Skocz do zawartości
  • 0

Daiwa Morethan Branzino 3000-opinia


Waldi40

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

w zasadzie każda informacja o nim jest dla mnie istotna,wady-jeśli takowe ma i zalety :D

zamówiłem ten model i będę go miał w przyszłym tygodniu wiec tu jakby już decyzja zapadła,czy są zapasowe szpule do dokupienia bo nigdzie nie mogę ich znaleźć,

jak układa plecionkę ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeśli go zamówiłeś, to się nie rozczarujesz. Nie ma wad, poza tym, że z czarnej korbki może schodzić z czasem czarna farba-trochę wpłynie to na jego bejerancki design B) . U mnie na razie nic takiego się nie dzieje(śmigam sezon),ale po paru latach...Plecionkę układa perfekcyjnie, żyłkę zresztą również. Szpulą dodatkową się nie martwię, bo w tym kalibrze używam głównie linek.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • 0

Witam.

Kolowrotek kupilem ponad rok temu z mysla o boleniach.

Jednak po kilu moich wycieczkach nad wode zorientowalem sie, ze ma zbyt male przelozenie (nawija 81 cm na jeden obrot koby) przed zakupem myslalem ze to wystarczy..

Wczesniej uzywalem modelu stradic 2500 z przelozeniem 6.0 i tez mnie to nie satysfakcjonowalo, nie lubie krecic jakbym sie z kims scigal, a niekiedy tak wobka boleniowego nalezy prowadzic.

 

Przy moim wedkowaniu szczegolnie wobkami typu hermes lub thrill bardzo czesto pozadane jest duze tempo zwijania (niekiedy tylko tak mozna zaskoczyc rybe)

Do dzisiaj rozgladam sie za porzadnym boleniowym kolowrotkiem i juz wiem, ze 81 cm na jeden obrot korby to za malo..

 

Morethan znalazl u mnie inne zastosowanie, zaprzyjaznilem go z wedziskiem przy pomocy, ktorego wedkuje glownie gumami z opadu.

Glowki jigowe 20 gramowe na solidnych gumach w silnym nurcie zwija bez wiekszego oporu. W tej nowej roli kolowrotek spisuje sie wzorcowo.

Napewno wada kolowrotkow z najwyzszej polki jest brak szpul zapasowych. Oczywiscie mozna je kupic, chocby poprzez mefistofishing, ale cena ponad 500 zlociszy odstrasza skutecznie.

 

Morethan to solidna konstrukcja, trudno nawet zadrapac te czarna farbe

Po kilkunastu miesiacach uzytkowania go niemal co weekend, nie dostrzegam w nim zadnych negatywnych zmian.

 

Ja ubolewam troszke, iz nie produkuja go z wiekszym

przelozeniem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Do dzisiaj rozgladam sie za porzadnym boleniowym kolowrotkiem i juz wiem, ze 81 cm na jeden obrot korby to za malo

 

Jestem pod wrazeniem. Predkosci.

 

Wydaje mi sie ze to tylko jakas duza Stella HG- one maja cos okolo 90+...

 

Albo zaczac szybciej zwijac.

 

Guzu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

z całym szacunkiem dla rodziny stradic-ów to akurat modele FI to gówno straszne :angry: po 3 miesiącach pracował tak jak by miał się za chwilę rozlecieć. co do morethana to przez chwile miałem go w łapkach nad wodą i gdybym był jeszcze maniakiem korby to kupił bym go od razu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Rozważam zakup Morethana na nadchodzący nowy sezon. W związku z tym mam pytanko do użytkowników u których trochę już ta maszynka polatała.

 

Czy po upływie czasu występuje efekt tzw. ząbkowania ?

Czy nie zmienia się kultura pracy pod większym obciążeniem (chodzi o to czy nie czuć jakoś szczególnie mechanizmy, przekładni czy jakichś puków) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • 0

Morethan to dobry chwyt ze strony Daiwy.

Jest ladny - bo czarny.

Ma carbonowe wstawki w szpuli (pieczolowicie skopiowane w Ryobi Arctica) B)

Nie wiem czy on ma cos wiecej, albo cos lepiej niz Certate.

Existem nie jest....

Certate Hyper Custom tez nie....

 

Ale zainteresowanie wzbudza i wiem ze paru osobom dobrze sie spisuje na slodkich wodach.

