Proszę o pomoc w skompletowaniu zestawu sandaczowego!

[wiktorjani]

Witam kolegów!

Bardzo proszę o pomoc, w spiningu jestem początkującym, dotychczasowo zajmowałem sie spławikem, owszem także spiningowałęm ale spradycznie bez większych wfektów, nawet zaczołe mysleć, że to co złowiłęm to przypadek. Chciałbym coś zmienić w mojej pasji i oprócz wędkowania z łódki wykożystac ją też do spiningu czyli sandacz ale i okoń też mnie interesuje. Rzeka to dla mnie wielka niewiadoma, nieumiem jej czytać, skoncentruje się więc na jeziorze. Chcę zakupić wędzisko i kołowrotek i potrzebuje rady co i jak , bardzo będę wdizęczny za każdą radę najchętnie na gadu: 8501010 lub na maila wiktorjani@tlen.pl Porozmawiam z każdym kto będzi chętny pomóż mi aby nie popełnił pomyłek z zakupem! Czekam na wasze listy! Na necie jestm po 19stej!

Dziękuję i pozdrawiam!

[admin]

Cześć Wiktorjani,

Miło Ciebie powitać na forum. Życzę przyjemności. Myślę, że otrzymasz kilka wskazówek od naszych sandaczowych specjalistów. Z mojej strony prośba jeszcze o górną kwotę, którą chcesz wydać na całość sprzętu. Dopiero wtedy będzie można skoncentrować sie na odpowiednim segmencie rynkowym i konkretnie Tobie poradzić.

Poza tym namawiam uzestinków tej rozmowy do udzielania odpowiedzi raczej na forum, a nie za pośrednictwem GG. Wolę by inni też mieli z tego korzyści.

 

Pozdrawiam

Remek

[wiktorjani]

Chodzi mi o okolo 2000zl na kolowroek z wedziskiem na sandacza i 1500 na zestaw okoniowy.

[pitt]

witaj na forum!

 

dostaniesz z pewnoscia kilka tippow, ale napisz na jakie przynety, jaki ciezar tych przynet, jakie kije (akcja) preferujesz, z lodzi czy z brzegu itd ...

[Jaculek]

Wiktorjani, Ty bogaty jesteś Za taką kasę kupisz naprawdę świetne zestawy. Proponuję, abyś zamówił sobie wędziska ręcznie zbrojone. W tym temacie najlepiej doradzi Ci Gumofilc (a doradzi na pewno). Zresztą o kołowrotkach też Ci wiele powie.

Chcesz łowić z łódki na jeziorze. Na okonia do gum do 10 gramów i metody opadu wybrałbym kijek o długości 1,8 do 2,1 metra, o akcji szczytowej i ciężarze wyrzutowym powiedzmy 21 gramów. Oczywiście będzie to także dobry kijaszek na sandacze. Jednak jeśli będziesz chciał je łowić na cięższe przynęty - np. na gumy obciążone 20-gramowymi główkami, wybierz drugie wędzisko o takiej samej długości, ale sztywniejsze, o c.w. do 40 gramów. Ja kupiłbym pałę - czyli kij bez akcji, tak sztywny, że nie ugina się podczas wymachu wędką. Do tego oczywiście plecioneczka powiedzmy 0,15 mm. To ciężki zestaw, ale doskonale nadaje się na sandacze łowione metodą opadu.

O kołowrotkach Ci nie napiszę, bo Gumofilc dostałby zawału A przecież ma Ci doradzić jeszcze więcej.

Pozdrawiam

Ps. Tak zupełnie szeptem powiem Ci, że łowię kołowrotkami Shimano.

[Gumofilc]

Biorac pod uwage, co napisal nasz mistrz, parametry o jakich mowa spelnia:

Wariant lekki - Batson 2m, 14LB mocy, do 18g wyrzut.

Wariant drugi - Lamiglas Russian river 2,3m do 2 oz. wyrzut.

Zwlaszcza ten drugi tak sztywny, ze powinien byc dobry...

 

Ja oprocz tego przeanalizowalbym wedziska troche bardziej elastyczne w szczytowce.

 

Do wedziska 1go Quantum Catalyst PTi 2000, do drugiego Penn Slammer 360.

