Malowanie woblerów oklejonych folią aluminiową

[flygobius]

Witam

 

Zwracam się z pytaniem dotyczącym technik malowania woblerów po oklejeniu ich folią aluminiową. Nie miałem do tej pory do czynienia z takimi egzemplarzami, a sam wykonałem kilka takich sztuk. Chodzi o to, ile dajecie warstw lakieru na dość głęboko wyciskaną łuskę. W załączeniu zamieszczam surówkę. Myślałem nad lakierowaniem tak długo, aż cały wobler się nie wygładzi całkiem i dopiero wtedy pryskać grzbiet i brzuch. Co Wy na to? Czy trzeba go całkiem wygładzić wieloma warstwami lakieru czy może być porowaty?

 

Pozdrawiam

[Tomek1988]

Po oklejeniu daję 6 warstw lakieru, potem malowanie i jeszcze 4 warstwy na farbę. W sumie 10 warstw lakieru ale jest większe prawdopodobieństwo, że nic się nie odklei a i przejścia kolorów fajniej wyglądają.

[flygobius]

No to lakierujemy!!! 6 warstw co 12h jedna, hmm duuuużo cierpliwości potrzebuję ;-)

[spinnerman]

10 warstw lakieru??? A co tym będziesz łowił? Tigerfishe? :-) Faktura jak najbardziej Pożądana przy prawidłowo pracującym wobku działa tylko na jego korzyść; załamanie światła, fala hydroakustyczna itp. bajery Pamiętaj, że każda dodatkowa warstwa lakieru to 10 % w plecy na dynamice woblera.

[spinnerman]

I nie 12 h tylko 24 bo w takim czasie utwardzają się poliuretany. I żadnego podgrzewania, wyprażania itp. cudów. Lakier poliuretanowy utwardza się absorbując wilgoć z atmosfery jak jej nie dostanie to wcześniej czy później pęknie

[flygobius]

Czy chłodna piwnica +- 8-12 stopni to nie za mało na domalux? Na puszce producent sugeruje malowanie w temperaturze 15 - 25 stopni. Czy chłód tylko wydłuża czas schnięcia czy również lakier nie utwardza się jak trzeba?

[tymon]

I nie 12 h tylko 24 bo w takim czasie utwardzają się poliuretany. I żadnego podgrzewania, wyprażania itp. cudów. Lakier poliuretanowy utwardza się absorbując wilgoć z atmosfery jak jej nie dostanie to wcześniej czy później pęknie

Jesteś pewny, że się nie pomyliłeś z tymi 24h ?

[woblery z Bielska]

(...)Pamiętaj, że każda dodatkowa warstwa lakieru to 10 % w plecy na dynamice woblera.

Jeśli na niektóre woblery stosowałem 15 warstw lakieru, to chyba miały już odwrotną dynamikę. Taką "anty grawitację"    

 

I nie 12 h tylko 24 bo w takim czasie utwardzają się poliuretany. I żadnego podgrzewania, wyprażania itp. cudów. Lakier poliuretanowy utwardza się absorbując wilgoć z atmosfery jak jej nie dostanie to wcześniej czy później pęknie

Pozwolę sobie na zdanie odrębne. Jeśli pierwsza warstwa jest prawidłowo położona, to właściwie zastosowana suszarka pozwala bezpiecznie kłaść nawet 5 warstw dziennie. I nic nie pęka. Ani wcześniej, ani później. 

[krzychun]

Jeśli na niektóre woblery stosowałem 15 warstw lakieru, to chyba miały już odwrotną dynamikę. Taką "anty grawitację"    

 

Chyba Pan strugał woblery na lekcjach z "procentów".

[tebe]

 

Jeśli na niektóre woblery stosowałem 15 warstw lakieru, to chyba miały już odwrotną dynamikę.

 

 

Co daje 15 warstw lakieru, chodzi tylko o wytrzymałość czy coś jeszcze ?

[krzychun]

I nie 12 h tylko 24 bo w takim czasie utwardzają się poliuretany. I żadnego podgrzewania, wyprażania itp. cudów. Lakier poliuretanowy utwardza się absorbując wilgoć z atmosfery jak jej nie dostanie to wcześniej czy później pęknie

Nie ma co pisać takich rzeczy tutaj, bo jerkbaitowe tuzostwo stworzyło odrębną dziedzinę chemii użytkowej. Wiesz, te lakiery, mieszania smarów z olejem itd.

[flygobius]

Łooo Matko, i bądź tu mądry, ile wpisów tyle pomysłów hahahaha no nieźle.

[flygobius]

Wiem, że najlepszym sposobem na zdobywanie wiedzy są doświadczenia własne, ale takie miejsca jak to służą chyba wymianie informacji. Tacy ludzie jak ja zaglądają tu po to aby czerpać wiedzę, chwalić się swoimi postępami, woblerkami i co widzą do tego ... dogryzanie, zgrzyty, "jerkbaitowe tuzostwo" ??? Ma ktoś pomysł jak odnaleźć prawidłową odpowiedź na zadane pytanie jeśli otrzyma się kilka totalnie różnych poglądów na dany temat?? Pozostaje znów doświadczać?

Takie przemyślenie....

[lysy69]

Witam.Może trochę Ci pomogę.Oklejam folią  z głębokim wzorem (coś tak jak Ty) ale maluje albo nakładam pyłki przed lakierem. Jakoś tak się przyzwyczaiłem . Farby transparentne,tylko grzbiet i dół cos nie przeźroczystego.Mam trochę gęsty domalux ,daje 5-6 warstw,tak żeby wszystko się zalało. I to wszystko w jeden dzień        .

