Przyczepa podłodziowa - rolki, płozy czy podpory?

[Delux]

Pytanie od praktykujących kolegów.

 

Stoję przed zakupem przyczepy podłodziowej i mam dylemat jeśli chodzi o jej wyposażenie. Mianowicie w zestawie mam 2 rolki kilowe natomiast zastanawiam się nad pozostałym wyposażeniem czyli czy wybrać:

 

podpory boczne tego typu:

http://bhlew.info/sklep/img/p/2285-2000-thickbox.jpg

 

czy rolki tego typu

http://allegro.bagazniki.eu/images/branderup_thule/rolka_podwojna_niebieska.jpg

 

czy zrobić sobie płozy tego typu

http://www.shafran-sail.com/katalog_zdjecia-ck/images/TEMA/DSCN1596.JPG

 

z opinii w innych wątkach polecane są płozy obite materiałem jednak mnie w tym rozwiązaniu przeraża fakt, że materiał szybko może złapać różnego rodzaju brud i piach co w efekcie daje piękną powierzchnię o charakterystyce papieru ściernego. Mam zatem obawy że po całym sezonie lodź z laminatu może mocno odczuć trudy wodowania.

 

Rolki z kolei w przeczytanych opiniach generują ryzyko uszkodzenia w miejscu styku z dnem podczas transportu po wyboistych drogach. Zastanawiam się czy jednak takie podwójne rolki, które de facto podtrzymywały by tylko łódź od dołu po obu stronach a główny ciężar jednak spoczywałby na kilu nie były by lepszym rozwiązaniem.

 

Ostatecznie można też zastosować widoczne ja wyższym zdjęciu podpory które są swego rodzaju kompromisem. Obłożone są materiałem gumopodobnym więc brudu nie łapią łatwo je wyczyścić, powierzchnia styku z łodzią jest większa niż rolek no i dają większa stabilność i jednak lepsze rozłożenie ciężaru. 

 

Ponieważ nie posiadałem do tej pory przyczepy, opinie osób użytkujących je co sezon są dla mnie najlepszą wykładnią i pozwolą podjąć ostateczną decyzję.

[nurek28]

Akurat u mnie jak jest niski poziom jeziora to ty byś na ryby nie wypłynął.

4m piachu a potem 10cm wody na długości 15m.

Chcialbym zobaczyć jak zostajesz na piasku i szukasz pomocy.

W oddali też kamienie.

Edytowane 9 Kwietnia 2021 przez nurek28

[dżemik]

@nurek... są takie sytuacje jak: wolno postępująca głębokość i ciężko wjeżdżać dalej samochodem, oraz przepadliste brzegi (np. żwirownie) i wtedy też wygodnie jest stanąć kołem na lini brzegowej i haratać łódkę na suchą przyczepę. Robiłem tak (za namową) może dwa razy z łódką 460 cm. Nie zbyt mi to spasowało i znalazłem lepsze miejsce do slipowania na drugim brzegu. Osobiście z tą łódką 460 na łagodnej plaży slipowałem (kilkanaście razy w roku, przez kilka lat) na takim patencie:

 

 

 

 

Te wahliwe rolki do mnie nie przemawiają

[nurek28]

Co do filmu to wszystko ok tylko że ja pływam 90% czasu sam.

 

I teraz naprawde bez złośliwości.

Innego slipu też byś nie szukał mając 400m swojej lini brzegowej z dwoma własnymi slipami.

Slipy powiedzmy zabetonowane płatne i to nie mało plus potem parking. Dostępu do wody w innych miejscach BRAK.

I nie bardzo widze jak trzymasz swoją 900kg łódke przy bocznym wietrze i dużej fali w listopadzie gdy woda ma 3st.C.

Rozumiem że jak doplymął byś do brzegu to chlopak 12 lat trzyma 900kg łodke przy fali a ty idziesz po samochód.

Jeśli nie trzyma tylko przypływasz jak daleko się da i idziesz po samochód z przyczepą to fala boczna dobija łódke do brzegu bokiem i wtedy dopycha coraz blizej brzegu i lipa.

[TomekTomek11112]

Czy zgodnie z przepisami w Polsce można na tzw. dzikim slipie wjechać kołami przyczepki do wody?

[GrzesM]

Slip jest urządzeniem wodnym, na które wymagane jest pozwolenie wodnoprawne. Piszesz o dzikim slipie tzn. wybudowanym bez takiego pozwolenia. Masz odpowiedź ????

[TomekTomek11112]

Nie chodzi mi o dziko wybudowany slip. Raczej o zwykłą plaże.