 

Lamiglas i Quantum beda dostepne tylko droga jednostkowego importu.

 

Jaculek, jestem pod wrazeniem troski o mnie. Jednak nie jest tak zle, znosze niezle dzwiek na nawet dotyk shimano.

 

Przy okazji, mam do sprzedania w dobrym stanie Shimano twin power XT 3000(stoi w sklepie Jerk) oraz Shimano Super Aero GT 3010.

Oba w dobrym stanie i sprawne.

I bez jaj...dla Ciebie Jaculek jest przewidziany specjalny rabat, gdybys sie zdecydowal nabyc.

Pozdro

Gumo

[Jaculek]

@Gumo

Dzięki za rabacik

Pozdrawiam serdecznie, Jacek

Ps. Na mistrza trzeba mieć wygląd i pieniądze. Nie mam ani jednego, ani drugiego Poza tym jeszcze duuuuużooooo muszę się uczyć. Ale to przyjemna nauka i z fajnymi ludźmi

[admin]

Gumo, gdybyś zobaczył co shimano robi na rynek japoński Twoja szczęka by z wielkim łomotem uderzyła w podłogę. Chętnie pomógłbym ją Tobie pozbierać. Eurpejski sprzęt i azjatycki (zwłaszcza japoński) to zupełnie dwa różne światy. Zobacz sobie na serię wędek Final Dimension TS albo PV

http://fishing.shimano.co.jp/body/product/bass/finaldimensio n/top.html

 

O kręciołkach nie wspomnę bo ostatnio interesują mnie tylko te, których ty nie cierpisz ale uważam, że shimano jest w absolutnym światowym topie (cały czas w kontekście multiplikatorów). Na targach można było również zobaczyć fajną wędkę z shimano np. Lesath.

 

Pozdrawiam

Remek

 

[pitt]

widze, ze koledzy poszli w kierunku ciezszym, ja poradze cos w kierunku lzejszym

jezeli sandacz, to dla mnie, lowienie wertykalne, czyli potrzeba nam:

krotkiej, sztywnej i bardzo szybkiej, lekkiej wedki

malego i lekkiego kolowrotka, z dobrym hamulcem, staloszpulowce sa dla wielu, tak lowiacych, pierwszym wyborem, choc kiedy czlowiek w lodzi siedzi i steruje, to maly i lekko chodzacy multik jest znakomity

 

wedki ktore znam i moge polecic:

SPRO titan albo jeszcze lepiej goofather

rozemeijer vertical jiging

berkley vertic

 

kolwrotki ktore moge polecic:

shimano twinpower fa i techium mgs

 

plecionka o mocy 8-10 lb i na drugiej szpuli dobry monofil 0,22

 

a propos leasath, lowilem tym cackiem, pomimo, ze zajefajna, to piekielnie droga, dalbymlepiej zbudowac i na kreciol by jeszcze starczylo

 

 

[Gumofilc]

Sluchajcie, jak wielokrotnie pisalem, ja mam prosty sposob na te dylematy. Albo cos dziala poprawnie albo nie. Jak tak to patrze jak dlugo zachowuje parametry i jezeli tak to kupuje to nadal.

Albo nie...i wtedy rezygnuje z tej firmy albo ze zrodla.

Takie podejscie jeszcze nigdy mnie nie zawiodlo.

Uwaza sie, ze Shimano z US jest lepsze od tego na wschodni rynek a to z Jap. jest lepsze niz do US.

I pewnie tak jest, najlepszy sposob jak zwykle, kupic i sprawdzic.

 

Ja na razie jestem zaopatrzony wiec pada na kogo innego, zeby sprawdzil...

 

I to dotyczy wszystkich dziedzin, i to nie jest zadne zaslepienie, i to nie jest zadna ortodoksja...to jest moj wybor.

Mozna sie nie zgadzac.

Gumo

 

[Friko]

 

Mozna sie nie zgadzac.

