Skocz do zawartości

Bolenie 2009


Gugcio

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1.6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

 

Po 5 minutach holu ryba wypluwa siudaka :angry:

 

A mówiłem załóż kotwiczkę

PS. Będe we środę.

 

 

a ja w sobotę więc zostawcie coś dla mnie :D

 

O widzę że kolejka się pisze :mellow:

 

Ja będe w takim razie w niedzielę i Redzi, zostaw coś dla mnie :mellow: :lol:

 

Chłopaki możecie jechać, rybki po dzisiejszym dniu są zaszczepione do bólu :mellow:

Robert gratuluję, bo to nie łatwa woda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ginel, ja dziś nie byłem wstanie zaszczepić wszystkich ryb. Miałem grubo ponad 100 brań. Nie napisze ile wyjąłem bo się może to niektórym nie spodobać ale to jedyna metoda aby je uspokoić. Niestety przyszli rzeźnicy i się zaczęło, więc nie czekając się zwinąłem i popłynąłem po policję. Wysłali tam patrol z Mielca bo to ich rewir. Mam nadzieje, ze dorwą s...synów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to widzę że jednak niektórzy radzą sobie w tym momencie. ja wybrałem się na ryby w niedziele i było normalnie,tzn zero ryb na powierzchni a na wszelkie przynety boleniowe meldowały się wszędobylskie okonie :wacko: i tak sobie trwałem w tym nudnym wędkowaniu do momentu aż.... zobaczyłem płynące stado,przepraszam,ławice uklei a poniżej nich na 0,5 - 1m wodzie bolenie którym jakoś nie bardzo przeszkadzało to że stoje w woderach praktycznie na drodze ich wędrówki.pierwsza myśl to taka że nie ma opcji żeby wziął taki delikwent skoro wokół siebie ma miliony uklei ale pozostałem i obserwowałem to nie bywałe widowisko i z zegarkiem w ręku wyszło mi że 18-20 minut spokoju po czym nagle wszystkie ryby się podnosiły i rąbały te stado uklei tak że ta wyskakiwała na trawę :huh: i tak stałem jak wryty ze 2 godziny i patrzyłem bo tyle boleni to pewnie nie prędko zobaczę ... na szczęście miejscówka nie przedeptana, dzika i spokojna ,a niech sobie te srebrne strzały jedzą i żyją w spokoju i daj Bóg by zobaczyć je tam w przyszłym roku. na koniec jedno pytanie tylko mam, nie jak złowić tylko jak im zrobić zdjęcie jak one tak sobie spokojnie pływają bo to widok nie zwykły...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@robert- może gdyby mi zależało to bym połowił, tylko jak na nie patrzyłem to mi chyba żal ich było Embarassed i wcale nie żałuję że nie połowiłem tylko jak im zrobić zdjęcie , oczywiście nie zanurzując aparatu :lol:

@wujek tobie i twojej drugiej połowie gratuluje połowu i super zdjęć :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje dla Was. Ładnego ,, longa ,, zapodałes. Piekne bolenie.

Niestety ja dzis bez duzej ryby, ale w pełni usatysfakconowany. Ukryły mi sie dzisiaj gdzies moje rapki. Dopadłem je... z innego ustawienia wzgledem miejscowki. 8sztuk stało przyklejonych do dna i zasmakowału gumowej przynety prowadzonej z nurtem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim gratuluję :D

 

Ja też trafiłem jesienne zgrupowanie, ale spraw na mojej głowie, które muszę pozałatwiać do końca października. Jestem totalnie uziemiony.

A pożegnanie z boleniami nad Wisłą zaowocowało maluszkiem 40 cm ale lepsze takie pożegnanie niż wieczór bez ryby :D

 

Mam nadzieję że będę oglądał ładne rybki na forum, tak trzymać.

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...