tasiek321 Opublikowano 22 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 Zagryzł Herminka 32 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdasCzeski Opublikowano 22 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 Tasiek... delka, herminek. To masz wyzwanie "zdrobnij" RH 12, 10 lub RH 85. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 22 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 A "herminek, to aby nie Hermes? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 22 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 ..jak najbardziej...Rapiszcze na Hermiszcze 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artech Opublikowano 22 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 @Tasiek niezłą żuchwę ma ten rapciak A widzisz po rybie, żeby była dętka? Płetwy nastroszone, japa zła. Świerzynka z wody wyjęta. Ja mam swoje sposoby które nie do końca do wszystkich przemawiają ale są skuteczne.I dam Ci Artur dobrą radę, nie pisz tu nic o swoich wtopach bo nawet nie wiesz kto i jak może ci koło tyłka zrobić. Taka koleżeńska rada bo Cię darzę sympatią. Na Twojej postapokaliptycznej focie widać, że ryba jest w dobrej kondycji. Moje pytanie nie odnosiło się konkretnie do tego zdjęcia, nasunęło mi się po wpisie nad nim i moich obserwacjach nad wodą.Co do robienia koło pióra... to chyba trochę przesadzasz. Mam udawać, że jestem taki hyper-super zajebisty i nie zdarzają mi się takie sytuacje? 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 23 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 (edytowane) Dzisiaj przed pracą udało się wyrwać na godzinę nad wodę. Efektem jest taki oto smakosz "spirytusu". Uderzył w smużącego tuż nad zatopionym pniem Spiryta. Branie efektowne z powierzchni , ryba silna i w doskonałej kondycji. Chyba znowu żyłka uratowała mi dupsko:) Przy samym brzegu poczułem na kiju jak odpina się tylna kotwica...myślę no to po wszystkiemu, ale popuszczam hamulec i jakoś się udaje. Po szybkiej sesji ryba wraca do wody obryzgując mnie po całości. Po takim poranku przyjemnie iść do pracy. P.S. Dzięki Malcz za dostawę "Spirytusu" POZDR! Edytowane 23 Września 2015 przez Qcyk 33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 23 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Oby się spisały podczas mojej wyprawy "za morze"....jak wrócę to Ci nie popuszczę....muszę gonić wynik, bo odjechałeś..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 23 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Spoko po powrocie zaproszenie na "dziki wschód" będzie dalej aktualne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 23 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 To idealnie, skopię Ci dupę na Twoim podwórku 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pioo Opublikowano 23 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Kwadratowy ten boleń Qcyk . Mierzyłeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 23 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Tak ale bardzo szybko więc mogę tylko powiedzieć, że 70+ a ile dokładnie to nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
acinr_PL Opublikowano 23 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Dzisiaj na Regalicy w Szczecinie nie duży ale oko cieszy:Mimo, że wbiła się cała kotwica w pysku wrócił cały do wody. Super, że łowisz ale ... przed wstawieniem foto LEKTURA OBOWIĄZKOWA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Woytec Opublikowano 23 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 (edytowane) @Qcyk piękny boleń i fajny zastrzyk energii przed pracą.Moja praca pozwala mi łowić w różnych miejscach, więc staram się to wykorzystywać w miarę możliwości. Ostatnio, po pracy, wyskoczyłem na 2 godz. i udało mi się przy miejskim deptaku trafić taką rapkę. Nigdy nie łowiłem w tym m-cu, ale z forum dowiedziałem się, że bolenie tam są, niestety