Skocz do zawartości
  • 0

Irytacja .


Sławek Oppeln Bronikowski

Pytanie

No i kolejny raz sobie poużywam na naszych ulubionych pisemkach i treściach w nich absurdalnych . Uważam , ze najsłabszym działem rwącego sie do tytułu Number One , Wędkarskiego Świata , jest dział spinningowy , od lat pozostający pod opieka Marka Szymańskiego . Znam , lubię i szanuję Marka jako wiślaka , tańczącego z boleniami czu też żywa legendę . Ale poradnictwo sprzętowe w jego wykonaniu jest dość słabowite i mało przekonujące , bo kompromisowo uśrednione . W ostatnim numerze wyłozył nam nasz guru istotę jerkowania w swoim pojęciu , czyli jerk autorski . Nic mi do tego co on lubi i czym lubi , jednakowoż jak zwykle idzie w uproszczenia i przeinaczenia . Dla jego wychowanków to kolejna słodka kluseczka która połkną z zachwytem , dla mnie pospolity gniot gazetowy . Zamiast mrugać okiem do publiki i wdawać się w logiczne łamańce uczciwiej i pożyteczniej dla wszystkich byłoby przybliżyć czytelnikom żródło i wzór kija jerkowego , elementarny dla milionów użytkowników tej techniki , czyli krótki kij castingowy . Efekt lat doświadczeń i wiedzy niezliczonych praktyków . Casting ciągle jest banitą z racji redaktorskiej fobii , pytam grzecznie , kolejne dekady poza horyzontem wyobrażni ??

Zdaje się , że gazeta produkuje rękoma swojego tuza kolejną karykaturę po swojskim opadzie . To regres , nie nowatorstwo . Prób z kijem matchowym nie było ?

I te marne uśrednienia ..

Czy naprawdę nie widać różnic między kijami o uncjowej gramaturze ? Jestem przekonany że róznic jest ogromnie dużo . Może gazeta poprosiłaby , albo i wynajęła kogoś lepiej zorientowanego do wtłumaczenia . Byłbym za tym , bo jest w czym wybierać .

Fascynująca i zniewalająca prostotą jest też logika , pozwalająca w jednym wątku być tubą i prezenterem producentów jerków , i jednoczesnie być batem na producentów kiji . Trzeba było dla równości i kompromisu protegować jeden , uśredniony jerk . Do dupy takie poradnictwo .

Ale żebym nie wyszedł na zupełnego malkontenta i złośliwca , pomoc niosę . Na inne okazje , kilka zgrabnych uśrednień . Jeśli w rozmiarze 10,5 dajmy na to , mamy lakierki , trapery , sztyblety i kaloszki to co wybieramy ? Gumofilce oczywiście ..

Jeśli w butelce 0,7 mamy scotcha , gin i finlandię , to co przyprawiamy uśredniając ? Royal . Jest kompromisowo , tanio i skutecznie . Efekt jest bez wysiłku , albo i łamania głowy .

Dwie dekady rozmnaitych wysiłków każdego mogłyby nadwerężyć . Marku , jeśli przerzucisz się na produkcje breloków i koszulek ze swoim konterfektem , pierwszy to kupię ..

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Na szybkiego przeczytałem dziś ów artykuł i... Uczucia mam mieszane ale do zbyt wielu stwierdzeń tam się przyczepić chyba jednak nie można. Owszem jest to subiektywny tekst, ale do tego każdy ma prawo. Gdyby tam było napisane jak byk, że casting jest do tego celu gorszy - to owszem. Ale w tym przypadku...

Polemizowałbymm jednak z czymś innym. Z tym, że ta castingowa moda ma związek z zarabianiem na wędkarzach.

