CD Exlusive 2,9 4-18g

[marasek]

Witam Panowie!

 

Zakupiłem ostatnio kijek CD Exlusive 2,9 4-18g .Zakupilem to zbyt mocno powiedziane (kolega, który ma pojęcie o sprzęcie wędkarskim doradził w tej sprawie). Osobiście zawsze łowiłem na nazwijmy to "zwykłe" sklepowe spinngi więc jeśli chodzi o wędki z pracowni nie mam w zasadzie nic do powiedzenia. Dopiero od trzech dni zaczynam ostro czytać o blankach itp.

Pozwoliłem sobie napisać na forum w tej sprawie gdyż jest tu mnóstwo specjalistów w tej branży. Chodzi mi o to czy ktoś ma lub miał ową wędką i mógłby mi więcej napisać na temat tego sprzętu. Kolega, który ją sprzedawał napisał następujący tekst , cytuję.."Wędka złożona w pracowni Fishing Center pewnie już trochę lat temu. Blank produkowany jeszcze w Nowej Zelandii. Szybki, o dosyć małej zbieżności. Gdy trzeba pracuje aż po sam dolnik, bez przesztywnień. Gnie się proporcjonalnie wraz ze wzrostem obciążenia.

Cały, od góry do dołu, uzbrojony w przelotki Fuji SiC. Dolnik na typową modlę "matczynej" pracowni. Klasycznie.

W praktyce pozwala swobodnie rzucać od 3g, ale i 2 gramy polecą. Maksymalnie nie wiem. Ja łowiłem nim przede wszystkim woblerami boleniowymi o wadze do 14g i sprawował się z nimi świetnie. "Funtowo" to zdecydowanie 12lb.

Wędka oczywiście używana. Posiada kilka rys w okolicach łączenia, przy uchwycie na przynęty. Korek "eksploatacyjnie" zabrudzony. Fajna wędka, inna niż popularne obecnie szybkie, szczytowe i elektryczne.

....Ktoś może odpowiedzieć , że masz gościu wszystko napisane więc w czym problem.

Chodzi mi tylko czy mógłby ktoś wydać niezależną opinię na ten temat, czy to jest dobry wybór jak na pierwsze "profesjonalne wędzisko". Łowię przede wszystkim pstrągi na niewielkiej rzeczce + raz do roku na Sanie. Poza tym mam w pobliżu jezioro i próbuję czasami wypadać na okonie, ewentualnie sandacze (owe jezioro + from time to time Odra w Kędzierzynie). Wędka jeszcze do mnie nie dotarła więc nawet jej nie miałem w ręce. Mam rozumieć, że jest to wersja F?, parabolik??

.cytuję ... Szybki, o dosyć małej zbieżności. Gdy trzeba pracuje aż po sam dolnik...

 

Z góry dziekuję za odpowiedzi i poświęcony mi czas

 

Marek

 

Dodam jeszcze, że do kompletu dojdzie Spro Red Arc 9200, dobry duet?

Szczerze, nigdy nie zastanawiałem się czy mój spinning łapie pion po wyrzucie, gdzie się gnie podczas holu itp., po prostu po zerwanej rybie wychodziło się z założenia , że źle zapięta lub źle zacięta. Od trzech dni jak zacząłem studiować rodbuilding doznałem szoku. Ile uwarunkowań jest aby móc przede wszystkim łowić skutecznie i z przyjemością i jaki ma na to wpływ dobry sprzęt. Po 30-latach wędkowania nie sądziłem, że aż tak jestem ograniczony intelektualnie jeśli chodzi o budowę wędki.

Najgorsze jest to, że strasznie się wkręciłem i już 3 dobę czytam wszystko i oglądam strony typu Fishing Center itp.

Wcześniej tego nie było....szkoda

Edytowane 23 Lutego 2015 przez marasek

[Bujo]

Kupiles super wedke, nic tylko lowic i cieszyc sie

[krzychun]

Ja nie kłamałem.

[PETEREK]

no to mi ulżyło że nie jestem sam

ja też się gubię w tych symbolach i oznaczeniach blanków ...... 

kijek jak najbardziej ok - a czy ktoś woli ugięcie progresywne czy paraboliczne to już indywidualne odczucia

powodzenia w łowach i pełnej satysfakcji nad wodą

[Jozi]

Mam takiego kija o zbliżonych  parametrach ale sunrise III gen. węgla. Nie sprzedam go nigdy!!!!

[marasek]

Ja nie kłamałem.

 

Witam!

 

Czyżby Krzychu ta wędka była od Ciebie?

