Najlepsze buty do brodzenia

[Guzu]

używam skórzanych botów Loop-a od 4 sezonów, według mnie ok, jak odpadł filc poszedłem do szewca by podkleił gumę koszt 30zł, i posłużą kolejne 4 lata... 

Na moich wodach filc od 2015 jest zabroniony.

Zdaniem dbajacych o te wody przeniosi sie w filcu glony, algi i inne stworzenia miedzy ciekami wodnymi ...

 

Ale link do bucikow Loopa chetnie zobacze, bo jedno co wiem, to ze nastepnych Simmsow nie kupie

[DelTor0]

...bo jedno co wiem, to ze nastepnych Simmsow nie kupie

 

A czemu, posypaly sie?

 

 

Edit: zerknalem na poprzednia strone

Edytowane 14 Grudnia 2016 przez Del Toro

[Guzu]

A czemu, posypaly sie?

 

 

Edit: zerknalem na poprzednia strone

Wciąż żyją

 

Ale nie wiem jak będą wyglądały za rok od teraz

A od butów za 1500 to chyba można więcej chcieć

[hasior]

Ja mam od 3 czy 4 lat  simmsy Guide,Widziałem Daniel te nowsze,niestety wygladają na delikatniejsze,Ja w swoich taplam się gdzie tylko się da,kamienie i błoto,nic złego nie mogę powiedzieć,buty non stop w aucie mokre,w zimie też,czasem myślałem że mróz je rozerwie ale dały radę.jedynie literki ja jezykach odpadają.

Twoje to chyba nowszy model? wiecej siatki mniej skóry?

Ja moge polecić w 100% mój model.toporne sztywne jak buty narciarskie,super w wartkiej wodzie.

Co się wTwoich dzieje?

[Guzu]

Ja mam od 3 czy 4 lat  simmsy Guide,Widziałem Daniel te nowsze,niestety wygladają na delikatniejsze,Ja w swoich taplam się gdzie tylko się da,kamienie i błoto,nic złego nie mogę powiedzieć,buty non stop w aucie mokre,w zimie też,czasem myślałem że mróz je rozerwie ale dały radę.jedynie literki ja jezykach odpadają.

Twoje to chyba nowszy model? wiecej siatki mniej skóry?

Ja moge polecić w 100% mój model.toporne sztywne jak buty narciarskie,super w wartkiej wodzie.

Co się wTwoich dzieje?

 

Nie znam az tak tych produktow by powiedziec, ktore nowsze, ktore starsze.

 

Ta siatka na wierzchu buta pokryta jest (byla) taka jakby folia - teraz juz na obu butach to oblazlo z wierzchu. Z bokow tez to jest i sie luszczy, ale jest.

W prawym, ktory zawsze mocniej dostaje (jestem prawonozny) odkleil sie czubek ten widoczny na zdjeciu. Podkleilem klejem do butow z Leroy Merlin, zobaczymy jak dlugo, Odklejenie mialo ze 3 cm dlugosci i 1 cm wglab. Takze juz bylo gdzie kleju nalac.

Firmowe kolce wgniotly sie tak w podeszwy ze, aby je wymienic na nowe (niektore sa juz gladkie jakby ich nie bylo) bede musial uzyc kombinerek do ich wykrecenia. Kolce, ktore kosztuja 25 GBP i kupilem oddzielnie komplet, a widzac w jakim tempie sie zuzywaja dokupilem drugi komplet na zapas.

 

To wszstko w butach za 1500 PLN (plus kolce niemal 200 za komplet). Przelowilem w nich na razie 40 dniowek w warunkach ciezkich gorskich wod pstragowych (ale nie kupowalem butow na deptak, tylko do ciezkich warunkow).

 

 

Moje to takie, tu jeszcze swiezaki we wrzesniu 2015 :

 

[Gość Kwinto]

Tragedia! Za te pieniadze to powinne byc niezniszczalne. No ale to ceny europejskie i te buciska sa u Was o wiele drozsze niz w USA. Druga sprawa, to warunki w ktorych lowisz. Nie wiem czy sa jakies czlapaki, ktore wytrzymaja u Ciebie dluzej niz dwa-trzy sezony.

