POMYSŁ NA ZMIANĘ PODEJŚCIA WŁADZ PZW

[Tomasz Krześniak]

Witam wszystkich serdecznie.Napisałem do swoich mentorów z WŚ pana Jacka  Kolendowicza i pana Marka Szymańskiego  zainspirowany petycją STOP SIECIĄ W PZW kilka propozycji na zmianę systemu który prowadzi do degradacji środowiska i całego ekosystemu wodnego.Chciałbym wiedzieć co wy na to powiecie i jakie jest wasze zdanie na ten temat.

Oto co napisałem do kolegów z redakcji;

"1.Połączenie sił z innymi mediami prasowymi o tematyce wędkarskiej. Ta petycja powinna ukazać się w każdej konkurencyjnej gazecie w celu zwiększenia jej wiarygodności i liczby zwolenników. 

Według mnie takie działania mogłyby tylko pomóc sprawie i zwiększyć siłę tego pisma. Dałoby to wiarę większej liczbie osób nieczytających "Wędkarskiego świata" a za to inne pisma na temat wędkarska istniejące w Polsce.

(Sam mogę zacząć pisać maile do waszej konkurencji, ale kto posłucha szarego człowieka. Tak samo nie wiem czy jeśli by mnie poparto petycja mogłaby się ukazać tam bez Waszej zgody.)

2.Ludzie kompetentni znający prawo, wszystkie przepisy, ustawy i całą sytuację w PZW powinni zgłosić się do kolegów  dziennikarzy z telwizji. Utworzenie wspólnie reportażu o anty działaniu zarządu najstarszego i chyba największego stowarzyszenia w Polsce, które zamiast pomagać jego członkom w utrzymaniu zasobów wód na jakimś poziomie prowadzi do ich degradacji. Mogłoby to zainteresować dużą rzeszę ludzi niełowiących ryb, a może nawet rząd.Dałoby to jeszcze więcej zwolnników tej petycji. Więc czemu nie spróbować zadzwonić do "interwencji" czy "państwo w państwie" może się zgodzą.

3.Organizacja zgromadzenia ludowego przez miłośników wędkarstwa o nazwie STOP SIECIOM W PZW. Wyjście ludzi na ulice spowoduje że ludzie z zarządu będą mieli respekt do członków.Jeżeli to zgromadzenie miało by duży rozmach może zechciałby nakręcić to różne telewizje.

Panie Jacku historia mówi że razem można więcej i da się wygrać z silniejszym ustrojem tj. np. komunizm.Więc łączmy się i walczmy bo jak nie teraz to kiedy. Jak całkiem zabraknie nam ryb które łowimy dla czystej przyjemności a nie brudnych pieniędzy.

4.Wędkarski świat ma ogromną rzeszę zwolenników,mnóstwo medialnych możliwości,masę kontaktów i doskonałych prawników a także pieniądze i mnóstwo sponsorów co mogliby wesprzeć tę ideę. Mógłby zorganizować marsz protestacyjny.Pierwszy na świecie marsz wędkarzy łowiących ryby na wędkę( tych zrzeszonych i nie) przeciwko anty działaniom zarządu PZW. Ich poczynania szkodzą jego członkom a przede wszystkim nieodwracalnie niszczą środowisko i psują reputacje najstarszego stowarzyszenia w Polsce.Po marszu powinna być zorganizowana pikieta na którą byłby zaproszony cały główny zarząd PZW, który publicznie by musiał odpowiedzieć na nasze postulaty.Wtedy również oficjalnie by było można wręczyć petycję STOP SIECIOM W PZW. Gdyby zebrany na tą imprezę budżet pozwolił i po demonstracji zorganizowany byłby poczęstunek ugotowany przez jakiegoś znanego kucharza np. panią Gesler i gwarantowane by było piwko i napoje dla uczestników to wydaje mi się że do Warszawy przyjechałyby kilkanaście tysięcy ludzi z całej Polski by wesprzeć tę akcję.Na imprezie powinni się znaleźć najsłynniejsi wędkarze z polski i zagranicy do których każdy chętny mógłby podejść i porozmawiać przez chwilę bądź wziąć po prostu autograf( przede wszystkim dla najmłodszych adeptów połowu ryb na wędkę byłoby to nie lada przeżyciem i niezapomnianą atrakcją) Na 100% znalazły by się firmy które z chęcią by zorganizowały pokazy sprzętu wędkarskiego co też by przy ciągnęło ludzi ciekawych nowości i najnowszych rozwiązań.Naszą siłą będzie głos ogromnej grupy a nie pisk jednostki bez wiary w to co mówi. Nasza organizacja, bezgraniczna determinacja i umiejętność zjednoczenia się w jedynej dla nas słusznej sprawie powinna wzbudzić respekt zarządu i skłonić go do zmian.

