Skocz do zawartości

Kij sklepowy a kij z pracowni - różnice


donio

Rekomendowane odpowiedzi

@Friko

Odpowiedz może nie była prosta ale jej udzieliłeś.Nigdy nie miałem w ręku Mega bassa ale już wiem czego bym się spodziewał.Po prostu wyszedł ponad konkurencję nie tylko dzięki ponadprzeciętnym właściwościom rzutowym .Głównie design był przyczyną sukcesu marki.Wśród najlepszych wyrobów można wybrać ten najładniejszy. :)Japończycy wprowadzili nawe standarty rodbuldingu a teraz reszta się głowi jak to podrobić :mellow: .

@Thymallus

Porównanie topu produkcji seryjnej i rodbuldingu nie sądze aby było nie na temat tego wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że porównywać należy rzeczy porównywalne i mam tu

namyśli głównie i nawet wyłącznie wartości użytkowe. Odwoływanie

się do tych japońskich cacuszek będących chyba wyłącznie kwintesencją przerostu formy nad treścią nie ma wg. mnie sensu.

Jak wspomnieli @Friko i @Thymallus ich cechy zupełnie nie pasują

do oczekiwanych na naszych wodach przez naszych spinningistów.

Można oczywiście zaczynać wędkowanie od zakupu takiego wędziska

a potem dopasować do niego łowisko, przynętę, metodę i ryby które będziemy łowili. To trochę tak jak byśmy wkręcali żarówkę

nogami stojąc na głowie na taborecie. Jak ktoś chce i potrafi

a proszę bardzo.

Pozdro Jachu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jachu,

 

tośmy się może nie do końca zrozumieli B) mógłbym wskazać modele rzeczonego MB które doskonale wypełniłyby moje oczekiwania tu i teraz, nie powiedziałbym też że stanowią przerost formy nad treścią - chociaż forma rzeczywiście jest tu bardzo rozbudowana. Ale to jest tylko pewien wycinek. Dla szeregu moich potrzeb MB nie ma w swojej ofercie nic, albo ma coś co mógłbym zastosować od biedy. O to mi chodziło.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe za bardzo rozumię Jachu kto tutaj jest słoniem, a kto mrówką w/g ciebie.

magabass powstaje w kraju, który jest troszę większy od Polski ale za to ma 3 razy więcej ludności, a ich granica morska jest kilkanaście razy dłuższa od naszej. Oni są jakby powiedzieć urodzonymi rybakami i wędkarzami. Rybołóstwo stanowi jeden z podstawowych gałęzi ich gospodarki. Mają i łowią ryby duże i małe. Począwszy od potężnych głębin morskich po sadzawki przyogrodowe. Produkują też wędki spiningowe/castingowe. Dla siebie i na eksport. Mówienie, że oni się nie znają lub nie wiedzą jak powinna wyglądać wędka spiningowa jest daleko idącą ekstrawagancją. Jednak my u nas uważamy, że wiemy lepiej. Jak łowić ryby, budować statki rybackie, utrzymywać flotę rybacką czy projektować wędki.

W ogóle jesteśmy naj.

To tylko taka refleksja to poprzedniego tekstu. Jutro idę na ryby.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że porównywać należy rzeczy porównywalne i mam tu

namyśli głównie i nawet wyłącznie wartości użytkowe. Odwoływanie

się do tych japońskich cacuszek będących chyba wyłącznie kwintesencją przerostu formy nad treścią nie ma wg. mnie sensu.

Jak wspomnieli @Friko i @Thymallus ich cechy zupełnie nie pasują

do oczekiwanych na naszych wodach przez naszych spinningistów.

Można oczywiście zaczynać wędkowanie od zakupu takiego wędziska

a potem dopasować do niego łowisko, przynętę, metodę i ryby które będziemy łowili. To trochę tak jak byśmy wkręcali żarówkę

nogami stojąc na głowie na taborecie. Jak ktoś chce i potrafi

a proszę bardzo.

Pozdro Jachu

 

 

Witam,

 

Jak widac rodzi nam sie kolejna duskusja na tematy poruszane juz kilkakrotnie :D :D :D

 

Faktem jest ze wedki zostaly zaprojektowane do polowu troche innych ryb niz te wystepujace w naszych wodach. Jakie ma to znaczenie? Po wielu wedkach i ich zadowolonych wlascicielach widac ze zadne poniewaz okazalo sie ze sprawdzaja sie na rybach wystepujacych w Polsce i w moim przypadku UK. Cechy wiec jakos tam pasuja a najlepszym sposobem bylo by polapanie jakas wedka albo najlepiej kilkoma zanim napisze sie o nich slowa krytyki :angry:

 

