tomi101 Opublikowano 19 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2015 Dziękuję Panowie za gratulacje i wyrazy uznania. Gdybym trafił rybę 70+ cieszyłbym się jak dziecko.Przy rybie 80+ wyłbym jak opętany ze szczęścia.Wyholowałem smoka 90+ i......nie spałem pół nocy ,a rano nadal miałem czerwone policzki i drżące ręce z emocji.Nie spożywałem alkoholu po powrocie do domu-żeby nie było Nasze krajowe wody ,dzięki swojej niewielkiej zasobności w ryby ,potrafią dostarczyć niespotykanych emocji po trafieniu kabana.Myślę że zbyt wysoko ustawiłem poprzeczkę i poprawienie tego wyniku będzie bardzo trudne,ale......... nie niemożliwe Sezon w pełni ,więc trzeba walczyć Pozdrawiam Tomi 17 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 19 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2015 Jestem przeciwny wszelkim gratkom, ale Tobie Tomku należą się, jak rzadko. Mam nadzieję, że metrówka już czeka na Ciebie. A jeśli nie czeka, to ten wypuszczony kaban podrośnie i odwdzięczy się kolejnym braniem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Toudinho Opublikowano 20 Października 2015 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Października 2015 (edytowane) Zmiana klimatów - opuściłem przymorskie jeziora i wskoczyłem na jeziorko "kotłowe" na twardym blacie zameldował się taki przyjemniaczek wyjechał w świetnej kondycji i w świetnej wrócił do wody Edytowane 20 Października 2015 przez Toudinho 80 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 20 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Października 2015 Ale grubasek Muszę również pochwalić fotografa, bardzo klimatyczna foteczka z oddaniem pięknego koloru ryby. Sandał głównym bohaterem, łowca na drugim planie, a łowisko w tle. O to chodzi, brawo. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Toudinho Opublikowano 21 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2015 Fakt był gruby. Wyjechał z 5metrów sam strzał i chwila holu była naprawdę demonstracją siły. Preferuję jednak siłowy hol więc szybko wyjechał do burty pontonu Ryba nie mierzona po fotce ochlapała mnie, aparat z kompanem i pół pontonu :] 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawcaR6 Opublikowano 21 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2015 Obserwuje ten wątek z uwagą i powiem tylko tyle, że straszne Ci Toudinho zazdroszczę tych miejsc i sandaczy.... Zresztą innym łowcą takich grubasków również. Oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu Zdradzisz co to za gumka na zdjęciu? Dzięki, pozdrawiam.Przemek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Toudinho Opublikowano 21 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2015 @dawcaR6 guma to 5" GrassKickerz (Z-Man) mój ulubiony kolor Opening Night na czeburaszce z przerwą po opadnięciu guma unosi się do góry - to robiło robotę :]Nie ma czego zazdrościć wystarczy trochę poszperać w okolicznych wodach ta woda w środku lasu coś pięknego i ryby też są bo oczywiście ten z foty nie był samotnikiem na tej wyprawie Ten delikatnie opalizujący kolorek też jest niezły 33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bierac Opublikowano 22 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2015 Piękny Sandał , guma tez dość ciekawa trzeba będzie przetestować 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radekc1991 Opublikowano 22 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2015 (edytowane) Zmiana klimatów - opuściłem przymorskie jeziora i wskoczyłem na jeziorko "kotłowe" na twardym blacie zameldował się taki przyjemniaczek wyjechał w świetnej kondycji i w świetnej wrócił do wody Twoje foty na forum - miazga ;-) Nie cytujemy zdjęć Edytowane 22 Października 2015 przez Sebo0707 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DAREKO Opublikowano 22 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2015 (edytowane) Ładny sandacz , guma tez wziął z opadu czy z prowadzenia? Edytowane 22 Października 2015 przez DAREKO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guzik679 Opublikowano 22 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2015 (edytowane) I mi dziś szczęście dopisało, co prawda nie taki duży jak kolegi Toudinho , ale też cieszy Bardzo ładna rybka ale niestety nie spełnia forumowego minimum . Edytowane 22 Października 2015 przez Sebo0707 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasxt Opublikowano 23 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2015 Toudinho tą gumę 5' z czeburaszką zbroisz offsetem czy kotwiczką podwójną ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadekb Opublikowano 23 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2015 Oprowadzanie znajomego po Wiśle ciąg dalszy.Teraz marzy mu się nocny rzeczny sandacz. Połączyliśmy jedno z drugim i pojechaliśmy w dół pozwiedzać. Tzn on, bo ja mam to już wszystko na wszystkie strony przedreptane.Ryba tylko jedna, ale takie cieszą najbardziej. Tzn. złowiony po indiańsku. Druga fajna pod rząd złowiona w taki sam sposób. Wypatrzony przy opasce. Dał się obejść górą i dosłownie wejść sobie na głowę po wiślanej skarpie. 3-4 krótkie rzuty "spod jajek" i bach Mina kompana bezcenna - "Gdzieś ty tam jakieś falki przy kamieniach widział? "A o tej porze roku po prostu ciężko o widowiskowe ataki. Widać niewiele. Jeżeli już, to tylko jakąś przepłoszoną drobnicę, jakąś powtarzającą się falkę po nawrocie ryby itp.A sprzętowo jak zwykle: SG Titanium Spinning do 32g, Ryobi Arktika 4000, plecionka i woblerek 10cm. 42 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Dmyszewicz Opublikowano 23 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2015 @Tadekb - piękna przygoda! Mój wczorajszy 59 cm na Odrze przed północą żerował z kolei bardzo hałaśliwie. Też wobler ale 7,5 cm, wąski o drobnej akcji, 0,5-1,0 m zanurzenia. Ale dwa dni temu jak na Dolnym Śląsku było pochmurno, to ruszyły się za dnia i pięknie brały z opadu na gumy. Chociaż lubię woblerowe noce, to już wpadam w sen zimowy, a w XI i XII będzie już chyba dzienne łowienie (nareszcie się wyśpię) :-) Odnoszę wrażenie, że nocny sandacz kłapie mordą na płyciznach i "cmoka", a rybki ze strachu wychodzą niemalże na brzeg. Wystarczy poświecić latarką przy brzegu i jak kiełbiki i uklejki są wciśnięte w brzeg, to wiedz, że coś się dzieje ;-) 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadekb Opublikowano 23 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2015 No, u nas też podobnie się sandacz zachowywał... kiedyś, dawno, jak go było dużo. Wtedy widać było stada i na cmokaniu i cichym kłapaniu się nie kończyło. Teraz nie zostaje nic innego niż dłubanie pojedynczych rodzynków i nie nastawianie się na szał. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Boruch Opublikowano 23 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2015 Zobaczyłem wpis Tadka i tak mu trochę pozazdrościłem. Więc dorzucę coś od siebie. Rybka złowiona dzięki przewodnikowi (Gość powyżej) zaprowadził pokazał i mówi rzucaj tu......i przy może piątym rzucie...pstryk...i oto taki się pokazał....gość wie co robi...było jeszcze jakieś pstryk niestety bez efektu sam gościnnie tylko a może i aż klenika złowił...ale fajna zabawa polecam. Sprzętowo Daiwa infiniti 8-35, plecionka p-line 0,16 i wobler mistrza Widła(głęboki ołówek) 22 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Toudinho Opublikowano 23 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2015 Toudinho tą gumę 5' z czeburaszką zbroisz offsetem czy kotwiczką podwójną ?Zbroję prostym hakiem 5/0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Licus Opublikowano 23 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2015 to pewnie dlatego przez