Skocz do zawartości

Bolenie 2009


Gugcio

Rekomendowane odpowiedzi

Statyw jak dla Mnie odpada,za dużo czasu by to zajęło.Zostałem przy fotkach na glebie ale na macie karpiowej.Dzisiaj 80ntka i jeden wykupiony od aborygena,dostał dwie dychy na kilo dorsza i wypuścił.

Gratki @Aptekarz za 80-tke - to już kawał rapy... Chodzisz z dorszami w plecaku :lol: i przekupujesz nimi aborygenów :mellow: :lol:... niezły sposób

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1.6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Statyw jak dla Mnie odpada,za dużo czasu by to zajęło.Zostałem przy fotkach na glebie ale na macie karpiowej.Dzisiaj 80ntka i jeden wykupiony od aborygena,dostał dwie dychy na kilo dorsza i wypuścił.

 

@ APTEKARZ -Gratuluje dorodnego bolenia, ale przedewszystkim postawy. Pierwszy raz sie z tym zetknałem. Sympatyczna sprawa :D

 

[moderator: temat dotyczy boleni 2009]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj na Wisełce znowu duecik. Najpierw boleniowe niemowlę 30 cm przyczepiło się na kleniowego woblera a potem ok. 18-tej ściągając z prądem uderzyła niezwykle waleczna 65-ka. Oj była walka, była. Żyłkę miałem sfatygowaną, hamulec popuszczony a bolek szedł z prądem. Co ciekawe 10 minut po tym holu, dokładnie w tym samym miejscu prowadząc przynętę w ten sam sposób zaliczyłem kolejne mocne branie ale niestety się nie zaczepił. Tylko kopyto zostało ściągnięte z jigowej główki. Cisnienie powoli spadało - dopiero wieczorem nastąpiła stabilizacja. Chlupotała tylko boleniowa drobnica - nawet ukleja się nie podnosiła. Może bolki są niemrawe przez te zimne noce i lodowatą wodę ? Ogólnie jak na 8 godzin biczowania i obłowiony kilometr rzeki to rewelki nie ma. W czerwcu będzie lepiej. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie zdrowie 8, 12 godzin naparzac za boleniem. Mi sie nie chce. Wyskoczylem wczoraj wieczorem na dwie godzinki i dwa wyjalem, mniejszy na rh8 wiekszy na rh10. Mialem jeszcze kilka wyjsc do dzisiatki ale musze naostrzyc kotwice. Bolen na Siekierkach super aktywny, duzo atakow, wyskoki, ganianie drobnicy. To jest ciekawe bo przedwczoraj przy identycznej pogodzie i troche cieplejszej temperaturze ryba byla malo aktywna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga !

Wedle mojego nosa zaczęła sie właśnie najlepsza pogoda na bolenie. Dziś wieczorem padnie dużo ryb.

 

 

Dobrze kombinujesz, dobrze. :mellow:

Ciśnienie atmosferyczne powoli idzie w dół (od wczoraj o 6 hpa), co oznacza zwiekszoną aktywność bolków. Z drugiej jednak strony nadciągajacy niż nie jest aż tak silny, aby skłonić bolki do rozpaczliwej próby napchania sobie brzuszków przed zmianą pogody. Ja wolę poczekać na jakąś sympatyczną majową burzę.

 

pozdro

 

PS. A ja jestem na urlopie także przez ostatnie dni od machania spiningiem mam zakwasy. :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj miałem na kiju najprawdopodobniej życiówkę ,może z powodu mojej głupoty a może poprostu tak miało być ryba rozgieła 2 groty w RH10 i popłyneła :(

Miałem za mocno ustawiony hamulec w curado :angry:

Na pocieszenie po zmianie zestawu na korbę wyjąłem pokolei 2 bolki 60cm i 68cm oba też wzieły na RH10.

 

To ten regulaminowy

.

post-1234-1348914340,0395_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

milupa4, moje gratulacje ale te największe z powodu szczerości. Przynajmniej raz ktoś miał odwagę napisać dlaczego rozgięły się lub pękły ramiona kotwiczki. Też popełniam ten błąd i też straciłem niezłą rybkę dzięki ekstremalnemu zestawowi i niedbalstwu Embarassed

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

milupa4, moje gratulacje ale te największe z powodu szczerości. Przynajmniej raz ktoś miał odwagę napisać dlaczego rozgięły się lub pękły ramiona kotwiczki. Też popełniam ten błąd i też straciłem niezłą rybkę dzięki ekstremalnemu zestawowi i niedbalstwu Embarassed

Gapowe trzeba płacić :( ale ja go jeszcze złapię zrobię fotkę i wtedy jemu będzie głupio a nie mnie :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...