Skocz do zawartości

Nasze muchy


Kuba Standera

Rekomendowane odpowiedzi

Superaśne @hi tower.

Ja dalej męczę matuki.

Robert zobacz jak matuki robi Kuba Chruszczewski ...jest się od kogo uczyć

http://flytyer.pl/filmy

 

Jesli chodzi o rodzaj piór chyba najlepiej wychodzą z siodła.

 

Bardzo lubię tego typu strimki, szczególnie preferuję te w kolorach czarnym lub grizzly

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie masz zablokowane wyskakujące okienka, bo te filmiki właśnie tak się otwierają.

.... i za diabła nie wiem jak je odblokować.

Tymczasem znalazłem taki filmik z "przepisem" na wykorzystanie różnych piórek z jungle cocka czy to już streamer czy mokra mucha sam nie wiem, ale chyba klasyfikacja nieistotna - https://m.youtube.com/watch?v=loBISotBuNA

A mnie wyszło coś takiego

post-52371-0-60647400-1454626139_thumb.jpeg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczesz dubbing między zwojami, mucha nabierze "objętości" i będzie lepiej wyglądać. Oczywiście samokrytcyzm jest w cenie, ale najważniejsze żeby rybom odpowiadało ;)

Racja - wyczesałem, ale już po fotce. Teraz kolejna siedzi w imadle - postaram się by była lepsza.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robert, wydaje mi się, że trochę niepotrzebnie bierzesz się za naukę kilku rodzajów muszek  naraz :)  Warto skupić się na jakichś prostych wzorach, przy których można się wiele nauczyć na przyszłość.

Moim zdaniem właściwa kolejność takiej nauki jest podana u W.Węglarskiego. Najpierw prosty spider, przy nim można się nauczyć dobierania właściwej ilości materiału na tułów i doboru odpowiedniego piórka na jeżynkę. Jak ktoś potrafi zrobić ładnego klasycznego spiderka, to ma solidną podstawę do kręcenia pozostałych wzorów.

Nie jest prawdą, że w muszce najważniejsza jest skuteczność  ;)

Edytowane przez Pluszszcz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że cieszą, ale warto drążyć temat. Jak się już człowiek wciągnie, to robienie muszek zgodnie ze sztuką jest dużą przyjemnością. Bywają momenty, że większą  niż samo łowienie. :) Klepanie "amunicji" jest zwyczajnie nudne i czasem potem strach otworzyć pudełko  :)  :)

Edytowane przez Pluszszcz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że cieszą, ale warto drążyć temat. Jak się już człowiek wciągnie, to robienie muszek zgodnie ze sztuką jest dużą przyjemnością. Bywają momenty, że większą  niż samo łowienie. :) Klepanie "amunicji" jest zwyczajnie nudne i czasem potem strach otworzyć pudełko  :)  :)

Irku - ja już tak mam - ucząc się jeździć na nartach od razu kupiłem te dla bardziej zaawansowanych - było trochę męki, ale później nie żałowałem, książki też czytuję na ogół 2-3 jednocześnie, przy czym nie więcej niż jedna z nich to literatura łatwa i przyjemna.....

A tak poważnie to nie jestem tak całkiem świeżym krętaczem, bo na własne sucharki połowiłem sporo ryb, a na mokre, właśnie pierwsze kulawe spiderki, też kilka się trafiło. Od początku zdecydowanie najgorzej idzie mi z mokrymi i dlatego też tsk uporczywie się z nimi mocuję, starając się jednocześnie przygotować do wyjazdu nad San, zaplanowanego na początek marca. Nie zmienia to oczywiście faktu, że z wielką uwagą chłonę wszelkie Wasze uwagi, a im bardziej one krytyczne tym dla mnie lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robert przepraszam za 'krytykę' ....bo raz, gdzie mi tam do twojej aktywności na forum, a dwa, sam przecież nie zamieszczam swoich produktów, a innych chcę tu pouczać.

Na pierwszy rzut oka: proporcje muchy, do poprawy skrzydełka: rozmiar, sposób ich ułożenia / mocowania ...no i ta główka, wyszła za duża klucha  B). Natomiast jestem przekonany że nawet w takiej formie znajdzie ona swego amatora.

Rzuciłeś sie na mokrasy, które szczególnie w wariantach skrzydełkowych i na początku zabawy w kręcenie są dość trudne. Wymagają troche wprawy

Tak czy inaczej fajnie że tak intensywnie siedzisz przy imadle ..frajda to kapitalna !. Pozdrawiam  

Edytowane przez K.Kalisz
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Główka rzeczywiście psuje trochę wizerunek. Jakoś tak o dwie trzecie długości można by ją skrócić. :) Gdyby jeszcze jeżynkę przesunąć o tę odległość do przodu, to zmieściłaby się w proporcjach. Skrzydełka to niestety dość trudny temat i na początku trzeba się trochę skoncentrować na solidnym przygotowaniu pasemek przed przywiązaniem.

Edytowane przez Pluszszcz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oddzielić równe pasma igłą, przegiąć je porządnie w przeciwną stronę niż były ułożone naturalnie i ułożyć od nowa w zgrabne pasmo, porządnie wymasować. Potraktowanie parą na koniec sprawia, że pasma stają się  bardziej zwięzłe, bo haczyki promieni mocniej i regularniej się zazębiają.

Edytowane przez Pluszszcz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...