PENN Slammer - rozważania (wydzielone z Shimano Stradic)

[Krzysiek_W]

Nie napisałeś czy to nówka...Po jakimś tam okresie tyrania jakiś luz się pojawi, takie jego prawo. W nowym jak kupiłem luzu nie było.

[juzek]

Kołowrotek już troszkę ma.Jeszcze mam kilka pytań gdy kołowrotek jest tyrany dość długo czy oprócz luzów występują jakieś stuki lub coś podobnego czy tylko pojawia się sam luz? Luz na rotorze występuje po przez zużyte łożysko czy zużyty jakiś inny element? Czy są gdzieś w Polsce dostępne części zamienne? Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź.

[mons]

Zdejmij szpulę i dociśnij nakrętkę mocującą rotor(klucz 13 fajkowy).Ja tak zrobiłem i luzu nie ma.

[juzek]

Zdejmij szpulę i dociśnij nakrętkę mocującą rotor(klucz 13 fajkowy).Ja tak zrobiłem i luzu nie ma.

 

 

Dzięki bardzo nakrętka przeskoczyła o 2 małe ząbki takie co są na podkładce i luz znikł całkowicie. Widocznie Chińczycy słabo dokręcili ach te ich małe pracowite rączki

[Redzi]

A ja mam takie pytanko czy 360 skręcam wam plećkę? Mam 40lb założoną i ostatni kawałek powiedzmy z 10m mam skręcone reszta ok Czy to tylko taki myk po prostu?Bo raczej temu nie zapobiegnę. Dodam że takie stan otrzymałem po używaniu wahadeł.

[Jozi]

Zapuść rolkę oliwką ewentualnie rozbierz i wyczyść może jakieś paprochy się dostały i rolka się przycina, to bardzo ważna rzecz, która często powoduje skręcanie linek .

[Redzi]

I tak chyba będę musiał zrobić, bo innego wyjścia jak przycinanie się rolki też nie wymyśliłem

[Jozi]

I tak chyba będę musiał zrobić, bo innego wyjścia jak przycinanie się rolki też nie wymyśliłem

Rozkręć i przeczyść przed zapuszczeniem .

Czasem można się zdziwić co tam jest .

[Redzi]

W moim może być czasem piasek, bo jak dobrze pamiętam to na plaży mi kij się przewrócił i o tym zapomniałem. Więc czyszczenie będzie obowiązkowe jutro.

[Redzi]

Rolka wyczyszczona, choć nic w niej nie było, macie jeszcze jakieś pomysły? przekręciłem też plecionkę na drugą stronę zobaczę jutro co z tego będzie.

[tymon]

Redzi, taki sam efekt miałem u siebie w Daiwie, dopóki nie zmieniłem teflonowego ślizgacza na łożysko. Problem skręconej plecionki znikł na zawsze. Ja zawsze sprawdzałem czy rolka pracuje w ten sposób, że po zarzucie obracałem delikatnie kołowrotkiem, by widzieć, czy rolka się kreci wraz z przesuwająca się po niej plecionką. U siebie miałem tak, że pod sporym obciążeniem, jeszcze było ok, ale przy zwijaniu z pradęm, już nie.

 

Może rolka się gdzieś blokuje. Czy spory ma skok na boki ?

[Redzi]

Skoku na bok nie ma dużego, też sprawdzę jak to się ma do zwijania nad wodą. Po rozebraniu widziałem, że slamerek ma łożysko w rolce, więc tutaj nic więcej nie zdziałam. Troszkę pod oliwiłem rolkę może coś pomoże i jeśli się blokowała to może teraz przestanie.

[zorro]

A weźcieże nasmarujcie sobie te rolki jak Pan Bóg przykazał, a nie pokapujecie tymi oliwkami.. <_< Łoliwka, to po paru rzutach jest tylko wspomnieniem, odciecze, odparuje i po ptakach.. Trza by kapać co 10-15 rzutów..