Bujo Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Na chińskich stronach można znaleźć wszystko i za grosze... Mozna też w cenach wyższych...Cena odpowiada jakości wykonania i użytym materiałom oraz kontroli jakości... Lepiej za 75 dolcow kupic, zaplacic za przesylke, clo moze sie uda i dostac produkt w sumie czort wie jaki, zamiast zaplacic dolarow sto pare i kupic w Polsce z gwarancja 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 No ale nie byłoby śledztwa, obcej agentury i dynamitu... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kocmyrz Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Niektóre produkty rzeczywiście są w podobnych cenach, (+/-) 25 dolarów za gwarancję, przesyłkę z Polski jest ok (cła ci nikt przy tej wartości nie dowali). Natomiast juz na przykład ten szklaczek:http://www.ego-fishing.pl/pl/oferta/wedki_hiend/203-glass_pure_66_2.html można nabyć tuhttp://www.aliexpress.com/store/product/High-quality-free-shipping-translucent-E-fiberglass-2-wt-fly-rod-6-1-2-FT-2/1092894_32226256060.html i nawet z przesyłka wychodzi 500 pln taniej. Ale co kto lubi Dla mnie kwestia jest tylko taka, czy firma Ego miała jakikolwiek wpływ na te projekty? Jeśli tak to ok. Jeśli nie, to teksty typu: To właśnie na takich rzekach jak Ribnik, San oraz Socca, rodziły się nasze wędziska, kołowrotki, linki muchowe oraz akcesoria. Strategia EGO opierać się będzie zawsze na tworzeniu produktów specjalistycznych, dedykowanych pod konkretne metody muchowe. Uważamy, że nie ma innej drogi jak ogromna ilość ciężko przepracowanych testów, żeby stworzyć doskonały produkt(...)sa jednak nie do końca uczciwe 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Niektóre produkty rzeczywiście są w podobnych cenach, (+/-) 25 dolarów za gwarancję, przesyłkę z Polski jest ok (cła ci nikt przy tej wartości nie dowali). Natomiast juz na przykład ten szklaczek:http://www.ego-fishing.pl/pl/oferta/wedki_hiend/203-glass_pure_66_2.html można nabyć tuhttp://www.aliexpress.com/store/product/High-quality-free-shipping-translucent-E-fiberglass-2-wt-fly-rod-6-1-2-FT-2/1092894_32226256060.html i nawet z przesyłka wychodzi 500 pln taniej. Ale co kto lubi Dla mnie kwestia jest tylko taka, czy firma Ego miała jakikolwiek wpływ na te projekty? Jeśli tak to ok. Jeśli nie, to teksty typu: sa jednak nie do końca uczciwe A ten szklak z Ali to tez w Polsce zbrojony? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacper.K Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Część wędek zbrojonych jest w PL, które dokładnie tego nie wiem (raczej te droższe). Niektóre modele są na blankach Echo robione - na pewno ten model : http://www.ego-fishing.pl/pl/oferta/wedki_hiend/199-light_five_275m_5.html Powiem tak, koledze lekko spękał skagit (warstwa wierzchnia - rzeka trudna, dużo krzaków, często linka babrana w piachu, patykach), jeden mail i nowa głowica 2 dni później w skrzynce leżała. Wszystko na słowo.Running dużo, dużo lepszy od Airflo - a cena ponad 2x niższa. Czekam teraz na jakieś fajne linki szczupakowe, bo akurat mi brakuje takiej w 3 stopniu, jak wyjdą, a z tego co wiem mają niedługo być to biorę. Dobra gwarancja, fajne i przystępne cenowo produkty. Ja jestem zadowolony z tego co od nich mam. Jeśli produkty miałyby być robione w Stanach, czy Europie to ceny byłyby 2 albo i 3 razy większe, coś za coś. A wtedy byłoby narzekanie "Za drogie na nasz rynek. Czemu nie ma wędek budżetowych?" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kocmyrz Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Według deklaracji jest tutaj różnica, ale nawet kolor omotek jest identyczny... no i 500 pln za same uzbrojenie w omotki to stawka bardzo wysoka nawet jak na pracownię. A tu się chyba żaden rodbuldier nie podpisuje pod tym. Za 1000 pln to juź można sobie ściagnąć i uzbroić takie legendarne szklane blanki jak np. Steffen Brothers Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
