Skocz do zawartości

Gdzie byście chcieli mieszkać?


adrionn911

Rekomendowane odpowiedzi

Zalocha to byla jak brzydka baba wchrzaniala salate.

http://gazetabaltycka.pl/promowane/pod-oslona-nocy-probowano-otworzyc-droge-do-prywatyzacji-lasow-panstwowych

Ten incydent,estetycznie fatalny,ale mający przecież precedensy (włącznie z żarciem w ławach rządowych) był niczym w porównania do świństwa,które tej nocy zamierzano nam zafundować.

 

Niestety,w świadomości społecznej pozostał głupi rozdmuchany do granic absurdu epizod przykrywający chęć wydymania nas raz jeszcze,sprywatyzowania Lasów Państwowych,ostatnich rodowych sreber naszej Ojczyzny.

 

 

Wracając do tematu wątku odpowiem,że świetnie mieszka się w podpoznańskiej wiosce,z szybkim dojazdem do pracy,a jednak z dala od zgiełku.

Dobrzy,zaprzyjaźnieni  sąsiedzi to także istotny element zadowolenia z locum.Czy odległość od łowiska jest istotna?

Tak,ale czy to 100,czy 150 km ma chyba mniejsze znaczenie,chyba,że mamy szczęście rezydować nad ukochaną rzeką lub jeziorem.

 

W Polsce czy za granicą? Wybrałem kiedyś kraj,choć miło pracowało się w Niemczech.Jednak,jak mówią,warto w dzieciństwie przeczytać te same książki,obejrzeć te same filmy.W osobistych,pogłębionych relacjach społecznych takie odniesienia pojawiają się do końca życia.

 

pozdrawiam - Paweł

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W Kanadzie. I poza Polską chyba tylko tam. Miałem okazje zamieszkać w kilku europejskich krajach, ale nie ten typ człowieka: mogę przebywać poza krajem trzy tygodnie, dwa miesiące, ale muszę wracać tutaj, nie wytrzymuję gdzie indziej. O Kanadzie mam jednak pewne wyobrażenia, wzięte trochę z sufitu, a trochę z relacji ludzi, którzy tam mieszkają - i tam bym naprawdę chciał.
Jestem człowiekiem raczej refleksji niż czynu, więc odwlekam,  marzę, nic nie robię w tym kierunku, ale może kiedyś... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Kanadzie. I poza Polską chyba tylko tam............................... O Kanadzie mam jednak pewne wyobrażenia, wzięte trochę z sufitu, a trochę z relacji ludzi, którzy tam mieszkają - i tam bym naprawdę chciał.

Nic nie jest takie jak się wydaje, chociaż faktycznie jest pięknie  B) ale są pewne rozwiązania które mogą wq.....ć świętego. A i społeczeństwo ma swoje "zady i walety".

Uwierz , my Kanadyjczycy coś o tym wiemy  B) .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 natychmiast bym się wyniósł do Norwegii B) .

Ostatnie 2 pobyty w Norwegii były tu:

http://www.dancenter.co.uk/norway/rental/northern-fiord-area/sogn-and-fjordane/selje/35212?persons=10&facility=boat

jestem zauroczony tym miejscem. 

a to jakaś rodzinna strona jednych z sąsiadów:

http://www.hometohonningsvog.com/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie jest takie jak się wydaje, chociaż faktycznie jest pięknie  B) ale są pewne rozwiązania które mogą wq.....ć świętego. A i społeczeństwo ma swoje "zady i walety".

Uwierz , my Kanadyjczycy coś o tym wiemy  B) .

Sacha, a ja widziałem zdjęcia i śniła mi się Kanada w nocy, więc wiem lepiej. W ogóle się nie znasz :P :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Kanady i do Kanady.

Zimą jeżdże na takie małe jeziorko położone między górami.Góry porośnięte świerkami prawie czarnymi w tym świecie bez słońca. Słońce tam w styczniu nie zagląda.

I jak spadnie śnieg oraz dowali mrozu ale tak z dwadzieścia kilka stopni( drzewa oszronione, ryj czerwony jak u konsumenta denaturatu doobrze oddechy nie można zrobić bo zimno  jak diabli) to czuje się jak bym był w Kanadzie.

Kanadzie pachnącej żywicą  opisywanej przez Fiedlera.

