Skocz do zawartości

Puszcza oporówka... na mrozie


Rekomendowane odpowiedzi

W moim turku przepuszcza oporówka w niskich temperaturach. W temperaturze pokojowej trzyma jak należy. Podejrzewałem nadmiar smaru/oliwki, które dostały się do środka, dlatego wyczyściłem ją. Test "lodówkowy"  (+4 stopnie) niestety znowu daje wynik negatywny - wciąż przepuszcza.

 

Czy to oznacza, że oporówka jest już do wymiany, czy może jednak jeszcze coś robię źle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 sek wyszukiwania : oporówka puszcza na mrozie  i oporówka

 

Niech moc Google będzie z Tobą  ;)

Fajnie, a nawet bardzo. Tylko powiedz mi jeszcze proszę, jaka jest w takim razie odpowiedź na moje pytanie....?

 

Żeby uniknąć dalszych bezsensownych przepychanek - z wyszukiwarką radzę sobie całkiem dobrze; nie boję się rozkręcić kołowrotka; wiem, że oporówka może przepuszczać w niskich temperaturach; napisałem, że ją wyczyściłem i dalej są problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł, najpierw sprawdź w jakim stanie jest bieżnia po której lata oporówka, jak ma wyjechany pasek po wałkach to wymień samą bieżnię, jest szansa że będzie trzymała a jak to nie pomoże to trzeba wymienić oporówkę ... Z nową bieżnią będzie trzymać na 100%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł, najpierw sprawdź w jakim stanie jest bieżnia po której lata oporówka, jak ma wyjechany pasek po wałkach to wymień samą bieżnię, jest szansa że będzie trzymała a jak to nie pomoże to trzeba wymienić oporówkę ... Z nową bieżnią będzie trzymać na 100%

Bieżnia, znaczy się Arku ten wałek, który jest w środku oporówki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł, najpierw sprawdź w jakim stanie jest bieżnia po której lata oporówka, jak ma wyjechany pasek po wałkach to wymień samą bieżnię, jest szansa że będzie trzymała a jak to nie pomoże to trzeba wymienić oporówkę ... Z nową bieżnią będzie trzymać na 100%

 

taki sekret bez wymian czegokolwiek to ustawienie bieżni wyżej lub niżej ;) oporówka oby tylko ciut złapała nowe położenie i będzie grać, oczywiście wcześniej ją trzeba umocować w obudowie sztywniej niż to zrobiła fabryka :D to już przerabiałem :D i Pan Zorro potwierdził namacalnie, po odkryciu tego banalnie prostego sekretu skończyły się problemy z Oporówkami w daiwie :D

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taki sekret bez wymian czegokolwiek to ustawienie bieżni wyżej lub niżej ;) oporówka oby tylko ciut złapała nowe położenie i będzie grać, oczywiście wcześniej ją trzeba umocować w obudowie sztywniej niż to zrobiła fabryka :D to już przerabiałem :D i Pan Zorro potwierdził namacalnie, po odkryciu tego banalnie prostego sekretu skończyły się problemy z Oporówkami w daiwie :D

Dzięki Spryciarzu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taki sekret bez wymian czegokolwiek to ustawienie bieżni wyżej lub niżej ;) oporówka oby tylko ciut złapała nowe położenie i będzie grać, oczywiście wcześniej ją trzeba umocować w obudowie sztywniej niż to zrobiła fabryka :D to już przerabiałem :D i Pan Zorro potwierdził namacalnie, po odkryciu tego banalnie prostego sekretu skończyły się problemy z Oporówkami w daiwie :D

 

:) ciekawy patent!

A "ciut wyżej lub niżej" to ile w mm - 0,1mm,  0,5mm? Może być "na oko" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem Andrzej, jak radzili Łukasz, Arek i Jozi - między łożysko a "bieżnie" dałem małą podkladeczke, dzięki czemu bieżnia nieco poszła do przodu.

Okazało się, że oporowka jednak rzeczywiście ma lekki luz w obudowie, ale nie bardzo miałem czym ja "osadzić". Taśma samoprzylepna okazała się zbyt gruba :-P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Wita,. zbliża sie zima , będzie zimno i wlasnei w moim 4 sezonowym excelerze plus po ciezkich orkach zaczela puszczac oporowka , a w zasadzie przestawala dzialac na zimnym, nie rozkrecalem jej zdjelem tylko rotor i dobrze wypsikalem wd40 , skrecilem i jest malina , ot moze na szybko sie komus przyda , nei wiem na ile pomoglo po kilklowienaich nic się nei dzieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...