lafer Opublikowano 8 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2015 (edytowane) Był i się nic niestety nie zmienia.Najważniejsze by nie był mniejszy niż wg regulaminu JB i wypuszczony.A to ,że z wyłamaną szczęką i prosto z tarliska...,kto by się tym przejmował.Przecież zaa dużą wodą tak się łowi,a my przecież gonimy zachód.Taps, ja widzę, że Ty się pięknie wypowiadasz na temat podbierania, wypuszczania, niegodnego łowienia na tarliskach... Właśnie obejrzałem Twój filmik na tubie i co zobaczyłem? Zamiast wkładać ryby wrzucasz je do wody( pomijając fakt, że za pysk wyciagasz je na haku do góry w powietrze), dużego klenia podbierasz ręką, z której Ci wypada, podejrzeam, że podbieraka z gumowaną siatką nie masz? Po obejrzeniu tego filmu myślę, że jednak nie powinieneś się wypowiadać w dziale C&R, bo Twoje złów i wyrzuć raczej mało ma z tym działem wspólnego. Pozdrawiam! Edytowane 8 Marca 2015 przez lafer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drag Opublikowano 22 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2015 Mi również chwyt za sam pysk się nie podoba zwłaszcza dużych okoni, dlatego podbieram okonie podbierakiem a do zdjęcia chwytam okonia dwoma rękami.Piękne ryby.Wiem że temat jest o brzuszkach .O podbierakach jest w innym miejscu ale ja z uporem maniaka będę twierdził, że podbierak z gumowaną siatka i krótką rączką,zapiety karabińczykiem do kamizeli czy plecaka naprawde nie przeszkadza w brzegowych wędrówkach(może oprócz ekstremalnie zakrzaczonych miejscówek).Ile razy mieliście tak że łowiąc np. z wysokiego pomostu musieliście rybę podnosić na lince?Podbierak przedłuża ramię,często pozwala uniknąć pionowego targania do góry za pysk.Nie wspominając już o tym że podejmowanie ryby w gumowanej siatce jest na pewno bezpieczniejsze i mniej inwazyjne niż łapa.Do brzuszków zatem,wracajmy . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taps Opublikowano 4 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2016 Tak czytałem wątek trociowy, JerkBait.pl chce być wzorowy,to może w końcu zakazać publikowania ryb nadwyrężoną paszczą ? 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nodi Opublikowano 6 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2016 Po dziadku to widać że nic by mu się nie stało (mocne mięśnie grzbietu )☺ Nie pisz bzdur. Poza tym chodzi również o kruchy pysk. Uważam, że właśnie w kontekście C&R powinno się chuchać na zimne. Nadal nie mogę zrozumieć dlaczego ludzie pozują z okoniem złapanym za pysk i trzymanym w pozycji horyzontalnej. Załóżmy, że nic takiemu okoniowi się nie dzieje (chociaż przy większych sztukach wątpię), to jednak zadajemy mu dodatkowy ból (nie wystarczy, że wisiał nam na haku?).Czemu okonie w takim chwycie są spokojne? Prawdopodobnie dlatego, że są niejako sparaliżowane. No ale cóż... Moda jest widać ważniejsza od zdrowego rozsądku. (...) - to wygląda barbarzyńsko i nienaturalnie. (...) I wszystko w temacie. 'Praktykujący' no kill powinni jak najszybciej przestać robienia fotek chwytem 'za pysk'. Niestety widzę taki obrazek na coraz większej ilości zdjęć w internecie, również na tym portalu - co można łatwo sprawdzić w wątku 'Okonie 2015').. Myślę, że Jerkbait to dobre miejsce na początek akcji propagandowej 'nie trzymaj okonia za pysk' 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brig Opublikowano 6 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2016 Nie pisz bzdur. Poza tym chodzi również o kruchy pysk. I wszystko w temacie. 'Praktykujący' no kill powinni jak najszybciej przestać robienia fotek chwytem 'za pysk'. Niestety widzę taki obrazek na coraz większej ilości zdjęć w internecie, również na tym portalu - co można łatwo sprawdzić w wątku 'Okonie 2015').. Myślę, że Jerkbait to dobre miejsce na początek akcji propagandowej 'nie trzymaj okonia za pysk' To było z ironią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gringo Opublikowano 2 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2016 (edytowane) Ciekawy artykuł http://www.orvis.com/news/fly-fishing/pro-tips-stop-lip-grip/Odnosi się on do bassów, ale i w naszych realiach myślę, że znajdzie zastosowanie. Autor wyjaśnia dlaczego nie powinno się stosować lip grpiu. Osobiście zdecydowanie preferuje trzymanie okonia pod brzuchem. Edytowane 2 Listopada 2016 przez gringo 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hvast Opublikowano 2 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2016 U nas znawcy i tak powiedzą że trzymanie palca w pysku jest ok. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 2 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2016 (edytowane) Długo wisiały (a może wciąż wiszą) na jerkbaicie foty ryb podbieranych za oczy, a tu akademickie rozważanie czy lepiej okonka za morde czy pod brzuszek.... Edytowane 2 Listopada 2016 przez Night_Walker 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hudy76 Opublikowano 2 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2016 Trochę z innej beczki, ale nie wiem gdzie wcisnąć. Czy w 30 stopniowym upale najpierw rozkładacie statyw z aparatem, czy po złowieniu ryby? Czy po zrobieniu zdjęcia sprawdzacie estetykę fotografii i ewentualnie robicie jeszcze 24 inne? i jeszcze nurtuje mnie pytanie, czy "zdrowiej" dla ryby jest jej ułożenie na zielonej miękkiej trawie, czy na twardych rzecznych kamieniach w pięknych okolicznościach przyrody i cyknięcie efektownego zdjęcia? I pytanie do mistrzów fotografii: Ile czasu zajmuje Wam zrobienie sesji zdjęciowej i wypuszczenie ryby? Mi osobiście wystarczy reanimacja pewnej brzany, żeby zaprzestać takich eksperymentów. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prawie30 Opublikowano 2 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2016 Najpierw za pysk, potem pod brzuch, a pysk stabilizuje i chroni w razie gwałtownych zrywów ku wolności Bezpieczne, i działa. Nie jestem świętszy od papieża, darujcie sobie docinki. Kwestia praktyki. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gringo Opublikowano 3 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 Nie robię zdjęć ze statywem, jeśli nie ma ze mną kolegi torobię fotkę rybie w podbieraku i w zupełności mi to wystracza. Najlepiej jak rybę położysz na podbieraku częściowo w wodzie. Niestety nie zawsze jest taka możliwość, ale zdecydowanie lepiej na trawie niż na kamieniach. Nie kladź też ryby bezpośrednio trawie tylko na podbieraku. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