Ja dlatego bedac przezornym kupilem Simms Freestone. Dla mnie wyglad byl na drugim miejscu. Buty ciezkie ale pancerne. Tam nie ma chyba co puscic i o to mi chodzilo. Jak widze buty ozdobione w jakies pierdolki to od razu z nich rezygnuje. Wiecej na bucie oznacza wiecej problemow.

[Guzu]

 Druga sprawa, to warunki w ktorych lowisz. Nie wiem czy sa jakies czlapaki, ktore wytrzymaja u Ciebie dluzej niz dwa-trzy sezony.

 

Dlatego po tamtych Loikkach zainwestowalem w takie, co wydawalo sie, ze sa bezkompromisowo trwale...

Kolejna lekcja.

Nastepne kupie wojskowe - taktyczne.

I doloze do nich kolce.

[guciolucky]

Ja używam sznurowane Lemigo. Lekkie, wygodne,nie chłoną zapachu, nie mają w sobie grama kleju więc trudno będzie je zniszczyć. Nie trzeba suszyć. Zasadniczo nie brudzą się. Trudno mi znaleźć w nich słabe strony. Dopasowują się do stopy i mają elastyczny spód co według mnie ogranicza tarcie neoprenu w skarpecie. Koszt zakupu 107pln.

 

http://woblerek.com.pl/410-538-large/lemigo-wader-892-eva.jpg

Edytowane 14 Grudnia 2016 przez guciolucky

[stone]

Słabo widzę tą piankę w kontakcie z ostrymi kamieniami itp. 

[Guzu]

Słabo widzę tą piankę w kontakcie z ostrymi kamieniami itp. 

Ale 107 pln to mozna co roku wydawac

Moze sezon przetrwaja te Lemigo co poleca Gucio.

 

Da sie w nie kolce wkrecic ? Podeszwa jest wystarczajaco gruba ? 

[stone]

Jak nie spróbujesz to się nie przekonasz Słyszałem o przypadkach przebicia takiej piankowej podeszwy o ostrą gałąź itp. 

[guciolucky]

Nie wiem ile przetrwają ale ja w swoich zrobiłem już 90km po lesie, piachu, błocie i kamieniach a cały czas wyglądają jak nowe. Podeszwa jest gruba ale z eva-y więc chyba kolcowanie odpada. Ja nigdy nie odczuwałem potrzeby kolców w tych butach.

 

Stąpam po sterczących kołkach pobobrowych ale nic się nie przebija. Ważę 80kg.

Edytowane 14 Grudnia 2016 przez guciolucky

[stone]

gucio masz w nich jakiś licznik przebiegu ?

Edytowane 14 Grudnia 2016 przez stone

[Guzu]

gucio masz w nich jakiś licznik ?

 

Moze nosi ze soba krokomierz ?

 

Jak simmsy padna to myslalem by siegnac i zniszczyc takie  :

 

http://allegro.pl/buty-wojskowe-taktyczne-mil-tec-security-policja-i6590438881.html

Edytowane 14 Grudnia 2016 przez Guzu

[guciolucky]

Wystarczy aplikacja endomondo

 

 

 

 

 

[popper]

Brak twardych krawędzi. Na stromych skarpach lipa. Można się nieźle skąpać (z autopsji  ).

[Pawgas]

Co prawda nie będę tyrał tak butów jak Guzu ale jak po sezonie Simmsy się rozpadają to coraz bardziej skłaniam się ku zakupowi najtańszych butów Trapera czy bliźniaczych Mikado za 250 zł. Choć pomysł z tymi taktycznymi niegłupi, tylko czy stopa tam mi wejdzie bo w kilkoma decathlonowskimi i bhp nie wyszło.

