Spro Addiction Micro Bait (218cm, 2-11g) vs Savage Gear LIGHT RANGE FISHING (226cm, 2-12g)

[pablo23004]

Witam. Zastanawiam się nad kupnem wędki pod okonia. Interesują mnie dwa w/w modele.

Przynęty to głównie paproszki na główkach od 3 do 8g. Każde z wędzisk to koszt +/- 250 zł i to mój maksymalny budżet. Nie interesują mnie typowe wklejanki. Proszę o ewentualne opinie dotyczące tych modeli. Z góry dziękuję za informacje i pomoc.

[dreadknight]

Też jestem bardzo ciekawy tego SPRO, od jakiegoś czasu go szukam informacji ale cisza w necie poza 1 filmikiem na youtube. Wiem że są dostępne w krakowie i bydgoszy więc może ktoś obejrzeć będąc na miejscu. Odnośnie LFR oglądałem wszystkie 4 modele i najfajniejszy wydał mi się ten do 7gr 210cm ale może być za delikatny do główki 8 gr. Jest jeszcze kijek w podobnym designie sakura sportism do 7gr 213cm tylko że cena 300zł +

 

Ten LFR 226cm ma wyrzut 5-12g a ten 244cm ma 2-10g

Edytowane 3 Lutego 2015 przez dreadknight

[irgod]

cześć, mam od jesieni LFR  244cm ma 2-10g fajna czuła wędka (jest to wklejka, choć tego nie widać). Złowiłem na nią już troszkę rybek trzyma je elegancko (tylko jedna spinka). Miałem jednak niemiły incydent, mianowicie złamała się szczytówka przy wyrzucie 7 gramową główką tuz za trzecią od góry przelotką. Serwis wymienił szczytową część i dalej śmiga (podobno wada fabryczna była).

[1ns4n1ty]

uzywalem przez jeden sezon LFR  244cm ma 2-10g do polowu teczakow i okoni, wedka naprawde fajna tylko troche za miekka na uzywanie glowek 5g+ lub obrotowki nr2. Tez zlamalem szczytowke(w trakcie transportu) ale na wklejke mi nie wygladala  

[synek007]

Tez swojego Lrf 0-7 złamałem. Wyciągałem z pokrowca. ...

[1ns4n1ty]

kupujac spro moglbys zrobic maly test i przysluzyc sie spoleczenstwu (w internecie nic nie ma)

[dud1]

LRF 5-12g to cenowo raczej 300+. Znajdziesz opinie, że z główką poniżej 5 gram jest już średnio fajnie z czuciem przynęty, a w modelu dł. 244  2-10g komfortowe podbijanie kończy się na  główce 5g z gumami max 5-7cm  cyt. "Dalej to już wleczenie" Wcale się nie dziwie, że 244 klęka dużo wcześniej niż deklarowana- górna granica wyrzutu. Wydłużanie wędki, która już przy dł 210 cm pracuje głęboko nie wyjdzie na dobre- zwłaszcza przy podbiciu przynęty. Do wymagań autora bardziej więc z tych dwóch pasuje 226 5-12 g. Dół jest sztywniejszy, a sama szczytówka mimo, że już nie tak, ale nadal delikatna. Spro 2-11 g ma sztywniejszą szczytówkę ( podobno nie tylko) i dla mnie za długi dolnik. W 198 cm cw 1-8g jest lepiej.

Warto przyjrzeć się Cormoranowi ULS 225 2-12 g. Model ten jest dostępny w wyprzedaży na allegro już za niecałe 250 zł, a kosztował kiedyś prawie 400. Wszystkie serie- ULX, ULS i ULF były bardzo udane. Mam ULX 213 1-9g z piankowym uchwytem i od czasu jak go kupiłem troutizimo stoi w szafie. Obecnie ich miejsce zajęły tańsze modele ( różne nazwy i cw) serii TX4. Dostają już bardzo dobre oceny, a zwłaszcza Jaala 210 2-12 g. 

Grubość blanku przy dolniku Spro Micro Bait 8,9 mm Cormoran Jaala 8 mm.

[Marcy-]

 

Warto przyjrzeć się Cormoranowi ULS 225 2-12 g. Model ten jest dostępny w wyprzedaży na allegro już za niecałe 250 zł, a kosztował kiedyś prawie 400. Wszystkie serie- ULX, ULS i ULF były bardzo udane. Mam ULX 213 1-9g z piankowym uchwytem i od czasu jak go kupiłem troutizimo stoi w szafie.