@ Friko- mowisz ze rod builder moze zbudowac wedke lepsza np. od Megabassa. Czy tez jest to mozliwe bez wykorzystania ich niedostepnych blankow? Jesli tak to bardzo bym prosil o podanie mi konkretnych blankow o zblizonej charakterystyce do Mephisto i Jabberwocka FTi. Obie wedki jakie mialem znalazly nowych ( zadowolonych jak nic) wlascicieli i jestem otwarty na propozycje ich zastapienia. Mi jak na razie nie udalo sie czegos takiego znalesc, szczegolnie gdy chodzi o Mephisto ( ze wzgledu na bardzo smukly blank, na ktorym da sie zamontowac rekojesc rezonansowa). Jabberwock FTi- moze jakis jednoczesciowy CD? Taka sama egzotyka, wiecej kilometrow do przelecenia i brak mozliwosci obejrzenia przed zakupem.

 

Wedki jakie oferuja nasi swietni w wielu przypadkach rod builderzy sa na pewno bardziej dostosowane do potrzeb polskich wedkarzy szczegolnie gdy chodzi o modele powyzej 8 stop. Maja w sobie wiecej indywidualizmu ze wzgeldu na fakt ze jest mozliwosc dobrania wszystkiego co nam sie podoba do naszej nowej wedki. Znam doskonale wedki zbrojone w dwoch pracowniach: Specjalista Konin- Roman Pietrzak i Fishing Center- Ireneusz Matuszewski. Jestem przekonany ze majac goly blank np. Megabassa zrobili by z niego super wedke, bardziej dopasowana do naszych potrzeb. Czy lepsza- raczej tak. Mialem plan sprawdzenia tego ale nie wyszlo :D :D :D

 

Pozdrawiam,

 

Bujo

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju

 

Słoń i mrókwa ma symbolizować nieporównywalne, w tym wypadku

wędki, więc nie kto a co. W tym kontekście myślę o magabassie.

Nigdzie nie napisałem, że oni nie wiedzą, czy nie potrafią

robić wędek. Ale jak sam zauważyłeś robią je dla siebie i na export(głownie do Stanów). Ekstrawagancją można by nazwać, ale

nie koniecznie zdobnictwo ich wyrobów. Jeśli jednak się zastanowić, to taki japoński wędkarz pewnie chce się poczuć

ze swoim megabassem jak samuraj z kataną, a to pewnie wiele

wyjaśnia. Natomiast nasza tradycja to raczej husaria, a to czym

się posługiwała nijak nie przypomina wykałaczek. Ale dość o tym

ja jeszcze dzisiaj na dwie godzinki na Parsętę.

Pozdro Jachu.

PS.Połamania, a i z tymi statkami rybackimi to przesadziłeś

;) ;) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bujo.

 

Ja naprawdę nie wiem skąd Wy wszyscy wyciągacie te wnioski o

krytyce. Przecież ja nic takiego nie napisałem. Czyżby zaślepie-

nie spowodowane użytkowanie megabbasa powodowało problemy ze

zrozumieniem tekstu. Więc pisze prosto z mostu, są to doskonałe

wyroby trudne do porównania z innymi(z tąd ten słoń i mrówka).

Pisanie o nich w kontekście zadanego w wątku pytania mija się

z celem. A rybom jest wszystko jedno czym są wyciągane. Możecie

sobie łowić czym chcecie, ale nie wkładajcie do głowy młodym

kolegom, że od megabbasa zależy jakimi są wędkarzami i ile ryb

złowią. Bo nie daj Boże jeszcze uwierzą.

Pozdro Jachu

PS. Śmiem twierdzić, że na łowiskach, z których relacje zamieszczasz, stara poczciwa klejonka tonkinowa by wystarczyła.

Do czego oczywiście nie namawiam.

;) ;) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jachu, może ty mnie źle zrozumiałeś. Ja nie wychwalam Megabasa. Nie miam i nie miałem nigdy takiego kija. Nawet nie łowiłem na te kijki. Mam do nih stosunek luźny. Użyłem tylko tej nazwy jako takiego nośnego symbolu na naszym forum. I jeszcze jedna ważna sprawa W ogóle po nocach wcale nie śnią mi się żadne Megabassy. MImo, że mam kilka kiji na blankach wyprodukowanych zupełnie niedalego w/w wytwórni.

Natomiast z tymi statkamoi rybackimi to jednak chyba nie jest przesada tylko fakt.

 

życzę ci udanyego wypadu nad rzekę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

@ Janusz Walaszewski

 

To napisales:

 

Ja uważam, że porównywać należy rzeczy porównywalne i mam tu

namyśli głównie i nawet wyłącznie wartości użytkowe. Odwoływanie

się do tych japońskich cacuszek będących chyba wyłącznie kwintesencją przerostu formy nad treścią nie ma wg. mnie sensu.