[flygobius]

Czy chłodna piwnica +- 8-12 stopni to nie za mało na domalux? Na puszce producent sugeruje malowanie w temperaturze 15 - 25 stopni. Czy chłód tylko wydłuża czas schnięcia czy również lakier nie utwardza się jak trzeba?

Ponawiam pytanie, zależy mi na opinii na ten temat bo szkoda byloby roboty jeśli ma się okazać, że musi być 15 - 20 stopni.

[Tomek1988]

10 warstw lakieru??? A co tym będziesz łowił? Tigerfishe? :-) Faktura jak najbardziej Pożądana przy prawidłowo pracującym wobku działa tylko na jego korzyść; załamanie światła, fala hydroakustyczna itp. bajery Pamiętaj, że każda dodatkowa warstwa lakieru to 10 % w plecy na dynamice woblera.

 

Adam a kto wie czy tigerfish się w Wiśle nie zapląta? Minimalna ilość warstw jaką dawałem na folię to 8 zanurzeń w domaluxie. Jako, że głównie robię boleniówki nic a nic nie przeszkadza to w ich pracy a przynajmniej mam pewność, że folia nie odklei się nawet gdy wobki będą leżeć w upały na słońcu a znam takie przypadki, że folia odłaziła z wblera bo było mało lakieru. Ile warstw Twoim zdaniem wystarczy na folię? Po 5 warstwach gruba łuska jest bardzo wyczuwalna, dopiero po 8 jest ok, chociaż raz na bardzo grubą łuskę dawałem 14 warstw na woby szczupakowe. Co do lakierowania to robię to co 12h, pierwsza warstwa tak jak Janusz napisał musi wyschnąć wolniej a potem woby w suszarkę i nic się z nimi nie dzieje.

[woblery z Bielska]

Co daje 15 warstw lakieru, chodzi tylko o wytrzymałość czy coś jeszcze ?

Wytrzymałość i................................... głębię. Potrafiłem nakładać kolejne kolory oddzielone warstwą lakieru, w ten sposób, że najpierw 5 warstw samego lakieru, a później kolejne transparentne kolory, efekt był (dla mnie) wart wysiłku. Sama gruba warstwa np. żywicy nie daje takiego efektu.

 

Ponawiam pytanie, zależy mi na opinii na ten temat bo szkoda byloby roboty jeśli ma się okazać, że musi być 15 - 20 stopni.

8-12 stopni wystarczy, by lakier stwardniał. Jednak będzie to trwało sporo dłużej. Ile? Trzeba samemu sprawdzić. To zależy m. in. od wilgotności w piwnicy i świeżości lakieru.

[Tomek1988]

Ponawiam pytanie, zależy mi na opinii na ten temat bo szkoda byloby roboty jeśli ma się okazać, że musi być 15 - 20 stopni.

Próbowałem kiedyś w chłodnym miejscu (coś jak piwnica z wilgocią) lakier nawet po 24h nie był taki jak trzeba, powłoka gumowata.

[GregorS]

Witam, 10 stopni wystarczy. Lakier poliuretanowy może być gumowaty jak jest w piwnicy za SUCHO. Do utwardzenia potrzebuje wilgoci. Warto powiesić hydrometr jak masz problem z wysychaniem lakieru.

Co do malowania "alusów" warto odtłuścić przed jakimkolwiek malowaniem czy pierwszym lakierowaniem.

Pierwsza powłoka jest najważniejsza, bo jak słabo złapie pierwsza to i setna nie pomoże i bedzie odłazić .

Im więcej lakieru tym wobler cięższy i zaczyna zmieniać kolor.

Miłej zabawy.

[WOBLER-W1]

Ja dosuszam wobki w łazience . Mam tam i odpowiednią temperaturę i odpowiednią ilość wilgoci . To jest idealne miejsce . 

[flygobius]

Łazienka super miejsce, ale mieszkam w bloku z żoną i dzieckiem. Raczej nie zaakceptują śmierdzącego domaluxu między bielizną na sznurkach hahahaha

Mam stare akwarium, napełnię troszkę wodą i wobki będę wieszał nad nim ooo ;-)

[woblery z Bielska]

(...)

Mam stare akwarium, napełnię troszkę wodą i wobki będę wieszał nad nim ooo ;-)

Wystarczy mokra szmatka

[Radbraw]

,,

Jako, że głównie robię boleniówki nic a nic nie przeszkadza to w ich pracy a przynajmniej mam pewność, że folia nie odklei się nawet gdy wobki będą leżeć w upały na słońcu a znam takie przypadki, że folia

odłaziła z wblera bo było mało lakieru,,

 

Miałem 4 warstwy lakieru przysmażyło majowe słońce i jerka obierałem niczym ziemniaki.

Edytowane 28 Stycznia 2015 przez Radbraw

[krzychun]

,,

Jako, że głównie robię boleniówki nic a nic nie przeszkadza to w ich pracy a przynajmniej mam pewność, że folia nie odklei się nawet gdy wobki będą leżeć w upały na słońcu a znam takie przypadki, że folia

odłaziła z wblera bo było mało lakieru,,

 

Miałem 4 warstwy lakieru przysmażyło majowe słońce i jerka obierałem niczym ziemniaki.

Ale co ma ilość lakieru do puszczania kleju? To lakier ten ma jakieś właściwości termoizolacyjne? Jak chcecie żeby wam klej z foli nie puszczał, do dajcie mu w coś wniknąć.

Edytowane 29 Stycznia 2015 przez krzychun

[Sinopapużasty]

Ja dosuszam wobki w łazience . Mam tam i odpowiednią temperaturę i odpowiednią ilość wilgoci . To jest idealne miejsce . 

 

Wyjąłeś mi to z ust.

Dla mnie też to najlepsze miejsce do suszenia wobków właśnie ze względu na wskazane przez Ciebie "argumenty"