Dragon Fishmaker Ti. Cudo czy cudo na papierze?

[grunwald1980]

Osobiście posiadam II od 2 sezonów i jak narazie zero problemów także mogę polecić.

No wlasnie, ze nie mozesz bo okaze sie ze jestes burakiem, masz tylko jeden kolowrotek i wogole od dragona jestes.Nie waidomo gdzie pracujesz, z kim pracujesz i z jakiej huty metal bierzesz.Nagonka na dragona straszna.Ja im zycze jak najlepiej, polska firma niech im sie "kreci".

[Cwaniak]

Fishmakerem II łowię od 2 sezonów i nie narzekam. Wczoraj odebrałem nowego fishmakera ti, którego fartownie wygrałem w losowaniu w CW w Bydgoszczy a więc będzie okazja go e troszeczkę porównać z poprzednią wersją.Z wyglądu po za kolorem to wielkich rożnic nie ma.Jakaś uszczelka pod nakrętką szpuli rzuciła mi się w oczy,a że majsterkowiczem nie jestem to do środka nie zaglądałem.

[sw.RP]

Wiem jedno,brat katuje wersje 1125i trzy lata,nie smarowany,zamoczony parę razy też był,nie dba o niego w ogóle,łowi tylko plecionkami.

Kołowrotek przeżył katowanie w Szwecji (błystki obrotowe 5,gumy do 20cm),łowienie na Wiśle główkami 35gr i boleniowanie ,plecionka nigdzie mu się nie zakleszcza itp!.

I na pewno kupiłby go jeszcze raz.(nie pracuje dla Dragona)

[Okonhel]

Ludzie - nie gryźcie się szkoda zębów.

Założyciel wątku pewnie by chciał się dowiedzieć coś na temat tytułowego kołowrotka od ludzi, którzy go posiadają i używają a nie czytać kolejną spamową "gównoburzę" między zwaśnionymi forumowiczami czy inne czepianie się słówek. Postów 3 strony, piszących wielu a tytułowy kołowrotek  posiada 3 lub 4...

[seb603]

No wlasnie, ze nie mozesz bo okaze sie ze jestes burakiem, masz tylko jeden kolowrotek i wogole od dragona jestes.Nie waidomo gdzie pracujesz, z kim pracujesz i z jakiej huty metal bierzesz.Nagonka na dragona straszna.Ja im zycze jak najlepiej, polska firma niech im sie "kreci".

Tak posiadam tylko jeden kołowrotek i czasami zakładam go do leszczynówki i łowię ukleje, natomiast innym razem zabieram go nad Ebro na sumy i bezwzględnie po każdym wędkowaniu rozbieram na części, myję w wannie ultradźwiękowej, smaruję na nowo i chowam pod poduszkę, może to dlatego wytrzymał już 2 lata a i Dragon raz na rok wysyła mi czteropak browara w zamian za promowanie produktów.

Twojego zachowania i kultury osobistej nie będę komentował. Mam tylko nadzieję, że odpowiednie osoby zajmą się zwalczaniem chamstwa na forum.

Pozdrawiam wszystkich którzy chcieli coś wnieść pożytecznego do tematu.

Edytowane 11 Marca 2015 przez seb603

[coma]

Tak posiadam tylko jeden kołowrotek i czasami zakładam go do leszczynówki i łowię ukleje, natomiast innym razem zabieram go nad Ebro na sumy i bezwzględnie po każdym wędkowaniu rozbieram na części, myję w wannie ultradźwiękowej, smaruję na nowo i chowam pod poduszkę, może to dlatego wytrzymał już 2 lata a i Dragon raz na rok wysyła mi czteropak browara w zamian za promowanie produktów.

Twojego zachowania i kultury osobistej nie będę komentował. Mam tylko nadzieję, że odpowiednie osoby zajmą się zwalczaniem chamstwa na forum.

Pozdrawiam wszystkich którzy chcieli coś wnieść porzytecznego do tematu.

Kolego seb603 z całym szacunkiem ale pewnie nawet jakby ironia kopnęła Cię w dupsko to i tak byś jej nie rozpoznał

[Guzu]

Klasyczna rozmowa antagonizujaca rozmowcow, bez mozliwosci jakiejkolwiek zgodnosci co do poruszanego zagadnienia.

Dla jednego kolowrotek dziala, bo ruch korbka sprawia ze linka sie nawija (przyneta przybliza sie do wedkarza).

Dla innego juz niewielki luz na korbce odczuwany w momencie zaprzestania krecenia korbka jest znaczaca uciazliwoscia.

Jedni slysza szum jednego lozyska, inni slysza szum rzeki lub wiatr w trzcinach ...

 

Kto kogo tu probuje przekonac ? i do czego ? 

[grunwald1980]

Tak posiadam tylko jeden kołowrotek i czasami zakładam go do leszczynówki i łowię ukleje, natomiast innym razem zabieram go nad Ebro na sumy i bezwzględnie po każdym wędkowaniu rozbieram na części, myję w wannie ultradźwiękowej, smaruję na nowo i chowam pod poduszkę, może to dlatego wytrzymał już 2 lata a i Dragon raz na rok wysyła mi czteropak browara w zamian za promowanie produktów.

