RobertGizycki Opublikowano 12 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2009 Bardzo prosiłbym o wskazanie miejsc przy jeziorze Lusowskim (niedaleko Poznania), gdzie istnieje możliwość podjechania pod sam brzeg jeziora tak by można było zwodować własną łódkę. Byłem tam raz od strony plaży ale jest tam blokada i nie można niestety podjechać blisko brzegu. Byłbym wdzięczny za wszelkie informacje dotyczące tego jeziorka.Czy jest tam sens wybrać się ze spinningiem? Mam do niego dośćspory kawałek i wolałbym się najpierw upewnić czy warto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robson73 Opublikowano 12 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2009 @Robert, z tego co mi wiadomo to nie ma innego dojazdu, bezposrednio do wody, ale moge się mylić.. Musiał byś się popytać w tym barze przy plaży oni chyba mają klucz do tej blokady.. Dojazd jest jeszcze z drugiej strony jeziora, musisz jechać asfaltem w koło jeziora, aż się skończy i przejdzie w polną droge, po ok 1km, w lewo będzie dojazd prawie do wody, obok ośrodka, ale tam jest skarpa i trzeba znieść łodke, nie wiem czy to nie teren prywatny i czy mozna tam parkować.Co do rybostanu obecnego to się nie wypowiadam, bo tam nie łowie od 10 lat.. ale kiedys były piękne ryby okonie,sandacze,szczupaki.. póżniej było jakies zatrucie i duzo ryb padlo, szczególnie sandaczy..Ogólnie jeziorko rynnowe, woda czysta, bez ciekawych miejscówek typu górki itp.. ale głowy nie dam bo nie pływałem tam z sondą.Natomiast mając tyle pięknych jezior w Twojej okolicy, raczej bym tam się nie pchał..Pozdro i powodzenia.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RobertGizycki Opublikowano 13 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2009 Dzięki za informacje Robson! Przydadzą się na pewno - nie wiem czy w tym roku uda mi się tam jeszcze skoczyć ale chciałbym odwiedzić to jezioro. Wiesz u mnie sprawa wygląda tak że swoją łódź ze sprzętem mam u rodziców w Kiszkowie i jeziora w tamtej okolicy znam całkiem nieźle i wiem że niezbyt wiele mogę się po nich spodziewać (chyba że czegoś nie wiem ). Raz puściłem się na Strzeszyńskie ale to był sierpień więc nie było efektów. Z racji tego że u rodziców bywam na weekend średnio co dwa tygodnie nie jestem w stanie zwiedzić wszystkich wód w okolicy ale staram się raz dwa razy w roku odwiedzić jakieś nowe wody z nadzieją że w końcu znajdę coś wartościowego. Tu w okolicy Zielonej, gdzie pracuje, jezior jest też dość sporo ale olbrzymia presja robi swoje. Poza tym nie jestem tutaj miejscowym wiec pytając aborygenów o informacje na temat atrakcyjnych wód dostaje wymijające odpowiedzi... No nic jutro jadę szukać dalej w okolicach Lubrzy . Dzięki za pomoc! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kokosz77 Opublikowano 25 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2014 Witam Mamy zawody spinningow(pierwszy raz na zywej rybie, co sie chwali gospodarzowi tego akwenu) na jeziorze lusowo .Ktos łowi , łowil ma moze jakies wskazowki co do przynet lub technike połowu na tym jeziorze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.