Brac go na morze ? jak ktos chce ...

 

Tomku,

 

Nie wiem czy wogole jest sens przykladac Morethana do Stelli. czy Stelle do Morethana.

Poza tym ze maja kablak i hamulec w szpuli to wiecej je rozni niz upodabnia do siebie.

No chyba ze Stella AR, to wtedy kolorystycznie moga sie dogadac

 

Pozdrawiam

 

Guzu

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Daniel, obydwa są topowymi kołowrotkami obydwu firm. A z kupowania kołowrotka pod kolor wędki (lub odwrotnie) dawno wyrosłem :mellow:

 

P.S. Co nie znaczy, że nie podobałby mi się Stella w czarnej tonacji

 

Nie wiem czy Morethan jest topowy.

Bo ze Stella jest topowa to nie mam watpliwosci.

 

W katalogu JP prezentowany jest EXIST jako topowy model Daiwy w programie kablakowcow.

 

Morethan ma byc chyba specjalny.

Daiwa zawsze miala problem z tym by miec prosta game kolowrotkow.

Zawsze byly wersje specjalne, limitowane. Edycje tunigowane czy inne szatany.

Ale to chyba fajnie

 

Na przyklad taki AOI :

 

 

 

post-16-1348916150,9437_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Daniel, obydwa są topowymi kołowrotkami obydwu firm. A z kupowania kołowrotka pod kolor wędki (lub odwrotnie) dawno wyrosłem :mellow:

 

P.S. Co nie znaczy, że nie podobałby mi się Stella w czarnej tonacji

 

Nie wiem czy Morethan jest topowy.

Bo ze Stella jest topowa to nie mam watpliwosci.

 

W katalogu JP prezentowany jest EXIST jako topowy model Daiwy w programie kablakowcow.

 

Morethan ma byc chyba specjalny.

Daiwa zawsze miala problem z tym by miec prosta game kolowrotkow.

Zawsze byly wersje specjalne, limitowane. Edycje tunigowane czy inne szatany.

Ale to chyba fajnie

 

Na przyklad taki AOI :

 

 

 

 

 

O!!! To jest właśnie coś dla wszystkich o wątłych ramionkach - full magneziak, jedyne 185 gramów... <_<

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam

Ja też zastanawiałem się nad Morethanem bardzo mi się spodobał

jednak doszły mnie informację o problemach jednego z użytkowników więc dałem sobie czs na decyzję.......jeszcze zraziłem się ząbkowaniem w Hyper Customie -czekałem czekałem i wybrałem nową Stellę 4000 SFE i jakoś dobrze się czuję z tym wyborem .......

 

Pozdrawiam

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam

Ja też zastanawiałem się nad Morethanem bardzo mi się spodobał

jednak doszły mnie informację o problemach jednego z użytkowników więc dałem sobie czs na decyzję.......jeszcze zraziłem się ząbkowaniem w Hyper Customie -czekałem czekałem i wybrałem nową Stellę 4000 SFE i jakoś dobrze się czuję z tym wyborem .......

 

Pozdrawiam

Maciej

 

Miałem Hyper Custom'a, Morethana, a teraz kręce Stellą 4000SFE i też się z tym dobrze czuje :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie wiem, o co chodzi z 'ząbkowaniem' w Hyper Custom'ie Daiwy - posiadam 3000 i nic takiego nie stwierdziłem...

Kręcę też od niedawna Stellą 4000 SFE i czuję się z nią równie dobrze jak poprzednicy ;)

 

 

Czytam i czytam o tym ząbkowaniu i szczerze mówiąc sam już nie wiem.

Dawno temu wspominałem, że kupiłem Infinity-Q 3000 który dziwnie pracuje. Czuć każdy ząbek przekładni.

To było jakieś 4 lata temu(?) Gdzieś tak mniej, więcej.

Do dzisiaj, ten młynek właśnie najczęściej towarzyszy mi w średnich i cięższych łowach (bolenie, szczupaki sandacze).

Pracuje zwykle z P-line 20 lb i PP 15 lb.

Nawet, choć rzadko ale i w bałtyckich łowach również uczestniczy(troć, belona). I daje radę chociaż to podobno wersja zubożona Certatki ;).

I nie wiem. W czym problem?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...