blanki Blanki G. Loomis

[mrWhite7]

XST1025F i spore gumy, blachy 40g, czy też duże wobki? XST1025F zdecydowanie mocniejszy od uncjówki St.Croix??? Chyba o innym XST025F piszesz! Mniej uniwersalny, niż uncjówki St.Croix, czy NFC???

Co do XST1025F, to jest to coś pomiędzy uncjowym NFC, a St.Croix. I jest to pełna uncjówka, a nie mocniejsza, jak St.C, bądź jakby niedoszacowana NFC. XST1085F z kolei jest po prostu dłuższą (2,75) wersją.

Masz rację pomyliłem blank Batsona z blankiem MHX oba mają podobne oznaczenia . Sorki  dobrze że sprostowałeś bo mogłem kogoś nieopatrznie wprowadzić w błąd .Jednak Batson to nie mój świat .

[Rheinangler]

Długo łowiłem wspomnianym wyżej Batsonem (jeśli się nie mylę te blanki były robione w fabryce St.C) i złego słowa poza balansem pozostawiającym wiele do życzenia i kolorem niczym garnki Zeptera nie mogę o nim powiedzieć. Jako narzędzie kij bardzo bobry, piękne ugięcie bez przesztywnień na całej długości, bez stającego jak kołek dolnika. Fajny (dla mnie) równomierny przyrost mocy, cw zarówno z dołu przeszacowany bo od 7g kij działał już doskonale a i w górze dawał się spokojnie przeciążać o kilka gramów.

Dla mnie,- bardzo dobry uniwersalny patyk na dużą rzekę.

 

Porównując z NFC którego nie miałem w wersji HM jak pyta autor wątku ale IM (ST 905) śmiało mogę powiedzieć, że sztywność Batsona jest większa co ma swoje zalety i wady w zależności od oczekiwań i warunków w których się łowi no i oczywiście przyzwyczajeń.

Także,- podobnie jak Artura, razi mnie ten ohydny kielich w NFC (bez względu na materiał) ale on nie ma wpływu na wartosci użytkowe poza niewielkim przesztywnieniem, więc jest bardziej sprawą doznań estetycznych.

Swoją drogą te wszystkie wywody speców od marketingu NFC i samego G.Loomisa o niesamowitym postępie w produkcji ich blanków nieco mnie śmieszą szczególnie gdy patrzę na ów "kielich" bo każdy nawet kiepski chinol na złącze gładkie a tu ....

Może to kwestia mojej skromnej wiedzy i pewnie czemuś służy, ale jak do tej pory nie słyszałem jakiegoś sensownego zdania na ten temat...

Reasunując bardzo fajna wędka wyraźnie ustępujaca w górnym cw Batsonowi za to w dole można spokojnie łowić od 5gr.

 

Co do St.C się nie wypowiadam bo ich nie lubię (choć kilkoma łowiłem i kilka miałem) to do czego nie mogę się w nich przekonać i co przeszkadza mi w łowieniu to ten betonowy dolnik i dla mnie przeskok siły oddziaływania na rybę pomiędzy ugiętą szczytówką a jeszcze nie pracującym dolnikiem jest zbyt duży - niekomfortowy i wg mnie mogący dawać spady,- ale moje zdanie na temat St.C jest stronnicze i nie wnosi nic do merytorycznej dyskusji, więc można je spokojnie olać

Edytowane 15 Września 2015 przez Rheinangler

[Rheinangler]

NFC(Gary Loomis) - popełnił blank ST-905-2(HM).  275cm/8-17ib/10-28gr/Fast.

 

Papierowe parametry powyższego identyczne jak w Elitce 5SC90 MHF2 od ST.Croixa.

Cena blanku Garrego Loomisa jednak jest znacząco wyższa od Elitki. (o koło 500zł).

 

Czy zastosowane technologie,materiały,własności użytkowe

są na tyle lepsze,aby wytłumaczyć cenę blanku NFC. 

nie sądzę by były o 500zł lepsze 

[DelTor0]

Pewnie dlatego STC podnosi ceny na swoje wedki w nowym roku, zeby nie bylo tej roznicy 500zl

[Guzu]

Długo łowiłem wspomnianym wyżej Batsonem (jeśli się nie mylę te blanki były robione w fabryce St.C) i złego słowa poza balansem pozostawiającym wiele do życzenia i kolorem niczym garnki Zeptera nie mogę o nim powiedzieć. Jako narzędzie kij bardzo bobry, piękne ugięcie bez przesztywnień na całej długości, bez stającego jak kołek dolnika. Fajny (dla mnie) równomierny przyrost mocy, cw zarówno z dołu przeszacowany bo od 7g kij działał już doskonale a i w górze dawał się spokojnie przeciążać o kilka gramów.