[GrzesM]

Też nie wolno

 

https://wiadomosciwedkarskie-com-pl.cdn.ampproject.org/v/s/wiadomosciwedkarskie.com.pl/artykul/gdzie-mozna-wodowac/652767.amp?amp_js_v=a6&amp_gsa=1&usqp=mq331AQHKAFQArABIA%3D%3D#aoh=16180507905875&referrer=https%3A%2F%2Fwww.google.com&amp_tf=%C5%B9r%C3%B3d%C5%82o%3A%20%251%24s&ampshare=https%3A%2F%2Fwiadomosciwedkarskie.com.pl%2Fartykul%2Fgdzie-mozna-wodowac%2F652767

[lopez77m]

Panowie, przestrzegacie ładowności przyczepy, sprawdzał wam ktoś ile rzeczywiście waży zestaw w stosunku do DMC przyczepy?

Mogą być jakieś praktyczne konsekwencje przeładowania przyczepy, bo według przepisów to wiadomo jak to ma wyglądać,

ale jak na dmc 500kg waga przyczepy-200kg załaduję zestaw np.380-400kg-może być problem ?

Teraz mam samochód z dmc 750kg, zestaw będzie ważył ok300kg czyli mieszczę się w dmc przyczepy i samochodu

ale w razie zmiany samochodu i łodzi może zrobić się problem bo przyczepę będę chciał zostawić.

Niby większość samochodów używanych do naszych celów ma DMC powyżej 600kg, ale można się zdziwić:

kolegi niemała Toyota Corolla Verso 1.8 ma tylko dmc 450kg bez hamulca. Honda CRV ma 600kg też jakoś mało jak na taki samochód.

 

Co radzicie, brać DMC 500 czy 600 ?

[kruz]

Panowie, przestrzegacie ładowności przyczepy, sprawdzał wam ktoś ile rzeczywiście waży zestaw w stosunku do DMC przyczepy?

Mogą być jakieś praktyczne konsekwencje przeładowania przyczepy, bo według przepisów to wiadomo jak to ma wyglądać,

ale jak na dmc 500kg waga przyczepy-200kg załaduję zestaw np.380-400kg-może być problem ?

Teraz mam samochód z dmc 750kg, zestaw będzie ważył ok300kg czyli mieszczę się w dmc przyczepy i samochodu

ale w razie zmiany samochodu i łodzi może zrobić się problem bo przyczepę będę chciał zostawić.

Niby większość samochodów używanych do naszych celów ma DMC powyżej 600kg, ale można się zdziwić:

kolegi niemała Toyota Corolla Verso 1.8 ma tylko dmc 450kg bez hamulca. Honda CRV ma 600kg też jakoś mało jak na taki samochód.

 

Co radzicie, brać DMC 500 czy 600 ?

Pisząc DMC samochodu rozumiem, że chodzi Ci o pozycję O2 w dowodzie rejestracyjnym czyli - dopuszczalna masa przyczepy bez hamulca ?

Maks, niezależnie od tego jakie auto kupisz będzie 750 a minimalnie, to analogicznie im mniejsze, lżejsze i słabsze auto ten parametr będzie miało mniejszy. Są chyba nawet jakieś małe popierdółki, które w pozycji o2 mają ze 300 kg.

 

Co do ważenia przyczep to mojemu koledze kiedyś ważyli ale on ciągnął jakąś wielką łódź, na wielkiej przyczepie wielkim terenowym samochodem a żeby ważyli lekką przyczepę z lekką łódką to nigdy w życiu nie słyszałem. Co nie oznacza, że tego zrobić nie mogą i że nie mogą walnąć mandatu za to przeciążenie zestawu. 

[lopez77m]

Pisząc DMC samochodu rozumiem, że chodzi Ci o pozycję O2 w dowodzie rejestracyjnym czyli - dopuszczalna masa przyczepy bez hamulca ?

Maks, niezależnie od tego jakie auto kupisz będzie 750 a minimalnie, to analogicznie im mniejsze, lżejsze i słabsze auto ten parametr będzie miało mniejszy. Są chyba nawet jakieś małe popierdółki, które w pozycji o2 mają ze 300 kg.

 

Co do ważenia przyczep to mojemu koledze kiedyś ważyli ale on ciągnął jakąś wielką łódź, na wielkiej przyczepie wielkim terenowym samochodem a żeby ważyli lekką przyczepę z lekką łódką to nigdy w życiu nie słyszałem. Co nie oznacza, że tego zrobić nie mogą i że nie mogą walnąć mandatu za to przeciążenie zestawu. 

Oczywiście  o -O2 dopuszczalna masa przyczepy bez hamulca.