 

Troszkę spróbuję doprecyzować (sorki, że lekko poza głównym wątkiem). Wpierw były pierwsze serie ULXa (w piance) i ULFa - oba kijki do długości 2,45.  I wtedy ulx potrafił kosztować powyżej 400zł. Potem zmiana, dorzucili nowy model i teraz są ULX, ULS, ULF odpowiednio z cw do 9, 12, 15 i długościami do 2,25cm. Spadła też cena (regularna, nie wyprzedażowa - bo były puszczone tanie partie pierwszych serii). Ogólnie renomę zdobyły pierwsze ulxy i ulfy. Do dziś żałuję, że sprzedałem swojego ulf 2,45 a ulxem 2,40 też łapałem i świetny kijek.  Z drugą serią nie miałem kontaktu, choć mam wrażenie, że niema szału o nich (może zbyt duża konkurencja w tej chwili?).

 

Pozdrawiam

[dud1]

@Marcyś

Najwięcej opinii na polskich forach i nie tylko ma seria ULX. Oczywiście pozytywnych, negatywnych tej serii jak i innych nie widziałem. Cena spadła bo nie są już produkowane, zostały resztki. Dostać ulx-a to fuks. Jedyny nowy jaki widziałem w sklepie to tu http://woblerek.com.pl/cor/765-ulx-ultra-light-spin-24-m-1-9-g.html. Ludziska nie chcą odsprzedawać. ULF jest podobno najszybszy z wszystkich serii. Dla mnie ulx jest idealny. SG troutizimo 7 g to przy nim kluska niemiłosierna z mniej czułą szczytówką.

[Marcy-]

Inaczej. Cała druga seria z założenia jest tańsza niż pierwsza. Choć był moment, gdy cormoran/daiwa zaczęła wyprzedaż pierwszych kijków to były sporo taniej przez chwilę. Teraz gdy ktoś jeszcze ma to raczej nie odda za darmo. A w stacjonarnych jeszcze bywają przecież  

ULF 2,45 vs ULX 240 to według mnie kijki podobnej szybkości. ULF mocniejszy ale oba medfasty raczej. 

 

EOT. 

[dud1]

Tak...pierwsza, piankowa ULX była najdroższa ( i podobno najlepsza) Jakiś czas temu kupiłem nówkę 213 1-9g za 379 zl bo wiem, że kijek jest wart tych pieniędzy.

Dobra ...Wracamy do tematu.

[darks86]

SG LRF, to według mnie jest wklejka. Kurcze, wiem, że teoretycznie nie, ale jak to trzymasz w ręce, to odnosisz ewidentne wrażenie, że ktoś w kijek pokroju Parabellum wsadził bardzo precyzyjnie wklejkę. Szukałem finezyjnego UL, ale ten kijek mnie przeraził swoją lejącą akcją. Nie miałem jeszcze wędki, w której szczytówka tak długo gasła. Nawet Black Rock 1-10g szybciej pionował.

 

Spro mam nadzieję obadać jeszcze w tym tygodniu. Dzisiaj nie wyszło, bo za późno ruszyłem się z domu. Sęk w tym, że trochę zachorowałem w kierunku Kongera Stallion 2-12g i teraz ten Spro nie wygląda już tak atrakcyjnie jak wcześniej

[volfi]

.

Edytowane 4 Lutego 2015 przez volfi

[volfi]

Witam tu jest moja opinia o spro addiction micro bait 2-11

http://jerkbait.pl/topic/49427-spro-addiction-micro-cast/

Edytowane 4 Lutego 2015 przez volfi

[dud1]

SG LRF, to według mnie jest wklejka. Kurcze, wiem, że teoretycznie nie, ale jak to trzymasz w ręce, to odnosisz ewidentne wrażenie, że ktoś w kijek pokroju Parabellum wsadził bardzo precyzyjnie wklejkę. Szukałem finezyjnego UL, ale ten kijek mnie przeraził swoją lejącą akcją. Nie miałem jeszcze wędki, w której szczytówka tak długo gasła. Nawet Black Rock 1-10g szybciej pionował.

 

Spro mam nadzieję obadać jeszcze w tym tygodniu. Dzisiaj nie wyszło, bo za późno ruszyłem się z domu. Sęk w tym, że trochę zachorowałem w kierunku Kongera Stallion 2-12g i teraz ten Spro nie wygląda już tak atrakcyjnie jak wcześniej

 

SG LRF jest wklejką, ale rurkową. Parabellum ( troutizimo) jest dużo wolniejszy. SG LRF 7g ma minimalnie sztywniejszy dół i bardziej miękką część szczytową. Wędki z tej serii są świetne, ale mają zawyżony cw. Szczytówka gaśnie trochę dłużej, ponieważ jej praca jest bardzo dobrze zgrana z górną częścią blanku ( półparabolik pod obciążeniem). Zbieżność jest świetna Są to jedne z nielicznych wędek " pustych wklejek" , u których przy pewnym, dosyć mocnym obciążeniu części szczytowej zaczyna pracować niższa część blanku, która odciąża szczytówkę. Nie ma żadnego przesztywnienia. Przyznaję się ....Nie cierpię lexusa.  Sapphire jest dla mnie przeciwieństwem wędki o której pisałem .Większość posiadaczy łowi nią głównie na boczny trok. Niektórzy z nich z fajką w ustach opowiadając kawały, przy braniu przypominając sobie, że łowią ryby i nagle "Siedzi"..bo dochodzi do samozacięcia. Pozdrawiam.