Jak wspomnieli @Friko i @Thymallus ich cechy zupełnie nie pasują

 

Chodzi mi tylko o fakt wyrazania opini o czyms z czym pewnie nie miales stycznosci. Jesli sie myle to mnie popraw.

 

Oprocz Megabassow, ktorych notabene juz nie mam w mojej szafie stoi kilkanascie innych wedek- takich jakie by pewnie Tobie pasowaly- 2.70-3.20. Nimi tez lapie i to wiecej niz Megabassami.

 

Jasli juz bierzesz sie za krytyke mojej osoby i lowisk na ktorych lapie: zamiescilem w tym sezonie kilka zdjec pstragow. Mam jeszcze kilkanascie innych. Wszystko ryby powyzej 45 cm ( orientacyjnie bo szkoda czasu na mierzenie- maja wszak wrocic jak najszybciej do wody), mniejszych nie fotografujemy. Ile ty zamiesciles??? Napisalem tez wyraznie ze ryb tam jest duzo. Nie oznacza to ze biora jak glupie bo tak nie jest. Sa strasznie ciezkie do podejscia, wymagaja ciaglej zmiany much i sposobu ich prowadzenia. Lapie je niewiele osob. Potwierdzic to moze Buch69, ktory byl tam ze mna jednej niedzieli.

 

Mozesz przyjechac i przekonac sie samemu <_< <_< <_< Bede mial od razu nauczyciela, ktory mi pokaze jak to sie robi :D :D :D

 

Z klejonka oczywiscie :D :D :D

 

Pozdrawiam i zycze wiecej wyrozumialosci,

 

Bujo

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

Spotkała mnie ciekawa historia. Mianowicie zafundowałem sobie pod choinkę Lamiglasa G1000 G1214 z myślą o połowie pstrągów. Konsekwencją zakupów przez internet jest brak możliwości obejrzenia i pomacania towaru o czym się boleśnie na własnej skórze przekonałem. Po odpakowaniu przesyłki i wyjęciu wędki z tubu moim oczom ukazała się swoista karykatura. Dziwnie rozmieszczone, ciężkie, za duże i klikające przelotki oraz rękojeść pasująca raczej do podlodówki a nie do 7-mio stopowego spiningu. Ponieważ następnego dnia jechałem na kropki to nie było czasu na podjęcie działań. Wędka mimo spojego dziwacznego i niezbyt starannego uzbrojenia nadawała się do użytku, ale na szczęście jednym z uczestników wyprawy był nasz forumowy rodbuilder z f-my xRods. Seryjna wędka pojechała na kurację upiększającą do Szczecina i po kilku tygodniach dostałem na bazie tego samego blanku zupełnie inny kij. Nowa rękojeść, nowe i inaczej rozmieszczone przelotki - wszystko starannie uzbrojone. Nie mogę pominąć dyskretnej elegancji, która mnie urzekła.

Na tym przykładzie mogę porównać wyrób seryjny z dziełem rodbuildera. Wspólnym mianownikiem jest blank, ale cała reszta spowodowała, że miałem wrażenie jakby to były dwie różne wędki. W najbliższej przyszłości postaram się wrzucić fotki. Już na ich podstawie różnica będzie zauważalna.

Nawiązując do Waszej dyskusji - moim zdaniem lepiej jest w miarę możliwości zbudować kij pod indywidualne potrzeby i preferencje wędkarza. Zdarza się jednak całkiem regularnie, że wyroby gotowe i to z różnych półek doskonale wpasowują się w nasze oczekiwania.

Obawiam się, że to kolejna dyskusja w której nie uda nam się uzyskać konsensusu.

Pozdrawiam,

P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bujo.

 

Ja w dalszym ciągu podtrzymuję to co powiedziałem, przeczytaj uważnie co piszę. Zupełnie nie rozumiem jak można odebrać odwoływanie się do Twoich opisów łowisk, za krytykę Twojej osoby

czy też tego co, gdzie i jak łowisz. Wielokrotnie Ci gratulowałem w odpowiednich wątkach. Doskonale też wiem, że obfitość ryb w łowisku nie przekłada się wprost proporcjonalnie

na ilość łowionych ryb. Tak dobrze to nie ma, to swoją drogą dobry temat do dyskusji, bo wielu uważa, że za wszystkie porażki

nad wodą winny jest kiepski rybostan w naszych wodach. To tyle

jeśli poczułeś się urażony moimi wypowiedziami(może niezbyt precyzyjnymi) to wybacz, ale nie ma tam ani odrobiny krytyki.