 

[kruz]

Jeśli będziesz ciągnął przyczepę o DMC 750 a w aucie będziesz miał 600 to istnieje spore prawdopodobieństwo, że kontrolujący Cie policjant nakaże rozprzęgnięcie zestawu i przyjazd po przyczepę innym samochodem.

 

Poza tym ciągnąc cięższą niż możesz przyczepę,  w przypadku jakiegoś nieszczęścia, wypadku, kolizji .... będziesz odpowiadał za wszelkie wyrządzone szkody

[huligan77]

Jeśli będziesz ciągnął przyczepę o DMC 750 a w aucie będziesz miał 600 to istnieje spore prawdopodobieństwo, że kontrolujący Cie policjant nakaże rozprzęgnięcie zestawu i przyjazd po przyczepę innym samochodem.

 

Poza tym ciągnąc cięższą niż możesz przyczepę, w przypadku jakiegoś nieszczęścia, wypadku, kolizji .... będziesz odpowiadał za wszelkie wyrządzone szkody

Dlatego ja przy zakupie dmc przyczepy dopasowałem do auta.

[MarasR]

Jeszcze jest coś takiego jak wagi preselekcyjne. Nie muszą Twojego zestawu zważyć "fizycznie" po zatrzymaniu aby wykryć niezgodność faktycznego ciężaru z tym co masz wpisane w DR. 

[womaly23]

Temat poruszany i opisany dość obszernie, dmc przyczepy nie równa się pozycji O2 z samochodu - tam mówią o rzeczywistej masie całkowitej. Opinie są różne interpretację również - ja dostałem odpowiedź z ITD że jeśli dmc przyczepy jest 750 ale jestem pewien że wszytsko wazy np 600 kg to w niczym nie przeszkadza żeby ciągnąć zestaw pojazdem który w dow rej O2 ma np 650kg a w razie kontroli nie przyjmować mandatu...

 

Jest tu gdzieś na forum zdjęcie opini - odpowiedź ITD na ten temat i napisali jak powyżej.

Edytowane 14 Kwietnia 2021 przez womaly23

[pawlo29]

Już o tym pisałem , pod Szczecinem zatrzymali mnie na prędkość i przy okazji do pieprzyli się do przyczepy że ma 750 a ja mogę ciąngnąć 680 i to że możesz mandatu nie przyjąć to jedno , ale kazali szukać większego autka co tą przyczepkę pociągnie inaczej holownik zabiera na parking przyczepkę i co w tedy Zrobisz ,, na szable ,, uprosiłem że już jeden mandat mam i 500 km domu puścili mnie , ale nawet uchwyt sprawdzali jaki ma tonaż , piszę to co mnie spotkało . Podłodziówkę kupiłem i tu patrzyłem co mi wpisują żeby nie było problemów w przyszłości .

[womaly23]

Taka otóż odpowiedź gdzieś tu na jerku krążyła na zadane pytanie jednego z redaktorów wędkarskich w www. sprawie

Edytowane 14 Kwietnia 2021 przez womaly23

[lopez77m]

Dziękuję wszystkim.

Poczytałem,pomyślałem i zamówiłem z 600 DMC.

[MarasR]

Temat poruszany i opisany dość obszernie, dmc przyczepy nie równa się pozycji O2 z samochodu - tam mówią o rzeczywistej masie całkowitej. Opinie są różne interpretację również - ja dostałem odpowiedź z ITD że jeśli dmc przyczepy jest 750 ale jestem pewien że wszytsko wazy np 600 kg to w niczym nie przeszkadza żeby ciągnąć zestaw pojazdem który w dow rej O2 ma np 650kg a w razie kontroli nie przyjmować mandatu...

 

Jest tu gdzieś na forum zdjęcie opini - odpowiedź ITD na ten temat i napisali jak powyżej.

Przeczytaj jeszcze raz te pismo ,bez pieczątek ,bez podpisu...

W DR samochodu masz wpis 650 kg więc do samochodu możesz podpiąć przyczepę o DMC 650  kg. Policjant bierze do ręki i czyta  i nie łyknie kitu ,że to co masz to masz mniej. I nie będzie wołał innej załogi z wagą aby cię zważyć. 

 

Powiem więcej samochód na haku miał 1800 kg .Pusta laweta ważyła 660 kg a jej DMC to 2000 kg. Holując pustą lawetę miałem kontrolę i okazało się ,że dla nich DMC a nie jakieś tam gadki ,że pusta ,że to nie waży 1800 .Nie było gadki. 200 pln na minusie i poczekali jak koleś podjechał busem który miał ponad 2000 kg.

Jeszcze  jedno , licho nie śpi a wypadki chodzą po ludziach. Nie życzę nikomu ale..