venom_666 Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Za 1000 pln to juź można sobie ściagnąć i uzbroić takie legendarne szklane blanki jak np. Steffen Brothers ze strony Stefanów:Shipping Outside of the United States:International shipping fees vary depending on destination. We ship FedEx air to ensure safe arrival of your order. International shipping charges are generally between $120.00 and $160.00.Przy najtańszej opcji blanku dwuczęściowego - cena z wysyłką wychodzi 270 dołków... Dolicz cło, WAT, zbrojenie i nie wiem jak zmieścisz się w tych wyimaginowanych 1000pln...Mówię oczywiście o oficjalnych kanałach, a nie zakup przez ciotkę szwagra brata i dowóz osobisty "przy okazji wizyty w kraju". Nie to że bronię Maćka czy coś, ale raz że musi zapłacić podatki i ZUS-y, dwa to raczej nie ma szipfrii... Poza tym coś musi zarobić by się z tego utrzymać i gwarancję bierze na siebie, bo nikt nie wywali kija czy kołowrotka z ktorym się coś stanie, tylko będzie odsyłał... Nikt też nie psioczy na "markowy" sprzęt ktry często też z Shenzen pochodzi... Wszyscy się cieszą dozywotnią gwarancją producenta, nie patrząc na to że za tą gwarancję zapłacili kupując sobie na zapas z 5 czy 6 kolejnych sztuk sprzętu. Jak mozna zapłacić 3k pln za telefon zbudowany na bebechach Samsunga wartych w najnowszym modelu 20$?? Jest i inna kwestia... Zamawiając coś w chinach wg własnego projektu trzeba czasem wziąć od nich potęzną partię towaru lub zgodzić się na to że częśc "nadwyżkową" sprzedadzą sami pod własną marką, lub odsprzedadzą innym... Wybór zawsze należy do konsumenta... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonboat Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Jakiś czas temu przymierzałem się do założenia wątku, w którym ujawnialibyśmy bliźniacze konstrukcje różnych "producentów", ale ręce mi opadły jak zobaczyłem ile tego jest. Tak jak piszecie - dzięki takim zagrywkom ceny są niższe, ale po prostu nie lubię jak mi ktoś wciska kit, dorabia ładne historyjki, ładną stronę www, nakleja własne logo, a tak naprawdę sprzedaje "czajniki" i chce żebym myślał, że to polskie wędki, które zrodziły się nad Sanem i Dunajcem. Nawet jeśli jest to dobry sprzęt, warty swojej ceny, to dorabianie tych historyjek jest, moim skromnym zdaniem, nie fair. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kocmyrz Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 (edytowane) ze strony Stefanów:Shipping Outside of the United States:International shipping fees vary depending on destination. We ship FedEx air to ensure safe arrival of your order. International shipping charges are generally between $120.00 and $160.00.Przy najtańszej opcji blanku dwuczęściowego - cena z wysyłką wychodzi 270 dołków... Dolicz cło, WAT, zbrojenie i nie wiem jak zmieścisz się w tych wyimaginowanych 1000pln...Mówię oczywiście o oficjalnych kanałach, a nie zakup przez ciotkę szwagra brata i dowóz osobisty "przy okazji wizyty w kraju". Złapałeś mnie, powiem nawet więcej za shipping do Polski (tylko Fedex) życzą sobie nawet 200 $, natomast nie trzeba mieć ciotki w USA, wystarczy trochę szarych komórek, żeby zrobić to 70-80 proc. taniej. Dla mnie cena za szklany kij na chiński blanku no-name 1000 pln, to lekkie przegięcie. Ale może jestem