Pozdro Jachu

B) B) B)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

@ Janusz Walaszewski,

 

Ok nie zrozumielismy sie. Nie poczulem sie niczym urazony bo niby dlaczego :D :D :D Wiem ze gratulowales mi ryb za co dziekuje i niewatpliwie zrobie to samo w stosunku do Twojej osoby.

 

Rzeka Test jest dosc specyficzna. Jednego dnia mozna swietnie polowic, innego nedza na maxa a co gorsza widac jeszcze ryby, ktore za nic nie daja sie skusic na podawane im przynety. Klejonki tam by sie raczej nie nadawaly- lowi sie glownie na nimfe z dala od waskiej rzeki i ciezko by bylo podac przynete. Ja wole Sage TCR- najmocniejsza #4 jaka jest na rynku bo przy niskiej klasie pozwala na wyholowanie najwiekszych nawet pstragow. Powinienem dostac niedlugo filmiki- wkleje i zobaczysz jak to wyglada na zywo :D :D :D

 

Jesli juz chodzi o te nieszczesne wedki z Japoni: dla wielu wedkarzy, przyzwyczajonych do naszych realiow nie miesci sie w glowie uzywanie czegos krotkiego nie wazne skad owa wedka pochodzi. Okazje sie jednak ze mozna na nie lapac, szczegolnie na jeziorach, gdy lowi sie z lodki. Do twoich technik pewnie nie pasuja do wiekszosci moich tez :D :D :D Sa za to solidnie wykonane.Maja dobrze oznaczone strony blanku itd.Jeden z rod builderow powiedzial mi kiedys ze zajelo by mu dzien nawiniecie samych omotek jasli mial by to zrobic identycznie jak w Megabassie Mephisto :D :D :D Wedki te nie powoduja tez ze uwiesza sie na nich niezliczona ilosc ryb. To nalezy juz do wedkarza. Nikomu nigdy nie probowalem powiedziec ze sprzet na jaki lapie jest proporcjonalny do ilosci lowionych ryb bo byla by to totalna brednia. Moze za to pomoc np. w odpowiednim poprowadzeniu przynety czego skutkiem bedzie jej pozarcie przez rybe :D :D :D

 

Pozdrawiam,

 

Bujo

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śledzę wątek od jakiegoś czasu. Powiedziałbym, że to typowa dyskusja i typowe „strony”.

Nie wiem czy Megabass jest lepszy od wędki x, ale na pewno budzi w was większe emocje. Podobnie jak Ferrari.

 

 

No to dorzuce, skoro nikt nie wspomnial...nastepnym etapem jest uzbrojenie samemu.

A jeszcze następnym, jest oczywiście samodzielne wykonanie blanku. :mellow:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@explorator73 no to gratulacje za transformacje kija :mellow:

seryjny faktycznie laciał na pyszczek,miał jakieś przelotki od Trociówki,i uchwyt od podlodóki :lol:

czekamy z niecierpliwością na foty nowego wcielenia :D

 

Właśnie mi coś uświadomiliście.

Wyważenie.

I tu ciekawostka. Nawet nie zwróciłem uwagi, na ten, istotny przecież szczegół gdy dzisiaj testowałem pstrągóweczkę (od rodbuildera).

Wyważenie? Skoro nie zwróciłem uwagi pewnie jest OK :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się Przemku. Mnie chodziło o to, że wyjąłem wędzisko, przykręciłem młynek i, z marszu, zacząłem łowienie, nie zwracając zupełnie uwagi na trzymane narzędzie.

Chociaż to nówka.

Myślę, że tak powinno być z każdym dobrym wędziskiem.

Właściwie zbudowane i dobrane do warunków połowu, przede wszystkim, nie powinno przeszkadzać i odwracać uwagi od głównego celu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taaaa. ktos / gdzies / kiedys powiedzial: SPRZET JEST WTEDY DOBRY GDY NAD WODA ZAPOMINASZ O JEGO ISTNIENIU... I chyba mial duzo racji...

 

To zalezy w jaki sposób zapominasz :unsure:

 

 

Pablo proszę się nie czepiać szczegółów

 

zapiominasz w sensie, że uzywasz i nie myslisz o nim. a nie ciagle się z nim uzerasz bo to sprezynka pękła, bo kablak Air Ball zrobil sie konstrukcją otwarta, bo lozyska w rolce czy pod szpulka skrzyia.. bo bo bo ....

 

 

bobo frut :mellow: <_< <_< <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszedlem ale nuda zaczyna powiewac z tego watku.. :unsure:

 

Od Forecastow i Batsona/wedki seryjnej dojechaliscie do Megabasa.

Ktory tez jest wyrobem seryjnym, z tym ze... :D

 

A jeszcze następnym, jest oczywiście samodzielne wykonanie blanku.

@Tomaszek, dosc balamutna rada.

 

Gumo

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...