PaNeK Opublikowano 25 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2009 Eksponujcie jak możecie te większe okonie w obu rękach lub nie za pyszczek, na tym 2 zdjęciu ten okoń wygląda jak by mu ktoś pyszczek lewarkiem rozciągał, trudno mi uwierzyć że po takim kiełtaniu tego kruchego pyszczka, pasiak wraca do wody bez uszczerbku na zdrowiu. ps. Okoń piękny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 wobler129 Opublikowano 25 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2009 pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 PaNeK Opublikowano 25 Października 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2009 Nie wiem czy to do końca takie śmieszne, okoń to nie bass, ma dużo słabszą i kruchą szczękę, eksponowanie go w ten sposób biorąc pod uwagę jego wielkość nie jest dobrym pomysłem. W pionie może się nic nie stanie, ale sposób w jaki złapałeś tego okonia na 2 zdjęciu pokazuje wyraźnie że cały jego ciężar spada na pyszczek... dla mnie trochę nie smaczne.temat był chyba nawet poruszany gdzieś na forum. Tyle z mojej strony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 donkicha Opublikowano 25 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2009 Napewno szczena wyłamana szkoda piekna ryba BYŁA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 drynda Opublikowano 25 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2009 pozdrowienia http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=3063& ;prevloaded=1&&start=240 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 wobler129 Opublikowano 25 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2009 Ludzie wyluzujcie, okoniowi nic się nie stało. To normalny chwyt - trzymałem tak ponad 2000 okoni i jakoś nigdy nie widziałem, żeby któremu coś się stało, a komentarze zostawcie dla siebie, idźcie nad wodę, a nie siedzicie przy kompach i Wam się nudzi <_< Sorki za ostrą prawdę Na 2 fotce ciężar nie spada na szczenkę, tylko na rękę, podtrzymuje go dłonią - palcami. Taki okoń ma kruchy pysk?! 15cm tak, ale taki? Widziałeś kiedyś na oczy takiego okonia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 wobler129 Opublikowano 25 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2009 I mój ostatni post - czy w regulaminie forum pisze coś o zakazie wstawianie fotek tak uchwyconej ryby? Nigdzie tego nie widzę. Więc Panowie, kije i nad wodę, a nie przed komputerami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Salmo_Salar Opublikowano 25 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2009 I mój ostatni post - czy w regulaminie forum pisze coś o zakazie wstawianie fotek tak uchwyconej ryby? Nigdzie tego nie widzę. Więc Panowie, kije i nad wodę, a nie przed komputerami Takie teksty nikogo nie ruszają - idźcie nad wodę a nie przed kompem... bla bla bla... Może najlepiej zamknąć forum?? Po co mamy się wypowiadać i komentować?? Weź nie cwaniacz, wstawiasz fotki i super, a jeżeli zwracamy na coś uwagę to nie podnoś głowy i nie wyskakuj z takimi tekstami. Każdy jeździ nad wodę, częściej bądź rzadziej... Pozdr. Salmo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 wobler129 Opublikowano 25 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2009 Piszący te komentarze cwaniakują. Ryba jest podtrzymywana palcami od drugiej strony - nie pchałem łap w obiektyw. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 PaNeK Opublikowano 25 Października 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2009 Piszący te komentarze cwaniakują. Ryba jest podtrzymywana palcami od drugiej strony - nie pchałem łap w obiektyw. Pozdrowienia od drugiej strony, tzn zagiętymi palcami podtrzymywałeś tego okonia z drugiej strony? bo lewa ręka ewidentnie leży na kolanach Litości... