Skocz do zawartości

Nasze muchy


Kuba Standera

Rekomendowane odpowiedzi

Muchy typu spey spider charakteryzuje długość jeżynki, która jest około 2,5 raza dłuższa od długości ciała.
Osobiście znam dwóch "zawodników", którzy wiążą tego typu muchy. Niestety ich prace nie doczekały się jeszcze oficjalnych publikacji, ale z pewnością tak się niebawem stanie.
Obydwaj Panowie to znaczące postaci w świecie fly tyingu, specjalizują się w muchach typu spider i nie pochodzą z miasta stołecznego Warszawy.
Ta Warszawa to tak na marginesie, żeby się komuś coś nie pomyliło. ;-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muchy typu spey spider charakteryzuje długość jeżynki, która jest około 2,5 raza dłuższa od długości ciała.

Osobiście znam dwóch "zawodników", którzy wiążą tego typu muchy. Niestety ich prace nie doczekały się jeszcze oficjalnych publikacji, ale z pewnością tak się niebawem stanie.

Obydwaj Panowie to znaczące postaci w świecie fly tyingu, specjalizują się w muchach typu spider i nie pochodzą z miasta stołecznego Warszawy.

Ta Warszawa to tak na marginesie, żeby się komuś coś nie pomyliło. ;-)

Tak na marginesie to masz coś do Warszawy, że tak to podkreślasz, czy po prostu prowokujesz?

Proponuję skupić się na muchach, a nie na miastach.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu "chwaliłem się" tutaj zastosowaniem wypreparowanej skóry z grzbietu łososia na pancerzyki larw.

 

Tym razem przyszła pora na jaśniejszą skórkę z brzucha - banalnym kiełżom daje naturalną fakturę i unikalny deseń:

post-48419-0-60575100-1518634408_thumb.jpg

 

Najbardziej transparentne, dokładnie wyszorowane fragmenty nadadzą się też chyba na zalążki skrzydełek w pupach (jakoś mi się nie widziały tam bioty z przepisu); oczywiście na sucho są sztywne, ale zaraz po zamoczeniu wiotczeją i powiewają ponętnie:

post-48419-0-30116700-1518634518_thumb.jpg

 

 

 

Oczywiście moje "występy" (skromne, czyli właściwie "występki") w tym wątku należy traktować równie pobłażliwie, jak odważną deklarację babiny w dowcipie o cyrkowym numerze z krokodylem: "Ja by spróbowała, ino niech Pan Treser tak po głowie nie bije" ;)

Edytowane przez chub norris
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świat flytyigu schodzi na psy...

Muchy typu spey, od początku były imitacjami (dość luźnymi) krewetek, długa jezynka, płasko ulozone skrzydełka + parę róznych "wariacji" funkcjonujących pod własnymi nazwami typów. Jezynki obowiązkowo z czapli, później stosowano rózne zamienniki. Amerykańce jak to oni dołozyli swoje kolorowe modele na steelheady dając też inne skrzydełka, często z całych piórek jak w streamerach. Oni tez wymyslili "steelhead spider" - duże z długimi jezynkami dobrze mieszającymi wodę.

Czy to że obecnie ktoś, nawet znany próbuje je upchnąc do grupy much speyowych to dobry trend i coś zmienia??

Najwyżej tyle że ktoś się poczuje lepiej bo uwiązał "speya"...

Wolę chyba pozostać tradycjonalistą i dla mnie klasyką speya pozostanie Lady Caroline i Grey Heron...

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu "chwaliłem się" tutaj zastosowaniem wypreparowanej skóry z grzbietu łososia na pancerzyki larw.

 

"Tym razem przyszła pora na jaśniejszą skórkę z brzucha - banalnym kiełżom daje naturalną fakturę i unikalny deseń".

Powiedz nam, czy skóra łososia po wyschnieciu kiełżyka nie pęka pod przewijaką z żyłki czy drucika? Jak jest "preparowana"? Kładąc ja na pewno musisz robić to tez "na mokro".

 

Pupy śliczne. :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz nam, czy skóra łososia po wyschnieciu kiełżyka nie pęka pod przewijaką z żyłki czy drucika? Jak jest "preparowana"? Kładąc ja na pewno musisz robić to tez "na mokro".

 

Pupy śliczne. :)

 

Dziękuję, jakkolwiek niejeden z nas z pewnością oglądał śliczniejsze ;)

 

Skóra łososia, po oddzieleniu od mięsa i bardzo dokładnym wyszorowaniu szorstkim zmywakiem z płynem do mycia naczyń, jest nadal zaskakująco gruba i wytrzymała (nie pęka pod przewijką, nie przecina jej nawet cienka i mocno zaciągnięta nić). Szybko wysycha "na wiór", jednak po krótkim namoczeniu lekko puchnie i staje się mięsista, by po wyschnięciu ponownie zesztywnieć i trochę się skurczyć.

Jestem bardzo zadowolony z tego łatwego do pozyskania i wdzięcznego w obróbce materiału, szczególnie ze względu na niełatwe do osiągnięcia przy użyciu "syntetycznych zamienników" połączenie częściowej transparentności z naturalną fakturą.

 

post-48419-0-37001100-1518818121_thumb.jpg

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już jesteśmy w temacie much, to ma ktoś jakaś tajna broń na maj-czerwiec na łowisko Rybnik-Bośnia? Poznałbym jakieś obce nowości mięsne które lubią tamtejsze duże potoki. I ukręcił oczywiście. :)

Mogą być nietypowe nimfy a najlepiej suche które mogą zaskoczyć (i zdziwić) moje polskie pudełka. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...