Rzeki Lubelszczyzny

[pezet]

Jeeezu, a ja się w niedzielę wybierałem - na 3 dni...........

To na Wieprzu taka woda?

 

Aa, jak Niedrzwica - to pewnie Bystrzyca

 

A panowie, jaka woda na Wieprzu?

Nie chcę kupować 3-dniówki, jeśli nie da się łowić - bo nikt mi jej nie zwróci

Edytowane 24 Lutego 2017 przez pezet

[sslonio]

A jeszcze w niedzielę na Bystrzycy nurt był bardzo leniwy i spokojny a poziom wody lekko podniesiony. Chyba te ostatnie deszcze oraz szybko topniejący śnieg zrobiły swoje. 

[bazyloss]

ja miałem jechać jutro nad Bystrą, ale chyba też nie ma sensu

[darek1972]

ja miałem jechać jutro nad Bystrą, ale chyba też nie ma sensu

No raczej

[Zielony]

Właściwie wszystkie rzeki wyszły  z brzegów i prowadzą brudną, śniegową wodę. Troszkę odzwyczailiśmy się od zimowych roztopów. Myślę, ze rzece dobrze to zrobi ale do łowienia to trzeba będzie jeszcze długo poczekać tym bardziej, że leje. Dzisiaj woda jest jeszcze wyższa niż wczoraj.

[bazyloss]

Bystra pewnie najszybciej wróci "do normy" , bo ma wydajne źródliska i ujście do Wisły, na której puściła już pokrywa lodowa

[tebe]

Byłem nad Bystrą tydzień temu, woda była ok, niestety nawet brania nie było, za to na brzegu pełno łuski i płetw. Kolega znalazł 3 płocie ukryte w korzeniach przy brzegu. 

[siatkaz]

No faktycznie i ja byłem i widziałem miły dla mnie widok. Woda podniesiona i brudna. Powodzi nie ma ale łąki tu i tam zalane. 

Pewnie mrozek nadchodzący w nocy trochę przyśpieszy oczyszczanie ale na pewno parę ładnych dni trzeba będzie odczekać - i dobrze. 

[sslonio]

No juz od ładnych kilku lat nie było takiego przedwiośnia jak w tym roku żeby kawa z mlekiem płynęła przez Bystrzycę - ostatnio chyba 4-5 lat temu na wiosnę. Fajnie będzie pojechać na stare dołki jak się woda oczyści. A na niedziele jeszcze opady śniegu nadają.

Edytowane 24 Lutego 2017 przez sslonio

[bazyloss]

wszystkim rzeczkom o małym uciągu się to przyda, muł przeciągnie i oczyści

Edytowane 24 Lutego 2017 przez BazyL

[ciavez]

Dobrze kolega Kamil prawi, rybom jak i nam wyjdzie taka wczesna wiosna z wysoką wodą na dobre

Edytowane 24 Lutego 2017 przez GoLoManoLo

[Szymi132]

Nie ma co,taka woda tez potrzebna;)nic nam nie bedzie jak troche sie wstrzymamy.Ruszy rzeczke i pokarm i troche dno odkurzy,bezpieczna dobra sprawa.

[bazyloss]

czy dobrze widzę, że woda sporo spadła ?

[siatkaz]

czy dobrze widzę, że woda sporo spadła ?

A gdzie kolega to widzi?

Ja jakoś dziś nie zauważyłem super poprawy. 

[bazyloss]

Strzyżewice online - widzę, że patyk przy wylocie kanału cokolwiek wystaje :) (służy mi do oceny stanu wody)

[siatkaz]

No fakt - wystaje. Mrozek w nocy spływ przytrzymał ale szału ni ma.

[bazyloss]

ja i tak myślę o środku tygodnia

[pezet]

To ktoś forumowy?

 

https://www.youtube.com/watch?v=62uX2mzingw

[bazyloss]

poszedł, nic mu pewnie nie będzie, ale z regulaminem łowiska można się było wcześniej zapoznać

[pezet]

A co tam jest nieregulaminowego?

[menduza]

Brak podbieraka

[pezet]

O, to nie słyszałem jeszcze o takim obowiązku w regulaminie..

Ale jak tam pojadę, to będę wiedział

[bazyloss]

dla mnie to, albo kompletnie olewcze podejście, albo świadome "zaniedbanie"

 

jak byk :

 

http://www.pzw.org.pl/lublin/wiadomosci/41830/67/zezwolenie_i_rejestr_polowu_ryb_na_wodach_gorskich

 

przecież wypełniać musiał

Edytowane 25 Lutego 2017 przez BazyL

[hoin]

dla mnie to, albo kompletnie olewcze podejście, albo świadome "zaniedbanie"

 

Nie tylko dla Ciebie. To oczywiste. Albo nie przeczytał przepisów, choć miał obowiązek, albo przeczytał, ale się nie zastosował, choć miał obowiązek.

A zapis o podbieraku nie znalazł się w zezwoleniu przez przypadek, a właśnie po to żeby tych pstrągów tak po brzegu nie ciorać.

Inna sprawa że w tym druku zezwolenia okresowego co jest na stronie mamy oczywiście stary zapis: Obowiązek posiadania podbieraka.

Został on zmieniony ze 2 sezony temu, właśnie dlatego że ludzie nierzadko podbieraków nie używali, a wręcz chodzili z jakimiś dużymi, poskładanymi przy plecakach, ponieważ w ogóle nie zamierzali ich używać.

Obowiązująca wersja (ta z zezwolenia rocznego) brzmi: Obowiązek używania podbieraka.

Niby subtelna różnica, ale jednak znacząca.

Tak czy inaczej, nawet jeśli gość co nakręcił ten filmik ma tylko zezwolenie okresowe, to przecież oprócz tego że ma mieć podbierak, jest tam napisane również: Na odcinku ,,Złów i Wypuść" (no kill) wędkarz nie może posiadać przy sobie pstrągów , a ryby złowione należy możliwie szybko wypuścić unikając kontaktu . Filmik jest oczywiście z odcinka no-kill, więc chyba jednak powinien wpaść na to co oznaczają w sumie te dwa uzupełniające się zapisy.

[pezet]

MASAKRA.....

 

Brak gospodarowania wodami PZW próbuje nadrabiać pęczniejącą biurokracją.

W Naszy Socjalistyczny Ojczyźnie nic nie może się odbywać normalnie.

 

No trudno. Lepiej to już było...