5.List do Prezydenta będący np.prośbą albo wnioskiem o pomoc i wsparcie w sprawie przeniesienia wód Polski z ministerstwa rolnictwa do ministerstwa środowiska ze względu na ich niewyobrażalną eksploracje i degradacje przez zarządzające aktualnie nimi instytucje.Taki wniosek powinien być poparty realnymi dowodami o stanie naszych zasobów wodnych zebranymi przez kompetentnych wykształconych w danym temacie ludzi.To pismo powinno być wsparte jak największą liczbą podpisów.(Rząd i prawo są przecież utworzone dla ludzi by im pomagać, a dobro obywateli powinno być w  szczególnym interesie władzy)

6.Wniosek o rozwiązanie stowarzyszenia jakim jest PZW które działa na niekorzyść własnych członków defraudując ich pieniądze,oraz niszcząc zasoby naszych wód nadmiernie je eksplorując co prowadzi do zagłady środowiska i upadku całego ekosystemu wodnego.Jednocześnie powinno powstać nowe stowarzyszenie na przykład PZWWŚ(POLSKI ZWIĄZEK WĘDKARZY WĘDKARSKIEGO ŚWIATA) ludzi z ideą i wizją na przyszłość.Nowe stowarzyszenie przyjęło by członków starego i zajęło okręgi PZW. Głównym zadaniem nowego było by działanie na korzyść swoich członków poprzez racjonalną gospodarkę pieniędzmi stowarzyszenia na korzyść środowiska,ekosystemu i samych ludzi bez względu na to czy łowią ryby czy nie. Bo może wędkarzami będą chcieli zostać w przyszłości ich dzieci.Głównym celem by było przywrócenie stanu zasobów wodnych do tych z najlepszych lat kiedy wody były tak rybne że wydawały się nie do przebrania.Kolejnym zaś utrzymanie tych zasobów dla przyszłych pokoleń w nienaruszonym stanie.Samo życie pokazało że jednak te przepiękne rybne niegdyś wody da się zniszczyć." Śmierć jest blisko łowiska konają i po prostu ledwo dyszą przed ostatnim tchnieniem".Tego stanu rzeczy nie powinni widzieć tylko ślepi no i głupi ale to już z oczywistych przyczyn.Paradoksem zaś jest że do tej katastrofy doprowadziła instytucja której głównym zadaniem była ochrona wód w Polsce. Może nie sama instytucja co organy nią rządzące czyli zarząd główny PZW. Wiedząc że to władza rujnuje nasz ekosystem wodny zadaję sobie jak i wam pytanie. Dlaczego tak się dzieje? Dlatego że rządzą głupi ? Czy dlatego że władzę mają nad zwyczajniej w świecie po prostu pazerni ludzie? Cwaniaki którzy myślą o tym żeby napchać jak najbardziej własną kieszeń i mają głęboko w dupie interes obywateli i otaczające nas dookoła środowisko.(Przecież pieniądz rządzi światem. Ale czy powinien ? Nie ma dla ludzi ważniejszych rzeczy od zasranych ujebanych w najgorszym syfie śmiesznych papierków.Dlaczego?) Nie wiem gdzie taki wniosek złożyć; czy do jakiegoś sądu ?czy do rządu ? czy może do trybunału konstytucyjnego UE w Brukseli ? (Nie będę już pisał głupot opartych na fałszywych założeniach ani tym bardziej mówił. To akurat pan wie dokładnie dlaczego? Są to moje normalne przemyślenia oparte na zwykłej logice.).Wiem natomiast na 100% że każde stowarzyszenie można założyć jak i rozwiązać. Na pewno u państwa znajdzie się jakiś kompetentny wspaniale wykształcony prawnik co doskonale zna prawo,ustalone ustawy i wszystkie przepisy  i będzie wiedział dokładnie jak to całe gówno ruszyć.

