golsyl1980 Opublikowano 30 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2020 Jeśli się nie mylę ,to ta ryba ważyła 3,05 kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KacperG Opublikowano 30 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2020 Ryba ładna,w Holadni zlowienie 40+ to jak u nas 25+,my się chyba tych czasów nie doczekamy że codziennością będą okonia 40+. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 30 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2020 (edytowane) Ryba ładna,w Holadni zlowienie 40+ to jak u nas 25+ Serio? Edytowane 30 Stycznia 2020 przez hlehle 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FRS1985 Opublikowano 31 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2020 (edytowane) Jak bedziemy zrec okonie niezaleznie od gabarytow i ilosci. Trzebic zimowiska nie tylko nasze i za granica to niczego nie doczekamy , bo na chwile obecna jest juz slabo. I byle weekendowy wedkarz na nowej wodzie o efektach moze tylko pomazyc. Edytowane 31 Stycznia 2020 przez FRS1985 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 31 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2020 Serio? Serio serio. Daniel, uprość sobie życie, wszystko dziel przez dwa W NL okonie to nawet na piachu stoją, że o błocie nie wspomnę. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 31 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2020 (edytowane) Ja bym poszedł dalej, w Holandii trudniej złowić okonia 25 niż 45. Takie cuda .A poważnie to kocham tego typu teksty szczególnie od osób które nigdzie nie były tylko się fejsbukow naoglądały, a jak pojadą to kocia morda i depresja po powrocie . Edytowane 31 Stycznia 2020 przez wujek 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 31 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2020 Ja bym poszedł dalej, w Holandii trudniej złowić okonia 25 niż 45. Takie cuda .A poważnie to kocham tego typu teksty szczególnie od osób które nigdzie nie były tylko się fejsbukow naoglądały, a jak pojadą to kocia morda i depresja po powrocie .Mysle, ze ludzie nie zdaja sobie sprawy ile ekip przyjezdza do Holandii i ile z nich wraca na tarczy. Nie bede wymienial profesjonalnych wedkarzy, ktorzy polegli w NL (i to nie jeden raz), bo tu nie o to chodzi, ale powiem jedynie, ze sporo tego bylo Oczywiscie nie ma z tego relacji czy filmow, bo przeciez nikt nie chce sie chwalic porazkami. Pojawiaja sie jedynie informacje o wyjazdach udanych i polowionych wielkich rybach. Zgodze sie natomiast, ze zlowienie okonia 40+ w Holandii jest duuuzo latwiejsze niz w Polsce. Zakwestionowalem jedynie ten wymiar 25+ w PL, bo akurat okoni patelniakow to w naszym kraju jest duzo jak nigdzie. Znam okoniarzy, ktory przerzucaja setki takich 25+ i bardzo duzo 30+, ale wlasnie schody zaczynaja sie przy 40+... i to nie jest tak, ze w Holandii wyjatkowo latwo zlowic takiego okonia. Nie, to w Polsce wyjatkowo trudno. Okon 40 cm to nietrudna ryba do zlowienia praktycznie w kazdym kraju w Europie. Holandia, UK, Dania, Szwecja, Hiszpania, Niemcy ... w tych krajach lowilem i wiem, a w tych co nie lowilem ... slyszalem 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KacperG Opublikowano 31 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2020 Ja bym poszedł dalej, w Holandii trudniej złowić okonia 25 niż 45. Takie cuda .A poważnie to kocham tego typu teksty szczególnie od osób które nigdzie nie były tylko się fejsbukow naoglądały, a jak pojadą to kocia morda i depresja po powrocie .Niewiem czy nawiazujesz to do mnie,ale to kolega ma miłe wspomnienia chyba z Facebookiem,ja naposalem z wlasnego doswiadczenia,bedac pewien czas w Holandii i mówiąc tam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 31 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2020 Ja bym poszedł dalej, w Holandii trudniej złowić okonia 25 niż 45. Takie cuda .A poważnie to kocham tego typu teksty szczególnie od osób które nigdzie nie były tylko się fejsbukow naoglądały, a jak pojadą to kocia morda i depresja po powrocie . Janku,Bardzo jest łatwo o ryby ca. 25cm, tylko