Kolega wyszarpał mi ją na allegro więc nie wiem od kogo. Jeśli to od Ciebie to bardzo miło mi Cię poznać. Mam nadzieję, że dobrze się Tobie sprawowała. Pisząc ten tekst nie miałem na myśli sprawdzenia czy piszesz prawdę tylko chciałbym ewentualnie innych niezależnych opinii kolegów, którzy używają takiego sprzętu lub są w stanie coś jeszcze ciekawego dopisać.

Pozdrawiam Cię serdecznie

 

Marek

[krzychun]

Witam!

 

Czyżby Krzychu ta wędka była od Ciebie?

Kolega wyszarpał mi ją na allegro więc nie wiem od kogo. Jeśli to od Ciebie to bardzo miło mi Cię poznać. Mam nadzieję, że dobrze się Tobie sprawowała. Pisząc ten tekst nie miałem na myśli sprawdzenia czy piszesz prawdę tylko chciałbym ewentualnie innych niezależnych opinii kolegów, którzy używają takiego sprzętu lub są w stanie coś jeszcze ciekawego dopisać.

Pozdrawiam Cię serdecznie

 

Marek

Tak, to ode mnie.

Wiem, że nie sprawdzasz, zażartowałem tylko.

Sprawowała się dobrze, nawet bardzo, dlatego dokupiłem do niej wersje 3 częściowa a i obecnie "negocjuje" zakup samego blanku wędki którą kupiłeś.

 

Opisać prace wędki jest trudno. Ta szybko gaśnie, ale nie jest szczytowa (a ostatnimi czasy w blankomani te cechy to tak jakby synonimy). Chyba najbardziej uniwersalna wędka jaką miałem pod woblery do 14g. (nie słuchaj tych co za najbardziej uniwersalną mają Lamiglasa 8,6 MT, bo te to tylko dobry jest do łowienia na spławik z ikrą na haczyku )

Dzisiaj wysyłam.

Edytowane 23 Lutego 2015 przez krzychun

[Jack__Daniels]

Jak trafiłem na to forum to myślałem, że jestem obcykany w sprzęcie, sądziłem też, że wędki z pracowni to są produkty dla marginalnej części wędkarskiego świata, dla takich snobów co chodzą z metką przyczepioną do kija nad wodę (choć czasami jest w tym dużo prawdy).

Teraz wiem jak bardzo się myliłem i pomimo tego, że jestem już trochę na tym forum, pomimo tego, że sam zbudowałem jedną wędkę to "im więcej wiem tym wiem jak mało wiem"

Co do samego kija. Połowisz i będziesz wiedział czy pasuje czy nie. Jak nie to puścisz dalej, a jak pasuje to pewnie zlecisz budowę czegoś nowego... albo sam się tym zajmiesz .

[marasek]

kol. Jack Daniels!

 

Dokładnie tak jak piszesz, jak połowię to sam się przekonam co jest warta. Pewnie ile osób, tyle będzie opinii.

Jak nie przypasi to pójdzie pod młotek. Jedyne czego się obawiam to długości pod pstrąga na mniejszych rzeczkach.

Jeśli chodzi o spro arc red to czytałem same dobre opinie na forach więc powinno być dobrze.

Dzięki za pomoc i połamania Panowie

 

Marek

[Bujo]

kol. Jack Daniels!

 

Dokładnie tak jak piszesz, jak połowię to sam się przekonam co jest warta. Pewnie ile osób, tyle będzie opinii.

Jak nie przypasi to pójdzie pod młotek. Jedyne czego się obawiam to długości pod pstrąga na mniejszych rzeczkach.

Jeśli chodzi o spro arc red to czytałem same dobre opinie na forach więc powinno być dobrze.

Dzięki za pomoc i połamania Panowie

 

Marek

 

 

A czego masz sie obawiac w tej dlugosci? 

 

Skoro rzeka nie za duza wiec bedziesz lowil glownie idac w dol i oblawiajac rozne miejsca gdzie moga byc ryby, ja tak lowie, uzywam glownie woblerow. taka dlugosc jest w sam raz poniewaz masz mozliwosc bardzo dobrego zaprezentowania przynety, przeciagniecia, podciagniecia itd. Wymagania wedek do takich polowow doskonale spelnia owy CD, wielokrotnie masz mocne i bardzo krotkie uderzenia pstraga, dobra wedka bedzie zacinala wiekszosc z nich, taka nie za palowata, glebiej zapracujaca jak CD, ktorego zakupiles. 

 

Jak sie wprawisz to bedziesz w stanie poslac przynete dokladnie tam gdzie chcesz pomimo dlugosci, z moich doswiadczen wynika, ze duzo lepiej sprawdzaja sie kotwice nie za grube, nie wzmacniane kilkukrotnie. 

 

Bujo

[Guzu]

Mialem okazje posiadac i lowic takim CD. 

