Szlak wodny E40 Dęblin-Terespol. Czy powstanie?

[Rebort]

Niech se w tej Europie mają te swoje tętniące życiem kanały. Niech se mają islamistów i baby z brodą.

My mamy enklawy w miarę dzikiej przyrody i to jest nasz skarb, mamy bagna, żubry, łosie, misie, bobry, bociany i to jest nasza duma.

Odra zapuszczona, że latem na niżówce kajak ledwo przejdzie, stopień w Malczycach 20 lat już budują i połowy jeszcze nie ma, a za Bug chcą się brać.

Ręce precz od ściany wschodniej.

 

Zgadzam się, jeśli już nie mamy co robić z kasą, to doprowadźmy to co już mamy europejskie (albo zj...ane jak kto woli) do porządku, Odra i kanały leżą odłogiem.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Darek , wszystko kiedys inaczej wygladało .. Bugu granicznego tak dobrze nie znam , ale jeszcze niedawno po Wiśle kursowało mnóstwo barek , pchaczy , białej floty . Żyła ta rzeka , przemysł był , kraj też żył . W każdej większej wsi był szlakowy od stawiania na bieżąco tyk i bakanów . Podobnie było na Odrze , Warcie i Noteci . Dziś postawiliśmy na ekologiczne spływy tratwą .. i na niemniej ekologiczne tiry , odwrotnie jak cała Europa .

Wenecja , Holandia , Brytania , Niemce - a na <<słownictwo>> to komu ?

[sacha]

Darek , wszystko kiedys inaczej wygladało .. Bugu granicznego tak dobrze nie znam , ale jeszcze niedawno po Wiśle kursowało mnóstwo barek , pchaczy , białej floty . Żyła ta rzeka , przemysł był , kraj też żył . W każdej większej wsi był szlakowy od stawiania na bieżąco tyk i bakanów . 

Przed wojną były rejsy Kraków - Gdańsk i Warszawy nie omijali  . Pamiętam z końca lat 60 bocznokołowca "Traugutt" (były jeszcze 3 inne ale nazw nie pamiętam) który pływał do Kazimierza i Torunia a później były motorowe "Syrena" i "Dziewanna" i też pływały, zdaje się że nawet do Gdańska i Krakowa. I jakoś to funkcjonowało. Brzeg Wisły na Powiślu to oprócz przystań był zasypany gruzami bo wywalali z rozbiórek ruin. 

Z 10 lat temu na początku listopada pojechaliśmy z "Gumo" i "Kubą" do Podola Nowego nad Wisłą i zrobiliśmy odcinek ok. 6km . Na echu na odcinku 6 km znaleźliśmy przy brzegu rynnę ok. 200m długości z ładnymi dołami a cała reszta to głębokość od 60cm do metra. Nie ma takiej opcji żeby cokolwiek większe od łódki pokonało te mielizny.

Kiedyś drakkary docierały Bugiem na Ukrainę, Wisłą pod obecny Włocławek czy z ok. Leningradu nad morze Czarne i do Konstantynopola. Myślę że rzeki te 1000-1100 lat temu zupełnie inaczej wyglądały i zmiany trwają cały czas. 

[albercik2]

Królom pasowało pływać po żeglownym Bugu , Narwi , Biebrzy , Wiśle , Dnieprze .. ale gdzie tam królowi do nawiedzonego ekowieśniaka z globalnej wiochy Asfalt zwińta ..

Zwinięty, czy jeszcze jakieś sugestie byśmy mogli pozostać w tym swoim średniowieczu?

 

Odnośnie Brytanii. Na dzień i dzisiejszy kanały w 95% pełnią role rekracyiną. Transport przeniósł się na drogi i szyny.

Ale co ja ciemna masa mogę wiedzieć.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

albercik , naprawdę nie musisz sobie robic tak ostentacyjnych wbitek , ale jednak powszechnie w Polsce wystepujący nachuizm - och jak brzydko! - jest typowo posowiecką postawą mentalną , której z osobowości wielu kolegów za żadne skarby usunąć się nie da . Pracują nad jej utrwaleniem całe sztaby postępowych edukatorów , rednaczy , autorytetów . Jest to czystej wody kołtuństwo , ale na jakiż cudownie tani elektorat się on składa ..

Nic nie chcą  Nic im nie jest potrzebne  

 

Darek , rzeki mogą żyć i moga być ludziom użyteczne . Niemcy nie maja takich wymyslonych problemów , co by niestety potwierdzało stare powiedzenie , ze lepiej jest być mądrym i bogatym , niż biednym i niemądrym . Lepiej jest rzeki mądrze regulować  , niż głupio porzucać ! Oooo - czyż to nie jest kojące !!?       

[Darecki]

Jest jeszcze rachunek zysków i strat.

Zysk mglisty, a strata ogromna.

Edytowane 10 Lutego 2015 przez Darecki

[albercik2]

Pytanie Sławku czyj nachuizm jest większy. Ludzi którzy chcą pozostawić rezerwaty takimi jakimi są, czy w imię "dobra wspólnego" rozpieprzyć bo może się zarobi.

[luk_80]

Wszystko fanie, wszystko dobrze ale nie w Polsce. Nie wierzę w takie projekty a bardziej się ich boję. Szaleni melioranci znowu lobbują. Pomijam walory o których pisał Sławek bo są uzasadnione od strony turystycznej. Ale chyba tylko od tej.

 

Polecam zapoznać się ze stroną https://pl-pl.facebook.com/StopPrzegradzaniuRzekgdzie są monitorowane i piętnowane beznadziejne projekty hydrologiczne w Polsce. 

 

ps: żeby było jasne jestem też za całkowitą rozbiórką tamy we Włocławku oraz nie należę do żadnej grupy ekoterrorystów:)

[Sławek Oppeln Bronikowski]

albercik , cała Polska jest odprzemysłowionym rezerwatem , polskojezyczna strefą etnograficzną o wszelkich cechach prymitywnego skansenu . Stocznie be , krowy precz , kopalnie nie , drogi wodne złe . Dobrze że dzieki wielkiej liczbie używanych VW , drogi sie nam ostały . No bo po czym by jeździły te oznaki wtórnej cywilizacji ?

Oo , gminne chodniki donikąd są gites .. I aquparki .. I wiatraki .. I zielony nachuizm koniecznie

[albercik2]

Sławku ależ proszę bardzo sprowadź inwestorów. Mam kila hektarów pod inwestycje drogi do bocznic kolejowych pełna infrastruktura media co kto potrzebuje pomogę w formalnościach z gminą, jakieś 7km do portu Małaszewicze. Leży ugorem chętnie wynajmę pod wszelkie inwestycje powiedzmy na 10 lat tylko za podatek jeśli zatrudnią więcej jak 10 osób.