7.Zwykłe hasło  umieszczone na okładce państwa gazety napisane grubym tłustym drukiem dobrze widoczne z daleka ROZWIĄŻMY NAJSTARSZE STOWARZYSZENIE W POLSCE  PZW bądź ROZWIĄŻMY PZW zmusi zarząd do myślenia. Do tego jakiś artykulik jak rozwiązać stowarzyszenie i gotowe.Na pewno takie zagranie mocno ruszy ludzi a zarząd zacznie trząść portkami.To hasło powinno widnieć na okładce waszej gazety "do końca świata albo jeden dzień dłużej" bądź do dopóki nie nastąpią  zmiany formalnoprawne.Przecież jest wolność słowa i każdy ma prawo mówić to co myśli bo przecież żyjemy w "cywilizowanym demokratycznym kraju".Co wam zrobią? Przecież was nie zamkną i nie odizolują od społeczeństwa.Słowo może być twardsze niż głaz i ranić, a że kropla drąży skałę powinni  wiedzieć wszyscy obywatele."

Ja sam na własną rękę zbieram podpisy bo nie robiąc nic nic się nie zmieni, a narzekać że np.nie ma?,nie biorą?itd. to każdy potrafi. Ja jak zamknę oczy to widzę Wisłę z przed 2000r pełną pluskających się ryb i chciałbym ją zobaczyć jeszcze choćby jeden raz w życiu ale w realu.To jest moją ideą.

 

[Jano]

nooo, będzie się działo... oj będzie

[Mosteque]

Moim zdaniem jest to raczej utopia i takiego rozmachu nigdy ta akcja nie nabierze. Ale chciałbym się mylić.

 

Natomiast w tym wątku http://jerkbait.pl/topic/51828-ciekawe-i-trafne-tezy-dotycz%C4%85ce-gospodarki-wodami/są konkretne argumenty, które należy w tej walce wykorzystać. Rybactwo od dawna już nie przynosi zysku tylko przyczynia się do degradacji wód. To w turystyce wędkarskiej tkwią ogromne pieniądze. Zobaczcie ile ośrodków nad jeziorami, niegdyś tłumnie odwiedzanych, teraz powoli upada lub upadło, bo jeziora zostały przetrzebione i nic w nich nie pływa. Zobaczcie, ilu z nas jeździ na ryby do Szwecji, Hiszpanii czy innych krajów. Jakie ogromne pieniądze uciekają przez to z naszego kraju. Jeden rzut oka na mapę wystarczy, bo zobaczyć, jak wielki mamy potencjał, by stać się krajem, do którego wędkarze będą przyjeżdżać z innych krajów.

W Anglii wody jest znaaacznie mniej, większość to dziadowskie łowiska komercyjne do półtora metra głębokości. Niemniej ryby są, a wędkarzy wcale nie jest mniej. I tutaj pojawia się etap edukacji wędkarskiej, a przede wszystkim odpowiednio częstych i skutecznych kontroli. Nie wiem, czy istnieje kraj, w którym obowiązuje tyle przepisów, co u nas, które jednocześnie każdy ma w dupie. I jak każdy ma je w dupie, władze obmyślają kolejne, bo tamte nie dał efektów. I tak dalej... Grandą jest, że my, wędkarze, prosimy o zaostrzenie wymiarów, limitów i wprowadzenie górnego wymiaru ochronnego, a PZW odpowiada bezczelnie NIE, bo nie ma dowodów, że to coś da. NO QWA!