Taka ułudna chwilka,  ale jakże piękna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak spadnie śnieg oraz dowali mrozu ale tak z dwadzieścia kilka stopni( drzewa oszronione, ryj czerwony jak u konsumenta denaturatu doobrze oddechy nie można zrobić bo zimno  jak diabli) to czuje się jak bym był w Kanadzie.

Tego tam nie brakuje w ostatnich latach. Generalnie Ontario i Quebec mają podobny klimat zimą do Polski ale latem :rolleyes: bywa dużo gorzej niż w Polsce. To że są wysokie temperatury to pryszcz, dużo gorsza jest wilgotność sięgająca ......... 92-95% :unsure: . Zauważ ile jezior naokoło i jak jest lepiej niż 28C + powyżej 80% wilgotności to już nie jest łatwo a często bywa powyżej 90%.

Chyba w 1990 albo 91 przez 2 tygodnie non-stop temp. w dzień nie spadała poniżej 30 a wilgotność rzędu 90-95% :unsure: . Przy oddychaniu człowiek pobierał paszczą wodę z powietrza :unsure: . Wtedy w płd. Ontario zmarło kilkadziesiąt osób w związku z upałami. Na szczęście nie jest tak rok w rok ale zawsze kilka takich dni się trafi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kanada jest fajna. Odwiedzam ten kraj raz w roku uganiajac sie za muskie. Ja mieszkam w Stanach i nigdzie indziej na dzien dzisiejszy nie chcialbym mieszkac. I choc wedkarsko stan New Jersey nie jest rajem to jednak jest tutaj z rybami lepiej niz w Polsce. Szczupak, muskie, sandacz czy tez pstrag wystepuje tylko z zarybien. Ryby te nam sie tutaj naturalnie nie rozmnazaja, ale mimo wszystko sa w sporych ilosciach. Wiec jesli chodzi o moja pasje wedkarska, jestem zadowolony. Natomiast jesli chodzi o samo zycie, to roznie bywa, ale ogolnie nie ma co nazekac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja podobnie jak Kwinto, uwazam ze dobrze mi tu gdzie jestem i (juz) nie musze planowac wyjazdow poza tymi wakacyjnymi. Lososie, steelheady, musky , bassy na wyciagniecie reki, tyle ze w przypadku lososiowatych brakuje ladnych sceneri. Mam tylko takie marzenie zebym mogl w przyszlosci, moze na stare lata ta francowata zime chicagowska zamienic na zime na Florydzie. Byle by zdrowie bylo....

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostalo mi jeszcze kilka lat, moze do tego czasu sie wyklaruje. 

 

A tak na marginesie obserwujac ta sytuacje tak sobie mysle, ze moze byloby lepiej gdyby Polska sie nie mieszala. Ani potega ekonomiczna nie jestesmy, ani tym bardziej militarna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostalo mi jeszcze kilka lat, moze do tego czasu sie wyklaruje. 

 

A tak na marginesie obserwujac ta sytuacje tak sobie mysle, ze moze byloby lepiej gdyby Polska sie nie mieszala. Ani potega ekonomiczna nie jestesmy, ani tym bardziej militarna. 

Ja marzę o tym by Polska mogła się mieszać. Bo teraz to nie Polska się miesza tylko Polską mieszają. Jakby Polska się mieszała toby nie było tego porozumienia. Jakbyśmy w Jałcie się mogli mieszać toby i dziś problemu Ukrainy nie było i wody też mielibysmy jak w Kanadzie :) Wyklaruje się nie prędzej niż za 10-20 lat i oby się wyklarowało. Wczoraj zacytowałem na forum Józka Stalina "Amerykanie są jak Rosjanki; im więcej ich tłuczesz, tym bardziej cię kochają" i dziś sie sprawdziło.

 

Wracając bardziej do tematu: Kanada, Nowa Zelandia, jak ktoś lubi wieś  :D to Australia. Polska to przyrodniczo bardzo ciekawy kraj tylko inne sprawy mamy wiadomo jakie...  dla wielu Polska to eldorado :D  tylko bardziej nas traktują jak wilk owczarnię. Zależy czy jesteś wilkiem czy owcą :D  Kobiety mamy mądre i piękne - co jest rzadkie w przyrodzie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja tam sie nie wypowiadam za wiele w tym temacie. Mam troszke mniejsze rozeznanie o co idzie. Mieszkam po drugiej stronie oceanu. Prywatnie to ani do jednych, ani do drugich nie palam miloscia. 

Edytowane przez Kwinto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...