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Zanderix Opublikowano 25 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2009 @PaNeKDaj se chłpoie na odbój.Nie ma żadnych przesłanek ani dowodów za tym, że okoniom dzieje się krzywda przy takim uchwycie. Masz pełne prawo negować taki chwyt, ale to iż okoniom dzieje się krzywda to tylko Twoje subiektywne odczucia nie zaś fakt.To, że Ci się nie podoba nie upoważnia Cię do naskakiwania na innych (niezależnie kto to jest). Na tym portalu jest wiele zdjęć które mi się osobiście nie podobają - mam na to jeden sposób - staram się unikać patrzenia w ich stronę. Uprzedając:Nie odbieraj mojego postu jako ataku na Twoją osobę i poczucie Twojej estetyki, tylko jako radę kolegi - który już ten temat przerobiał. PZDRZanderix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 PaNeK Opublikowano 25 Października 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2009 @Zanderix uwagę zwróciłem grzecznie, przynajmniej mi się tak wydaje, nie chciałem na nikogo naskoczyć tylko grzecznie zasugerować że może coś jest nie tak... wybacz ale nie takiej odpowiedzi ze strony kol @woblera się spodziewałem, to też w reakcji może nieco się zagalopowałem... i może Cię to zdziwi ale to ja poczułem się ,,zaatakowany: To że okoniom dzieje się krzywda podczas takiego chwytu wiem jedynie z własnych doświadczeń z tego co widziałem i z czym spotykałem się nad wodą, może nie złowiłem okoni 2000 ale zdążyłem zauważyć jak słabe są ich pyski, i jestem w 100% pewien że złapanie go pełną dłoniąza brzuch było by bardziej humanitarne, a o to chyba chodzi?Nie przeczytałem na ten temat 2 książek i 10 artykułów, może to właśnie mój błąd Nie odbieraj mojego postu jako ataku na Twoją osobę i poczucie Twojej estetyki, tylko jako radę kolegi - który już ten temat przerobiał. PZDRZanderix Spokojnie, wiem o co chodzi. Jesteśmy na forum, a forum jest po to by między innymi dyskutować o niejasnych stuacjach, Często dochodzi do konfliktów na skutek różnicy zdań, ja jednak nie jestem ich zwolennikiem Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 wobler129 Opublikowano 25 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2009 Rybę trzymam dwoma palcami, pozostałymi trzema podpieram ją. Głupia dyskusja, przepraszam, że się oburzyłem ale zdenerwowało mnie takie wytykanie, a tym bardziej post DonKichy. Nie podnieciłem się wcale tym okoniem. Miałem inne, jeszcze lepsze powody do podniecenia Ale lepiej nie zdawać dokładnych, pełnych relacji Co do tych 2000 chodziło mi o ten sezon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 michał34 Opublikowano 26 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2009 WitamNiestety PaNeK ma rację. Po co pchać okoniowi paluch do pyska? Przecież może to doprowadzić do rozerwania lub uszkodzenie szczęki, a w skrajnych przypadkach może prowadzić do uszkodzenia kręgosłupa trzymanej ryby. Istnieje wiele chwytów bardziej bezpiecznych dla złowionej ryby przy których możliwość wystapienia urazu jest znikoma. Mam nadzieję, że ta dyskusja spowoduje, że bedzie mniej zdjęć okoni z paluchami w pyskach. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 tymon Opublikowano 26 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2009 I co ta chora etyka wędkarska z wami wyprawia. Jesteście przewrażliwieni na każdym punkcie. Już niedługo to będą zjebki jak ktoś wklei w ogóle zdjęcie z rybą w rękach, bo zaraz odezwie się stado ekologów,weterynarzy i jeszcze inni, że ryby nie należy brać do rąk bo przeniesiemy jakąś chorobę. Panowie zastanówcie co wypisujecie, bo zdrowa etyka już was przerasta. Nie możecie wytrzymać jak komuś nie dowalicie. To jest chore na maksa. Zazwyczaj najmądrzej się gada sprzed monitora. A jak wygląda każdego z osobna podejście do tego to już nikt nie wie i nikt się nie dowie. A pouczać najłatwiej. Proponuje zacząć od siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pirania74 Opublikowano 29 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Piszący te komentarze cwaniakują. Ryba jest podtrzymywana palcami od drugiej strony - nie pchałem łap w obiektyw. Pozdrowienia od drugiej strony, tzn zagiętymi palcami podtrzymywałeś tego okonia z drugiej strony? bo lewa ręka ewidentnie leży na kolanach Litości... @panek, nie ma się co czepiać - chwyt jak chwyt Skoro kolega @wobler pisze że rybie nic się nie stało, widocznie tak jest i wystarczy odrobina zaufania. Złowić 2000 okoni w sezonie to trudna sztuka? Nie! Ja osobiście za okoniami się