Skocz do zawartości

Badyle ''Levego''


Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem czy mogę tak powiedzieć,ale preferuję surową estetykę bez zbytniej ekstrawagancji.Mam uraz do rękojeści piankowych (pomomo,że czasami przemawia za nimi wartość użytkowa).A z tym kijem to jakoś nad wyraz mi się udało,ponieważ,nie projektuję wstępnie kształtów rękojeści (jedynie długość elementów i rozmieszczenie),wszytko powstaje z głowy podczas toczenia elementów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj w dzień wyprzedaży garażowych,nabyłem za 8,50 e kijek Cabela's Wind River WRF 9' aftm 5.Wiem,że jest to jakiś budżetowy kij i widać po nim ,że ma już kilka latek.I teraz pytanie czy jest sens zrobić coś ''innego'' z tego kijka.Kij jest dosyć ciężki (blank ma grubaśne ścianki) ma akcję moderate,ogólne lakieru jest na nim sporo (i na omotkach i na blanku).Myślałem,aby wykożystać tylko 3 składy (kij by miał wtedy 207cm),tylko...tylko,blank ma dosyć toporną szcytówkę i czy takiej dużej grubości scianek można by było ją ''zmiękczyć'' poprzez delikatne oszlifowanie,czy ją obciąć i dopasować w ucięte miejsce pełną szczytówkę ?

 

 

 

 

post-54673-0-67291200-1432389226_thumb.jpg

post-54673-0-74219700-1432389228_thumb.jpg

post-54673-0-45232400-1432389230_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczytówka wygląda tak:

 

-- nasada śr.zew-5,4mm śr.wew.-4mm więc grubość scianki wychodzi około 0,75mm

-- koniec śr.zew-2,1mm śr.wew.-0,8mm więc grubość scianki wychodzi około 0,65mm

 

Chciałbym zmiękczyć ostatnie 25-20 cm szczytu,czy ma sens szlifowanie przy takiej grubości scianek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie takie małe pytanie do kolegów kożystających z usług pracowni BRC (chodzi mi zwłaszcza o sprzedaż wysyłkową).Generalnie od 8 marca przeżywam ''perypetie'' z ową pracownią i już jestem prawie na finiszu z realizacją mojego zamówienia i takie pytanie jeśli ktoś miał styczność z wysyłką towarów poprzez kuriera to czy normą jest niedostarczenie przez pracownie mailowo numeru nadania przesyłki (dla mnie jest to rzecz normalna,że takowy numer dostaję, jako ''gwarant'' wysłania przesyłki,oraz w jakis sposób możemy sobie zaplanować odbiór przesyłki wiedząc co sie z nią dzieje).Ja po 4 dniach od info. ze strony sklepu o wysyłce towarów (oraz 3 mailach z prośbą o ten numer) w końcu dostałem numer od pana Roberta,tylko że nie działający na stronie firmy kurierskiej.Pomału opadają mi ręce,za dosłownie kilka dni wybywam na urlop w inny region europy,a tu dalej ''wszystko'' w proszku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wydawać by się mogło że po tej akcji http://jerkbait.pl/topic/18321-pracownia-best-rods-center-w-skr%C3%B3cie-brc/page-48

w BRC będzie więcej czasu na obsługę klienta i poprawę jej jakości, bo już przy komputerze na 3 etatach nie trzeba siedzieć ....

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem co się działo w wątku BRC na forum,nie wnikam w szczegóły nie moja sprawa.Ubolewam tylko nad tym pracownia ma bogaty wybór asortymentu, a tak słaby ''public relations'' z klientem,może to poniekąd moja wina bo zamawiam towar na zbyt małe sumy (poniżej 1000zł) ,nie wiem.Wcześniej robiłem kilkakrotnie zakupy w Art-Rod (nie reklamuje firmy,jedynie stwierdzam fakty) za mniejsze i większe sumy,i nigdy nie miałem przeciągających się nieskończoność problemów (jeśli takowe wystąpiły byłem natychmiastowo informowany).Na skożystanie z BRC skusiły mnie ''niby'' kożystniesze ceny,ale teraz poniekąd żałuję,bo jednak spokój psychiczny jest bezcenny.Sprawa z BRC została w końcu załatwiona po kontakcie telefonicznym,ale niesmak pozostał i to duży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej koledzy wczoraj zamówiłem komponenty o 8.30 pieniążki wpłaciłem o 9tej a o 13.40 dostałem mejla ze wysłano dziś paczka jest na miejscu .to moje 9te zamówienie i puki co złego słowa nie mogę powiedzieć . Piotr

Więc jak widać może być wszystko załatwione na ''cacy'' ,ale widocznie nie dla każdego.

