Zakup Wędziska

[Spinnigista]

Witam serdecznie forumowiczów.

Mam ogromną prośbę w ocenie zakupionego prze ze mnie wędziska  oraz kręciołka na Sandacza czy owy sprzęt wystarczy ?

 

Wędka Dragon EXPRESS Spinn 2,45m 10-35g Opinie

 

Oraz Kołowrotek:

 

Kołowrotek Dragon Guide FD830i

 

[jersey]

do czerwca zdążycie się dobrze poznać.

[skiner]

do czerwca zdążycie się dobrze poznać.

 

a skąd Wiesz, że kolega nie łowi na wodach morskich?

[Spinnigista]

Dopiero zaczynam z Sandaczem i chciałem wiedzieć czy te wędzisko oraz kołowrotek wystarczy bo już zakupiłem owy sprzęt.

Sadnacze w zeszłym roku brały jak szalone i to ładne sztuki

Edytowane 21 Lutego 2015 przez Spinnigista

[skiner]

Są droższe zestawy i lepsze ale ten na początek w zupełności Ci wystarczy taki zestaw.

Teraz tylko kup dobra plecionkę, odpowiednie główki do gum i może kilka kogutów (chyba, ze łowicie na woblery?).

 

PS

to wędkarz łowi ryby a nie sprzęt

[Spinnigista]

A jaką plecionke oraz gumy polecił byś ?

Jęziorko ma głębokość 3 m

@Wojti

Edytowane 21 Lutego 2015 przez Spinnigista

[Arek1990]

Co do plecionki to kup sobie jakąś dobrze sprawdzoną np. strena, power pro, p-line, kasy za dużo nie wydasz, a jeżeli będziesz o nią dbał to posłuży Ci kilka sezonów. 

[Spinnigista]

To którą kupić z wymienionych plecionek ?

[Greg1407]

Co do plecionki to kup sobie jakąś dobrze sprawdzoną np. strena, power pro, p-line, kasy za dużo nie wydasz, a jeżeli będziesz o nią dbał to posłuży Ci kilka sezonów. 

Co to znaczy dbac o plecionke ? nie łowic na nią czy jak ?

[zander69]

A może na początek mikado nihonto octa braid 0,14 .Fajna pletka za niewielki pieniądze.

[Jano]

<...> Sandacze w zeszłym roku brały jak szalone i to ładne sztuki

szalone mówisz...ale chyba nie w kwietniu lub w maju...?

[Arek1990]

 

Co to znaczy dbac o plecionke ?   nie łowic na nią czy jak? 

 

 

Np. tak, po wędkowaniu w brudnej  wodzie oczyści odcinek który używaliśmy, a przede wszystkim  przelotki w wędce. Podczas łowieniu w miejscach z dużą ilością kamieni, muszli na dnie warto zastosować długi przypon z fluocarbonu, który zapobiegnie przecieraniu i rwaniu się plecionki. Po sezonie przewinąć ją na drugą stronę.

[MALIN.]

Np. tak, po wędkowaniu w brudnej  wodzie oczyści odcinek który używaliśmy, a przede wszystkim  przelotki w wędce. Podczas łowieniu w miejscach z dużą ilością kamieni, muszli na dnie warto zastosować długi przypon z fluocarbonu, który zapobiegnie przecieraniu i rwaniu się plecionki. Po sezonie przewinąć ją na drugą stronę.

I pytanie się nasuwa samo! I po co to wszystko? Jak wypicujesz centymetr po centymetrze to co nie będzie przetarć? a ma tylko 2 końce wiosna - jesień przewiniesz i co dalej kurde?  Niezłe jaja, trzeba w połowie przeciąć i wtedy 2 sezony ogarniesz

[Spinnigista]

To konkret którą plecionke zakupić ?

[MALIN.]

To konkret którą plecionke zakupić ?

Myślę że do łowienia bez pielęgnacji to PP  , kolega Psulek niedrogo i dobrej jakości,  w sklepach niestety pełno podrubasów.

[Spinnigista]

Ajednak zdecydowałem się na zakup

Plecionki Stren Sonic Braid

[Gość mikolaj]

Też bardzo dobra.

[Arek1990]

 

Np. tak, po wędkowaniu w brudnej  wodzie oczyści odcinek który używaliśmy, a przede wszystkim  przelotki w wędce. Podczas łowieniu w miejscach z dużą ilością kamieni, muszli na dnie warto zastosować długi przypon z fluocarbonu, który zapobiegnie przecieraniu i rwaniu się plecionki. Po sezonie przewinąć ją na drugą stronę.