norbertkrakow Opublikowano 3 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 (edytowane) Czytam i czytam i tak myślę jak by takiego kolegę co trzyma okonki za pysk, złapać za dolną szczenę i unieść do góry to ciekawe jak by się czuł. Edytowane 3 Listopada 2016 przez norbertkrakow 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gringo Opublikowano 3 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 Norbert, zapewne żuchwa wyskoczyłaby ze stawu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hvast Opublikowano 3 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 Trzeba też mieć sporo siły. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jbk Opublikowano 3 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 Czytam i czytam i tak myślę jak by takiego kolegę co trzyma okonki za pysk, złapać za dolną szczenę i unieść do góry to ciekawe jak by się czuł.Każdy kontakt człowieka z rybą dla ryby nie jest obojętny. Można przytrzymać za pysk(niektóre gatunki) , można też pozbawić je na pewnym obszarze skóry ochronnego śluzu. Każdy z nas musi wybrać najlepsze jego zdaniem rozwiązanie dla danego gatunku który poławiamy.Porównywanie budowy ludzi do budowy ryb jest nie na miejscu. Ryby nie mają rąk. Wiele czynności wykonują właśnie pyskiem(walki, budowa gniazda). 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirekk Opublikowano 3 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 A DLACZEGO NIE TRZYMAJĄ DUŻYCH SZCZUPAKÓW ZA PYSKI? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gringo Opublikowano 3 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 Trzymają tylko, że chwytakiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brig Opublikowano 3 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 Zima 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olabo Opublikowano 3 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 Czytam i czytam i tak myślę jak by takiego kolegę co trzyma okonki za pysk, złapać za dolną szczenę i unieść do góry to ciekawe jak by się czuł.A może sobie kolego wbij hak w podniebienie i daj się trochę poholowac-to już przecież jest OK-prawda? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinabar Opublikowano 3 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 Trochę z innej beczki, ale nie wiem gdzie wcisnąć. Czy w 30 stopniowym upale najpierw rozkładacie statyw z aparatem, czy po złowieniu ryby? Czy po zrobieniu zdjęcia sprawdzacie estetykę fotografii i ewentualnie robicie jeszcze 24 inne? i jeszcze nurtuje mnie pytanie, czy "zdrowiej" dla ryby jest jej ułożenie na zielonej miękkiej trawie, czy na twardych rzecznych kamieniach w pięknych okolicznościach przyrody i cyknięcie efektownego zdjęcia? (...)Ja generalnie po złowieniu ryby , którą chcę uwiecznić na fotografii , trzymam ją w podbieraku o siatce na tyle długiej , że po sprytnym zaklinowaniu go pod ławeczką mam chwilkę , coby szybko rozłożyć statyw , złapać ekspozycję , włączyć samowyzwalacz na 10 s . Rybkę wtedy spokojnie wyjmuję i czekam na pstryk . Jeśli chcę ją zmierzyć, kładę na miękką matę własnej produkcji położoną na dnie łódki . Jeśli chcę pstryknąć jeszcze jedną fotkę , rybka wędruje na potrzebną chwilkę do podbieraka ( do wody znaczy ) . Oczywiście najfajniej jest , kiedy mamy kompana na łodzi . W terenie podobnie , choć chwilowe przytrzymanie rybki w podbieraku i w wodzie wymaga nieco inwencji . Przy mierzeniu lub fotce na ziemi tylko trawka oczywiście ... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BreederGoulda Opublikowano 3 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 A mnie foty są zbędne, wypinam doholowaną rybę pod lustrem wody, przy brzegu i niech sobie płynie. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
norbertkrakow Opublikowano 3 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 Ja tam doszedłem do tego że rybki odczepiam w wodzie i tyle je widział. Po co męczyć zucha, który dał nam tyle radości z holu. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 3 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 To i tak słabo. Wielu tutaj doszło do tego poziomu, że nawet ryb nie zacinają - bo to je kaleczy. 16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darogryf Opublikowano 5 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2016 Ciekawe ilu i kiedy zdejmie kotwiczki całkowicie? A ilu przyjdzie jedynie popatrzeć na wodę. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grisza-78 Opublikowano 13 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2018 Odkopię trochę temat, Nie jestem zwolennikiem chwytu za pyszczek, ale też nie będę krytykował tych, którzy takowy preferują. Chciałbym tylko załączyć fotkę z fejsbukowej stronki "Perch fishing" z UK. Tu administrator krótko opisuje, jakie sposoby prezentacji okonia są dozwolone. Gdzieś we wcześniejszych wątkach, było powiedziane, że gonimy zachód..... więc gońmy, ale ten w Europie, a nie zza wielkiej wody. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.