Wisła w Toruniu.

[PrzemekL]

Panowie z straży czasem się pojawiają nad Wisłą ( ja jeszcze żadnego nie spotkałem, podobno ktoś ich kiedyś widział), ale jak nasz Okręg ma 1000 łowisk to ciężko być wszędzie, więc skupiają się na swoich łowiskach. Bobrów jakby mniej, to też zauważyłem, rybitwy mają teraz pełne skrzydła roboty, zajmują się maluchami i kręcą się bliżej gniazd, taką mam nadzieje. Co do PH i innych dziadostw to od zatrucia Odry powtarzam i będę powtarzać, że Wisła jest ciągle truta tylko już nie ma co w niej zdychać. Wędkarze z nad Odry sprzęt chcieli sprzedawać i co, woda przeszła i okazało się, że ryby są i można dalej filmiki kręcić z rybami w roli głównej. Sezon sumowy w pełni a ja nie widziałem żadnej łódki która kwoczy, trollinguje, co jeszcze kilka sezonów wstecz pływała jeden za drugim.

 

Panowie ze straży pewnie widzieli Cię wiele razy. To że nie podeszli to dobrze świadczy o Tobie. Mają swoją taktykę ale nie będę o niej pisał. Gdzieś na logikę ja rozumiem ale się z nią nie zgadzam. Jeśli władze naszego okręgu dalej będą publikować wyroki to wkrótce powinien być wysyp na stronie okręgu. Jak sędziowie nadal będą poważnie do tego podchodzić to będzie uzasadnienie dlaczego. A były dni że i po 6 spraw było z zatrzymaniem przez policję inkierowanych do sądu.

 

Łódki nie pływają bo i sumow jakby mniej. Ja ruszę za wąsem w weekend bo w tym tygodniu powinny się wytrzeć. Wcześniej nie miało sensu przeszkadzać im w amorach. We wtorek widziałem jeszcze sandacza stojącego na gnieździe więc wszystko się trochę przesunęło. Cytując klasyka - taki mamy klimat

Edytowane 5 Czerwca przez PrzemekL

[goliatwielki]

Akurat panowie to Wisła jest pilnowana najlepiej ze wszystkich łowisk w okręgu. Z panami z PSR z Torunia to już na Ty przeszedłem. Dronami latają mniej więcej na 30-40% wyjść nad rzekę. Tylko że pilnują odcinków pod Bydgoszczą Co w sumie ciekawe i zastanawiające. 

[Lokityrem]

Akurat panowie to Wisła jest pilnowana najlepiej ze wszystkich łowisk w okręgu. Z panami z PSR z Torunia to już na Ty przeszedłem. Dronami latają mniej więcej na 30-40% wyjść nad rzekę. Tylko że pilnują odcinków pod Bydgoszczą Co w sumie ciekawe i zastanawiające.

Bądź uprzejmy im przekazać, skoro jesteście już zakolegowani, że ten odcinek poniżej zapory, a odcinku Toruńskim, też potrzebuje miłości. Nie twierdzę, że ich nie ma, faktem jest, że wyglądam dość profesjonalnie nad woda(haha) więc może zakładają, że wykupione mam. Zastanawia mnie ta pustka.nad wodą, i nie wiem czy wynika to z częstych kontroli czy braku zainteresowania potencjalnych mięsożerców.

[goliatwielki]

Bądź uprzejmy im przekazać, skoro jesteście już zakolegowani, że ten odcinek poniżej zapory, a odcinku Toruńskim, też potrzebuje miłości. Nie twierdzę, że ich nie ma, faktem jest, że wyglądam dość profesjonalnie nad woda(haha) więc może zakładają, że wykupione mam. Zastanawia mnie ta pustka.nad wodą, i nie wiem czy wynika to z częstych kontroli czy braku zainteresowania potencjalnych mięsożerców.

 

Bardziej chyba z braku mięsa niż zainteresowania mięsożerców ale też w tym roku zauważyłem znacznie mniej ludzi nad rzeką. Umówmy się, wiosna w tym roku wyjątkowo wymagająca i zimna. Braniom na Wiśle to nigdy nie służyło, ten rok wyjątkowo trudny. Przede wszystkim nie pokazują się wcale ryby spinningowo łatwe - boleń i kleń, ze szczupakami też słabo. Myślę, że sporo ludzi się poddało i dało Wiśle spokój po prostu. 