 

Bardzo zacna wedka. 

Gdyby zdazalo mi sie lowic na duzych rzekach z brzegu, to bym ta wedke nadal mial w arsenale.

Na pontonie udawalo sie nia tez cos polowic (zalaczam fotke)...

 

Niemniej jednak ostatnie sezony to wyprawy pontonowe... A jak nie ponton to pstragi i krotkie patyczki.

 

Dodam od siebie, ze mimo pozornej (optycznej) delikatnosci, jest to solidna konstrukcja i lubi gleboko popracowac przy "mesko" ustawionym hamulcu kolowrotka.

Przynety katapultuje bardzo bezwysilkowo. Opisana jest wlasciwie - tzn 20 gram to bym nie przekraczal.

 

[marasek]

Do Bujo

 

Na rzecze pstrągowej na której łowię nie da się brodzić tylko przebijać się między drzewami i zaroślami. Rzeka bardzo kręta i badoniasta (do 2m głębokości). Tak czy siak popróbujemy.

Bardziej liczę na nią na śmiganie z brzegu na jeziorze lub Odrze.

 

Guzu....Tobie również dzięki za parę zdań, bolek masakra

[Bujo]

Do Bujo

 

Na rzecze pstrągowej na której łowię nie da się brodzić tylko przebijać się między drzewami i zaroślami. Rzeka bardzo kręta i badoniasta (do 2m głębokości). Tak czy siak popróbujemy.

Bardziej liczę na nią na śmiganie z brzegu na jeziorze lub Odrze.

 

Guzu....Tobie również dzięki za parę zdań, bolek masakra

 

 

Witam,

 

Ale ja nic nie pisalem o brodzeniu, mozesz przeciez spuscic woblera z pradem  

[Jack__Daniels]

Co to znaczy "badoniasta"?

[marasek]

Co to znaczy "badoniasta"?

 

Hmmm.....ten termin znam od małego. Mówiło się tak na podkarpaciu na (no i właśnie nie wiem jak fachowo zastąpić termin "badoń":)) dołki, głeboczki występujące w potokach górskich. Na takich właśnie potokach uczyłem się łowić pstrągi. Wsród moich znajomych na śląsku wszyscy znają i używają tego określenia (oczywiście wykorzystujemy ten termin nie tylko przy okazji potoków górskich). W zasadzie od najmłodszych lat tylko tego określenia używam. 

Dodatkowy termin wywieziony z podkarpacia to tzw. "siurki". Kilka dobrych lat temu zapytałem kolegę (a może mój brat, nieważne), który mieszka nad Sanem gdzie można fajnie połowić na danym odcinku, odpowiedział po prostu "ta na siurkach połapiecie"...i siurki też wpisały się do naszej terminologii wędkarskiej )).

[Jozi]

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bado%C5%84

Dziadek w młodości mówił często 'W tej baduni pstrąg siedzi wpuszczając robala na bambusie".

[marasek]

Do Jozi

 

Dziękuję za pomoc ). Jak widać badoń przywędrowała z powiatu krośnieńskiego między innymi do powiatu brzozowskiego

[Jack__Daniels]

Ja również dziękuję za wyjaśnienie .... w życiu bym się nie domyślił co to znaczy

Na początku myślałem, że to literówka i ma być "bagnista" , w sensie, że brzegi podmokłe i nie da się stanąć przy samej wodzie

[Jozi]

Ja również dziękuję za wyjaśnienie .... w życiu bym się nie domyślił co to znaczy

Na początku myślałem, że to literówka i ma być "bagnista" , w sensie, że brzegi podmokłe i nie da się stanąć przy samej wodzie

Jack jeszcze wiele wiedzy przed Tobą      .

[Jack__Daniels]

Jack jeszcze wiele wiedzy przed Tobą      .

Przed każdym z nas ... choć znam takich co to już wszystkie rozumy pozjadali

[Jozi]

Przed każdym z nas ... choć znam takich co to już wszystkie rozumy pozjadali

Tzw.   "Wielepków" co wiedzą wszystko i najlepiej nie brakuje   :lol: . 

[paweł0891]

Ten kijek był dość długo wystawiony na sprzedaż , mocno się nad nim zastanawiałem i już prawie byłem zdecydowany go kupić .

Może jeszcze kiedyś będzie okazja

[marasek]

Hej

 

Kijek wczoraj przyszedl i jestem pod wrazeniem. Koreczek juz odswiezony. Jeszcze macham w garazu , ale w niedziele na pstragi i zobacze go w akcji.

[marasek]

Mam nadzieje, ze wrzuce foty ...psit

[Artur43]

No ,to powodzenia.Połamania "badyla".