Warta poniżej zapory Jeziorsko do Konina

[adrionn911]

Fajne by było żeby jak najszybciej to nastąpiło.   

[Novis]

Będę odwiedzał Wartę, ale będę to robił w cieplejszej porze roku. Ot, sentyment.

[adrionn911]

Cieplejsza pora roku to coś zupełnie innego, początek maja 2012r

[Hubertus]

Cieplejsza pora roku to coś zupełnie innego, początek maja 2012r

warkocz.JPG

a ja wiem dokładnie gdzie kolega fotke robił

[Wartek]

Witam.

Otóż na ostatnim zebraniu sprawozdawczym dowiedziałem się że okręg konin zna dobrze sytuację za zaporą i w porozumieniu z okręgiem sieradzkim będą dążyć do tego aby wyłączyć dłuższy odcinek rzeki w ogóle z wędkowania.To co tam się dzieje to masakra, a kontrole nie przynoszą rezultatów.Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Bardzo dobrze gdyby to poszło w tym kierunku. Moim skromnym zdaniem duże znaczenie ma nasza postawa na forach. Ja akurat mocno udzielałem się na różnych portalach w tym temacie często za tym szła na prawdę merytoryczna dyskusja. Najczęściej dostawałem po łbie, ale to wiadomo od tępaków nastawionych na mięcho. Myślę, że ludzie z pzw nas czytają i w pewnym sensie edukują się (bo trzeba przyznać, że często brak im podstawowej wiedzy). Myślę też, że wytwarzamy swojego rodzaju presję tematy poruszane są w coraz szerszych kręgach i nie da się już ich przemilczeć. A niektórzy ludzie na forach prezentują na prawdę wartościowe podejście i można brać z nich przykład. Kiedyś gościu z okręgu sieradz na moją propozycję wprowadzenia całkowitego zakazu za zaporą odpowiedział, że zrobi się hałas i oburzenie tamtejszych "wędkarzy". Myślę, że w pzw powoli rozumieją jacy są śmieszni, że boją się reakcji gawiedzi. Kto tu rządzi kłusole, czy pzw? Dziś jak się wydaje pzw na reszcie stawia pierwsze kroki ku poprawie tej patologii i oby tak dalej. Kłusole mają zniknąć stamtąd, trzeba chronić ryby. Dla ornitologów najważniejsze są ptaki i mają one na prawdę oddaną ochronę ze strony tych ludzi. A my musimy chronić ryby i to ostro bo one się po prostu kończą

[adrionn911]

a ja wiem dokładnie gdzie kolega fotke robił

to może się tam kiedyś uda spotkać

[romeo7]

Cieplejsza pora roku to coś zupełnie innego, początek maja 2012r

warkocz.JPG

Jak są tam bolki to chętnie też się zjawie

[Maciek Rożniata]

 

Jak są tam bolki to chętnie też się zjawie [/quote

 

Trzymane specjalnie dla ciebie Dawid ☺

[romeo7]

Jak są tam bolki to chętnie też się zjawie [/quote

 

Trzymane specjalnie dla ciebie Dawid ☺

 

 

Jeśli Ty byś tam łowi to o ich poglowie oraz innych ryb byłbym spokojny

[Maciek Rożniata]

Wezmę ze sobą patelnię bo w kombiaka już nie upchniesz ☺

[adrionn911]

Były, puki nie zaczęli osuszać rzeki na wiosnę, teraz jest znacznie mniej...

[Hubertus]

Bolki sś, tylko ciężko sie do nich dobrać, a spotkać sie tam to sama pryjemność panowie.

Moje wakacyjne klimaty

[adrionn911]

Ale to już nie to co kiedyś.

Moje wakacyjne klimaty

A moja niemal codzienność, mam tam rzut beretem

[Hubertus]

Ale to już nie to co kiedyś.

A moja niemal codzienność, mam tam rzut beretem

i już kolegi  nie lubię

[adrionn911]

To czas na bolki się zbliża, zobaczymy jak będzie z nimi. Jutro mam zawody na Warcie i nastawiam się właśnie na nie, głównie dla siebie, nie dla rywalizacji

[romeo7]

A pokazują się na powierzchni w Twoich rejonach ?

[adrionn911]

No i powiem że na 5h łowienia nie widziałem ani jednego ataku bolenia. Jazia tak samo, ani widu ani słychu...

[adrionn911]

Ożywię trochę temat, wody ubywa w tym miejscu zazwyczaj było minimum 30cm wody

No i w końcu coś na forum udało się złowić, zdjęcie brzydkie bo robione szybko żeby ryba nie ucierpiała

 

[Kupisz]

Ładny Jaziu. Boleń, Jaź oraz Kleń czyli te trudniejsze gatunki do złowienia jeszcze się z rzadka meldują szczupak natomiast zapadł się pod ziemię gdzieś tzn jest wytłuczony moim zdaniem. To co się dzieje na Jeziorsku plus susza zabija ten odcinek naszej rzeki jak w temacie wątku. Niżówa jest taka że widać na powierzchni zapadnięte kamienie z główek ułożonych w 70 i 80-tych latach.

[adrionn911]

Dzięki;)

Prawda, tych ryb jeszcze trochę jest, dwa tygodnie temu miałem okazje przez 4h obserwować Jazie 50+ które za nic nie chciały żadnej przynęty. Ja za szczupakami się nie uganiam, za to znajomy tak i na Warcie w tym roku chyba jeszcze żadnego nie zaliczył. Nawet nie ma już tych maluchów które wieszały mi się na wobkach przy jaziowaniu. Wczoraj miałem tylko jedno branie jaziowe i udało się złowić 3 okonie do ~24cm

Edytowane 11 Czerwca 2015 przez adrionn911

[adrionn911]

Wczorajszy Jaź złowiony przez kolegę

[romeo7]

Juz taki fajny 40-tak woda nadal taka przejrzysta?

[adrionn911]

Tak, woda czysciutka pewnie dlatego ciężko przechytrzyć ryby.

[Henri]

Parę dni temu byłem powyżej Księżych Młynów po raz pierwszy w tym roku i w szoku byłem, że taka czyściutka woda we Warcie może być. Oczywiście do tego niski stan wody. Ponieważ nastawiłem się na mikro spinning, to nic nie udało się złowić. Pogodę ciężką deszczową trafiłem i w samochodzie dobrą godzinę przesiedziałem na dwugodzinny wypad. Przy przynętach 1 gramowych nie szło rzucać, bo żyłka do przelotek się kleiła Szczerze mówiąc to ani jednej rybeczki nie dane mi było zobaczyć we wodzie.

Jedynie grunciarze wspominali coś o dwóch brzanach i z ich gadki wywnioskowałem, że wróciły do wody- co się chwali.

[adrionn911]

Czasem coś większego się uda złowić, wczoraj niezacięte branie a po zmianie woblera taki zwierz się trafił wybaczcie jakość ale szybko i z telefonu coby ryba wróciła zdrowa do wody.