Skocz do zawartości

SALMO LIL'BUG


meme174

Rekomendowane odpowiedzi

SALMO LIL'BUG

 

Producent:Salmo

Model:LIl'Bug

Rodzaj przynęty:bucktail

Zastosowanie:jaz, klen

OPIS PRZYNĘTY

 

Lil’Bug to powierzchniowy wobler – tzw. smużak. Jak nazwa wskazuje wabi on ryby zaburzając powierzchniową warstwę wody – tworząc „smugę” czy falę. Pozwala to drapieżnikowi zarejestrować przynętę na tle nieba, nawet w rzece o niezbyt przejrzystej wodzie. Wbudowany w korpusie system rzutowy typu „wire shaft” pozwala na obławianie najodleglejszych obszarów łowiska. Rodzina Lil’Bug składa się z dwóch pływających woblerów o długościach 2,5 i 3 cm. Do uzbrojenia Lil’Bug użyto bardzo ostrych i wytrzymałych kotwic zaprojektowanych w Japonii i produkowanych przy zachowaniu japońskich standardów kontroli jakości.

 

SPECYFIKACJA

 

Symbol/Długość[cm]/Waga[g]/Głębokość pracy[m]:BG2/2/2.8/0.

Symbol/Długość[cm]/Waga[g]/Głębokość pracy[m]:BG3/3/4.3/0.

Symbol/Długość[cm]/Waga[g]/Głębokość pracy[m]:

Symbol/Długość[cm]/Waga[g]/Głębokość pracy[m]:

Symbol/Długość[cm]/Waga[g]/Głębokość pracy[m]:

Symbol/Długość[cm]/Waga[g]/Głębokość pracy[m]:

Symbol/Długość[cm]/Waga[g]/Głębokość pracy[m]:

 

 

Zdjęcie

2b197d11e7fda2b368acbc645ff83f60.jpg

 

 

Kliknij tutaj by zobaczyć artykuł rekord

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wielu porownuje go do bromby i neguje jego byt. Jednak jak dla mnie jest extra. Ma mega zasieg i jest lowny. Na poczatku maja swietnie mi sie sprawdza na boleniach, a potem to juz klenie. I jak na razie tylko te rybki na niego mialem. Jedyny minus to cena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko nie porównać ;)

 

Z wad dodałbym jeszcze kiepską stabilność w nurcie i ogólnie "trzymanie się wody".

Potwierdzam w 100%

Moim zdaniem wobler "nadaje" się tylko i wyłącznie na jakieś prostki z bardzo wolnym uciągiem.O przelewach i zwarach można zapomnieć.Poza tym często (nawet bardzo często) podczas rzutu kotwa "zachodzi" za ster,moim zdaniem to wada konstrukcyjna (nie pomagała zmiana kotwic i kółek)

Według mojej oceny 1,5/5

Edytowane przez krystiano1981r
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 4 tygodnie później...

Ja uważam, że wobler jest w zasadzie ok. Fakt, że kilkanaście razy na dzień łowienia, kotwiczka potrafi się zaczepić o ster. No i tak, jak piszą koledzy powyżej - z dalekiej odległości ciężko nim posmużyć. Jednak narzekać nie mogę, bo Lil Bug dał mi sporo ładnych kleni.

20140726_094624_zps4cfqga2l.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Dla mnie chyba najlepszy 'seryjny' smuzak. Zasięg jak na takiego malucha, genialny. Na minus, jak u kilku kolegów, tylko "czepliwość" kotwiczki przy rzutach bo problemy ze smuzeniem nie zdarzaly mi sie ani przy silnym wietrze ani przy dużym uciągu.

 

Wysłane z mojego Pentagram Monster przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko nie porównać ;)

 

Z wad dodałbym jeszcze kiepską stabilność w nurcie i ogólnie "trzymanie się wody".

 Pierwszej części cytowanego przez Kamila tekstu nie będę już nawet komentował - kto mnie zna ten zrozumie.

Jak chodzi o kiepską stabilność to na górskich wodach gdzie króluje szybki nurt ten wobler odbija się od powierzchni wody niczym piłeczka od stołu pinpongowego - przekomicznie to wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...