wujek Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 Masz Robert rację, przeciętny wędkarz ma dzisiaj spore problemy żeby dobrze połowić, trzeba mieć spore rozpoznanie co, gdzie, kiedy, co wiąże się z ciagłymi poszukiwaniami tych niedobitków. Ta pozorna jesienna obfitość ryb wynika z tego że ryby gromadzą się często z dużych odcinków rzeki.Na szczęście Ci goście którzy się odgrażali że postawią siatę na mojej miejscówce tego nie zrobili, bolki są i mają się dobrze, żadnych siat nie było. Tym razem jak byłem na brzegu stały 3 łodki z wędkarzami, musiałem holować tak żeby nie widzieli boleni i podbierać od drugiej burty. Na szczęście nie widzieli pozdrawiamJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wykrzyknik Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 Wujku nie był bym taki pewny... Parę lat temu jeździęł mw swoje ulubione miejsce na sandacze. Presja spora ale o dziwo mało kto łowił mętnookie. Zawsze podbierałem ryby tak ,żeby nikt nie widział, tak mi sie przynajmniej wydawało... Nikomu sie nie chwaliłem, pewnego dnia z dołków gdzie łowiłem wymiotło wszystko... Na echu nie było nic. ze stada leszczy które dawały o sobie znać pstryknięciami w plecionkę nie było nawet śladu...Nie martw się mięsiarze widzą wszystko Niestety najgorsze jest to, że jest to kolejna jałowa dyskusja, która nic nie wniesie...Aptekarzu myślisz, że ja podobnej sytuacji nie miałem nie raz?? Kiedyś sprzedawałem aparat. Przyszedł gośc gadka szmatka, od słowa do słowa wyszło że tez łowi... Łowi to za dużo powiedziane, pozyskuje rybie mięso... Aparatu nie kupił Ale czy to cos zmieniło?? czy coś się zmieni jesli będziemy w wątku o boleniach wypisywać jak to jest źle i że nic się nie zmieni??nie zmieni się do póki sami nic nie zrobimy...Robert dobry patent z drzeweam w wodzie, na wiosnę masz wiadro przynęt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 Gdyby widzieli byłoby słychać. To że nie łowiłeś sandaczy mogło być spowodowane wieloma okolicznościami, nie tylko tym że zostały wybite. Rzeka jest zmienna, ryby często się przemieszczają i często jest tak że jednego dnia sie łowi, drugiego zmieni się stan wody i miejsce robi się puste. Kłusownicy i mięsiarze wszystkiego nie wybiją, gdyby tak było już byśmy nic nie mieli, ale masz rację dość offtopu.W Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 Mam taki przelew z bolkami gdzie ich aktualna pozycję można wyznaczać z matematyczną dokładnością. Cały pic jest w prędkości przepływu wody. Ja się tym posługuje od dawna ale robię to na oko. Wchodzę i patrzę jak woda zasuwa. Tu za prędko, to ich na pewno nie ma. A tu jest w sam raz. Rzucam i są. Na przelewie ryby w zależności od przepływu zmieniają pozycję o koło 100 m. Im wolniej płynie woda tym są bliżej przelewu. Jak zasuwa to są na samym końcu. Jak bardzo zasuwa to spieprzają pod brzeg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcel Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 Dobry zwiastun tegorocznej jesieni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 Gratuluje Marcel, Kawal ryby i super fotka! Pozdrawiam Guzu ----------------- Wycofane zdjecie - wycofuje gratulacje Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 Fajny spaślak, miejsce widzę darzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milupa Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 Marcel gratki , tak z ciekawości ile miał ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 Uuuu! Ładny karaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek TJ Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 Witam!może nie w temacie ale czy oglądał ktos na alledrogo kijek g.loomis?Popatrzcie na fotki,nóż sie w kieszeni otwiera!! napiszcie burakowi gdzie jest tani OCET. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 Marcel gratulacje. Czy to Hermes?? PozdrawiamKamil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LASSOjbait Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 Witam!może nie w temacie ale czy oglądał ktos na alledrogo kijek g.loomis?Popatrzcie na fotki,nóż sie w kieszeni otwiera!! napiszcie burakowi gdzie jest tani OCET. Trochę mu napisałem. Nie mogłem się powstrzymać. Sorry za OFF Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 Witam!może nie w temacie ale czy oglądał ktos na alledrogo kijek g.loomis?Popatrzcie na fotki,nóż sie w kieszeni otwiera!! napiszcie burakowi gdzie jest tani OCET. widziałem... bez komentarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcel Opublikowano 1 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2009 Fajny spaślak, miejsce widzę darzy Dzieki chłopaki. Janek -mam kilka takich miejsc. Spedzenie całej dniowki w nowym, wytypowanym miejscu przyniosło efekty. Ciezko było znalezc droge nad rzeke. Miałem jeszcze wieksza, pobojała sie i oddała mi przynete. Jeszcze ja tam trafie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 1 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2009 