nie uganiam ale wiem że to możliwe bo sam ze 2 lata temu na jednym z jezior na Dolnym Śląsku w kilka dni, po kilka godzin łowienia złowiłem ponad 500 sztuk różnego rocznika max do 25-28 cm a za jednym razem w niecałe 6 godzin lekko powyżej 300 sztuk Więc jak się wie gdzie i jak się dobrać, takie wyniki całkiem możliwe Na swój połów mam świadków i nie muszę ich chyba przywoływać do tablicy? Trochę więcej luzu!!! @wobler, ładne pasiaki Gratuluję i tak trzymaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 wobler129 Opublikowano 29 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Dokładnie jak kolega wyżej napisał. Dziękuję, ale nie wracajmy już do tego tematu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 PaNeK Opublikowano 29 Października 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 ... Rozumiem, wszystko stało się dla mnie jasne po wypowiedzi @Zanderixa każdy ma inne podejście, każdy na co innego zwraca szczególną uwagę, i dla każdego co innego stanowi priorytet,a ja nie chciałem ani zabłysnąć ani nikogo obrazić, miałem dobre intencje Muszę nabrać trochę dystansu do tego co widzę na forum i może trochę więcej doświadczenia?Myślę że na tym możemy zamknąć ten temat, chyba nie dogadali byśmy się w sprawie tego chwytu, a co do mojego postu który zacytowałeś, jestem świadomy że trochę w nim przegiąłem, dla tego też go nie usuwam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 lorakcz Opublikowano 29 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Piszący te komentarze cwaniakują. Ryba jest podtrzymywana palcami od drugiej strony - nie pchałem łap w obiektyw. Pozdrowienia od drugiej strony, tzn zagiętymi palcami podtrzymywałeś tego okonia z drugiej strony? bo lewa ręka ewidentnie leży na kolanach Litości... @panek, nie ma się co czepiać - chwyt jak chwyt Skoro kolega @wobler pisze że rybie nic się nie stało, widocznie tak jest i wystarczy odrobina zaufania. Złowić 2000 okoni w sezonie to trudna sztuka? Nie! Ja osobiście za okoniami się nie uganiam ale wiem że to możliwe bo sam ze 2 lata temu na jednym z jezior na Dolnym Śląsku w kilka dni, po kilka godzin łowienia złowiłem ponad 500 sztuk różnego rocznika max do 25-28 cm a za jednym razem w niecałe 6 godzin lekko powyżej 300 sztuk Więc jak się wie gdzie i jak się dobrać, takie wyniki całkiem możliwe Na swój połów mam świadków i nie muszę ich chyba przywoływać do tablicy? Trochę więcej luzu!!! @wobler, ładne pasiaki Gratuluję i tak trzymaj 2000 w caigu sezonu jak najbardziej prawdopodbne.ciezko mi jednak uwierzyc,ze w niecale 360 minut masz ponad 300 okoni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pirania74 Opublikowano 29 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 2000 w caigu sezonu jak najbardziej prawdopodbne.ciezko mi jednak uwierzyc,ze w niecale 360 minut masz ponad 300 okoni... Uwierzyć naprawdę ciężko, ale to możliwe i miało miejsce Miejscówka płytka, porośnięta krzakami które urosły po długotrwałym okresie jak woda była spuszczona na czas remontu turbin Połów nie na zboka ale na małego twisterka na główkach 2-4 g z pewnym patencikiem na taką wodę Zabawa była przednia, ze nawet pobratymcy odprowadzali tego na haku, wiele urwanych ogonków no i dalej zaciekle atakowały - jak jeden się spiął to siadał następny Sprzęt to kijek do 10 g i żyłka 0,15 mm To nie jakiś tam żarcik i kolega @popper pewnie coś w temacie powie jeśli coś takiego widział bądź słyszał a pewnie wie o jaki zbiornik wodny chodzi bo to całkiem blisko jego miejsca zamieszkania A z tego co wiem i widziałem, a nie łowiłem sam, byli i tacy co w krótkim czasie wyjmowali średnio dziennie (raczej w kilka godzin) po 100-200 okoni z tą różnicą że wszystko poszło na patelnię a dla mnie to czysta zabawa była Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Kubson Opublikowano 29 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 2000 w caigu sezonu jak najbardziej prawdopodbne.ciezko mi jednak uwierzyc,ze w niecale 360 minut masz ponad 300 okoni... Uwierzyć naprawdę ciężko, ale to możliwe i miało miejsce Miejscówka płytka, porośnięta krzakami które urosły po