nienormalny Nawet jeśli jest to dobry sprzęt, warty swojej ceny, to dorabianie tych historyjek jest, moim skromnym zdaniem, nie fair. Osobiscie nie mam nic do Ego, mają prawo sobie ceny jakie chca dyktować, natomiast zgadzam się z powyzszym stwierdzeniem. Z tego co widze to ich mysli projektowej nie ma w tym za wiele... Edytowane 20 Kwietnia 2015 przez kocmyrz 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Witam, To co porownujesz nijak ma sie jedno do drugiego- z jednej strony wedka w sklepie, w pelnej sugerowanej cenie detalicznej, z drugiej blank sciagniety ze Stanow, zapewne bez cla i VAT-u, uzbrojony przez kogos tam, nie sprecyzowano na jakich przelotkach, korku i uchwycie kolowrotka, gotowa wedka dostepna za miesiac, dwa, trzy? Szukajac chinskich no name: Dragon ze wszelkimi customami za wielkie pieniadze, Robinson, Konger, Jaxon- przeciez wszystko co wypuszczaja jest no name, jak sie poszuka mozna znalesc, z muchowych swoich fabryk nie ma Vision, Guideline, Scierra itd, znowu jak sie poszuka to mozna znalesc ''podobne'' kolowrotki czy inne rzeczy. Co tak na prawde nie jest no name? Sage, Winston, Scott, Loomis, T&T? Jaka jest ich cena w oficjalnej dystrybucji ( zarzadzanej przez europejska mafie sprzetowa)? Nie znam Ego, nie mialem w rekach zadnego ich produktu, jak sie to wszystko przyjmie zdecyduje rynek, nie widac ich nachalnej reklamy jak wielu innych chinskich cudow wedkarskich ( feniks na ten przyklad ), jesli beda ok to odniosa sukces, jak chlam to znikna z rynku, ot i tyle z mojej strony. Pozdrawiam, Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomCast Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Ze swoich źródeł wiem kto jest właścicielem EGO i wiem, że ściągają towar z Chin. Zamawiając odpowiednia ilość na Aliexperss, jest możliwość sygnowania produktu swoją nazwa i tak też robi EGO. A to że dowalają "swoje" ceny, to nie nowość w Polsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej G Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Witam serdecznie, Widzę, że zrobiło się spore zamieszanie, jeśli pozwolicie chciałbym się pokrótce ustosunkować do tego co zostało napisane powyżej.Firma Ego nigdy nie ukrywała, że część produktów jest produkowana w krajach azjatyckich.Firma Ego zaadoptowała kilka gotowych produktów, dokonując w większości przypadków pewnych korekt np. związanych ze spacingiem przelotek, korektą uchwytu kołowrotka. Nieprawdą jest, że nasze produkty kupowane są na aliexpresie czy innej alibabie. Zamawiamy nasze produkty w fabrykach, w których produkują znane od wielu lat na międzynarodowym rynku marki. Wybaczcie ale nie wypada mi tutaj rzucać przykładami. Niestety w tej chwili w Chinach powstało kilku tanich kopistów, którzy produkują bardzo podobne produkty, często używając nawet nie swoich zdjęć. Optycznie bardzo podobne, jakościowo fatalne. Kilkakrotnie pokazywaliśmy te produkty wędkarzom, jakie są różnice, jak kołowrotki są spasowane, nieoszlifowane z ostrymi rantami a wyglądają prawie identycznie. Wędki jakie mają luzy na łączach. Myślę, że na forum są użytkownicy, którzy mogli fizycznie porównać np. Thunder z aliexpres vs Thunder EGO. Zapraszam do zakupów na aliexpress i porównania z produktami Ego. Potwierdzam również, że współpracujemy z fabryką, która jest producentem wielu wędek marki Echo. W razie wątpliwości z chęcią odpowiem na wszystkie pytania na forum lub na maila. Pozdrawiam,Maciej 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thymalus Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 (edytowane) To od razu pytam. Kto robi linki? Oraz: jakie są zasady