Tu było tylko  kawałek do przejechania . Patrząc na tą instalację tylnych lamp ze zwisającymi kablami mało prawdopodobne jest aby miał przegląd ten 50 letni szrot.

 

 

https://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,26963176,tragiczny-wypadek-w-czersku-przyczepa-kempingowa-odpiela-sie.html

Edytowane 14 Kwietnia 2021 przez M a r a s

[Tresor]

Ja właśnie mam CRV i zmieniłem DMC na 600 dla spokoju. No ale ja mam lekki zestaw.

Wcześniej miałem Pathfinder tam przyczepa bez hamulca ok 1 tony z hamulcem 3.5T ale podpięcie czegokolwiek skutkowało Wiatolem. A to cholerstwo robi foto I wali wysokie kary z automatu. Dodaje DMC auta do DMC przyczepy jak przekraczasz a nie masz...

 

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka

Edytowane 14 Kwietnia 2021 przez Tresor

[MarasR]

Ja właśnie mam CRV i zmieniłem DMC na 600 dla spokoju. No ale ja mam lekki zestaw.

Wcześniej miałem Pathfinder tam przyczepa bez hamulca ok 1 tony z hamulcem 3.5T ale podpięcie czegokolwiek skutkowało Wiatolem. A to cholerstwo robi foto I wali wysokie kary z automatu. Dodaje DMC auta do DMC przyczepy jak przekraczasz a nie masz...

 

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka

Z viatolem jest podobnie i tak jak napisałeś.

Biorą DMC auta plus DMC przyczepy i jak masz więcej jak  3500 musisz mieć viaboxa. I nie ma gadki ,że przyczepa tyle nie waży ,że jadę sam w samochodzie i nie mam żadnego bagażu. Nawet jak ten zestaw waży realnie poniżej 3 t. DMC z DR biorą  i sumują i koniec kropka. Jak nie przy kontroli to zdalnie Cię namierzą i po czasie list przyjdzie pocztą a w nim konto i kwota do zapłaty. 

Edytowane 14 Kwietnia 2021 przez M a r a s

[Tresor]

Kolega jechał Transporterem z pustą lawetą. Był wypadek policja kazała zjechać z drogi wojewódzkiej na eSke. Zrobił 5km i zjechał.

Po tygodniu dostał 1500zł, na nic się zdały odwołania, potwierdzenia z policji że droga była zamknięta i kierowali ruch na eSkę...

Dobrze ze nie pojechał dalej bo by dostał tyle za każdą bramkę.

 

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka

[binio1111]

Dlatego kupując przyczepy pod łódkę zawsze proszę o wpisanie mniejszego DMC dla św spokoju. Z Niewiadowa P415 z 750 zrobili mi 450. A teraz suskiego 750 poprosiłem o zmianę na 550 DMC i mam spokuj nie martwiąc się czym to będę ciągał.

[womaly23]

Maras nie do końca się zgodzę z Toba jeśli w kodeksie pracy jest napisane że możesz max przenosić np 50 kg a niesiesz puste wiadro o pojemności 200 litrów wody tzn ze go nie możesz nieść? W dowodzie rejestracyjnym pozycja O2 naprawdę nie mówi o dmc a o zupełnie czymś innym co się zwie MMC jak dobrze pamiętam , ja wiem ze policja policją, itd ale zawsze można się bronić tylko trzeba wiedzieć jak. Tak to pismo jest bez pieczątek bo jak dobrze pamiętam obciąłem je, moje jest z pieczątkami z taką samą odpowiedzią ale nie mam zamiaru jakoś za specjalnie udostępniać danych itp. Policja kara cię jak chce, np za brak maseczki a sądy to uchylają także trochę logiki

[MarasR]

Logiki jak mówisz, ok.

To powiedz mi dlaczego większość kupujących dopasowuje DMC przyczepy do tego co ma wpisane w DR samochodu?

A producent mimo ,że produkuje tą samą przyczepę do 750 kg jest w stanie wydać homolgację np. na DMC 600 ,550  itp.

Przecież nie bawiłby się w wypisywanie różnych papierów dla każdego nabywcy a miał tylko jeden papier dla wszystkich i tłumaczył tak jak TY. Bez obrazy dla Twojej osoby.  

[womaly23]

Maras oczywiście że najlepiej mieć w papierach tak żeby wszytsko grało, ja również zamawiając teraz przyczepę dopasowałem dmc przyczepy do MMC O2 pojazdu bo nie chce mi się mocować z policją na drodze i tracić czas na przepychanki z nimi co nie znaczy że to co pisze na podstawie itd nie ma racji bytu. Warto wiedzieć poprostu że taki zapis istnieje i w razie czego trzeba wiedzieć jak się tłumaczyć i to tyle w tej sprawie.