 

Z resztą jeśli sytuacja wodna będzie dalej tak wyglądała, że ryby z rzeki nie będą się praktycznie tarły bo nie mają gdzie, to za parę lat nie będziemy już mieli o czym dyskutować. 

[Lokityrem]

Bardziej chyba z braku mięsa niż zainteresowania mięsożerców ale też w tym roku zauważyłem znacznie mniej ludzi nad rzeką. Umówmy się, wiosna w tym roku wyjątkowo wymagająca i zimna. Braniom na Wiśle to nigdy nie służyło, ten rok wyjątkowo trudny. Przede wszystkim nie pokazują się wcale ryby spinningowo łatwe - boleń i kleń, ze szczupakami też słabo. Myślę, że sporo ludzi się poddało i dało Wiśle spokój po prostu.

 

Z resztą jeśli sytuacja wodna będzie dalej tak wyglądała, że ryby z rzeki nie będą się praktycznie tarły bo nie mają gdzie, to za parę lat nie będziemy już mieli o czym dyskutować.

Przez mięsiarzy miałem na myśli gruntowcow I sllawikowcow z siateczkami czy reklamówkami, bądź jednym i drugim..

Na moim odcinku, złowienie klenia na spinning graniczy z cudem, głównie szczupak i okoń. Brak ludzi, nigdy mi nie przeszkadzał, wręcz przeciwnie.. (-:

[maniek44]

Akurat panowie to Wisła jest pilnowana najlepiej ze wszystkich łowisk w okręgu. Z panami z PSR z Torunia to już na Ty przeszedłem. Dronami latają mniej więcej na 30-40% wyjść nad rzekę. Tylko że pilnują odcinków pod Bydgoszczą Co w sumie ciekawe i zastanawiające. 

 Tak jak pisałem wcześniej, pilnują swojego.   

 

Zastanawia mnie ta pustka.nad wodą, i nie wiem czy wynika to z częstych kontroli czy braku zainteresowania potencjalnych mięsożerców.

Brak wyników, ludzie czekają na info że coś się dzieje, ryb jest dużo mniej więc mogą wybierać miejsca w rzece, a obecnie najlepsze są ....... . W dzisiejszych czasach rzeka jest dużo mniejsza od tej z przed 30 lat, chodzi mi o możliwości przemieszczania się wędkarzy. łodzie z silnikami , XXX lat temu człowiek na wiosłach wypłyną na najbliższą przykosę a teraz cały odcinek Wisły do dyspozycji. Samochód rzecz święta a teraz ogólnie dostępny. Przekaz informacji, wcześniej poczta pantoflowa, dziś często jeszcze ryby nie wyciągniesz a już info. idzie w świat gdzie i na co , więc ludzie szybko, mobilnie migrują na odcinki rzeki, gdzie ktoś coś złowił.  Rzeka też się jakby węższa była, coraz mniej klatek, często od warkocza do napływu można przejść w lini prostej.

 

Bądź uprzejmy im przekazać, skoro jesteście już zakolegowani, że ten odcinek poniżej zapory, a odcinku Toruńskim, też potrzebuje miłości. Nie twierdzę, że ich nie ma, faktem jest, że wyglądam dość profesjonalnie nad woda(haha) więc może zakładają, że wykupione mam. 

 Przypomniał mi się sędzia co buchnął 50 dych z lady. 

[Zack]

Przez mięsiarzy miałem na myśli gruntowcow I sllawikowcow z siateczkami czy reklamówkami, bądź jednym i drugim..

Na moim odcinku, złowienie klenia na spinning graniczy z cudem, głównie szczupak i okoń. Brak ludzi, nigdy mi nie przeszkadzał, wręcz przeciwnie.. (-:

Nie tylko na groch ale na muche i

spinn coś tam idzie połowić

Edytowane 7 Czerwca przez Zack

[maniek44]

Nie tylko na groch ale na muche i

spinn coś tam idzie połowić

20250602_102351(1).jpt

 Gratuluję ,teraz już wiem kto mi płoszy ryby po drugiej stronie rzeki