godski Opublikowano 24 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2015 (edytowane) Tak jak w temacie. Które kupić? Muszą dać sie błyskawicznie założyć i pozwolić nawet na podebranie metrówki za dolną szczękę Nieprzebijalne dla szczupaczych kłów. Edytowane 24 Stycznia 2015 przez godski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rothen Opublikowano 24 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2015 (edytowane) To już nawet są rękawice do pobierania szczupaków? Muszę nadrobić zaległości w nowinkach. Edytowane 24 Stycznia 2015 przez rothen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jano Opublikowano 24 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2015 To już nawet są rękawice do pobierania szczupaków? Muszę nadrobić zaległości w nowinkach.są, sąkiedyś szukałem wśród rękawic BHP do pracy ze szkłem i ostrymi elem. stalowymi... wolę podbierać goła ręką, przynajmniej wiem czy wsadziłem pod pokrywę czy (nie daj Boże) a skrzela... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rothen Opublikowano 24 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2015 Mnie to trochę zdziwiło,stąd mój komentarz.Ja jednak pozostanę przy klasycznym podbieraku,a przy większych rybkach mimo wszystko podbieram ręką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 24 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2015 Widzę, że już było kilka dyskusji: http://jerkbait.pl/topic/1029-podbieranie-catch-and-release/ Tutaj coś jest:http://allegro.pl/dam-madcat-rekawica-kewlarowa-szara-i5019551929.html Zaznaczam, że użycie tej rękawicy to ostateczność. Pierwszy w kolejce duży podbierak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spiningista Opublikowano 24 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2015 Polecam Caperlan Easyprotect swego czasu dostępny w Decathlonie https://www.youtube.com/watch?v=pjdT2GtFCjQ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 24 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2015 To te: http://www.decathlon.pl/Kupowac/easy+protect Ale to tylko guma... . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanekM Opublikowano 24 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2015 Jakiś czas temu też się poważnie zastanawiałem nad zakupem rękawicy. Kupiłem jednak wieeelki podbierak.Rozpatrywałem tą: http://allegro.pl/lindy-rekawica-ochronna-sum-szczupak-lewa-l-xl-i4936682896.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CM Punk Opublikowano 25 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2015 W Iquitosie kupiłem taki podbierak,jak się uprę,to jest szansa,że się w niego prawie zmieszczę .http://allegro.pl/dragon-podbierak-1cz-5kat-85x70cm-gl-75cm-dl-190cm-i4992614730.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milupa Opublikowano 25 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2015 To te: http://www.decathlon.pl/Kupowac/easy+protect Ale to tylko guma... .Andrzej guma ale mocna, sam chciałem je kupić Wysyłane z mojego GT-S6802 za pomocą Tapatalk 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 25 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2015 W Iquitosie kupiłem taki podbierak,jak się uprę,to jest szansa,że się w niego prawie zmieszczę .http://allegro.pl/dragon-podbierak-1cz-5kat-85x70cm-gl-75cm-dl-190cm-i4992614730.htmlMam większy Temat jest o rękawicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MALIN. Opublikowano 25 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2015 To te: http://www.decathlon.pl/Kupowac/easy+protect Ale to tylko guma... . Próbowałem kiedyś i moim zdaniem ona bardziej służy jako antypoślizg, guma mocna to fakt ale haczyk da się wbić nie wiem, ale z zębiskami różnie może być . Przed grzbietem okonia jak najbardziej ochroni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilobear Opublikowano 25 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2015 W takim razie polecam: W tym żadnemu szczupakowi krzywdy nie zrobisz, tym bardziej szczupak tobie.Nie przebijalne. Cokolwiek to znaczy. