Wisła w Toruniu.

[rapia]

Witam.

 

Pierwszy majowy weekend spędzę w Toruniu.

Oczywiście będzie to weekend wędkarski.

Chciałbym się dowiedzieć czego można się spodziewać łowiąc na początku maja w okolicach miasta(jestem niezmotoryzowany).

Próbować będę na spining i myślę o boleniach,jaziach i kleniach.

Może ktoś będzie chętny podzielić się swoją wiedzą i coś podpowie.

Będę bardzo wdzięczny i chętnie się odwdzięczę.

 

PZDR. Piotrek 

Edytowane 1 Lutego 2015 przez rapia

[wyjec]

Niestety wędkarski maj zacznie się dla mnie 12.05 więc jakbyś przypadkiem jeszcze był w Toruniu to na klenio jazie z chęci Cię zabiorę . W jakim rejonie będziesz przebywał to coś więcej pomogę odnośnie miejscówek lub podam numer autobusu, któym dojedziesz w konkretne miejsce

[rapia]

Szkoda znajomość wody by się przydała.

 

Będę mieszkał na ul.Kujawskiej 14 na przeciwnym brzegu wisły od starówki.

[wyjec]

Kolega do trampa jedzie . Proponuję napisać wiadomość do siwypike to jego strona Wisły i zapewne jakąś poradą poratuje ! Jak będzie bliżej maja to i ja się rozeznam jak z rybkami w tym roku po drugiej stronie . W razie jakiś pytań to z chęcią pomogę w teori

[KLANADfachura]

W maju jest różnie zależy jak woda na Wisełce będzie ?? Ale bolki na 100% aktywne będą

[rapia]

Kolega wyjec zgadł.

To chyba dobra lokalizacja do wypadów na Wisełkę.

 

Kolego KLANAD to bardzo dobrze.

Kojarzysz może tamtą stronę rzeki?

[KLANADfachura]

Tak super miejsca tylko ciekawe jaki stan Wisełki zastaniesz w maju jest różnie ale zapewniam że jak się troszkę postarasz to bolki zlokalizujesz

[rapia]

Bardzo dziękuje.

[leepek]

Jak stan wody będzie podobny do obecnego to byłoby perfekcyjnie  

Edytowane 1 Lutego 2015 przez leepek

[wyjec]

Oj Lepiej żeby w maju woda była wysoka to rapy bedą wszędzie natomiast przy niskiej klenie  . Strona Wisły na jakiej bedziesz przebywał jest idealna pod oba gatunki wystarczy troszkę cierpliwośc

Edytowane 1 Lutego 2015 przez wyjec

[siwypike]

Na rybki w maju to proponuje umawiać się w połowie kwietnia. Nikt przy zdrowych zmysłach nie podpowie gdzie, co  i na co będzie można połowić. Bynajmniej ja nie potrafię a i sam na 100% rybki bym się umówił.

Napiszę pod koniec kwietnia

[rapia]

Wiem, że to wczesnie ale czas tak szybko leci i mam nadzieję, że pogoda dopisze i coś z tego będzie.

Pod koniec kwietnia się odezwę.

[tomek80]

Witam

Czy ktoś z kolegów łowi na toruńskim bulwarze na spinning? Chciałbym się wybrać, ale nie wiem czy bardziej na klenia czy sandacza. Z góry dzięki za opinie. 

[Flexx]

Temat pasuje raczej do działu Street Fishing.

[Jano]

http://jerkbait.pl/topic/52496-wis%C5%82a-w-toruniu/

Edytowane 22 Listopada 2016 przez Jano

[tomek80]

To proszę admina o przeniesienie wątku

[PiernikTorunski]

Uuu jaka tu cisza co Tomku -))

rapia jak połowiłeś w Toruniu ? Podziel sie info

[leepek]

Łódek w pewnym, łatwym do zaobserwowania miejscu zazwyczaj sporo wiec łowią. Ale czy klenie to nie sądzę Z brzegu też coś siada. Ostatnio widziałem 'wędkarza' z metrem szczupaka, w bagażniku...

