Skocz do zawartości

Bolenie 2009


Gugcio

Rekomendowane odpowiedzi

dzięki,

 

miejsce trochę zdradza fotka, jeden z miejscowych jazów. Najlepszą przynetą okazał się uklejkopodobny wobler o dość wyraźniej akcji bardziej sandaczowej niż boleniowej i prowadzony w średnim tępie.

 

Jutro atakuje znowu <_<

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1.6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Wiało to mało powiedziane

Mieliśmy dziś mały spływ pontonowy po Wiśle

Zaplanowaliśmy sobię spłynięcie z prądem ok 15 km z dodatkowym łowieniem bolków

I okazało się że gdyby nie silnik to można by spływać ale pod prąd :D

Wiało tak że na słąbym nurcie wiatr pchał ponton pod prąd, na umiarkowanym pływadło stało w miejscu a dopiero silny nurt powodował jako taki spływ

Na dodatek wiaterek postanowił wiać dokładnie pod prąd wzdłuż rzeki więc nie było się nawet gdzie zchować

Mimo wszystko było fajnie (jak już mi przestało huczeć we łbie :D ), były jakieś kontakty a Grzesiek przestał być boleniową dziewicą :mellow:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratuluję szczęściarzom . ja odbyłem 3 turę od godz 19 - 21 . i już na 100% wiem że pogoda zrobiła swoje. jeszcze wczoraj było widać sporo ryb,dziś zmiana wiatru i zrobiła się lipa. tuż po 19 zaliczyłem jedyne branie ,po kilku sekundach bolo rozgiął kotwiczkę i było po ptokach :angry: oceniam że kręcił się w okolicy 70 z małym plusem. ok 19:30 woda ucichła i znów totalna lipa. woda u mnie naprawdę do d..py, kolor kawy plus mnóstwo jakiegoś świnstwa na powierzchni wody :wacko: jutro odpuszczam, może w niedzielę powalczę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bite 10h męczyłem Odrę powyżej Wrocławia (Gajków). Widziałem 3 ataki bolenia. Słownie trzy. Wszystkie niemrawe, prawie bez rozbryzgu, o fruwających uklejkach nie ma co marzyć. Oj nie chciały współpracować. Jutro jak wstanę, to ruszam :mellow: Ale zakwasy mogą mnie unieruchomić :D:D

 

RH super, 3 zostawiłem na kamieniach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Gwdzie bolki są już na swoich miejscach. Mocne i agresywne brania (woblerki głęboko połknięte i 100% skuteczność ataków). Niestety rozmiarami nie powalają (największy 65+).

Grupują się w warkoczach i na razie niemrawo wychodzą na płycizny.

Myślę że prawdziwa boleniada zacznie się za ok 2 tyg.

 

Co ciekawe - dostałem meldunek od kolegi (także z Gwdy) o obok około 2kg bolka zameldowała mu się troć wędrowna!

 

Miałem jutro jechać nad Odrę, ale patrząc na wyniki i prognozowane przymrozki, chyba ten tydz. odpuszczę.

Jutro postaram się wrzucić parę fotek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Redzi walczy ostro. Stracił pięknego bolka przy przeciąganiu go przez gałąź w wodzie. Spiął się jak już był bo drugiej stronie. Ojciec Redziego miał suma z tych co to się na żartach nie znają. Na pocieszenie wyjął 7 średnich bolków. Walczy dalej ale jak znam ta miejscówkę to co się miało darzyć się już zdarzyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda to prawda :( jak juz pisalem podniesiona woda bolenie szaleja przy brzegach jak oszalale.Wdoa opada cisza jak makiem zasial.bylem wczoraj do 1:00 w nocy z feederami<haha>.Wygrzebalem je i probowalem cos zlapac i poobserwowac wode czy moze dzieje sie cos pozniej ale niestety jeden splaw leszcza i to wszystko :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...