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milupa Opublikowano 25 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2015 Antyposlizg też dobry ja mam zawsze obawy że ryba się wyslizgnie.W sumie chodzi o dodanie pewności siebie, skoro można to robić bez rękawic Wysyłane z mojego GT-S6802 za pomocą Tapatalk 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MALIN. Opublikowano 25 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2015 Antyposlizg też dobry ja mam zawsze obawy że ryba się wyslizgnie.W sumie chodzi o dodanie pewności siebie, skoro można to robić bez rękawic Wysyłane z mojego GT-S6802 za pomocą Tapatalk 2Fakt jest komfort, że coś łapkę chroni i chwyt pewny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Przede wszystkim duży podbierak z gumową siatką !Jeśli już ktoś się upiera co do rękawicy to spokojnie wystarczy jakaś gumowana, ale do chwytu pod pokrywy. Ochroni nas przed zębami znajdującymi się okolicy łuków skrzelowych. Są drobne ale potrafią delikatnie pokaleczyć.Jakieś twarde robocze rękawicę mogą uszkodzić rybę. Co do chwytu za szczękę ... jakoś tego sobie nie wyobrażam. Szczupaki są bardzo dynamiczne i stosując takie pancerne rękawice pozbawilibyśmy rybę uzębienia a i stan szczęk może pozostawać wiele do życzenia. Co innego w przypadku sandacza. Ta ryba wyjątkowo łatwo daje się chwytać za dolną szczękę i w poprzednim sezonie kolega podbierał mi w ten sposób rybę 80+ w zwykłych "wampirkach". Oczywiście ma to na celu jedynie unieruchomienie zdobyczy w wodzie. Nie wolno jedynie za tę szczękę podnosić dużej ryby. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kwinto Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Wczoraj widzialem w telewizji przewodnika z rekawica do spawania. Oczywiscie rekawica nie byla uzywana do podbierania ryby (tutaj akurat mowa o musky). Uzywal ja zamiast rozwidlacza gdzie byl problem z odchaczeniem przynety. Na kciuku rekawicy mial jescze owinieta tasme. Widzialem, dzialalo. Zeby muskie rekawicy nie przebily. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwierzu Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Mam tę rękawice Caperlana, kupiona z myślą do łapania suma za japę, ale na podbieranie metrowej mamci za dolną szczękę to ja bym się tym ustrojstwem nie zdecydował, IMO zęby pójdą w gumę jak w masło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Novis Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 (edytowane) Andrzej, Daniel dobrze prawi. Osobiście nie wyobrażam sobie podbierania szczupaka za szczękę. To zakrawa na rady ze starych książek typu chwyt za oczodoły. Prędzej wybrałbym chwytak ( też ostateczność) do unieruchomienia ryby w wodzie, a następnie podbierak,bądź rękę. Jeżeli, jak prawisz masz duży podbierak, to nie kombinuj nic więcej. Sam na łódce nie będziesz, kumpel pomoże Ci wszystko sklarować przed podebraniem.Grunt, to dobra organizacja na pływadełku. Ogranicz klamoty do minimum. Rzeczy potrzebne miej po ręką, resztę pod ławkami albo w bakistach. Rękawiczki sprawić sobie możesz, jak kotwicowym będziesz. Edytowane 2 Lutego 2015 przez Novis 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żbiku Opublikowano 10 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2015 (edytowane) http://allegro.pl/rekawice-savage-shield-gloves-kevlar-l-olsztyn-i5771539243.htmlA czy ktoś testował już może takie rękawice SG? Cena bardzo kusząca, marka znana i lubiana, raczej dość sprawdzona w świecie wędkarskim. Pytanie, czy warto inwestować w 1szt sprawdzonych juz w boju Lindy za 160-170zł, czy za stówkę mieć cały komplet ale nie do konca przetestowany? Edytowane 10 Listopada 2015 przez Żbiku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 10 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2015 A mi się generalnie patent z rękawicą średnio widzi. Osobiście szczupaki podbieram w rękawiczce tylko wtedy, gdy mam je na dłoniach z racji panujących warunków atmosferycznych. I to takie z przyciętymi palcami. Operacja wsunięcia palców pod pokrywę jest delikatna i precyzyjna. Średnio to wychodzi w opatulonych paluchach. A już złapanie kotwy materiałem wewnątrz paszczy, to sytuacja maksymalnie niekomfortowa zarówno dla wędkarza, jak i dla ryby. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ictus Opublikowano 10 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2015 (edytowane) Moglibyscie kontynuowac temat rekawicy. Na pstragowaniu trafiaja sie szczupaki, ostatnio lowie w takim miejscu i sa to metrowki. Podbierak mam za maly. Rekawica moglaby byc alternatywa. Nie ma jakiegos cienkiego kewlaru? Do gripa zniecheciliscie mnie na forum, a przydalaby sie jakas pomoc przy odhaczaniu gdy woda siega krawedzi woderow. Na duzej wodzie czasem zejscie z srodka rzeki do brzegu to 15 minut. Na barakudy mialem kiedys rekawice z miekkiej ale grubej skory - niestety strasznie niewygodne. Dawaly jednak pewien psychiczny i realny komfort. No i sa ryby z trujacymi kolcami. Wygodne rekawiczki ktore nie sa latwo przebijalne bylyby fajne. Sa rekawice do krojenia - cos w stylu kolczugi - ciezkie i niezbyt wygodne. Moze kest tez jakas wersja neo? Edytowane 10 Listopada 2015 przez ictus 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomas81 Opublikowano 11 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 (edytowane) "Sa rekawice do krojenia - cos w stylu kolczugi - ciezkie i niezbyt wygodne. Moze kest tez jakas wersja neo?" Pawle @ictus tylko że takie rękawice są odporne na przecięcia wzdłużne a nie nakłucia więc szczupak bez problemu wbije Ci zęby w łapska. Najlepsze rozwiązanie to duży podbierak, i broń Boże żaden grip. Edytowane 11 Listopada 2015 przez Tomas81 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ictus Opublikowano 11 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 (edytowane) Temat gripa byl walkowany wielokrotnie, nawet nie zabieram go nad wode.Jak lowie z lodki to biore piekny bezwezlowy gumowany podbierak. Taki sprzet jednak nie nadaje sie do brodzenia. Duzego podbieraka nie zabiore ze soba na spacer dzika gorska rzeka. O 4 rano wychodze z samochodu z calym sprzetem i wracam o 22. Duzy podbierak przy takim lowieniu to utopia. Na rzece pstragowej szczupak trafia sie raz na tysiac ryb. Rekawica to cos co mozna zabrac ze soba w kazdej sytuacji. Podbierak ktory mam zawsze ze soba jest za maly na ponad metrowe ryby. Byloby super gdyby temat rekawicy byl kontynuowany. Prawidlowo uzyta i dobrze dobrana na pewno pomoze rybie a nie zaszkodzi. Pewny chwyt i poczucie bezpieczenstwa pozwoli obchodzic sie z ryba lepiej i pewniej. Czy znacie jakies alternatywne rekawice do tych Lindy, opisywanych w innym watku? Moze pojawilo sie na rynku cos nowoczesniejszego? Edytowane 11 Listopada 2015 przez ictus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PablovelLoco Opublikowano 11 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 Nigdy się nie przyzwyczaiłem do noszenia podbieraka łowiąc z ''marszu'',więc rybki podbieram ręką,w rękawicy o ile nie zapomnę jej ze sobą zabrać .Nie używam jakiś wynalazków za duże pieniądze,ot roboczych grubych rękawic o gumowej anty poślizgowej powierzchni,tyle że wybieram pożadne modele,o krótkim ściągaczu.Przy mniejszych rybach uchwyt za kark jest pewniejszy i mamy mniejsze ryzyko,że ryba nam się wyśliźnie i ''upanieruje'' bądź gorzej rąbnie o podłoże.Przy dużych szczupakach też jest wystarczająca,aby nie pochartać łapy opokrywy skrzelowe czy zęby,podczas chwytu pod pokrywę skrzelową,a na tyle cienka,że mamy pełne czucie i wsadzimy ręki w skrzela rybki.Oczywiście przed podebraniem rybki zawszę moczę dłoń z rękawiczką.Odkąd zacząłem tak robić,rybki mają się tak samo dobrze jak wcześniej,a ja nie muszę moczyć dłoni w Rywanolu przez kilka dni . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.