Skocz do zawartości

Puszcza oporówka... na mrozie


Rekomendowane odpowiedzi

Pokombinuję jeszcze z tą oporówką, jak nie uda się zrobić bezkosztowo na pewno będę szukał jak piszesz.

 

Te czarne wkręty trzymające łożysko po odkręceniu go od korpusu w niektórych egzemplarzach są po 3 szt. na schemacie widzę 1 szt, ile powinno ich być w nowym, nierozkręcanym kołowrotku?

Edytowane przez rey
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wszystkie moje kołowrotki oprócz stelki przeszły pozytywnie test zamrażalnikowy ;-] Uparłem się na temat i chcę go doprowadzić do końca B)

Wymontowałem jeszcze raz oporówkę ze stelki i dla porównania z Ultegry 3000 '95. Pomierzyłem wszystko suwmiarką i mikrometrem - są identyczne. Wałeczki i centralna tulejka są gładkie i błyszczące jak lusterka. Jest jeden zonk, łożysko piniona jest jakby za płytko osadzone w korpusie, wystaje ok 0,25mm, przez co dolny plastik obudowy oporówki uległ odkształceniu deformując się do środka. Piniona niżej opuścić się nie da, więc oporówka powędruje na podkładkach dystansowych te 0,2mm wyżej i zobaczę co z tego wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wszystkie moje kołowrotki oprócz stelki przeszły pozytywnie test zamrażalnikowy ;-] Uparłem się na temat i chcę go doprowadzić do końca B)

Wymontowałem jeszcze raz oporówkę ze stelki i dla porównania z Ultegry 3000 '95. Pomierzyłem wszystko suwmiarką i mikrometrem - są identyczne. Wałeczki i centralna tulejka są gładkie i błyszczące jak lusterka. Jest jeden zonk, łożysko piniona jest jakby za płytko osadzone w korpusie, wystaje ok 0,25mm, przez co dolny plastik obudowy oporówki uległ odkształceniu deformując się do środka. Piniona niżej opuścić się nie da, więc oporówka powędruje na podkładkach dystansowych te 0,2mm wyżej i zobaczę co z tego wyjdzie.

To normalne.Za mocne dokręcenia rotora powoduje,że ślad łożyska odbija się na oporówce. Podnosząc łożysko oporowe nic nie zmienisz, bo dalej przy dokręcaniu łożysko będzie podnoszone do góry i dociskane do tego plastiku. Razem z tym podniesie się cały pinion o te 0,2mm ,więc praca przekładni może się zmienić.

Edytowane przez maicke82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oporówka jest zamocowana na korpusie z użyciem trzech śrub. Nieznaczne podniesienie jej czy opuszczenie zmieni tylko pozycję toczenia się wałeczków po środkowej tulei oraz przede wszystkim zmniejszy odkształcenie dolnego koszyczka obudowy, który w wyniku deformacji zakłóca pracę łożyska - takie moje spostrzeżenia.

 

Sam rotor nie ma kontaktu z obudową oporówki. Podobno mocno się go nie dokręca, co widać na filmach z serwisów. W nowszych stelkach dokręcają to mocno paluchami ;-)

Edytowane przez rey
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozebrałem raz jeszcze. Łożysko główne na pinionie ma wymiar fi 14x7x5 i takie ma być. Podoba mi się spasowanie elementów, wszystkie łożyska wchodzą na lekki wcisk/suwliwie, żadnych luzów, pięknie spasowane, niezły kawał sprzętu nawet na dzisiejsze czasy, a to konstrukcja sprzed ok. 20tu lat B)

 

Nie dokładałem żadnych podkładek pod oporówkę. Wyczytałem na forum metodykę postępowania pewnego jegomościa i zrobiłem tak samo. Nie chciało dobrze działać na sucho ani z kropelką oliwki dodałem jeszcze dwie i wszystko działa jak należy, po zamrażarce i w terenie ;-)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oporówka jest zamocowana na korpusie z użyciem trzech śrub. Nieznaczne podniesienie jej czy opuszczenie zmieni tylko pozycję toczenia się wałeczków po środkowej tulei oraz przede wszystkim zmniejszy odkształcenie dolnego koszyczka obudowy, który w wyniku deformacji zakłóca pracę łożyska - takie moje spostrzeżenia.

 

Sam rotor nie ma kontaktu z obudową oporówki. Podobno mocno się go nie dokręca, co widać na filmach z serwisów. W nowszych stelkach dokręcają to mocno paluchami ;-)

Kolego nie rozumiesz jednej rzeczy. Dokręcając rotor ciągniesz do góry pinion,który dociska łozysko do spodu oporówki. Podniesienie (bo opuścić się nie da) oporówki spowoduje podniesienie całego rotora,a to zmieni nawój linki. W nowych konstrukcjach shimano łozysko to jest dociskane oddzielnym pierscieniem i dopiero idzie cała oporówka i problem z odciskaniem spodu zniwelowano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego nie rozumiesz jednej rzeczy. Dokręcając rotor ciągniesz do góry pinion,który dociska łozysko do spodu oporówki. Podniesienie (bo opuścić się nie da) oporówki spowoduje podniesienie całego rotora,a to zmieni nawój linki. W nowych konstrukcjach shimano łozysko to jest dociskane oddzielnym pierscieniem i dopiero idzie cała oporówka i problem z odciskaniem spodu zniwelowano.

Oporowka można tańczyć aż dotknie do rotora, sam rotor opiera się na tulejce oporowki i to zmiana wysokości tej sklejki unosi lub opuszcza rotor, sama zmiana nawoju to Pikuś w porównaniu do szczeliny jaką można zrobić między obudowa a rotorem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście, cały rotor z pinionem jest przytrzymywany samą oporówką. Na szczęście łożysko trzyma się z lekkim wciskiem, co ułatwi życie oporówce. Pewnie dla skasowania szczeliny obudowa - rotor widzi się czasami podkładki pod łożyskiem na pinionie

Edytowane przez rey
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oporowka można tańczyć aż dotknie do rotora, sam rotor opiera się na tulejce oporowki i to zmiana wysokości tej sklejki unosi lub opuszcza rotor, sama zmiana nawoju to Pikuś w porównaniu do szczeliny jaką można zrobić między obudowa a rotorem :D

Tak masz rację, ale dając podkładki pod kosz oporówki również powodujemy ,żeby rotor będzie miał możliwość skoku do góry o grubość podłożonej podkladki , zwłaszcza na lewych obrotach   ;)  Ale kto kręci do tyłu na rybach ;)  Ten powstały luz jest to najgorsza rzecz jaką możemy zrobić przekładni.

Edytowane przez maicke82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Mi też ostatnio puszczała oporówka przy -5 i silnym wietrze. TP XD C5000XG. Praktycznie nowy, bo kilka wypadów zaliczył. I sam nie wiem, czy za suche łożyska, czy za dużo oliwki tam było.

Edytowane przez golsyl1980
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi też ostatnio puszczała oporówka przy -5 i silnym wietrze. TP XD C5000XG. Praktycznie nowy, bo kilka wypadów zaliczył. I sam nie wiem, czy za suche łożyska, czy za dużo oliwki tam było.

Jest na gwarancji??

Edytowane przez Andru77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...