Otóż sprzedaż jakiegokolwiek sprzętu jest związana z zarabianiem na wędkarzach. Jeżeli będziemy chciali łowić na jerki i pozostać przy dotychczas stosowanym kabłąku to czy nie będziemy musieli niczego dokupować? Który statystyczny wędkarz ma kij o cw do 70-100 gram? A kołowrotek wielkości 4000? Otóż pewnie także będą musieli ten sprzęt kupić. Ale ani wędkarz nie będzie musiał się niczego nowego uczyć, ani srzedawca, ani wytwórca...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kupiłem, przeczytałem. Co jest nie tak? Konkretnie? Rozumiem, że ten spinning?

 

Osobiście jerkuję używając TYLKO zestawów castingowych. Moim zdaniem jest o niebo wygodniej operować takim zestawem w przypadku ciężkich przynęt. Używam wędek dłuższych niż kiedyś, pisałem o tym wielokrotnie na forum. Obecnie używam wędki około 240cm i dla mnie jest super ale ja jestem wysoki i jerkuję zwykle wysoko stojąc na łodzi. W US Ben Kueng jerkował wędką jeśli się?nie mylę około 280cm (albo wspominał, że będzie taką budował) w każdym razie łowił najdłuższą wędką na łodzi. Oczywiście używał TYLKO castingu. O kołowrotku nie będę się?wypowiadał bo dla mnie musi być mocny multik, a nie zwykły spinningowy. Nie mniej jednak wielokrotnie w artykule widziałem bezpieczniki typu łowi tak jak mu wygodniej ale rozumiem, że wydźwięk całości jest inny - młodzi, albo początkujący miłośnicy jerków mogą podążać tą drogą ... My możemy jednak próbować?mówić Ludwiku ... i Sabo nie podążajcie tą drogą :D

 

Pozdrawiam

Remel

 

 

A ja z uporem maniaka będę powtarzał: Czy kilka milionów wędkarzy w USA myli się, lub szuka innej drogi, żeby tylko coś udowodnić? Tylko w zeszłym tygodniu miałem szansę rozmawiać ze zwykłym wędkarzem z Illinois - konkluzja - trout - mucha i spinning, bass - spinning i w większości łowisk cast, northern pike i musky tylko cast, i nie ten krótki, ale ten polecany przez łowców - 8' lub powyżej. Na podstawie jego wypowiedzi znowu zastanawiam się: Po co ktoś buduje polską szkołę jerkingu? Złośliwie podejrzewam, że chodzi o względu poza merytoryczne, czysto reklamowe.

Zwróćcie, proszę, uwagę na wypowiedzi @Pepe, dla mnie jest to kwintesencja spokojnego podejścia do wędkarstwa - dla wielu łowisk wybiera spinning, bo tak mu jest wygodniej, lecz dla pewnych aplikacji rekomenduje i wybiera cast'a, bo tak jest wygodniej i skuteczniej. I tę wiedzę próbuje nam od wielu lat przekazać.

Ciągle zapominamy (mówię o sobie), że wędkarstwo to przyjemność, ale żeby to było przyjemne, to należy dać zdecydowany odpór wymysłom Redaktorów WŚ, i spostrzeżenia podkreślone przez @Remek tu nic nie zmienią. Jak się pisze do ogólnokrajowego miesięcznika, to należy zachować szczególną staranność w ferowaniu prawd objawionych. Taka jest, moim zdaniem, rola dobrego dziennikarza.

Możecie się ze mną nie zgadzać, możecie pisać, że MS ma rację - bo spopularyzowana będzie idea, sprzedaż przynęt typu jerkbait wzrośnie, lecz nie mówcie mi, że to lepsze - miliony wędkarzy dokonując wyboru powiedziało - NIE.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

I tak właśnie sobie widzę kompromis światopoglądowy , tu sprzętowe opisanie jerkoewgo świata . Przecież jasne jest ,że nie idzie o personalny atak na wędkarskiego celebrytę , przywykłego do roli jedynego suwerena , arbitralnego w sądach i receptach . Tylko o maleńką przeciwwagę w postaci opozycyjnego wątku , na nieprofesjonalnym i nieobiektywnym portalu . Do tego bezpłatnym . Takie wykrzywianie się do posągu ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...