"Strasznie głęboko zażarł" usłyszałem...

[PrzemekL]

Łódek w pewnym, łatwym do zaobserwowania miejscu zazwyczaj sporo wiec łowią. Ale czy klenie to nie sądzę Z brzegu też coś siada. Ostatnio widziałem 'wędkarza' z metrem szczupaka, w bagażniku...

"Strasznie głęboko zażarł" usłyszałem...

Widziałeś było reagować. Taki szczupak ma u nas wymiar ochronny

[leepek]

Widziałeś było reagować. Taki szczupak ma u nas wymiar ochronny

Wiem, że ma.

Jakbym zobaczył jak tego szczupaka wyciąga to nie odszedłbym zanim nie wróciłby do wody.

My rybę widzieliśmy już u gościa w bagażniku więc żadna reakcja nie wróciła by jej wolności..

Rozmowa z gościem nie miała sensu najmniejszego, o jego tłumaczeniu już pisałem.

"pan wędkarz" był strasznie zniesmaczony faktem, że to nie sandacz..

[Jopek1971]

Wiem, że ma.

Jakbym zobaczył jak tego szczupaka wyciąga to nie odszedłbym zanim nie wróciłby do wody.

My rybę widzieliśmy już u gościa w bagażniku więc żadna reakcja nie wróciła by jej wolności..

Rozmowa z gościem nie miała sensu najmniejszego, o jego tłumaczeniu już pisałem.

"pan wędkarz" był strasznie zniesmaczony faktem, że to nie sandacz..

 

Wolności raczej nie,ale być może ukarano by tego gościa,piszę być może bo nie jestem pewny reakcji służb na zgłoszenie tego faktu.

[leepek]

Wolności raczej nie,ale być może ukarano by tego gościa,piszę być może bo nie jestem pewny reakcji służb na zgłoszenie tego faktu.

 

Właśnie, być może..

A siłą przecież bym go nie zatrzymał do przyjazdu służb (jakichkolwiek).

Kontrolę nad Wisłą to ja raz w życiu miałem.

[Jopek1971]

Właśnie, być może..

A siłą przecież bym go nie zatrzymał do przyjazdu służb (jakichkolwiek).

Kontrolę nad Wisłą to ja raz w życiu miałem.

 

 

Możesz się cieszyć że byłeś tego świadkiem,to rzadkość,wielu łowiących na odludziu jest po za zasięgiem wzroku przypadkowych gapiów,łowią sobie w spokoju i mają gdzieś jakieś widełki,okresy,limity itd.Nie wiem po co ktoś ciśnie o zmiany w regulaminach jak to jak widać nie działa

[PrzemekL]

Właśnie, być może..

A siłą przecież bym go nie zatrzymał do przyjazdu służb (jakichkolwiek).

Kontrolę nad Wisłą to ja raz w życiu miałem.

Właśnie przez takie tłumaczenia kłusole są bezkarni. Skoro widziałeś rybę w bagażniku to trzeba było zadzwonić na policje i straż. Numer samochodu przecież mogłeś spisać. A tak na gadaniu się skończyło. Bez żadnych konsekwencji do takiego kłusola nic nie trafi On już by przekazał co go spotkało to i koledzy może by inaczej się zachowywali. A tak pozostanie Ci jak i innym narzekanie jaka to jest lipa na tej Wiśle bo ryb już nie ma. 

 

Pamiętaj jeszcze możesz się usprawiedliwić - ktoś inny mógł zadzwonić bo akurat Ty nie mogłeś

[leepek]

Człowieku, o co ty się do mnie przypierdalasz?

Kłusownika trzeba złapać na gorącym uczynku. Tego gościa za rękę nie złapałem.

Wina nie do udowodnienia, brak dowodu, ogarniasz?

I co ty sobie wyobrażasz?! Że nasza policja czy straż zrobiłaby dochodzenie, żeby trafić do tego człowieka?!

Przypomnij sobie gdzie żyjesz i pomyśl jeszcze raz.

 

Ps.

W Wiśle ryba jest, i to nie mało.