być może nie w tych miejscach, gdzie Wy łowicie Wczesną jesienią rzekami i kanałami migrują ogromne stada takich ryb. Złowienie kilku sztuk 25-35 pod rząd i kilkudziesięciu na osobę na spocie nie stanowi problemu. Ryby 35-40 są trochę rzadsze, ale również można łowić ilości hurtowe. Z rybami 40+ już nie jest tak różowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 31 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2020 Janku,Bardzo jest łatwo o ryby ca. 25cm, tylko być może nie w tych miejscach, gdzie Wy łowicie Wczesną jesienią rzekami i kanałami migrują ogromne stada takich ryb. Złowienie kilku sztuk 25-35 pod rząd i kilkudziesięciu na osobę na spocie nie stanowi problemu. Ryby 35-40 są trochę rzadsze, ale również można łowić ilości hurtowe. Z rybami 40+ już nie jest tak różowo.Krzysiek, zdaję sobie sprawę że jak są 45 to 25-tek jest na pewno dużo więcej, ale w trakcie kilku dni łowienia złowiliśmy chyba jednego 35cm. Po prostu tam gdzie łowiliśmy małych ryb nie było co nie oznacza że nałowiliśmy się dużych. Jak wszędzie trzeba było się namęczyć żeby coś fajnego złowić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 31 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2020 Krzysiek, zdaję sobie sprawę że jak są 45 to 25-tek jest na pewno dużo więcej, ale w trakcie kilku dni łowienia złowiliśmy chyba jednego 35cm. Po prostu tam gdzie łowiliśmy małych ryb nie było co nie oznacza że nałowiliśmy się dużych. Jak wszędzie trzeba było się namęczyć żeby coś fajnego złowić. Dobrze, ze mielismy flaute, a jedynie w porywach 3 BFT , wiec sobie przynajmniej wypoczelismy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 31 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2020 Krzysiek, zdaję sobie sprawę że jak są 45 to 25-tek jest na pewno dużo więcej, ale w trakcie kilku dni łowienia złowiliśmy chyba jednego 35cm. Po prostu tam gdzie łowiliśmy małych ryb nie było co nie oznacza że nałowiliśmy się dużych. Jak wszędzie trzeba było się namęczyć żeby coś fajnego złowić. Myślę, że bardzo istotna jest pora roku. We wrześniu 2016 łowiliśmy ryb na kopy, ale takich do 30cm, nieliczne ryby 35+, pojedyncze 40+. Końcówka października/początek listopada to konkretne ilości ryb 30-40, liczne ryby 40+. Późnym listopadem, w lutym i w marcu faktycznie trudno o rybę mniejszą niż 40. Ilościowo zdecydowanie gorzej niż w cieplejszej wodzie, ale średnia wielkość pasiaków może to wynagrodzić z nawiązką. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario Opublikowano 1 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2020 Tymczasem w NL kolejny rekord, tym razem sandacz 106cm:https://www.roofvisweb.nl/laatste-nieuws/nieuw-record-snoekbaars-106-cm/#more-52116 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawido Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 Czołem, Koledzy, Wyemigrowałem na rok do NL, by po powrocie móc w pełni korzystać ze swoich znakomitych łowisk w Polsce. Mieszkam w okolicy Arnhem, mam rzut beretem do dwóch poważnych rzek: Dolnego Renu i Waal. Sezon rozpocznę po powrocie z urlopu z niezbędnymi klamotami, czyli z końcem maja. Ustawiam się na codzienne eskapady, by uzupełnić niezbędne zaległości w temacie: duża nizinna rzeka. Czy ktoś z Was bywa w mojej okolicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krawkrzy801 Opublikowano 8 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2020 Witam.Ja łowię w okolicach Rotterdamu. Najwięcej okoni trafiałem w okresie(czasem setki dziennie) od czerwca do końca września przedział do 35. Później aż do teraz jest ryb mniej ale większe. Łowię głownie z brzegu gdyż nie posiadam jednostki pływającej. Wysłane z mojego GM1900 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enio Opublikowano 14 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2020 Proponuję Ci skupić się na rzece IJssel. Bardzo Ci zazdroszczę ponieważ ja muszę tam dojeżdżać po prawie 100km z Niemiec. Jednak ryby mi to wynagradzają. Z brzegu możesz skutecznie łowić. Jeśli jesteś zawzięty i spostrzegawczy mając tą wodę pod nosem w rok czasu możesz ją bardzo