[sebastian1983]

Co do SIMMS Guide G3 nowa wersja to myślę że poprostu trafił Ci się jakiś wadliwy model. Oddałbym na gwarancję i tyle. Co do ich cen w PL to jest porażka. Mieszkam na stałe w NO i nawet tutaj są tańsze. Ale moje doświadczenie z tymi butami jest zupełnie inne. Tzn posiadam już grubo ponad rok. Kolce aluminiowe też Simmsa. Używam non stop. W sezonie łososiewanie każdy weekend. Poza tym pstrągowe rzeczki i non stop za trotką w norweskich fiordach. Więc zaliczyły już setki godzin i ptawie bez śladów zużycia. Jedynie Alumabity zmieniłem bo nie wytrzymują dłużej niż sezon. Co do warunków w jakich używam kto był w Norwegii wie jak tam wyglądają brzegi heh... A do małych nie należę bo trochę ponad 120 kg będzie..

[romansidlo]

Ja mam obuwie z decathlonu za 69 zł. Zaliczyły Szwecję, a na co dzień pomorskie kamieniste wody, solanka od czasu do czasu. Już trzeci sezon i zupełnie nic się nie dzieje. Paru kolegów też je zakupiło i nachwalić się nie mogą! Zero rozklejania, leciutkie i schną błyskawicznie.
http://www.decathlon.pl/buty-turystyczne-arpenaz-50-mid-mskie-id_8244102.html

[Guzu]

Ja mam obuwie z decathlonu za 69 zł. Zaliczyły Szwecję, a na co dzień pomorskie kamieniste wody, solanka od czasu do czasu. Już trzeci sezon i zupełnie nic się nie dzieje. Paru kolegów też je zakupiło i nachwalić się nie mogą! Zero rozklejania, leciutkie i schną błyskawicznie.

http://www.decathlon.pl/buty-turystyczne-arpenaz-50-mid-mskie-id_8244102.html

Zakolcowales je ?

[romansidlo]

Jeszcze nie, ale jutro śmignę do brico marche i poszperam za jakimiś wkrętami. A potem zdam relację.

Podejrzewam, że kolce będą się trzymały tak samo jak w "firmowych" butach do brodzenia, bo guma, z której zrobiona jest podeszwa jest taka sama jak w simmsach za 1500 złociszy.

[wujek]

Kupiłem 2 lata temu w budowlanym buty techniczne za 80zł. Łowię w Wiśle i jak na razie dają radę, a jak się rozlecą to wywalę i kupię nowe. Za te pieniądze to mogą się rozwalać co pół roku. Wiem że na górskich łowiskach to pewnie obciach w czymś takim wyskoczyć, ale jak komuś nie zależy na napisie to polecam. Zawsze mazakiem dla jaj można sobie dopisać sims. Celowo przez jedno m.

[Pavko]

Janek a jak z trzymaniem kostki? Te dedykowane do śpiochów jednak przy poślizgu nieźle chronią przed urazem i to jest dla mnie najważniejszy argument

[wujek]

Janek a jak z trzymaniem kostki? Te dedykowane do śpiochów jednak przy poślizgu nieźle chronią przed urazem i to jest dla mnie najważniejszy argument

Te przeznaczone do brodzenia pewnie trzymają lepiej, ale coś za coś. Dla mnie trzyma wystarczająco . 

[cys82]

W pracy noszę trochę wyżej opisywane obuwie techniczne - Honeywell, one kostki nie trzymają. Ale mam inne - wersja zimowa, ocieplana. Coś w ten deseń http://www.topbhp.pl/obuwie-robocze-ocieplane-steel-power-andy-winter-s3-src-p-47.html. Nad kostkę, sztywna podeszwa, można swobodnie zastosować wkręty. Te do brodzenia by się nadały. Ale cena już troszkę wyższa i nie wiem czy uda się wypłukać ewentualnie piach z takiego "futerka" - mogą niszczyć skarpety. Ale bez ocieplenia pewnie też coś się znajdzie