tego dnia wiał silny wiatr i obserwacja powierzchni nie była możliwa. Sprawę utrudniał też skanalizowany charakter rzeki i brak charakterystycznych miejsc. Poszedłem więc śladem drobnicy ... Wędka <30g, żyłka 0,22 i tonący wobler uklejopodobny o drobnej pracy. Zapomniałem dodać, że fotkę zrobili mi przechodnie, u których większą ekscytację od holu ryby, wywołał fakt, że ją wypuściłem Edytowane 23 Września 2015 przez Woytec 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek17_mi Opublikowano 23 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Dzisiejszy bolenik na BS6 cm Tomy.Pojechałem w miejsce gdzie wiedziałem że bolki po południu zaczną patrolować plażę(wychodziły z przykoski).Cichę podejście i czekanie najpierw przepłynęła spora ławica uklei a po niej wiedziałem że zaraz pokażę się bolek i po chwili wypłynął na płyciznę woda do kolan rzut wobkiem cmyk cmyk i siedzi! Fotka może nie za ładna ale bolek wrócił w dobrej kondycji do wody.72 cm:)Ps. na pokrywie szkrzelowej maił jakąś ranę. 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 23 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 (edytowane) No to ja też połowiłem w ostatnich dniach.Wszystkiego wklejał nie będę.Parę fotek zbiorczo z dzisiaj i z poprzednich dni.Na ukleje11 [prototyp] Na Raptora6BS.Praktycznie gdzie było widać wyjście bolka po wrzutce następowało branie. Moja guma na Bolkach się nie sprawdziła.Może na pasiaki będzie dobra. Niedługo startuje na wolniaki ze Spinnerbaitami Roberta Hamera.Parę wyłudziłem Edytowane 23 Września 2015 przez Tomy 27 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 23 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 (edytowane) Dzisiaj fajnie żerowały, 8 sztuk wyjętych. Trochę opisu, ryby brały na dwóch przykosach. Na jednej przykosie złowiłem 6 ryb w godzinę, praktycznie jak się pokazał to po 2 rzutach siedział. Brania były w głębi przykosy na spokojniejszej wodzie, choć pod koniec łowienia dołowiłem jedną rybę typowo w przynurtowych zwarach. Wszystkie ryby padły na woblery własnej produkcji, tym razem model mniejszy z 6,5cm, większy 8cm nie działał .Jedną rybę 70cm złowiłem na drugiej przykosie, w pierwszym rzucie branie i ryba się nie zapięła, porzucałem trochę, ale dziad nie chciał wziąć więc założyłem wobler z ściętym czołem (też mniejszy) na który nic nigdy nie złowiłem i w pierwszym rzucie przypakował z przewaleniem się przez wodę. Miałem jeszcze jedno branie i na tej przykosie wyraźnie ryby siadły z żerowaniem. Wróciłem na pierwszą przykosę i dołowiłem rybę o której pisałem, wziął kilka metrów ode mnie, więc płochliwość boleni jest mocno przesadzona, choć łatwo nie było, stałem z 40min i złowiłem rybę w ostatnich minutach łowienia. Trzeba było trochę pokombinować z woblerami, ale w końcu nie wytrzymał. Najmniejszy z trójki, ale najbardziej oporny.Ryby silne, podpasione, jesienne. Obawiam się że to końcówka widowiskowego żerowania boleni na mojej Wiśle.Jutro z Traqiem zobaczymy czy będzie powtórka z rozrywki .Tekst dnia w wykonaniu grunciarzy: "Panie, dawaj tu tego sandacza, po co wypuszczasz. To nie sandacz, boleń. Boleń też może być." Edytowane 23 Września 2015 przez wujek 39 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinabar Opublikowano 23 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 - tak wygląda mina szczęśliwego człowieka ! Mój piątkowy rekord indywidualny wczoraj pobity o 4 cm ! Rapiszon znacznie większy , duuużo silniejszy , równie piękny i cudowny jak poprzedni . Tym razem łódka na kotwicy , branie atomowe , dynamika i siła ryby fantastyczna - taka zaporowa , spasiona rapa , która wali ze złością i walczy jak zła ... Cudo !W ogóle te nieliczne , mniejsze i rzeczne rybki , które dotychczas miałem na koncie , stanowią jakby całkiem inną odmianę w obrębie gatunku . Jestem zachwycony i trzyma mnie do dzisiaj ekscytacja pełna . Fajne też jest to , że podszedłem do tematu