ostatnie dwa wypady nie chciały mi brać bo skłute są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasxt Opublikowano 23 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2015 Gdzie takie haki kupujesz, jp czy u nas też są dostępne ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sw.RP Opublikowano 23 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2015 Gdzie takie haki kupujesz, jp czy u nas też są dostępne ?Chyba Cayman czyli Provocator Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Toudinho Opublikowano 23 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2015 Kolega w giełdzie z czeburaszkami marka Decoy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiełbik Opublikowano 24 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2015 Oprowadzanie znajomego po Wiśle ciąg dalszy.Teraz marzy mu się nocny rzeczny sandacz. bawić się skutecznie w przewodnika na tak przełowionej wodzie jak Wisła w Krakowie - szacun. Wymaga dużej wiary we własne łowienie, niebagatelnych umiejętności i znajomości wody.Ciekaw jestem dalszych odcinków z cyklu 'a dzisiaj znajomemu się zamarzyło złowić...' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Boruch Opublikowano 24 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2015 bawić się skutecznie w przewodnika na tak przełowionej wodzie jak Wisła w Krakowie - szacun. Wymaga dużej wiary we własne łowienie, niebagatelnych umiejętności i znajomości wody.Ciekaw jestem dalszych odcinków z cyklu 'a dzisiaj znajomemu się zamarzyło złowić...'Wiesz tutaj bardziej chodzi o wymianę doświadczeń. Jeden zna dobrze Dunajec, Poprad, Czorsztyn, Rożnów a inny Wisłę czy też dołki podkrakowskie. Ważne by umieć się odnaleźć w każdych realiach i wszędzie złowić rybę choćby najbardziej egzotyczną dla Ciebie wtedy można powiedzieć że na prawdę umiesz łowić ryby. Dobrze mieć za przewodnika kogoś kto faktycznie zna się na rzeczy bo wtedy szybciej można osiągnąć cel Ps.: wiesz krakowska Wisła wcale nie jest tak przełowiona zazwyczaj jak się tam wybieram jestem sam sobie a jak jadę na Dunajec...to już od 1-go lutego jest tłoczno a Czorsztyn podobnie. Co do dalszych odcinków z cyklu zobaczymy ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadekb Opublikowano 25 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2015 (edytowane) Ciekaw jestem dalszych odcinków z cyklu 'a dzisiaj znajomemu się zamarzyło złowić...'Kilka odcinków już na forum było Więcej chyba nie będzie. Bogdan chciał widzieć klenia, jazia, bolenia, brzanę, sandacza to i widział. Niektóre z nich nawet złowił. Niektóre przynajmniej pomacał. Jak choćby ostatniego sandacza - "daj sobie chociaż wypuścić" . A co pozwiedzał od Krk do Koszyc to jego.A czy Wisła przełowiona czy nie. Jak chodzi o ilość ryb to jest cieniem samej siebie sprzed lat. Co oczywiście nie znaczy, że nie da się złowić czegoś fajnego. Są miejsca oblegane jak i długie odcinki, gdzie nie zagląda nikt. No i podstawa jest taka, że jest o niebo czyściej niż jeszcze 5 lat temu. P.S. No może w przyszłym roku dopiszemy odcinek pt. SUM. Ale jak chodzi o SUMY (nie mylić z sumkami do 120-130), to póki co sam nie bardzo jestem gotowy. P.S.2. A coby mniej nie w temacie sandaczy było: mógłby się ktoś pochwalić fajnym sandaczem złowionym za dnia na naszej Wiśle? Dawno sandacza w takiej scenerii nie widziałem. Sam ich w dzień nie łowię, bo po prostu mało mam czasu na łowienie w dzień. A nie wierzę, że biorą tylko w nocy. Edytowane 25 Października 2015 przez tadekb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kajtelek2 Opublikowano 25 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2015 (edytowane) Złapałem na Wiśle 59cm w dzień o godz.15 na gumę , ale to mała rybka w porównaniu co tutaj wstawiacie. Edytowane 25 Października 2015 przez Kajtelek2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.