Twojego zachowania i kultury osobistej nie będę komentował. Mam tylko nadzieję, że odpowiednie osoby zajmą się zwalczaniem chamstwa na forum.

Pozdrawiam wszystkich którzy chcieli coś wnieść pożytecznego do tematu.

nie zrozumiales mnie

[Zander+]

Witam Szanowne grono dodam coś od siebie Fishmakerem II w rozmiarze FD1135i wędkowałem równy rok od zakupu...z racji tego że prowadzę sobie notatki....może z nudów a może i nie...   powiem tak...

 

....nad wodą był średnio 3 x w tygodniu po 5 godz....używany do połowu sandaczy metodą opadu + kogut...jeziora,rzeka Warta oraz rzeka Odra...oczywiście nawinięta plecionka a główki\koguty od 7g do 25g + gumy 3,5" - 4"  także lekko nie miał...nie zauważyłem aby w tym okresie coś w nim się zużyło lub wydawał niepojące odgłosy...plecionkę nawija równiutko pod sam rancik...żadnego ząbkowania żadnych tzw. ptasich gniazd itd. nie odnotowałem...dodatkowo nie smarowałem go...mmo że kilka razy został zamoczony jest nadal OK...także jak za tą cenę polecam...na 10 punktów dał bym mu 9 jeden punkt odejmuję mu za tą palstikową czy jak to zwał kompozytową obudowę...jakoś ona do mnie nie przemawia...

 

Na koniec dodam że nie jestem w żaden sposób związany z Firmą Dragon...jest to moja prywatna ocena...i wędkarzom z mniej zasobnym portfelem z czystym sumieniem polecam Fishmakera II myślę że Ti...też...jeżeli jest to samo...

[womaly23]

Również nie pracuje dla Dragona ale owego posiadam Fishmaker II ...

Kręcioł posiadam 3 lata ( posiadam również inne dla porównania) . każdy sezon Dragon intensywnie  "KATOWANY"   na wiśle  główkami do 60 gr 2-3 razy w tygodniu . Kołowrotek nie do zajechania, nigdy nie zawiódł , pracował w każdych warunkach pogodowych itd cena jak za taki sprzęt bardzo dobra. Myślę że model TI nie będzie gorszy

[alfaiomega]

Ja kupiłem tego Fishmakera II jako ze byl w sklepie w ktorym sie zaopatruje za fajne pieniadze. I poki co nie żałuję tych pieniędzy. Nie występują w nim problemy z modelu fishmaker a wiem od kolegi ktory go używał (używał bo szkoda mu nerwów) ze bylo to gowno a nie kolowrotek i tak skopanego sprzetu nie widział. Coś tam próbował tuningowac ale dał spokoj.

Wiec dragon troche przemyślał sprawe i poprawił ten kolowrotek.

 

Co do firmy? Firma jak kazda robi dobre i zle rzeczy np gumy v-lures demon to syf jakich malo kupilem i wyrzucilem biale z niebieskim grzbietem brudzily palce tracily kolor bialy zabarwil sie od grzbietu na niebiesko. Porazka.

Edytowane 5 Kwietnia 2015 przez alfaiomega

[Zander+]

Ja kupiłem tego Fishmakera II jako ze byl w sklepie w ktorym sie zaopatruje za fajne pieniadze. I poki co nie żałuję tych pieniędzy. Nie występują w nim problemy z modelu fishmaker a wiem od kolegi ktory go używał (używał bo szkoda mu nerwów) ze bylo to gowno a nie kolowrotek i tak skopanego sprzetu nie widział. Coś tam próbował tuningowac ale dał spokoj.

Wiec dragon troche przemyślał sprawe i poprawił ten kolowrotek.

 

Co do firmy? Firma jak kazda robi dobre i zle rzeczy np gumy v-lures demon to syf jakich malo kupilem i wyrzucilem biale z niebieskim grzbietem brudzily palce tracily kolor bialy zabarwil sie od grzbietu na niebiesko. Porazka.

 

 

Dla mnie z kolei V-lures Lunatick rewelka....na mętnookie stwory i nie tylko....   ot taki mały Off-topic Alleluja...

[bony20]

Pozwolę sobie odkopać temat, mam pytanie do posiadaczy Fishmakerów II oraz wersji TI: czy jesteście zadowoleni z zakupu? Jakie ewentualne wady posiada kołowrotek i czy warto w ogóle kupić, bo robię przymiarki.

Wersja TI jest już trochę na rynku więc jakieś opinie powinny się znaleźć.