No tak, szukanie ryb to podstawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 3 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2009 ...uuu. widzę, że posypało boleniami - gratuluję wszystkim łowcom. Ja wczoraj wróciłem z 2-tygodniowego chillout`u w Egipcie. Boleni tam nie uświadczysz, ale raz z małżowinką wybrałem się w morze i cosik ciekawego złowiłem ...P.S jutro lecę na rapy, stęskniłem się na maxa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 3 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2009 Pamiętam jak kiedyś Patu pytał jak podebrać samemu sporego bolka z łodzi. Pod koniec tego sezonu myślę że już mogę na to pytanie odpowiedzieć. Wydaje mi się że najlepszym sposobem na podebranie ryby jest złapanie jej pod brzuch za piersiowymi płetwami, sposób nieurazowy, a boleń zachowuje się bardzo spokojnie. Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się żeby ryba trzymana w ten sposób robiła jakieś niekontrolowane ruchy. J Janek, od dłuższego czasu stosuj ten chwyt, hipnotyzuje on 90% boleni... gorzej jak trafisz na tego z mniejszości - wtedy pozamiatane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 4 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2009 Pamiętam jak kiedyś Patu pytał jak podebrać samemu sporego bolka z łodzi. Pod koniec tego sezonu myślę że już mogę na to pytanie odpowiedzieć. Wydaje mi się że najlepszym sposobem na podebranie ryby jest złapanie jej pod brzuch za piersiowymi płetwami, sposób nieurazowy, a boleń zachowuje się bardzo spokojnie. Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się żeby ryba trzymana w ten sposób robiła jakieś niekontrolowane ruchy. J Janek, od dłuższego czasu stosuj ten chwyt, hipnotyzuje on 90% boleni... gorzej jak trafisz na tego z mniejszości - wtedy pozamiatane Mi się jeszcze taki nie trafił, za to palec w pysk ładnie je uaktywnia. Często jak odpijam bolka przytrzymuję go w ten sposób, bardzo wygodne i skuteczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 4 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2009 Mi się jeszcze taki nie trafił, za to palec w pysk ładnie je uaktywnia. Często jak odpijam bolka przytrzymuję go w ten sposób, bardzo wygodne i skuteczne. Dobrze rozumiem, że jedną ręką trzymasz Bola pod brzuszek, a drugą wypinasz przynętę z pyska? I rybka spokojna, stabilna, czeka aż skończysz? Bo wie, że odpłynie? Tak to wygląda? PozdrawiamGrzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 4 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2009 To może tak wyglądać,że Wujkowi wychodzi wszystko w życiu świetnie.Z resztą widać po fotkach że ten człowiek musi być szczęśliwym na dodatek farciarzem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 4 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2009 Mi się jeszcze taki nie trafił, za to palec w pysk ładnie je uaktywnia. Często jak odpijam bolka przytrzymuję go w ten sposób, bardzo wygodne i skuteczne. Dobrze rozumiem, że jedną ręką trzymasz Bola pod brzuszek, a drugą wypinasz przynętę z pyska? I rybka spokojna, stabilna, czeka aż skończysz? Bo wie, że odpłynie? Tak to wygląda? PozdrawiamGrzesiek Tak to wygląda, ryba wogóle nie ma kontaktu z podłogą, ziemią itp., podbieram rybę odwracając ją grzbietem do burty i łapię od brzucha tuż za płetwami piersiowym. Wygląda to mniej więcej jak na zdjęciu, drugą ręką możemy przygotować aparat, wypiąć rybę itp.W. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 4 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2009 To może tak wyglądać,że Wujkowi wychodzi wszystko w życiu świetnie.Z resztą widać po fotkach że ten człowiek musi być szczęśliwym na dodatek farciarzem Dzięki, różnie z tym bywa, ale przynajmniej się staram A jeśli myślimy o tym samym to rzeczywiście jestem farciarzem pozdrawiamJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 4 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2009 Z resztą widać po fotkach że ten człowiek musi być szczęśliwym na dodatek farciarzem A jeśli myślimy o tym samym to rzeczywiście jestem farciarzem A spróbuj wrzucić jakąś fotkę, na potwierdzenie tego faktu ! W Twoich rękach wygląda to rzeczywiście łatwiutko, fraszka - igraszka Dzięki za poglądowe foto i opis techniki Pozdrawiam serdecznieGrzesiek Pozdrawiam oboje..Zazdrośnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wykrzyknik Opublikowano 5 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Października 2009 W końcu udało mi sie wyskoczyć w ten weekend na ryby. Sobota duża ryba przetarła mi plecionkę. Nie wiem albo duśży szczupak albo oprpstu była już przytarta i nie wytrzymała długiego odjazdu. Wczoraj pogoda w kratkę z nastawieniem na tą paskudniejszą I taki oto efekcik . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
argrabi Opublikowano 5 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Października 2009 Fajny bolek. A po czapce wnoszę, ze zimno było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.