gwarancyjne i ewentualne naprawy pogwarancyjne? Edytowane 20 Kwietnia 2015 przez thymalus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 (edytowane) Ja nie jestem Ego, ale mam jedną (na razie) linkę (Nymph Master) i gdyby kosztowała 200+zł, to też bym kupił. Z mojego prywatnego dochodzenia (ciekawość przemożna ) wynika, że linki robi Airflo. A nawet, jeśli ktoś inny, to i tak są super. Mam też 2 kołowrotki Ego: Smooth i Super. Może to nie jest poziom Amerykańców za 300$, ale i tak doskonale się sprawują. Luzy niewyczuwalne, waga zdecydowanie w granicach przyzwoitości, hamulec działa płynnie ... czegóż więcej trzeba. Aczkolwiek jedno jest pewne: wędki od nich nie kupię. Nie kupię też Vision, Sage, Hardy, Winston czy T&T. Religia mi zabrania ... sam zbroję Edytowane 20 Kwietnia 2015 przez Fatso Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 To od razu pytam. Kto robi linki? Oraz: jakie są zasady gwarancyjne i ewentualne naprawy pogwarancyjne?Po angielsku, to się nazywa: nitpicker, znaczy: czepialski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thymalus Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 (edytowane) Powiadasz Michał, że ten Nymph Master taki zacny... To pora przetestować bo akurat muszę coś nawinąć na kołowrotek. A przy dalszych rzutach jak się sprawuje? Kołowrotki ładnie wyglądają. Tylko hamulca pewnie nie przetestuję. Mimo 30 lat ganiania z muchą nie nauczyłem się holować z kołowrotka. Co do wędek. Poczekaj aż Ego zacznie blanki sprzedawać Michał, nie czepialski ale ciekawski. A zadawanie pytań to mój zawód Edytowane 20 Kwietnia 2015 przez thymalus 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marszal Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Ponieważ jestem człowiekiem,który aby coś powiedzieć o czymś, lubi wcześniej sobie to "coś" kupić, pooglądać, pobawić się, protestować (trochę za duże słowo, ale niech tam). Nabyłem więc jeden kołowrotek EGO Smooth i sobie pooglądałem. Trzeba przyznać, że pasowanie jest naprawdę dobre, w zasadzie żadnych luzów nie ma. Po namoczeniu pracuje nienagannie, kręci się lekko - tak na mokro jak i na sucho. Hamulec dobry, może trochę za krótki, ale klika przy obrocie pokrętła więc można sprawdzić powtarzalność. Jest dobra. Jak do tej pory nie mam uwag. W grupie kołowrotków budżetowych to dobra propozycja. Przy odrobinie szacunku dla sprzętu pewnie posłuży długo. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Nymph Master, to linka do długiej nimfy (aczkolwiek sucharem nie pogardzi). Jest miękka, ładnie układa się w powietrzu i na wodzie. Po kilku dniach używania stwierdziłem, że jej minusem jest zbyt krótka i za mało jaskrawa końcówka, która jest pomarańczowa i ma sygnalizować brania. Jakby miała metr - półtora i kolor mocno soczysty, byłoby lepiej. Jednak przy takiej cenie, grzech narzekać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Ponieważ jestem człowiekiem,który aby coś powiedzieć o czymś, lubi wcześniej sobie to "coś" kupić, pooglądać, pobawić się, protestować (trochę za duże słowo, ale niech tam). Nabyłem więc jeden kołowrotek EGO Smooth i sobie pooglądałem. Trzeba przyznać, że pasowanie jest naprawdę dobre, w zasadzie żadnych luzów nie ma. Po namoczeniu pracuje nienagannie, kręci się lekko - tak na mokro jak i na sucho. Hamulec dobry, może trochę za krótki, ale klika przy obrocie pokrętła więc można sprawdzić powtarzalność. Jest dobra. Jak do tej pory nie mam uwag. W grupie kołowrotków budżetowych to dobra propozycja. Przy odrobinie szacunku dla sprzętu pewnie posłuży długo.Hamulec trochę za krótki? Zobaczyłbyś Greys'a