[vojtas]

mam dwa fishmakery starą i nową serie,katuje je na sandaczach i boleniach,dla mnie rewelka

[Tomas81]

mam dwa fishmakery starą i nową serie,katuje je na sandaczach i boleniach,dla mnie rewelka

Na początku podkreślę iż piszę bez złośliwości i mam nadzieję że zrozumiesz mój przekaz

 

Wojtku a czy łowiłeś dłużej młynami w podobnej cenie jak Red Arc, Zauber, Salina itp.? Gdyż te mają mocną i ugruntowaną opinię zatem ich porównanie do Fishmakera jest jak najbardziej na miejscu. A może jeszcze nie przeszedł Ci przez ręce jakiś lepszy młynek? Zadaję te pytania gdyż jest wiele opinii ludzi wychwalających pod niebiosa swój sprzęt a nie mających zielonego pojęcia że istnieje coś ciekawszego. Nawet w podobnym budżecie. Podobnie z tym iż nie chcę krytykować Dragona bo nawet lubię ową firmę. Lecz akurat ich młynka bym nie kupił.   Zatem jak to wygląda u Ciebie?

 

Pozdrawiam

[pabik]

A może napisz kolego jakie są twoje doświadczenia z Fishmakerami bo tu chyba wątek o tym , jam łowię II serią drugi sezon i złego słowa nie powiem a zauberami itp kręciłem tylko w sklepie na sucho i dragon wypadł najlepiej ( dodam tylko , że nawet pzez drugi sezon  ani razu nie smarowany), i nie jestem tu ani zwolennikem ani obrońcą tego młynka po prostu kupiłem za niewielką kasę i mam 5 lat gwarancji , choć posiadam młynki 2 razy droższe ten w tym przedziale cenowym broni się sam  

[Okonhel]

Moje Fishmakery szybko zaczęły ząbkować nawet przy bezsterowych woblerach jakimi są Jaxon Tabias. Przesmarowałem i na razie spokój.

Pierwszy lubił plątać plecionkę pod pokrętło hamulca i rotor, drugi robi to rzadziej , raczej gdy pochylę go w dół to zdarzy mu się nawinąć plećkę na pokrętło hamulca..

Edytowane 8 Lipca 2015 przez Okonhel

[Cwaniak]

Fishmakerem II łowię już chyba 3 sezony,główkami max 15 g i na razie nie mam z nim żadnych przebojów,jestem zadowolony.Fishmakera Ti mam od stycznia,ale leży na razie w pudełku,nie było jakoś okazji nim połowić.

[daniello2010]

Witam zastanawiam sie nad kupnem tego Fishmakera Ti i może mógłby ktoś mi doradzić jaki wziąść mode 30 czy 35?Chętnie też poznam świeże opinie pozytywne i negatywne które mogą wpłynąć na decyzje?Kolowrotek chce podpiąć pod Dragon guide select monster 230 10-35g.....Z góry dzieki

Edytowane 15 Lipca 2015 przez daniello2010

[bony20]

Mam pytanie do posiadaczy wersji II oraz Ti, czy wszystkie Fishmakery posiadają znaczny luz na korbce? Mój wrócił z serwisu z informacją że wszystkie tak mają, zastanawiam się czy ten typ tak ma, czy serwis mnie olał?

[vojtas]

Na początku podkreślę iż piszę bez złośliwości i mam nadzieję że zrozumiesz mój przekaz

 

Wojtku a czy łowiłeś dłużej młynami w podobnej cenie jak Red Arc, Zauber, Salina itp.? Gdyż te mają mocną i ugruntowaną opinię zatem ich porównanie do Fishmakera jest jak najbardziej na miejscu. A może jeszcze nie przeszedł Ci przez ręce jakiś lepszy młynek? Zadaję te pytania gdyż jest wiele opinii ludzi wychwalających pod niebiosa swój sprzęt a nie mających zielonego pojęcia że istnieje coś ciekawszego. Nawet w podobnym budżecie. Podobnie z tym iż nie chcę krytykować Dragona bo nawet lubię ową firmę. Lecz akurat ich młynka bym nie kupił.   Zatem jak to wygląda u Ciebie?

 

Pozdrawiam

Nie miałem młynka wyższej klasy tak jak piszesz ale wychwalam swój sprzęt ponieważ mnie niezawodzi i za takie pieniądze jest to bardzo dobry wybór i każdemu polecam,poza tym ja się na ten temat tylko dlatego wypowiadam bo te kołowrotki posiadam i kręce nimi prawie na co dzień,jeżeli czegoś nieposiadam to o tym nie pisze

[vojtas]

Mam pytanie do posiadaczy wersji II oraz Ti, czy wszystkie Fishmakery posiadają znaczny luz na korbce? Mój wrócił z serwisu z informacją że wszystkie tak mają, zastanawiam się czy ten typ tak ma, czy serwis mnie olał?

 

znaczny to może nie ale lekki luzik jest

 

@daniello2010 te kołowrotki mało różnią się wielkością więc śmiało jak do Guida którego wymieniłeś będą dobre oba,ja mam Guida Selecta Mutanta długości 198cm i mocuje do niego młynek Team Dragon 735iX korpus jest podobnej wielkości tylko szpulka węższa i gramatura bardzo zbliżona i współgra bezproblemu

Edytowane 3 Stycznia 2016 przez VOJT@S

[bony20]

Mój na końcu ramienia ma do 1 cm luzu.

[Majo]

Mój na końcu ramienia ma do 1 cm luzu.

Naprawdę 1cm???

[bony20]

No może 8mm.