Rio Grand vs Rio OutBound Short

[Maciass]

Czy Ambush nadaje się to rzutów znad głowy bo takie wchodzą w grę? Łowię w jeziorach także miejsca sporo. Myślałem też o airflo forty plus, że streamerami pstrągowymi nie powinno być problemu a i cena dobra

[Andrzej Stanek]

Znad głowy, rolka, co Pan sobie życzysz. Generalnie fajna linka. Ja mam głowicę, zasada ta sama...

 

 

 

 

[Kuba Standera]

Czemu miałby się nie nadawać?

Bez większego halo cała linka szła Hardy Zane'm

[Maciass]

Jakoś jestem uprzedzony do tak krótkich, agresywnych ciężkich głowic, to chyba obawa przed chlapaniem. Generalnie u mnie temat jeziorowych pstrągów załatwi linka pływającą i sporadycznie jakaś baaardzo wolno tonąca końcówka. Do głębszego łowienia i silny wiatr jest spinning:-)

[Kuba Standera]

Ambush z tipami nie robi na wodzie bombardowania.

[lukomat]

Nie bardzo rozumiem skad te mylne przekonanie co do "chlapalnosci" krotkich glowic, czy to skagit czy Ambush. Jak poprawnie wykonam rzut, to wszystko ladnie sie prostuje i dyskretnie laduje na wodzie. A jako posle babola, to niezaleznie jaka mam linke, a i tak wyladuje z pluskiem.

Jesli nie bedziesz przesadzal z wielkoscia much, to pewnie 40plus tez zalatwi sprawe za polowe ceny.

[Maciass]

Zakładając nawet że technika rzutu jest w pełni opanowana,, normalna" linka mucha zawsze opadnie na wodę subtelniej od ciężkiej krótkiej głowicy rzutowej bo tym właśnie jest ambush czy outbound. Przy płochliwych rybach może to mieć znaczenie. Ja ostatecznie zdecydowałem się ponownie na SA GPX na moje streamery wystarczy, a dwa nie lubię łowić silnie przeciążoną wedką która podczas rzutu gnie się po rękojeść

[robert.bednarczyk]

Dziś przez kilka godzin machałem moim streamerowym zestawem #6 z linką Rio OutBound, zwracając szczególną uwagę na jej "chlapalność"  i mimo bardzo trudnych warunków (silny wiatr), potwierdzam to co pisze Łukasz (@lukomat). Jakieś mity się wykreowały - jeśli się człowiek przyłoży i wszystko wykona poprawnie linkę można spokojnie, delikatnie położyć na wodzie..... z pewnością nie narobi ona więcej hałasu niż sam, wpadający do wody streamer, zwłaszcza mocniej obciążony.

Oczywiście, jak pisze Maciek (@Maciass) bez wątpienia taką linką znacznie łatwiej walnąć "babola" i przepędzić stado płochliwych ryb niż tymi z bardziej równomiernie rozłożonym ciężarem głowicy, o DT-kach nie wspominając.