G-tec. Olaboga! Ten, to ma hamulec regulowany w ramach najwyżej pół obrotu pokrętła . Całe szczęście, że przynajmniej pewnie trzyma nastawy. Smooth faktycznie mógłby mieć nieco większy zakres regulacji, ale to by go windowało na wyższy poziom . A tak jest budżetowy i szlus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonboat Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Firma Ego nigdy nie ukrywała, że część produktów jest produkowana w krajach azjatyckich. ... ale też się firma tym nie "chwaliła".Trochę taki plus ujemny. Dzięki za dialog, to już plus dodatni. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taps Opublikowano 22 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2015 https://vimeo.com/128533809 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymi132 Opublikowano 22 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2015 (edytowane) z tego co wiem to ego to made in china;)Ze szklakami znam przypadek ze cała seria jaką posiadał sklep "głowatka" w krakowie były jakies wady produkcyjne i wędki rozpadały się ale nie dosłownie tylko jakieś elementy przy korku puszczały itp.Zadzwoń do głowatki facet Ci powie;) Edytowane 22 Maja 2015 przez trout60 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Plecha Opublikowano 26 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2015 (edytowane) Też się skusiłem na linkę ego fighter #6. Potrzebowałem linki do stremera i do suchej na swój zakrzaczony stawik. Bujanie długą linką w tych warunkach odpada chciałem linkę z kródką w miare głowicą która pozwoli naładować kij i posłać muchę na jakieś 15-20 m przy moich średnich umiejętnościach Linka podłączona jest do CD nano dość szybkiej #5 i sprawuje się bardzo dobrze. Stremery 10cm-12cm ciągnie bez zająknięcia . Jakość wykonania taka sobie , running po 3 miesiącach średnio intensywnego użytkowania nieco się pokręcił, jest parę przegrubień na powłoce głowicy i tyle. W cenie 155 zł dostałem naprawdę bardzo dobry produkt . Pozdrawiam Paweł Edytowane 26 Maja 2015 przez Plecha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomCast Opublikowano 26 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2015 Też się skusiłem na linkę ego fighter #6. Potrzebowałem linki do stremera i do suchej na swój zakrzaczony stawik. Bujanie długą linką w tych warunkach odpada chciałem linkę z kródką w miare głowicą która pozwoli naładować kij i posłać muchę na jakieś 15-20 m przy moich średnich umiejętnościach Linka podłączona jest do CD nano dość szybkiej #5 i sprawuje się bardzo dobrze. Stremery 10cm-12cm ciągnie bez zająknięcia . Jakość wykonania taka sobie , running po 3 miesiącach średnio intensywnego użytkowania nieco się pokręcił, jest parę przegrubień na powłoce głowicy i tyle. W cenie 155 zł dostałem naprawdę bardzo dobry produkt . Pozdrawiam PawełPaweł, coś tu się nie trzyma kupy. 3 miechy średniego używania i wychodzą takie rzeczy, piszesz że jakość taka sobie, a niżej że dostałeś bardzo dobry produkt. Hmmm dla mnie to kicha nie linka jak po 3 miesiącach cokolwiek się z nią dzieje. Używam od lat SA w różnych wariantach i linki wytrzymują średnio 3-4 sezony intensywnego łowienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
venom_666 Opublikowano 26 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2015 Skręcanie się runningu wystąpi w każdej lince, nawet najlepszej i najdroższej... Co więc kupy się nie trzyma???Można by się czepić tych niby zgrubień na głowicy, ale takie rzeczy widziałem już i na airflo i na lince hardyego...W cortlandzie popękała otulina... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.