inaczej niż zwykle . Dotychczasowe próby złowienia bolków w mojej kałuży , oparte na kanonach ogólnie przyjętego łowienia szybkościowo-powierzchniowego przynętami stricte "boleniowymi", przynosiły efekty co najwyżej mizerne . Spróbowałem podejść do nich nieco inaczej - duże drapieżniki żerują na płytkiej , stojącej wodzie na rybkach mało rzecznych prawdopodobnie , gdzie nurt i zróżnicowanie dna nie mają takiego wpływu na zachowanie i kumulowanie się drobnicy . Zagrało . Może tylko w tych dwóch przypadkach . Ale i tak jest super !Sprzętowo jak poprzednio poza tym , że M1 gięło się mocniej . Ale równie pięknie ... 46 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebo0707 Opublikowano 23 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Świetnie łowicie Panowie.Ja totalnie brak czasu na rybki przynęty podochodziły na jesienne łowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blady91 Opublikowano 23 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Dzisiejszy popołudniowy bolek 19 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blady91 Opublikowano 24 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Września 2015 Wieczorny bolek na smużaka z przed 3 tygodni. Rzeka Warta w Gorzowie Wlkp. 14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi101 Opublikowano 24 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Września 2015 Wczoraj ,podczas polowania na narwiańskie sandacze,trafił się taki zły i żarłoczny jegomość. Agresywnie zażarł 10 cm seledynowego Renokilera ,nawleczonego na główkę z 30gramami ołowiu, w kilkumetrowym dole.Przynęta była zapodana kijem na blanku Blaas SLF 8622-3,uzbrojonego w Zaubera 4000 z nawiniętą plecionką Varivas High Grade PE 20lb,zakończoną wolframem 10kg. Wieczorem był tez drugi,trochę mniejszy,złowiony na inny też nie typowy zestaw boleniowy. Pozdrawiam Tomi 29 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czocho Opublikowano 24 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Września 2015 Przygiął trochę szczotę ??? ....czy przy strzale od razu skręcił sobie kark? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi101 Opublikowano 24 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Września 2015 Przygiął trochę szczotę ??? ....czy przy strzale od razu skręcił sobie kark? He,he,he .... wiesz Kamil że kijek jest potężny więc ....przygiął niewiele.To był debiut tej konstrukcji i podejrzewam że ryby do 60-65 cm mogą nie uruchomić zbytnio szczytówki i mogą spadać.Na razie pierwsze łowienie i jedna fajna ryba wyholowana więc jest dobrze.Idzie jesień więc może będzie możliwość przetestować bardziej dogłębnie tą wędkę.Mam nadzieję że nie zabraknie przeciwników do sprawdzania jej możliwości. Pozdrawiam Tomi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czocho Opublikowano 24 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Września 2015 He,he,he .... wiesz Kamil że kijek jest potężny więc ....przygiął niewiele.To był debiut tej konstrukcji i podejrzewam że ryby do 60-65 cm mogą nie uruchomić zbytnio szczytówki i mogą spadać.Na razie pierwsze łowienie i jedna fajna ryba wyholowana więc jest dobrze.Idzie jesień więc może będzie możliwość przetestować bardziej dogłębnie tą wędkę.Mam nadzieję że nie zabraknie przeciwników do sprawdzania jej możliwości. Pozdrawiam Tomi Bo to pała na sandała 9 dych plus ....oby tylko takie wsiadały Ci na jesieni.....mete masz dobrą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tasiek321 Opublikowano 24 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Września 2015 (edytowane) Tasiek... delka, herminek. To masz wyzwanie "zdrobnij" RH 12, 10 lub RH 85. O zdrobnienia będzie ciężko, ale pieszczotliwe nazwy już są i funkcjonują:RH12 - duży RyśRH10 - mały Ryś RH85 jeszcze nie dorobił się pieszczotliwego zdrobnienia Edytowane 24 Września 2015 przez tasiek321 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.