś listę argumentów, które nie wiadomo czego dotyczą. Wędkarstwa czy rybactwa. Jeśli rybactwa, to większość z nich jest strzelaniem sobie w stopę, dlatego napisałem: nie rozumiem.

 

Teraz poczekam na wypowiedzi innych forumowiczów, bo nie chcę floodować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czegu tu nie rozumiesz? Jak chcesz by woda się odrodziła jak nasi pobratyńce selektywnie tłuką tylko duże i wybrane ryby zostawiając te małe, które nie dosyć że się szybko mnożą to jeszcze zanieczyszczają wodę. Bez rybaków nie będzie zachowana równowaga tak jak bez myśliwych, którzy dostają przydziały na odstrzał konkretnej liczby zwierzyny. Nie kumasz że ktoś ma raporty, fachową wiedzę oraz kalkulator i to policzył, na chłodno bez emocji i wyszło mu, że te małe ryby trzeba odłowić? Nie dociera do was, że na pięknym zachodzie są prowadzone podobne odłowy z tym że ich zarządcy wód im za to dopłacają? Co by było u nas, gdyby PZW dopłacał rybakom do odłowu? Strach pomyśleć. Noc długich noży. Petycję fajnie podpisać, klik klik i mam czyste sumienie. Pomagam mojej wodzie, tyle dla niej robię a rybak w tym czasie stawia kolejne sieci na zimowisku.

Jednak muszę się jeszcze raz odezwać, bo edytowałeś post i nie doczytałem.

Podtrzymuję swoje pytania powyższe dotyczące zacytowanych przez ciebie punktów.

Natomiast, odnośnie do powyższego cytatu. I tu jest właśnie błąd logiczny w twoim rozumowaniu. Rybacy na wodach PZW nie łowią ryb małych, tych niechcianych przez wędkarzy, bo nie po to są na tych wodach. Ich targetem są te same ryby, co naszym, wędkarzy. (Ale wędkarzy można i należy zmusić do ich wypuszczana, a w przypadku rybaków jest to bez sensu). Oni płacą za możliwość prowadzenia odłowu i łapią ryby, które mogą później sprzedać. Nie potrafisz tego zrozumieć? Oni nie robią tego z pasji, jak my, tylko dla zarobku. Już było sto razy wałkowane, że oficjalne raporty dowodzą, że taka działalność się nie opłaca, a więc prowadzona jest inna, która się opłaca, bo inaczej rybacy dokładaliby do interesu.

Piszesz, że za granicą płacą rybakom za odławianie "chwastu wodnego". I tu leży pies pogrzebany. Im za to płacą, więc robią, za co im płacą. U nas to oni płacą PZW, więc robią to, co przynosi zysk.

Logiczne, czy nie za bardzo?

Edytowane przez Mosteque
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, kolego, mylisz się. Po pierwsze nigdzie nie napisałem tego, co pogrubiłeś w swojej wypowiedzi.

Ja widzę, co się dzieje na wodzie (nie jestem na niej kilka razy w miesiącu, tylko kilka razy w tygodniu) i widzę, co się dzieje z rybostanem.

Ty piszesz o świecie fantazji, jaki wyłania Ci się z liczb podanych na kartce.

PZW niczym im nie płaci za żadną robotę. Rybak zapłacił za możliwość dokonywania połowów komercyjnych i dokonuje odłowów tych ryb, za które dostanie pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja widzę, co się dzieje na wodzie (nie jestem na niej kilka razy w miesiącu, tylko kilka razy w tygodniu) i widzę, co się dzieje z rybostanem.

Ty piszesz o świecie fantazji, jaki wyłania Ci się z liczb podanych na kartce.

 

 

 

I znowu pudło bo to moja kartka to twarde dowody a właśnie wasze widzenie i myślenie to fantazja.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I znowu pudło bo to moja kartka to twarde dowody a właśnie wasze widzenie i myślenie to fantazja.

 

I to właśnie jest clou tego wątku :clappinghands:

Nie żyć w urojonym świecie , a oczy otworzyć , zechcieć proste fakty przyjąć .. Tu jest świetne miejsce na spór :)

Jak tu nie lubić j.pl ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...