Dla mnie,- bardzo dobry uniwersalny patyk na dużą rzekę.

 

Porównując z NFC którego nie miałem w wersji HM jak pyta autor wątku ale IM (ST 905) śmiało mogę powiedzieć, że sztywność Batsona jest większa co ma swoje zalety i wady w zależności od oczekiwań i warunków w których się łowi no i oczywiście przyzwyczajeń.

Także,- podobnie jak Artura, razi mnie ten ohydny kielich w NFC (bez względu na materiał) ale on nie ma wpływu na wartosci użytkowe poza niewielkim przesztywnieniem, więc jest bardziej sprawą doznań estetycznych.

Swoją drogą te wszystkie wywody speców od marketingu NFC i samego G.Loomisa o niesamowitym postępie w produkcji ich blanków nieco mnie śmieszą szczególnie gdy patrzę na ów "kielich" bo każdy nawet kiepski chinol na złącze gładkie a tu ....

Może to kwestia mojej skromnej wiedzy i pewnie czemuś służy, ale jak do tej pory nie słyszałem jakiegoś sensownego zdania na ten temat...

Reasunując bardzo fajna wędka wyraźnie ustępujaca w górnym cw Batsonowi za to w dole można spokojnie łowić od 5gr.

 

Co do St.C się nie wypowiadam bo ich nie lubię (choć kilkoma łowiłem i kilka miałem) to do czego nie mogę się w nich przekonać i co przeszkadza mi w łowieniu to ten betonowy dolnik i dla mnie przeskok siły oddziaływania na rybę pomiędzy ugiętą szczytówką a jeszcze nie pracującym dolnikiem jest zbyt duży - niekomfortowy i wg mnie mogący dawać spady,- ale moje zdanie na temat St.C jest stronnicze i nie wnosi nic do merytorycznej dyskusji, więc można je spokojnie olać

 

W kwestii kielichow polecam wedki jednoczesciowe

[Rheinangler]

W kwestii jednoczęściówek NFC,- choć to nie temat wątku powiem krótko,- wszystkie, które miałem w rękach mi się podobają 

Edytowane 15 Września 2015 przez Rheinangler

[AdasCzeski]

Taa... kielichy to lubię na stópce, gruby, fajnie cięty kryształ, a w środku kilkadziesiąt gram "idealnie zmrożonej substancji"  

[mrWhite7]

Łowiąc wędkami St.Croix właśnie ten betonowy dolnik który tak nie podoba się Arkowi w moim łowisku doskonale się sprawdza . Rzadko który kij wcina sandacze w dość dużym nurcie z dużych głębokości tak skutecznie , więc łowisko determinuje użycie takiego narzędzia. Jedynym kijem który może konkurować z Elitką w tym aspekcie jest krajowy Vegter Boron. Spadów z Elitki te nie za dużo i zdecydowanie  bardzo duza liczba holi  zakończyła si lądowaniem ryby.

[Fatso]

Batsony RX8, to wyłącznie chińska produkcja, natomiast skąd Ci się wzięło coś nie tak z balansem - nie mam pojęcia. Miałem ładnych parę kijów na blankach z tej serii i wyważenie ich (bez dodawania ołowiu w dolnik) nie było żadnym problemem. Rekojeść odpowiedniej długości, ewentualnie z gałką aluminiowo-gumową (dodaje kilkanaście gramów, ale nie powoduje rozchybotania kija) i kij wyważony bez problemów. Co do reszty na ich temat - pełna zgoda. Natomiast St.Croix to również i nie moja bajka

 

W kwestii kielicha - a co to komu przeszkadza, skoro kij (szczególnie myślę o ST904 w wersji IM) jest wówczas cholernie uniwersalny. Zresztą miałem kiedyś amerykańskiego Batsona (IST1084F) właśnie z takim kielichem (chyba inspiracja konstrukcjami Loomisa) i był to jak dla mnie najlepszy blank tego rodzaju, jaki miałem. Bardzo podobny do owego NFC ST904 IM, ale nieco głębiej pracujący, co mi się podobało. Niestety był jednak trochę cięższy od NFC. Niestety po wtóre - uszkodziłem blank w czasie przezbrajania i tyle ...