 

Ja złożyłem jedno zamówienie 8marca,pieniądze wpłaciłem tego samego dnia.Po 3 tygodniach napisałem czy wszystko ok,to dostałem info ze blank który zamówiłem miał być,ale go nie będzie :wacko:  i zostaną mi zwrócone pieniądze za zamówienie.Ok,zgodziłem się.Po następnych około 2 tygodniach,napisałem kiedy się mam w końcu spodziewac zwrotu gotówki,bo do tej pory nie mam jej na koncie i jak wpłata jeszcze nie została dokonana to czy moge złożyc inne zamówienie (5 kwietnia) na i inny blank który jest dostępny (niby w 48 h) na stanie sklepu.Oczywiście Pan R. się zgodził,a ja dokonałem dopłaty do blanku.No i znowu po tygodniu od tej sytuacji piszę do firmy czy wszystko ok i dostaje info.,że blanki owszem były na stanie,ale wszystkie z wadami producenta (to dlaczego wczesniej nie dostałem takiej informacji).Reszta korespondecji do tego czasu wyglądała tak,że blanki będą za 10dni,za tydzień,do końca miesiąca i itp.

Edytowane przez Paavo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie rozumiem za bardzo o co chodzi z tym BRC. Złożyłem u Roberta grubo przeszło 20 zamówień na różne kwoty. Może ze dwa razy poczekałem trochę na cześć komponentów którye okazało się ,że akurat bwybyły ze stanu, a były dosyłane do reszty zamówionych rzeczy na koszt nadawcy w przeciągu max 2 tyg.

Przeważnie zamawiam w środy a w piątek mam na miejscu. Także ja nie wiem co jest nie tak. Ale jak się nie chce zadzwonić i porozmawiać to ja nie wiem do kogo pretensja.

Edytowane przez skalek-77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie rozumiem za bardzo o co chodzi z tym BRC. Złożyłem u Roberta grubo przeszło 20 zamówień na różne kwoty. Może ze dwa razy poczekałem trochę na cześć komponentów którye okazało się ,że akurat bwybyły ze stanu, a były dosyłane do reszty zamówionych rzeczy na koszt nadawcy w przeciągu max 2 tyg.

Przeważnie zamawiam w środy a w piątek mam na miejscu. Także ja nie wiem co jest nie tak. Ale jak się nie chce zadzwonić i porozmawiać to ja nie wiem do kogo pretensja.

U mnie dokładnie jak pisze Rafał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Często przedmioty, które widnieją w sklepie jako dostępne okazują się nie dostępne i trzeba na nie czekać, czasem bardzo długo.

Aktualizowanie stanów magazynowych, przy prowadzeniu sprzedaży internetowej, powinno być lepiej pilnowane.

Kontakt telefoniczny po 2 tygodniach oczekiwań, a człowiek się dowiaduje, że przesyłka leci ze stanów i będzie za kolejne 2 tygodnie.

Czy tak powinno to działać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Często przedmioty, które widnieją w sklepie jako dostępne okazują się nie dostępne i trzeba na nie czekać, czasem bardzo długo.

Aktualizowanie stanów magazynowych, przy prowadzeniu sprzedaży internetowej, powinno być lepiej pilnowane.

Kontakt telefoniczny po 2 tygodniach oczekiwań, a człowiek się dowiaduje, że przesyłka leci ze stanów i będzie za kolejne 2 tygodnie.

Czy tak powinno to działać?

 

Nieeee. W USA sam mogę sobie kupić.   :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie rozumiem za bardzo o co chodzi z tym BRC. Złożyłem u Roberta grubo przeszło 20 zamówień na różne kwoty. Może ze dwa razy poczekałem trochę na cześć komponentów którye okazało się ,że akurat bwybyły ze stanu, a były dosyłane do reszty zamówionych rzeczy na koszt nadawcy w przeciągu max 2 tyg.

Przeważnie zamawiam w środy a w piątek mam na miejscu. Także ja nie wiem co jest nie tak. Ale jak się nie chce zadzwonić i porozmawiać to ja nie wiem do kogo pretensja.

Nie wiem być może ktoś potraktuje moje wypowiedzi jako nagonkę na tą pracownie,ale ja złożyłem 1 zamówienie i cała sprawa przeciągała się prawie 3 miesiące,kontakt z firmą zdawkowy, wynikający jedynie z mojej inwencji.Też nie wiem czy każdy z nas przywykł do ''upominania'' się o przysłowiowe ''swoje'' gdy pieniążki są u drugiej osoby od dłuższego czasu.Można powiedzieć w tej sytuacji,że ''był czas przywyknąć" do takiego systemu ''załatwiania'' interesów,jednak to nie jest ,tak myślę, poziom wielu z nas,takie jest moje zdanie.

Edytowane przez Paavo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To typowy przykład kapitalizmu bez kapitału, bardzo popularny nad Wisłą ale i za Odrą (w lewo) także coraz bardziej, że o terenach za Bugiem nie wspomnę...

Sprzedaż czegokolwiek przeniosła się ze sklepów do netu a wraz z nią wirtualne magazyny... takie czasy  :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...