dobrze poznać a później przychodzić jak po swoje. Co do drapieżnika to łowi się bardzo dużo sandaczy. Standard to sztuki po 50cm jednak dość często łowi się takie po 60-70cm i większe. Miłą niespodzianką przy sandaczowaniu są przyłowy szczupaków 100+ i okoni 40-50cm. Czołem, Koledzy,Wyemigrowałem na rok do NL, by po powrocie móc w pełni korzystać ze swoich znakomitych łowisk w Polsce. Mieszkam w okolicy Arnhem, mam rzut beretem do dwóch poważnych rzek: Dolnego Renu i Waal. Sezon rozpocznę po powrocie z urlopu z niezbędnymi klamotami, czyli z końcem maja. Ustawiam się na codzienne eskapady, by uzupełnić niezbędne zaległości w temacie: duża nizinna rzeka.Czy ktoś z Was bywa w mojej okolicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grunwald1980 Opublikowano 14 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2020 (edytowane) Miałem kilka miejscówek na ijssel. Podczas 2 godzin w odpowiednim miejscu i godzinie można złowić od kilku do kilkunastu sandaczy w rozmiarze 70cm+. Dużo było małego sandacza, są bolenie, duże jazie oraz sumy. Jest tam chyba wszystko Edytowane 14 Marca 2020 przez Negra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stary_anona Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Czy ktoś z Was ma doświadczenie w spinningowaniu w kraju wiatraków? Będę tam za kilka dni w okolicach Eindhoven. Jak wygląda sprawa z kartą wędkarską? Można kupić gdzieś kilkudniowe licencje? Jakieś szczególne obostrzenia dotyczące metod połowu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtunio Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2020 https://www.vispas.nl/#!/Tu zezwolenia. Masz appke bodajże i tam kolorem pokazane gdzie można na tym zwykłym zezwoleniu a gdzie trzeba być w klubie by łowić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stary_anona Opublikowano 5 Września 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2020 dzięki za odpowiedź.Wiesz może czy istnieje możliwość kupienia zezwolenia spiningowego na krócej niż rok? Będę miał dosłownie dwa dni na wędkowanie, a znajomy powiedział że klein visspass nie obejmuje spina? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Crocker Opublikowano 7 Września 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2020 Ktoś tu jest z okolic Bergen / Alkmaar ? Jak tam wygląda sytuacja z rybami ? Co, gdzie i jak. Pytam bo może będę na tydzień a nie łowiłem w Holi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBI Opublikowano 7 Września 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2020 Ktoś tu jest z okolic Bergen / Alkmaar ? Jak tam wygląda sytuacja z rybami ? Co, gdzie i jak. Pytam bo może będę na tydzień a nie łowiłem w Holi.W Alkmaar masz mnóstwo kanałów w samym mieście,sandacze (najczęściej 50-70cm.),szczupaki , nawet 100+ i okonie są tam prawie wszędzie, ja za bardzo nie lubię łowic w miastach, więc wolałem Noordhollands pomiędzy miastem ,a jeziorem (Alkmaardermeer). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dano-G Opublikowano 7 Września 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2020 dzięki za odpowiedź.Wiesz może czy istnieje możliwość kupienia zezwolenia spiningowego na krócej niż rok? Będę miał dosłownie dwa dni na wędkowanie, a znajomy powiedział że klein visspass nie obejmuje spina?W sklepie wędkarskim kupisz za 5,5 eur dniówkę. Nie wolno na tym zezwoleniu wędkować w nocy, tylko tak jak i nas - godzina po zachodzie i godzina przed świtem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Crocker Opublikowano 7 Września 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2020 W Alkmaar masz mnóstwo kanałów w samym mieście,sandacze (najczęściej 50-70cm.),szczupaki , nawet 100+ i okonie są tam prawie wszędzie, ja za bardzo nie lubię łowic w miastach, więc wolałem Noordhollands pomiędzy miastem ,a jeziorem (Alkmaardermeer).niezły kanał 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBI Opublikowano 7 Września 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2020 niezły kanał no szczupaka +-120cm. można tam czasem złowić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.