Gumo

 

 

@Gumo,

 

źle napisałeś! Pamiętaj że ten kto się nie zgodzi, należy do Układu

[wiktorjani]

Dziękuje oczywiście za tak szeroki odzew. W sumie to można kręćka dostac od nadmiaru info. Teraz będę musiał jedynie poszukać propozycji kolegów na necie. Chodzi mi o delikatne łowienie i nie nastawiam się tu na okazy, zawsze łowiłęm dla przyjemności, woda mnie uspokaja. może po kolei mam łódkę, mam i echosąde Matrix 47 3d zakupioną przed tygodniem, jeszcze jej niewidziałem bo jestem teraz w Austri. Ciekawi mnie strasznie aby ją wypróbować. Zbiorniki które mam do dyspozycji nie dysponują okazami sandacza i okonia więc będę łowił lekko ażeby cokolwiek złowić. I tu wchodzą w grę wchodzą jedynie gumki niewielkie woblery, obrotówki. Z łodki piszą koledzy że wędzisko powinno być krótkie do 2,10m. Do tej pory spiningowałem z brzegu z woderami i ten kij był dla mnie za krótki chodzi mi tu o zarośniętą linie brzegową, wydaje mi się że dłuższy było by mi łatwiej rzucać, dalej i precyzyjniej, ale to tylko takie moje przypuszczenia. Co chodzi o łódkę to może i koledzy mają rację że krótki jest wygodniejszy, ale czy na krótrzym kiju ni słabiej czuje te takzwane puknieńcia? O kołowrotku napiszę tylko tyle że powinien płynnie pracować i lekko ważne też jest przełożenie i tu prośba jakie będzie najlepsze. A i wielkość też, nierozróżniema tych fachowych cyferek tak mi się wydaje tylko że 2500 to taki średniaczek. Piękna jest Stelma Shimano ale piekielnie droga, i niewiadomo czy jest nieprzereklamowana. No cóż może kiedyś sobie taki sprawie!?

[pitt]

skoro austria i glebokie dolki, to wedeczka wertykalna do niej twinpower fa (kosztuje 7X mniej niz stella) kilkanascie gumek bez akcji i heja!!!

 

polamania kija!

[wiktorjani]

Ja tu w Austri mam wąziutką rzeczkę, jest pstrąg i kleń ale nie większy niż 30cm łowię je często na mepsy zerówki najczęściej, na maleńkie gumki nieda rady niechcą się imać. Klenie z kolei woląmaleńkie woblerki. Cały czas dumam nad tym kijem, jedyne rozwiązanie to sprawdzić po sklepach pomachać kijem i go wyczuć. A czy jest różnica jak kij będzie bez kołowrotka?

[pitt]

tak, najlepiej mierzyc z kolowrotkiem

[Gumofilc]

wiktorjani, pytales o kij na sandacze, wiec zaproponowano Ci specjalistyczne narzedzie do tego. Tutaj kij powinien byc krotki i sztywny bo takim najlepiej podszarpuje sie dosc ciezkie gumy.

 

Jezeli chodzi o cos bardziej uniwersalnego, bo rozumiem ze nie jestes zdecydowany na jakis szczegolny sposob lowienia, to proponuje zwiekszyc dlugosc kija, do 2,6m.

Na poczatek kupilbym kij o masie wyrzutowej do 21g. Takim kijem od biedy wszedzie polowisz i na roznorodne przynety.

Za te pieniadze, ktore podales to kupisz juz kij nie w sklepie ale robiony na zamowienie i ja na Twoim m-cu zrobilbym sobie go na blanku Talona.

Jeszcze z 1000 masz w garsci... ...wiec do tego sredniej wielkosci kolowrotek (2500, 3000)-np.Daiwa Certate (istnieje tansza wersja, mniej ekspensywna).

Mniej wiecej powinienes sie zmiescic....w kazdym razie, jak ktos by mnie taki prezent sprawil, to przez miesiac bym fruwal ze szczescia cal nad ziemia...

Gumo

p.s.reszta zestawu - linka Power pro 10,a na drugiej szpuli 15LBS ...

[pitt]

@pawel, skoro kolega jest niezdecydowany i jak sam napisal, malo doswiadczony, to lepiej zrobi, jezeli kupi sobie trzy dobre wedki, takie z wieszaka ... hmmm, sorry, ze stojaka ... i dwa porzadne kolowrotki, recznie robiony kij to cos naprawde dobrego, ale czy potrzebny na poczatek?