I pytanie się nasuwa samo! I po co to wszystko? Jak wypicujesz centymetr po centymetrze to co nie będzie przetarć? a ma tylko 2 końce wiosna - jesień przewiniesz i co dalej kurde?  Niezłe jaja, trzeba w połowie przeciąć i wtedy 2 sezony ogarniesz   

Nie pisałem nic o picowaniu centymetr po centymetrze, tylko odpowiedziałem na pytanie jak można zadbać o plecionkę. Sam nie praktykuję tego, ale może młodszym wędkarzom,którzy nie pracują, uczą się i nie stać ich na wymianę plecionki co sezon się to przyda. Po co ją przewijać dwa razy w roku, jak wystarczy raz na rok, chyba, że cały sezon łowisz np. tylko sandacze z opadu, a innych ryb nie to wtedy ma to sens, ale jak łowisz inne ryby i używasz innych zestawów to nie widzę potrzeby.

Edytowane 23 Lutego 2015 przez Arek1990

[Artek]

Zrozumiałem

Edytowane 25 Lutego 2015 przez Artek

[kostom63]

Zmień dealera, bo bzdury piszesz.

Witam, a ja się pytam gdzie te bzdury ? Jak plecionka nasiąknie syfem to lepiej dla niej żeby ten syf żarł ją chemicznie, i mechanicznie ?No chyba że, łowi się często i w tej samej wodzie.

A przypon z fc naprawdę więcej na kamieniach wytrzyma niż plecionka.

A przewinąć to i raz na dwa lata można

Tomek

Edytowane 24 Lutego 2015 przez kostom63

[Gość mikolaj]

Zmień dealera, bo bzdury piszesz.

 

Po co wprowadzasz tu poziom Onetu ?

 

Przypon fc stosuje wielu, czyszczenie przelotek, ale też plecionki z syfu jakąś głupotą nie jest. W kwestii dbania o plecionkę można dodać trochę uwagii przy rozplątywaniu, nie szuranie plecionką po krzakach bo tak łatwiej itd. Ponadto trzymanie szpul osobno a nie z jakimiś duperelami, unikanie łowienia w mrozie i pewnie by się jeszcze znalazło kilka rzeczy.

Można się z tym nie zgadzać, ale walenie tekstem niczym ubogi intelektualnie piętnastolatek...

[Artek]

Kolega napisał " Po co ją przewijać dwa razy w roku, jak wystarczy raz na rok, chyba, że cały sezon łowisz np. tylko sandacze z opadu, a innych ryb nie to wtedy ma to sens, ale jak łowisz inne ryby i używasz innych zestawów to nie widzę potrzeby." Dla mnie to są te bzdury i wniosek z tego, że jakie łowimy ryby to tyle razy przewijamy plecionkę.

Edytowane 24 Lutego 2015 przez Artek

[BreederGoulda]

Ja łowię różne ryby, różnymi przynętami od 5 gram do 50 gram, na różnych wodach z zaczepami, z roślinnością 0,5 pod lustrem wody, w brudnych, w czystych i plecionkę przewijam raz w roku, bo nie ma potrzeby częściej, nie czyszczę jej po żadnym łowieniu ani przy kończeniu łowienia i nic się z plecionką nie dzieje pod warunkiem, że kupuje się porządne i dobrej jakości plecionki a nie tanie buble. Łowię często i długo i częściej ciężkimi wahadłami, woblerami, główkami od 20 gram w górę + guma a nawet ostatni sezon też cięższymi jerkami niż czymś lekkim. Używam Stren'a ale z USA a nie z polskiego rynku. PP w oryginale też nie potrzeba przewijać częściej.

[kostom63]

Ja łowię różne ryby, różnymi przynętami od 5 gram do 50 gram, na różnych wodach z zaczepami, z roślinnością 0,5 pod lustrem wody, w brudnych, w czystych i plecionkę przewijam raz w roku, bo nie ma potrzeby częściej, nie czyszczę jej po żadnym łowieniu ani przy kończeniu łowienia i nic się z plecionką nie dzieje pod warunkiem, że kupuje się porządne i dobrej jakości plecionki a nie tanie buble. Łowię często i długo i częściej ciężkimi wahadłami, woblerami, główkami od 20 gram w górę + guma a nawet ostatni sezon też cięższymi jerkami niż czymś lekkim. Używam Stren'a ale z USA a nie z polskiego rynku. PP w oryginale też nie potrzeba przewijać częściej.

Witam, i jak Ci tak pasuje to Twoja sprawa, i nikt normalnie wychowany nie będzie Ci ubliżał

[kostom63]

Kolega napisał " Po co ją przewijać dwa razy w roku, jak wystarczy raz na rok, chyba, że cały sezon łowisz np. tylko sandacze z opadu, a innych ryb nie to wtedy ma to sens, ale jak łowisz inne ryby i używasz innych zestawów to nie widzę potrzeby." Dla mnie to są te bzdury i wniosek z tego, że jakie łowimy ryby to tyle razy przewijamy plecionkę.

Witam, kol mikolaj może trochę nieprecyzyjnie się wyraził, ale ja jego wypowiedź zrozumiałem inaczej, cieszę się że Ty też wyjaśniłeś, o co chodziło Ci w pierwszym poście pozdrawiam