[MALIN.]

Petycja super pomysł jak najbardziej widać że kolega ma zapędy rewolucyjne i jestem z nim. Ale myślę że za dużo tego na raz takie pismo powinno być przejrzyste krótkie i poparte kilkoma argumentami bo czytający pod koniec zapomina o czym jest teza. A i poczęstunek pani superGessler pewno byłby ze świeżych ryb od polskiego rybaka . Nie rozumiem autorytetu.

[marek_moto]

   Petycja super  jestem pełen optymizmu. Panowie  mieszkam we Włocławku i widzę co wyprawiaj  RYBACY w majestacie prawa.ręce opadają.    

[paawelek83]

Jest kolejny odważny do walki z bedonem

https://web.facebook.com/events/458040511060482/

dla tych co nie mają FB wkleję jeszcze z SD

http://shrap-drakers.pl/artykul/pikieta-przed-siedziba-pzw/

[mohave]

Mam nadzieję, że w oryginale było "STOP SIECIOM", a nie "STOP SIECIĄ"... W przeciwnym razie jako adresat nie potraktowałbym tej petycji poważnie.

[theslut]

nooo, będzie się działo... oj będzie

Masz na myśli opisane w pkt. 6 zajęcie okręgów PZW? Na wszelki wypadek idę poszukać, gdzie mi kobieta te dwa granaty w świątecznym ubraniu schowała. A gdyby tak ministra obrony poprosić, to i wsparcie z białostockiego ONR z bronią automatyczną by się znalazło. A może, żeby uniknąć przy tym zajmowaniu rozlewu krwi bratniej, wskazać PZW jako podmiot wymagający dobrej zmiany, efekt może być szybki tylko inny od oczekiwanego. No dobra, a jak już odbijemy, znaczy się zajmiemy te okręgi, to wszystko zarybimy karpiami. A co zrobimy z tymi członkami PZW, którzy beretują komplety ryb zgodnie z obowiązującymi przepisami, jeżeli są oni w znaczącej większości. Przecież to oni stanowią trzon PZW i tak łatwo z tej możliwości pozyskiwania białka, którą PZW im gwarantuje za niewielkie opłaty nie zrezygnują.

[Maciej W.]

Na początku lektury myślałem, że mam do czynienia ze Sławkiem w przebraniu, robiącym sobie jaja z ostatnio gorącego tematu. Z każdym zdaniem jednak moje wątpliwości zaczęły rosnąć. Składnia oraz "soczyste" argumenty...Nie to nie on. Nie ta klasa. Musiałby się wyśmienicie zakamuflować. Niebawem zapewne SOB rozwieje moje wątpliwości. A co do wyciągnięcia z kapelusza Blond Monstrum i piwka to muszę przyznać, że w najśmielszych snach nie wyśniłbym takiej amunicji do rozstrzelania ZG. Choć, trzeba przyznać, amunicji największego kalibru.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Słowo co z natchnionych redaktorów głupiutkim wróbelkiem wyleciało, wołem do nich wróciło..

[Maciej W.]

Słowo co z natchnionych redaktorów głupiutkim wróbelkiem wyleciało, wołem do nich wróciło..

"Natchnionych" to Twoja licentia poetica? Bo ja w tym periodyku nie widzę nic poza czystą komerchą. A te dwa słowa się kłócą.

[bartsiedlce]

Trzy razy podchodziłem do tego tekstu 

Autorze, wybacz, nie jestem w stanie Twojego bełkotu przebrnąć. 

To petycja?

W jakiej sprawie?

Jakie argumenty w "tej" sprawie?

Zgubiłem się 

 

Może za głupi jestem?