 

dobre kolowrotki zostana na kilka sezonow a i wedki tak szybko nie padna ... a z czasem przyjdzie doswiadczenie

[Gumofilc]

Pewnie i lepiej...

Z drugiej strony po ten zestaw, ktory podalem, siegnie wczesniej czy pozniej.Bedzie jak znalazl.

Mozna dyskutowac, czy na poczatek ma on byc tak drogi, to prawda.

 

Nie rezygnujac z wariantu wedki na zamowienie, mozna nabyc o polowe tanszego Batsona(St.Croix) a kolowrotek np. Quantum catalyst w wielkosci 2.

Z innych wedek (nie robionych na zamowienie)moge tylko z czystym sumieniem polecic Ugly Stiki.

Na pewno tez,z tego, co podales Pitt, wiele mozna kupic w Austrii albo Niemczech...niekoniecznie takich drogich...

Gumo

[wiktorjani]

I to Mi się podoba, wreszcie konkrety na które czekałęm, teraz juz mam jako takie obeznanie i wiem na co ma zwracać ówagę. Zdecyduje się jak na początek na zakup kija uniwersalnego taki do 1,70, o gramaturze od 5 do 20gram, popróbuje na początek na czymś mniejszym, okoń może sandacz. Na zakupy wybiorę się dopiero w końcu czerwca, kołowrotek Aiwa jest naprawdę piękny, zdecyduje się na serje 2500, max 3000.Hamulec oczywiście przedni. Wiem że wygoda z tylnim, no cóż kwestia gustu. Bardzo wam dziękuje za pomoc, naprawdę bez waszych rad kupił bym to czego bym niechciał. Ok, najpierw zakup, oczywiście się pochwalę, i zamieszcze jakieś fotki, za jakiś czas zgłoszę się do was ponownie z prośbą, o ciekawe prpozycje woblerków, gumek, bo o tym też niemam za wielkiego pojęcia. Na początek pourywam to co posiadam Tymczasem pozdrawiam serdecznie!

[rognis_oko]

@Wiktorjani,

 

witaj na naszym forum. Życzę miłego korzystania.

 

 

W sprawie sandaczowego zestawu na jeziora, koledzy już naprowadzili cię w dobrym kierunku. W sumie nie mam nic do dodania.

 

Jednak myślałem, że w tym poście będziemy rozmawiać o takich pięknych, rzecznych sandaczach...

 

 

 

[wiktorjani]

Rzeka to cos to kocham nadewszystko, piękna ,nieprzewidywalna. Niestety w dalszym ciągu nie potrafie na niej łówić, niedaleko mamWiepsz, jakieś 30km Wisłą w okolicach puław czy Deblina, w sumie blisko, tylko wiedza, braki mam olbrzymie. Brak mi nauczyciela. Uporczywie próbowałęm wędkować, na przepływankę i na grunt, niestety efekty strasznie mizerne. Wczoraj klikałem chwilę z Puzio Sławkiem pokazał mi artykuł o linach, oczy bolą, piękne sztuki, Obiecał że jak będę grzeczny to zaprosi mnie kiedyś na wspólne wędkowanie. Już się niemogę doczekać, nie chodzi tu już o same wędkowanie tylko o to aby podpatrzeć co nieco. Przydał by mi się jakiś nauczyciel, kolega od kija, czy ktoś jest chętny??? Ten twój sandacz jest przepiękny, ja mogę jedynie pomarzyć, a na szczęśliwy traf nie liczę! Wysłał bym i Ja jakąś fotkę ale niestety mam same o dużej pojemnośći ponad 300KB

 

[wiktorjani]

Coś mi się udało ale jakość jest niezaciekawa!

DSCN.bmp

[Gumofilc]

Na Wieprzu, niedaleko ujscia do Wisly biwakowalem wielokrotnie, niestety teraz to juz nie ta sama rzeka...

Na Wisle w okolicach Deblina mialem brzane, z tych co to ogon jak dwie dlonie...sa jeszcze te glowki i ta opaska przed Deblinem? (idac z biegiem Wisly)

Gumo