długotrwałym okresie jak woda była spuszczona na czas remontu turbin Połów nie na zboka ale na małego twisterka na główkach 2-4 g z pewnym patencikiem na taką wodę Zabawa była przednia, ze nawet pobratymcy odprowadzali tego na haku, wiele urwanych ogonków no i dalej zaciekle atakowały - jak jeden się spiął to siadał następny Sprzęt to kijek do 10 g i żyłka 0,15 mm To nie jakiś tam żarcik i kolega @popper pewnie coś w temacie powie jeśli coś takiego widział bądź słyszał a pewnie wie o jaki zbiornik wodny chodzi bo to całkiem blisko jego miejsca zamieszkania A z tego co wiem i widziałem, a nie łowiłem sam, byli i tacy co w krótkim czasie wyjmowali średnio dziennie (raczej w kilka godzin) po 100-200 okoni z tą różnicą że wszystko poszło na patelnię a dla mnie to czysta zabawa była Ilu nie dowiarków na forum Jak jest miejsce i wstrzelisz się z przynetą to nie ma problemu z łowieniem takich ilości okoni, średnio jeden na minutę - swojego czasu tak obdarowywało mnie J.Jeziorak. Inna sprawa że łowiąc w ten sposób łowi się okonie do maks 28-30 cm. A ich średnia wielkość oscyluje w 20 cm PozdrawiamKuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 lorakcz Opublikowano 30 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2009 moze i niedowiarek ze mnie, ale nie mialem jeszcze przyjemnosci lowic w takim miejscu. W moich okolicach jeziora sa dosyc mocno przeklusowane, wiec i o rybe ciezej. Pozostaje mi tylko pogratulowac takich polowow i liczyc, ze i mi sie kiedys trafi kilkaset okoni w jeden dzien Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pirania74 Opublikowano 30 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2009 moze i niedowiarek ze mnie, ale nie mialem jeszcze przyjemnosci lowic w takim miejscu. W moich okolicach jeziora sa dosyc mocno przeklusowane, wiec i o rybe ciezej. Pozostaje mi tylko pogratulowac takich polowow i liczyc, ze i mi sie kiedys trafi kilkaset okoni w jeden dzien Życzę ci takiego dnia mr-perch ładny pasiak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pablom Opublikowano 1 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2009 moze i niedowiarek ze mnie, ale nie mialem jeszcze przyjemnosci lowic w takim miejscu. W moich okolicach jeziora sa dosyc mocno przeklusowane, wiec i o rybe ciezej. Pozostaje mi tylko pogratulowac takich polowow i liczyc, ze i mi sie kiedys trafi kilkaset okoni w jeden dzien Nie tylko okonie tak można łowić jeszcze w Polsce. Kiedyś z kolegami trafiliśmy takie jeziorko gdzie przez 45 min ( w jednym jego fragmencie, gdzie tarł się białoryb) nie mieliśmy pustego przebiegu łowiąc około wymiarowe szczupaczki (jeśli nie złapało się zielska to siedział szczupak, jeśli zielsko to było pusto). Chcieliśmy się dobrać do tych większych, które widać było w polaroidach, niestety w większości wypadków te sznurówki były szybsze. Nie miało znaczenia czy masz gumkę 3cm czy algę 3 Waliły we wszystko. I było to tylko jakieś 45km od centrum Warszawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 nyny Opublikowano 1 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2009 Ciekawa dyskusja sie nawiazala.Ja nie odniose sie do konkretnych przypadkow.Ot wrzuce prosta plansze niech to da do myslenia i kto chce niech wyciaganie wnioski i potem robi jak uwaza. http://img24.imageshack.us/img24/8867/okon.jpghttp://www.gdynia.mm.pl/~drake87/drake87/3/34/A/231.gif pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 MATAS Opublikowano 1 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2009 Ja też nie odniose się do dyskusji tylko dam ot taki przykład, niech każdy też sam wyciągnie wnioski. http://www.fizyka.umk.pl/~duch/Wyklady/kog-m/mozg-caly.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
PaNeK
Eksponujcie jak możecie te większe okonie w obu rękach lub nie za pyszczek,
na tym 2 zdjęciu ten okoń wygląda jak by mu ktoś pyszczek lewarkiem rozciągał,
trudno mi uwierzyć że po takim kiełtaniu tego kruchego pyszczka, pasiak wraca do wody bez uszczerbku na zdrowiu.
ps. Okoń piękny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
27 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.