Na zakończenie... Model SG LRF wygrał w zimowym teście czasopisma  lure angler. Nie wykupiłem abonamentu , wiec nie wiem który. Stawiają na 7g.

[Marcin P.]

A gdzie w Krakowie jest dostępny ten Spro? 

Mam w planach zamienić z kimś moje Parabellum do 7g na model do 5g i wtedy do obsługi tych ciut większych przynęt chciałbym poszukać czegoś w granicach 2-10g

[dreadknight]

A gdzie w Krakowie jest dostępny ten Spro? 

Mam w planach zamienić z kimś moje Parabellum do 7g na model do 5g i wtedy do obsługi tych ciut większych przynęt chciałbym poszukać czegoś w granicach 2-10g

w Piranii

[pablo23004]

Na wstępie dziękuję wszystkim za udział w dyskusji. Kupiłem w ciemno wędkę Spro - wersja jak w temacie. Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne, na dzień dzisiejszy testowałem wyłącznie w mieszkaniu, więcej napiszę po pierwszym wypadzie nad wodę.

Wędka bardzo ładnie wykonana, nie mam sprzętu do ważenia ale dane podane przez producenta są bliskie rzeczywistości (87gr). Kij jest szybki z wyraźnie szczytową akcją. Przypomina mi nieco Inazumę w wersji minii;) Ciężar wyrzutu w mojej ocenie jest dobrze opisany, pewnie spokojnie da radę z zestawem 15gr ale komfort będzie mniejszy. Część szczytowa ładnie już pracuje przy główce 3g + gumka 5cm.

[Rafał73]

Na wstępie dziękuję wszystkim za udział w dyskusji. Kupiłem w ciemno wędkę Spro - wersja jak w temacie. Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne, na dzień dzisiejszy testowałem wyłącznie w mieszkaniu, więcej napiszę po pierwszym wypadzie nad wodę.

Wędka bardzo ładnie wykonana, nie mam sprzętu do ważenia ale dane podane przez producenta są bliskie rzeczywistości (87gr). Kij jest szybki z wyraźnie szczytową akcją. Przypomina mi nieco Inazumę w wersji minii;) Ciężar wyrzutu w mojej ocenie jest dobrze opisany, pewnie spokojnie da radę z zestawem 15gr ale komfort będzie mniejszy. Część szczytowa ładnie już pracuje przy główce 3g + gumka 5cm.

Jak przetestujesz kijek nad woda to daj znac, mam sg lrf 5-12g ale dla mnie za wolny do podbijania gum ciekawi mnie ten twoj Spro jak sobie radzi z podbijaniem i czy jest sztywniejszy od sg lrf.

Czekam na info

Dzieki Pozdrawiam

[rybspinn]

Zamiast LRF-a z czystym sumieniem mogę polecić Parebellum 215 do 7 gram. LRF-y są miękkimi kijami i ciężko zrobić niektóre rzeczy łowiąc wobkiem albo obrotówką, które stawiają większy opór w wodzie. Natomiast do łowienia samymi gumami  te kijki są odpowiednie.

[pablo23004]

Jak przetestujesz kijek nad woda to daj znac, mam sg lrf 5-12g ale dla mnie za wolny do podbijania gum ciekawi mnie ten twoj Spro jak sobie radzi z podbijaniem i czy jest sztywniejszy od sg lrf.

Czekam na info

Dzieki Pozdrawiam

 

Nad wodą jeszcze nie byłem. Niestety ale do kilku dni zmogła mnie grypa i obserwuję piękną pogodę z mieszkania - koszmar. Wracając do tematu ...

W ostatnim czasie wymieniłem klika informacji z innym posiadaczem LRF i wniosek jest taki, że Spro to zdecydowanie inna wędka - sztywniejsza i szybsza, typowo pod gumy. Poniżej wklejam kilka fotek, nie są idealne ale może będą pomocne. Fotki obrazują kij pod obciążeniem - 350gr, 10gr, 5gr, 3,5gr.

[Rafał73]

Dzięki za info i fotki