Edytowane 16 Września 2015 przez Fatso

[Zyga102]

Witam,

 

Bardzo proszę o pilną podpowiedz, czy warto za 600zł kupić nowy kij cast. - G loomis MBR843C GL3 ...7"

Ponieważ decyzja musi być błyskawiczna , dlatego cholernie mi zależy na szybkiej podpowiedzi.

Gramatura mi pasuje , ale nie znam zupełnie zachowań tego blanku , i czy w ogóle są to dobre kijaszki. Czy te blanki trzymają swoją napisaną gramaturę. Może ktoś łapał bezpośrednio takim "cudem ". Może nie najnowszy trend designu ale może warto dla jego pracy ? Myślę o kijku na sandacze z Wisły.

Sorki, wszystko tak dziecinnie piszę ale czas mnie goni. Pozdrawiam wszystkich.

Edytowane 25 Stycznia 2016 przez milupa

[Krzysztof]

 Witam,

 

Nadarza mi się okazja kupić od kumpla nowy kijek cast. G loomis MBR843C GL3 ...7"

Ponieważ decyzja musi być błyskawiczna , dlatego cholernie mi zależy na szybkiej podpowiedzi. 

Gramatura mi pasuje , ale nie znam zupełnie zachowań tego blanku , i czy w ogóle są to dobre kijaszki. Czy te blanki trzymają swoją napisaną gramaturę. Może ktoś łapał bezpośrednio takim "cudem ". Może nie najnowszy trend designu ale może warto dla jego pracy ?

Sorki, wszystko tak dziecinnie piszę ale czas mnie goni. Pozdrawiam wszystkich.

 A mnie tez???

[Gość Kwinto]

Nie moge odniesc sie konkretnie do podanego tutaj modelu, poniewaz nigdy nie mialem go w reku. Moge natomiast napisac cos o GL3. Nie jest to oczywiscie najlepszy blank G.Loomis'a. Czulosc blanku wedlug mnie jest minimalnie nizsza od Avida. Naprawde wysokiej jakosci Loomisy zaczynaja sie od serii IMX.  GL2 oraz GL3 sa mniej czule i troszke ciezsze. Nie oznacza to oczywiscie, ze sa to zle blanki/wedki. Wszystkie G.Loomisy sa robione w USA wiec mozesz spodziewac sie dobrej jakosci blanku. Co do wykonczenia, to juz indywidualna sprawa. Mi fabryczne konstrukcje absolutnie nie przeszkadzaja.  

Edytowane 25 Stycznia 2016 przez Kwinto

[Zyga102]

Krzysztof ..z Niemiec

Ciebie szczególnie pozdrawiam....

 

Kwinto;

Bardzo serdecznie Ci dziękuję za co nie co . Cena ok. 600zł i się zagoniłem, czy to warto - czy gitary nie zawracać.Okazja czy dokładać do czegoś innego.  Wykończenie mi nie przeszkadza, bardziej chodziło mi o stronę techniczną. Ale poniżej Avida....to byłby taki Premier.... .

[Gość Kwinto]

Taki blank pomiedzy Avidkiem a Premier. Moze nawet blizej mu do Avida. Ja osobiscie preferuje Loomisy nad St.Croix i majac wybor pomiedzy dwoma wzialbym Loomisa. No ale ja nie jestem w tym temacie obiektywny. Mi G.L podchodzi po prostu lepiej i mam do tych wedek ogromny sentyment.

Jesli nowy to mysle, ze 600zl jest dobra cena,  zwlaszcza przy dzisiejszym kursie dolara. Problemem moze byc natomiast pozniejsza proba odsprzedania tego kija. W Polsce mimo wszystko St. Croix jest chyba popularniejsze i Loomis'a bedzie ciezej odsprzedac. 

[Tomek88]

Pozwolę sobie odgrzać. Jak jest z gwarancją kijów loomisa, jest szansa na reklamację po wysłaniu sprzętu bez dowodu zakupu i oryginalnego opakowania?